Skocz do zawartości

Batmanistyczny domek szkieletowy


Recommended Posts

Długo broniłem się przed zakładaniem tematu ale doszedłem do wniosku, że warto mieć taką pamiątkę z czekających nas bojów i zapewne wielu emocji (w sumie już trwa i jedno i drugie) icon_cool.gif
No więc tak. Postanowiliśmy przenieść się z małego miasta jakim jest Trzcianka (woj. wlkp, niedaleko Piły) do wsi Straduń (znając życie za kilka lat miasto wchłonie tę miejscowość).

Posiadamy działkę niewiele mniej niż 15 arów. Niestety dostaliśmy odmowę dotyczącą przyłączenia wody i kanalizy a więc będzie studnia i POS. W sumie patrząc na rachunki to dobre posunięcie, pomimo wysokiego kosztu początkowego icon_smile.gif

Działka prezentuje się mniej więcej tak:



Na obecnym etapie mamy zakupiony projekt. Wybraliśmy indywidualny, ponieważ z zewnątrz podobał nam się Z7 D30 a z wewnątrz Z253 i mamy jakieś tam połączenie obu. Koszt projektu niższy niż w przypadku zamówienia gotowca i robienia w nim zmian + adaptacji.

Jak widać na zdjęciu - stoi już skrzynka prądowa. Do 22 listopada muszę złożyć wniosek o przyłączenie. Rozumiem, że od tego czasu będzie naliczana opłata za prąd gospodarczy?

W tygodniu od 14 listopada ma przyjechać geodeta i wyznaczyć miejsce pod dom.

A w międzyczasie ciągle walczę o korzystniejszy kredyt :P

Co do domu. Mały i prosty domek parterowy bez "wodotrysków" 85 m2 + poddasze do adaptacji (około) 39 m2. Na poddaszu będą w przyszłości dodatkowo dwa pokoje. Dom z drewna, budowany oczywiście metodą szkieletową. Wykonawca Eko-Bud ze Skoków.



Link do komentarza
Witaj icon_biggrin.gif
Jak dobrze dojrzałem to ZE Enea jest u Ciebie. Jeżeli masz skrzynkę to powinieneś mieć już zrobione przyłączenie. Chyba, że teraz coś Enea pozmieniała w swoich warunkach.
Co do opłat to są uzależnione od mocy przyłączeniowej i będziesz płacił opłatę stałą co dwa miesiące + za zużyte kilowaty.
Jakie ogrzewanie planujesz?

Co do projektu to na pierwszy rzut oka jest niedorobiony, no chyba że będziesz miał WM. Brakuje wentylacji w łazience oraz w kuchni/salonie.
Konflikt drzwi z kotłowni i wejściowych z wiatrołapu do korytarza.
Dałeś tylko sam rzut parteru, a gdzie reszta? Jak chcesz usłyszeć jakieś jeszcze sugestie co do całego projektu to wklej pozostałe rysunki.

I jeszcze podaj usytuowanie budynki na działce względem stron świata.
Jeszcze co bym zmienił to kotłownię zamieniłbym z łazienką. Garderobę bym zlikwidował aby mieć porządna łazienkę. A dlaczego kotłownie proponuje abyś przeniósł? ano po to aby z opałem nie latać przez drzwi frontowe tylko z tyłu od podwórka. Zrobisz drzwi z kotłowni na zewnątrz i będziesz wchodził i wychodził na podwórko z domu poprzez kotłownię.
Link do komentarza
Cytat

Posiadamy działkę niewiele mniej niż 15 arów. Niestety dostaliśmy odmowę dotyczącą przyłączenia wody i kanalizy a więc będzie studnia i POS. W sumie patrząc na rachunki to dobre posunięcie, pomimo wysokiego kosztu początkowego :icon_smile:

Jak widać na zdjęciu - stoi już skrzynka prądowa. Do 22 listopada muszę złożyć wniosek o przyłączenie. Rozumiem, że od tego czasu będzie naliczana opłata za prąd gospodarczy?

