Skocz do zawartości

Magda Świderska

Uczestnik
  • Posty

    63
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Magda Świderska

  1. Dobrze, w przyszłym tygodniu będę wzywać, ciekawe co powie i jakie opcje zaproponuje. Jedno jest ciekawe. Czyżbym była pierwsza , która zainteresowała się tym tematem wśród sąsiadów? Na to wychodzi . Bo np taka babcia woli zakleic taśmą kratkę i mieć w nosie dlaczego dmucha z niej.
  2. No czyli ktoś robi sobie dobrze w mieszkaniu i nie zważając na innych.. czy w takiej sytuacji wzywać tego kominiarza?
  3. Poprawka. Teraz wieje w kuchni z kratki, a w łazience wciąga do siebie . Co to może znaczyć?
  4. Nie no ja tylko mówię co sąsiadka zrobiła. Ja zatykac nie będę. Ale, co jest dziwne od kilku godzin nie wieje u mnie. Zapewne tylko to chwilowe Ale zarazem dziwne to 😐
  5. Dzisiaj rozmawiałam z jedna sąsiadka, u niej też wieje w wc, więc sobie zatkala czymś... Czyżby u wszystkich wialo w tym wieżowcu? Kogo nie spytam to mówi, że wieje ..
  6. No nie pytałam jakiego rodzaju , ja się nie znam na tym .
  7. Ale skoro co roku są jakieś tam przeglądy ... nikomu widać nie przeszkadzaja ani te okapy ktore sa w kuchniach zapewne od wieu lat..ani te ściany... nie wiem dziwne to dla mnie.
  8. Ja Rozumiem, bardziej miałam na myśli to , że tu posiadanie okapu jest normalne i pewnie z 70 procent mieszkań go ma. A przecież nie będę chodzić i monitorować każdego mieszkania
  9. Ja powiem co się dowiedziałam. Zarówno sąsiedzi z góry jak i z dołu mają okapy. Zresztą ta cioci koleżanka, która tu mieszkala też okap miała. Podejrzewam że dużo mieszkań posiada to. Ściany między kuchnia A pokojem ludzie też mają zamontowane np sąsiad z góry i z dołu też. I ponoć i u nich wieje z kratki. Sąsiad powiedział że i u niego przy zamknietych oknach wieje. A jak otworzy to nie wieje. Ps. Pokój nie był połączony z kuchnią fabrycznie - była sciana, ale szklana. Bez możliwości uchylenia którejś z szyb .
  10. Proszę Ale piecyk przecież rzadko włączam. Tylko jak się myje lub zmywam naczynia Ale piecyk przecież rzadko włączam. Tylko jak się myje lub zmywam naczynia A czy takie położenie kratki jest ok? Tak pod skosem?
  11. Jeśli ktoś miałby jakoś przemówić do wlascicieli, żeby np zrobili dziurę w ścianie, to na pewno tą osobą nie będę ja.. Ale jakiś kominiarz jakby jakieś pismo wystawił to zapewne wpłynęło by to na nich. Powiem tak mieszkanie ogólnie jest ok, jest tanie ( oplaty) . W sumie chciałabym w nim zostać. Mąż jest za granicą, ja w ciąży i z małym dzieckiem.. nie wyobrażam sobie teraz wyprowadzki.
  12. To trzeba jakiegoś kominiarza wynająć, czy może najpierw w administracji spróbować?
  13. Ogólnie tragedii nie ma. Tzn. No jest zimno w łazience .. No pizdzi, ale tam wziąć się szybko umyć itd i tragedii nie ma
  14. To skoro już wiemy teraz w czym problem to co zrobić mam?
  15. Teraz napewno zwrocilabym na to wszystko uwagę.. Wlasciciel. Niby znawca- budowlaniec
  16. Nie Nie, drzwi nie są zamontowane przy kuchni. Przy innych pomieszczeniach są. Ale nie zamykam pomieszczeń nigdy
  17. No cały czas mówię , że w łazience dmucha wiatr A w kuchni wciąga do siebie powietrze No nie koniecznie , bo skoro chodzą i robią przeglądy i wg nich jest ok wszystko ?
  18. A właśnie! Te mieszkania miały tak fabrycznie, że kuchnia była połączona z pokojem. Ale ktoś ścianę dorobił. Tak mi kiedyś ciocia opowiadała, bo jej koleżanka w tym samym bloku mieszkala
  19. To w takim razie co jest źle z tym mieszkaniem? Jak to powinno wyglądać wszystko
×
×
  • Utwórz nowe...