 


Bardzo rozsądnie podchodzisz do budowy. Wymiar domu w sam raz.
Tak po kolei:
1) Prąd budowlany zmniejsz na zabezpieczenie 1kW (6A) - jak samemu robisz to pociągnie - tak do 1500W spokojnie wytrzyma a oszczędności znaczne... chyba, że ekipa będzie znaczna

2) Studnia - dobre rozwiązanie ( przynajmniej u mnie :icon_smile: ) - do studni stacja uzdatniania wody - po płukaniu 24h i miesiącu "pobierania" wody do podlewania ogródka idź do Sanepidu - dostaniesz buteleczki by zbadać wodę - na 90% przekroczone normy żelaza i manganu. U Mnie 5 krotnie więc stacja uzdatniania wody nie kosmicznie droga - tylko sól w tabletkach trzeba kupować

3) POŚ - przy własnej studni wręcz niezbędna z drenażami - bo stacja uzdatniania wody płucze się raz na tydzień ( automatycznie ) i za ścieki do kanalizacji... zbankrutowałbyś :icon_smile:



A i mhtyl dobrze radzi - kotłownię zamień jak możesz i garderoba szerokości 90cm to tylko graciarnia będzie - zmniejsz na 60cm i zrób z tego szafę - a 30cm dodaj do łazienki :icon_smile:

 

Link do komentarza
Cytat

1) Prąd budowlany zmniejsz na zabezpieczenie 1kW (6A) - jak samemu robisz to pociągnie - tak do 1500W spokojnie wytrzyma a oszczędności znaczne... chyba, że ekipa będzie znaczna


Enea ma inne podejście do sprawy (chyba że coś się teraz pozmieniało) i nie masz wpływu jakie zabezpieczenie będzie na czas budowy. Jeżeli moc docelowa jest np na 16 kW to z automatu na okres budowy masz 11 kW ale opłaty stale płacisz za 16 kW.
Niedawno słyszałem od znajomego że w Tauronie 1 kW przy podłączeniu kosztuje około 70 zł(nie jest to potwierdzone na 100%), a kosztował prawie dwa razy tyle kilka lat temu.
Link do komentarza
No jedziem ;)

Buster - mam zamiar wrzucać tu dużo szczegółów dotyczących budowy. Mam nadzieję, że będą to tylko informacje a nie wołania o pomoc icon_cool.gif icon_razz.gif

mhtyl - mam skrzynkę z Enei. Dostałem od nich pisemko ps-do "wniosek o przyłączenie instalacji odbiorczej do sieci". Pani na infolinii powiedziała mi, że mam zbudować sobie rozdzielnicę (elektryk ma zbudować) i złożyć ten wniosek. Po pewnym czasie odezwie się montek i zażyczy sobie aby równocześnie na działce zjawił się on, ja i elektryk. Pan monter otworzy skrzynkę, elektryk wepnie rozdzielnicę a monter założy licznik i wręczy mi kluczyk do mojej części skrzynki. Szkoda tylko, że w piśmie określony jest czas 60. dni od niniejszego pisma. Plan zakłada do końca roku fundament a od nowego roku resztę. Szkoda, że teraz już muszę zawracać gitarę elektrykowi.

Co do wnętrza - jest to prawie kopia ze strony znanego biura:


Trochę tylko przerobiliśmy. Niestety jak to bywa w związku icon_cool.gif oddałem 50% decyzyjności wybrance życia, która upiera się, że nie chce mieć wyjścia z kotłowni ;) Cóż jakoś będziemy musieli sobie radzić. Najwyżej będę kibicował podczas prac icon_cool.gif icon_razz.gif .

To co jest podpisane jako garderoba podobno ma być czymś w stylu suszarni do prania. A jak nie wypali to jakiś schowkiem (magazynem)

Więcej rysunków wrzucę jak będę miał dostęp do projektu (obecnie nie ma mnie w domu), żeby porobić jakieś fotki (nie mam wersji elektronicznej)

Jako źródło ciepła muszę znaleźć sobie jakiś piec na pelet z możliwością palenia drewnem. Liczę na to, że przy tak małej powierzchni koszt ogrzewania nawet peletem nie będzie jakiś absurdalnie wysoki...

Szwajcar - Batmanistyczny wziął się od mojej ksywki - Batman. Ta wzięła się z tego, że kiedyś, będąc w szkole zająłem trzecie miejsce na zawodach latawców. Mój latawiec był właśnie w kształcie logo Batmana, ktoś z klasy to zauważył i tak zostało icon_razz.gif Wiele lat później stałem się uznanym (uznanym wśród przyjaciół icon_cool.gif ) producentem domowego winka z winogron. Zapytany o nazwę wypaliłem - Batmanikus icon_razz.gif Kilka lat później przerzuciłem się na eksperymenty z mocniejszym trunkiem - winem polskim białym 40% (lubię trochę pomieszać i takie tam icon_lol.gif icon_cool.gif ), więc i Batmanikusa trzeba było wzmocnić. Ktoś coś podrzucił o płynach, eliksirach, i innych tworach Batmanistycznych. No i o... Tak zostało. Jednocześnie jest to zapewnienie, że nikt z twierdzy Batmanistycznej nie wyjedzie bez jakiegoś artefaktu icon_lol.gif
Także ten, tego... Zapraszam :P


edycja:
Draagon Masz może jakoś informację jak bardzo może podnieść koszty budowa studni i oczyszczali w stosunku do tegu gdyby potrzebna była tylko jedna z tych inwestycji? To znaczy, czy mając na działce studnię i oczyszczalnię muszę dodatkowo inwestować albo nie mogę posiadać oczyszczalni "jakiejkolwiek"? Nie mam jeszcze wybranej. Zakładam wykonanie oczyszczalni przez mojego znajomego - http://taniaoczyszczalnia.pl/#oczyszczalnie-section Edytowano przez Batman (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Batman osobna suszarnia na pranie ? Chyba trochę łapię o co chodzi, wstawisz tam automat do suszenia i pralkę i nikt "brudów" ci w domu nie będzie oglądał. A tak mimo tego - czym będziesz ogrzewał dom ? Bo jak na paliwo stałe to "chyba" muszą być w kotłowni ściany minimum 24 cm z materiału niepalnego ( chyba że wełną skalną obłożysz )
Link do komentarza
Wcześniej napisałem, że ogrzewanie będzie za pomocą pieca na pelet, który będzie miał możliwość przejścia na palenie drewnem - muszę znaleźć taki. Ale nie drogi. Kumpel sąsiad, który jest już na ukończeniu sprawił sobie taki za za kilkanaście tyś zł - Heiztechnik. Ale ja nie potrzebuję sterowania z telefonu czy tabletu :P
Budową zajmuje się firma. Mam nadzieję, że znają się na technologii budowy icon_biggrin.gif (mam nadzieję)
Link do komentarza
Cytat

edycja:
Draagon Masz może jakoś informację jak bardzo może podnieść koszty budowa studni i oczyszczali w stosunku do tegu gdyby potrzebna była tylko jedna z tych inwestycji? To znaczy, czy mając na działce studnię i oczyszczalnię muszę dodatkowo inwestować albo nie mogę posiadać oczyszczalni "jakiejkolwiek"? Nie mam jeszcze wybranej. Zakładam wykonanie oczyszczalni przez mojego znajomego - http://taniaoczyszczalnia.pl/#oczyszczalnie-section

 


Powiem Ci na zasadzie mojego "doświadczenia"
Ja wodociąg gminny mam z drugiej strony drogi, więc wpięcie w niego i przepust przez drogę nie powinny stanowić problemu.. tyle teoria.
Praktyka była taka, że za wpięcie do wodociągu 6 tys zł wołają + przepust przez drogę + 100m rur do domu.. a ciśnienie wody latem takie, że kto więcej napłacze :icon_smile: - to już z doświadczeń u sąsiadów po prostu stary wodociąg budowany w tym samym czasie co KWB Bełchatów..
Więc cenowo dużo taniej ( ok 2 tys) mi wychodziło zrobienie własnej studni. Za całość zapłaciłem prawie 9 tys zł.
Odwiert 30m + 6m filtra + hydrofor i pompa wraz z kręgami betonowymi ( hydrofor mam poza domem )
Do tego filtry w domu - koszt wymiany co 3 miesiące ok 10 zł - sól tabletkowa 3 worki ok 65 zł/3 miesiące stację mam Viessmana - sam zmontowałem koszt zakupu ok 3600 zł.
Plus tego wszystkiego jest taki, że ceramikę mam jak nową - zero zacieków i kamienia. Woda w piciu jest miękka. A co najważniejsze mam ją pod dostatkiem - ile to wszystko razem prądu ciągnie - nie wiem ale rachunki mam w granicach 500 zł/2 m-ce. ( Wodę w bojlerze 140l grzałką 3kW latem grzałem )
Wodę do ogrodu mam poza stacją uzdatniania wody - a tak to nawet wodę w stawie mogę uzupełnić jak mnie najdzie ochota :icon_smile:

Co do POŚ - to same rachunki na szambo mi się zwrócą w ciągu 3 lat. - ale mam u siebie wysoki stan wód gruntowych ( waha się +/- 3m ! ) dlatego mam dodatkowo przepompownię do ścieków i nasyp. Jak masz znajomego to ci dobierze wszystko tak by było ok.

A dodam jeszcze, że obecnie ceny odwiertów poszły ponad 3x w górę - tak więc nie wiem czy to się jeszcze opłaca.

 

Link do komentarza
Cytat

Wcześniej napisałem, że ogrzewanie będzie za pomocą pieca na pelet, który będzie miał możliwość przejścia na palenie drewnem - muszę znaleźć taki. Ale nie drogi. Kumpel sąsiad, który jest już na ukończeniu sprawił sobie taki za za kilkanaście tyś zł - Heiztechnik. Ale ja nie potrzebuję sterowania z telefonu czy tabletu :P
Budową zajmuje się firma. Mam nadzieję, że znają się na technologii budowy icon_biggrin.gif (mam nadzieję)


Totalna pomyłka. Daj sobie spokój z piecem na pellet do tak małego domku.
Jeżeli juz to z ekonomicznego punktu widzenia do kanadyjczyka ogrzewanie elektryczne, a jak już się bardzo coś na paliwo stałe to kup kociołek uniwersalny górnokanałowy tzw śmieciucha.
Podejrzewam, że będzie u Ciebie podłogówka.
Jaka wentylację będziesz miał?


Cytat

Trochę tylko przerobiliśmy. Niestety jak to bywa w związku icon_cool.gif oddałem 50% decyzyjności wybrance życia, która upiera się, że nie chce mieć wyjścia z kotłowni ;) Cóż jakoś będziemy musieli sobie radzić. Najwyżej będę kibicował podczas prac icon_cool.gif icon_razz.gif .


Ok, budujecie razem i kompromisy musza być ale w pewnych kwestiach decyzję powinny zabierać osoby które ich to tyczy. czy kobieta będzie zajmowała się i ma pojęcie o kotłowni i paleniu? czy Ty jako jej druga połowa wybierasz jakie ciuchy ma kupować icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Mając śmieciucha obawiam się o jego pracę podczas naszych nieobecności - co może być częste. A peleciaka można zostawić bo sam się obsłuży - tak przynajmniej mi się wydaje. Podłogówka będzie wszędzie prócz pokoi i całej góry (czyli sień, korytarz, łazienka, pralnia (garderoba), salon, kuchnia)

Cytat

Ok, budujecie razem i kompromisy musza być ale w pewnych kwestiach decyzję powinny zabierać osoby które ich to tyczy. czy kobieta będzie zajmowała się i ma pojęcie o kotłowni i paleniu? czy Ty jako jej druga połowa wybierasz jakie ciuchy ma kupować icon_biggrin.gif


Wiem, dużo poszło na łapu capu. Pozwolenie już jest i chyba nie ma sensu tego przerabiać. Bo to kolejne przestoje. A ja już zakończyłem etap strachu przed kredytem i już czuję nutkę ekscytacji inwestycją icon_cool.gif
Link do komentarza
Cytat

Mając śmieciucha obawiam się o jego pracę podczas naszych nieobecności - co może być częste. A peleciaka można zostawić bo sam się obsłuży - tak przynajmniej mi się wydaje. Podłogówka będzie wszędzie prócz pokoi i całej góry (czyli sień, korytarz, łazienka, pralnia (garderoba), salon, kuchnia)


Wiem, dużo poszło na łapu capu. Pozwolenie już jest i chyba nie ma sensu tego przerabiać. Bo to kolejne przestoje. A ja już zakończyłem etap strachu przed kredytem i już czuję nutkę ekscytacji inwestycją icon_cool.gif


Dlatego zaproponowałem Ci ogrzewanie elektryczne, jest bezproblemowe i samoobsługowe i chyba najtańsze w serwisowaniu. W twoim przypadku gdy nie ma nikogo w domu to tylko elektryczne, piec na paliwo stałe to zawsze wiąże się z jakimś niebezpieczeństwem biorąc pod uwagę jak napisałeś , że nikogo w domu nie będzie.

Akurat takie zmiany to są nieistotne i nie wiążą się z żadnymi przestojami. A tak to mamy już prawie zimę więc z murarka chyba sobie w tym roku odpuścisz i ruszysz dopiero na wiosnę.
Batman, nie lubię się powtarzać i dopytywać jak jakiś natręt ale zwróciłem Ci uwagę na wentylację już po raz chyba czwarty i nie raczyłeś odpowiedzieć.
Link do komentarza
Cytat

Dlatego zaproponowałem Ci ogrzewanie elektryczne, jest bezproblemowe i samoobsługowe i chyba najtańsze w serwisowaniu. W twoim przypadku gdy nie ma nikogo w domu to tylko elektryczne, piec na paliwo stałe to zawsze wiąże się z jakimś niebezpieczeństwem biorąc pod uwagę jak napisałeś , że nikogo w domu nie będzie.



Dołożę do tego konkretną informację. Proponuję poczytać
http://www.inproel.eu/
Link do komentarza
Cytat

Przepraszam, nie zauważyłem ;) Wentylacja zwykła - grawitacyjna.
Usytuowanie domu na działce to wejście od północy a salon (wyjścia na taras) od południa. Patrząc na zdjęcie działki to północ od frontu czyli skrzynki a południe od strony lasu.


No widzisz, jak grawitacyjna to projekt jest schrzaniony. Zwróć uwagę na te dwa kanały wentylacyjne obok komina w kotłowni, garderobę i pokój można do nich podłączyć,a kotłownia gdzie ma swoja wentylację? tak samo jak łazienka czy kuchnia.
Link do komentarza
Cytat

Wiele lat później stałem się uznanym (uznanym wśród przyjaciół icon_cool.gif ) producentem domowego winka z winogron. Zapytany o nazwę wypaliłem - Batmanikus icon_razz.gif Kilka lat później przerzuciłem się na eksperymenty z mocniejszym trunkiem - winem polskim białym 40% (lubię trochę pomieszać i takie tam icon_lol.gif icon_cool.gif ), więc i Batmanikusa trzeba było wzmocnić. Ktoś coś podrzucił o płynach, eliksirach, i innych tworach Batmanistycznych. No i o... Tak zostało. Jednocześnie jest to zapewnienie, że nikt z twierdzy Batmanistycznej nie wyjedzie bez jakiegoś artefaktu icon_lol.gif
Także ten, tego... Zapraszam :P



No tutaj to jest pole do rozmowy z kilkoma forumowiczami.Pewnie będą chcieli wdać się w dyskusję. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Ogrzewanie prądem raczej odpada. Dwa lata temu jak przyszła nagle sroga zima to prądu nie było przez dziesięć dni. A z informacji od sąsiadów mam informację, że takie prądowe przestoje to, może nie norma ale się zdarzają.
Da się postawić jakiegoś śmieciucha, żebym miał w salonie regulację temperatury?

A co do wentylacji. Nie znam się, będę rozmawiał z wykonawcą ale czy nie można w ścianach pociągnąć odpowiednich kanałów? Tu wszaknie trzeba nic kuć, tylko sobie poprowadzić kanały wewnątrz ściany.
Link do komentarza
Cytat

jakiegoś śmieciucha, żebym miał w salonie regulację temperatury



A do "napędu" śmieciucha i regulacji temperatury nie będziesz potrzebował prądu icon_eek.gif? A podłogówka sama pójdzie icon_eek.gif?
Zrobisz grawitacyjne ogrzewanie?
Link do komentarza
Cytat

Ogrzewanie prądem raczej odpada. Dwa lata temu jak przyszła nagle sroga zima to prądu nie było przez dziesięć dni. A z informacji od sąsiadów mam informację, że takie prądowe przestoje to, może nie norma ale się zdarzają.


Bardzo daleki jestem od namawiania na pompę ciepła, czy grzanie na prąd - ale tak jak poprzednicy zauważyli bez prądu to i pieca nie ruszysz. Chyba, że właśnie jakiegoś śmieciucha + ogrzewanie grawitacyjne. Jak braknie prądu to (piszę z własnego doświadczenia) najbardziej bolesny jest brak wody oraz sprzęt chłodniczy (latem) - również mam studnię. Tak oto system grzewczy sobie jeszcze raz przemyśl.
Co do agregatu awaryjnego to uważaj bo jak byłem na etapie budowy to rozmyślałem nad takowym i okazało się, że teraz to nawet te stanleje i inne hundy do 2000-3000tysięcy to robią Chińczycy. Nie żebym był przeciw ale oni podobno robią je na aluminum icon_smile.gif Więc jeśli kupisz taki na budowę to przeżyje niejedną i prawdopodobnie będzie służył. Ale jeśli kupisz na w razie W i schowasz w garażu to powiedzmy w razie W za lat 5 możesz go nie odpalić.
Ja rozwiązałem to w ten sposób, że mam stary UPS z pełną sinusoidą - akumulator z niego poszedł na złom, za to mam wyprowadzony kabel. W razie W zawsze jakiś samochód "sprawny" jest na stanie. Podpinam, odpalam auto i tak się ratuję. Co prawda raz to miało miejsce ale jednak - koszt zabawy 0zł (słownie: zero) bo UPS jest....


ze złomu....
Link do komentarza
Jako mieszczuch miewałem tylko jednodniowe problemy celem ochrony życia ale w akwarium. Życie na wsi, choć tylko jakieś 4 km od miasta będzie nowym wyzwaniem ale na szczęście w okolicy kilku sąsiadów mam - będę kopiował ich patenty. Jakoś sobie poradzę.
Przyjmijmy na razie, że grzanie elektryczne odpada. A w grę wchodzi pellet i śmieciuch. Mówicie, że pellet za duży na taki mały dom. A piec na pellet z możliwością palenia drewnem? Przy 85 metrach na dole i przyszłościowo 40 m u góry to pewnie jakiś piec mniejszy niż 10 kw? W przypadku peleciaka sprawa łatwiejsza - sterowanie, kontrola nad ogniem, itd. A w przypadku śmieciucha? Obecnie palę w całkiem nowym śmieciuchu ale bez żadnych bajerów - zwykły podstawowy piec. Da się jakoś fajnie śmieciucha rozbudować?
Link do komentarza
Przepraszam, że piszę pod sobą. Dziś okazało się, że muszę zwiększyć metraż domu - to jest z poddasza nieużytkowego zrobić użytkowe. Trzeba wrysować dwa okna w ścianach szczytowych. Rozumiem, że to już jest istotna zmiana konstrukcyjna? Ile będę musiał czekać na zatwierdzenie takiej zmiany?
Link do komentarza
Gość czerwony łeb
Cytat

Ogrzewanie prądem raczej odpada. Dwa lata temu jak przyszła nagle sroga zima to prądu nie było przez dziesięć dni. A z informacji od sąsiadów mam informację, że takie prądowe przestoje to, może nie norma ale się zdarzają.
Da się postawić jakiegoś śmieciucha, żebym miał w salonie regulację temperatury?


Czlowieku,mieszczuch i bloman i paliwo stałe ?
Widać,że nie kumasz czaczy ale jeszcze masz czas na nie popełnienie baboli icon_smile.gif
Czy zdajesz sobie z tego sprawę że:
-przy braku prądu nie ogrzejesz tego domu pelletem ?
-za ogrzanie tego domu prądem (85m2) zapłacisz ok.1200 zl za sezon grzewczy ?
-ogrzewanie prądem w inwestycji jest znacznie tańsze niż pellet
-możesz mieć hybryde prąd+pompa ciepła p-p i rachunki spadną do ok.800zl za sezon grzewczy ?
-lub pompę ciepła p-w w cenie systemu na pellet i rachunki spadną do 400zl za sezon grzewczy ?
Batmanie,opanuj się icon_biggrin.gif


Ja tam patentów od sąsiadów nie brałem i całe szczęście i w 118m2 za ogrzewanie płacę 500zl za sezon grzewczy bez dymu z komina,bez smieciucha,bez kotłowni i bez komina w kotłowni icon_smile.gif
Link do komentarza
Gość czerwony łeb
Cytat

Kumpel sąsiad, który jest już na ukończeniu sprawił sobie taki za za kilkanaście tyś zł - Heiztechnik.


Szok !!!
Kilkanaście tysięcy złotych za kocioł na paliwo stałe+do tego komin kilka tysięcy i kotłownia ileś tys.zl ?
Myślicie tam w okolicy ?Czemu
Za max.22tys.zl masz pompę ciepła p-w na gotowo i rachunki za c.o+cwu poniżej tysiąca rocznie.
Link do komentarza
Cytat

-przy braku prądu nie ogrzejesz tego domu pelletem ?


Jak nie będzie prądu to nic nie zrobi.

Cytat

Przepraszam, że piszę pod sobą. Dziś okazało się, że muszę zwiększyć metraż domu - to jest z poddasza nieużytkowego zrobić użytkowe. Trzeba wrysować dwa okna w ścianach szczytowych. Rozumiem, że to już jest istotna zmiana konstrukcyjna? Ile będę musiał czekać na zatwierdzenie takiej zmiany?


Jest to zmiana nie istotna i zmiany mogą być naniesione przy zakończeniu budowy.
Jeżeli poddasze chcesz zrobić użytkowe to mogłeś pomyśleć o podniesieniu ścianki kolankowej.

Link do komentarza
Cytat

Jako mieszczuch miewałem tylko jednodniowe problemy celem ochrony życia ale w akwarium. Życie na wsi, choć tylko jakieś 4 km od miasta będzie nowym wyzwaniem ale na szczęście w okolicy kilku sąsiadów mam - będę kopiował ich patenty. Jakoś sobie poradzę.
Przyjmijmy na razie, że grzanie elektryczne odpada. A w grę wchodzi pellet i śmieciuch. Mówicie, że pellet za duży na taki mały dom. A piec na pellet z możliwością palenia drewnem? Przy 85 metrach na dole i przyszłościowo 40 m u góry to pewnie jakiś piec mniejszy niż 10 kw? W przypadku peleciaka sprawa łatwiejsza - sterowanie, kontrola nad ogniem, itd. A w przypadku śmieciucha? Obecnie palę w całkiem nowym śmieciuchu ale bez żadnych bajerów - zwykły podstawowy piec. Da się jakoś fajnie śmieciucha rozbudować?


Śmieciucha zostaw w spokoju.
Ja też mieszczuch jestem i też w warunkach dostawy z PGE mam nawet 7 dni bez prądu.
Dlatego wymurowałem sobie do kuchni piecokuchnię a w salonie piec z szamotu.
I jedno i drugie prądu nie potrzebuje a mimo tego intensywnie korzystam - rosół i jajecznica na piecokuchni - hmm zupełnie jak u babci - nie wiem czemu ale zupełnie inny smak.
Co do pieca z szamotu - wiem, że się chwalę ale piec który po paleniu 5h małej ilości opału trzyma po wygaśnięciu jeszcze ponad 18h ciepło a do 12-tu siedzisko jest jeszcze gorące ? W salonie widzę masz zaplanowany kominek - zrób go z akumulacją, albo zrób kominek z DGP - przy tej " wielkości" domu rozprowadzisz nawet grawitacyjnie. Zwłaszcza, że chrust od biedy z lasu przytargasz icon_smile.gif Edytowano przez Draagon (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość czerwony łeb
Cytat

Jak nie będzie prądu to nic nie zrobi.


Toż przecież piszę,że jak nie będzie prądu to nie będzie ogrzewania nawet pelletem.
Ani jedno ani drugie a przemyślenia wynikają jedynie z niewiedzy i braku świadomości ale najgorsze,że znowu pojawia się "sąsiad" z węglem,pelletem,drewnem,ceramika (można sobie wybrać odpowiedni przypadek) na którym ktoś bezmyślnie się wzoruje zamiast użyć swojej własnej lepetyny i nie musi być koniecznie czerwona icon_biggrin.gif


Ja jestem mieszczuchem i blokmanem od urodzenia i się tym chwalę,chociaż na starość zostałem wiesniakiem ale to żadna obelga nazwać kogoś mieszczuchem icon_biggrin.gif

Tym bardziej,że jest to projekt indywidualny gdzie kotłowni nie musi być lub może być zaprojektowana wneka 1m×1m a będą to kolosalne oszczędności na kotłowni.
Sądzę,że o tym nie myslano,no właśnie dlaczego ?
Bo sąsiad ? icon_biggrin.gif Edytowano przez Redakcja (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość czerwony łeb
Cytat

Przy 85 metrach na dole i przyszłościowo 40 m u góry to pewnie jakiś piec mniejszy niż 10 kw?


Zdecydowanie mniejszy. Ja do domu 118m2 potrzebowałem o mocy max.3,5kW. Są takie na rynku ? icon_biggrin.gif
Po pierwsze i najważniejsze zrób OZC to może wyniki wybija Ci z głowy smieciuchy i pellety jak głowa nie potrafi icon_smile.gif
Na podstawie wyników z OZC dobiera się źródło ciepła i taka powinna być kolejność a nie opiera się na "Tato a tato Marcina powiedział,że" icon_biggrin.gif
Z OZC dowiesz się ile energii na ogrzewanie będzie potrzebował Twój dom czyli poznasz swoje przyszłe rachunki i porownasz jakbyś grzal węglem,pelletem,gazem,prądem,pompą ciepła,drewnem i wtedy nikt Ci nie musi nic podpowiadac bo masz czarno na białym.
Poznasz także obciążenie cieplne domu czyli jaką moc grzewczą potrzebujesz w urządzeniu. Edytowano przez czerwony łeb (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
kol. Batman
ważna kwestia - jak zmierzasz eksploatować budynek i w ile osób - napisz coś o tym (piszesz, że "częste nieobecności" - tym bardziej odpada piec na paliwo stałe)

moim zdaniem dobrze się zastanów nad wyborem źródła ciepła
robisz szkieletora więc możesz pozbyć się akumulacyjności na tyle skutecznie, że czystoelektryczne ogrzewanie będzie ekonomiczne, bo nie będziesz musiał "nic ładować", a wtedy sterowalność będziesz miał za grosze z każdego miejsca na ziemi
gdy zabraknie prądu - taką kubaturę ogrzejesz kominkiem bez problemu (a z DGP to i każdy prawie zakamarek)

upierając się przy piecu (na cokolwiek by chodził) wprowadzasz instalację wodną - tę, podczas nieobecności, będziesz musiał utrzymać w temperaturze "no frost" czyli będziesz musiał jakoś palić lub napełnić ją glikolem (droższe ale lepsze rozwiązanie);
jeżeli nieobecności mają być częste - nie widzę tu możliwości palenia w piecu na paliwo stałe podczas nieobecności (pod kątem bezpieczeństwa - to moje zdanie), chyba, że przed nieobecnością naładujesz duży bufor, będziesz miał UPS i akumulatory dla podtrzymania pieca i obiegu czynnika w instalacji

dłuższe nieobecności - tylko prąd, bez wody, CWU zabezpieczone kablami grzewczymi, lub spuszczanie wody z instalacji;
ja to przerabiam na ranczo
krótkie pobyty; palenie w piecu, glikol w instalacji, CWU prąd przepływowo (spuszczenie wody to 5 min przed wyjazdem, 1 min przy przyjeździe), chałupa drewniana, nagrzewa się w 0,5h nawet w grudniu/styczniu, bez obawy o zamarzniętą instalację - chyba jedyny sposób na utrzymanie w sprawnym stanie technicznym przez okrągły rok w przypadku częstych nieobecności

moim zdaniem - nie pchaj się w piec na paliwo stałe i wodę w instalacji grzewczej przy możliwościach jakie daje szkieletor, zaoszczędzisz na instalacji wystarczająco, aby pokryć rachunki za prąd
sam piszesz, że za kilka lat miasto wchłonie ten teren - wtedy problemy z prądem się skończą, bo miasto musi mieć zasilanie w pętlach, właśnie po to aby uniknąć skutecznego odcięcia od zasilania

jest jeden minus, którego nie zauważa czerwony mop tj cena prądu w czasie, szczególnie który nas czeka
linie przesyłowe są w opłakanym stanie, remont pochłonie ogromne pieniądze, koszty zostaną przerzucone na odbiorców, to tylko kwestia czasu, co mądrzejsi operatorzy już uciekają icon_smile.gif (vide RWE=> INNOGY), ale no pain-no game
rozważ to mocno zanim podejmiesz decyzje
Link do komentarza
Widzę, że niezła debata rozgorzała pod moją nieobecność. Ale dobrze, lepsze to niż cisza icon_cool.gif
No więc u mnie już po zmianach - nie mam już projektu domu parterowego z poddaszem nieużytkowym 85 m2, lecz parterówkę z poddaszem użytkowym - łącznie niecałe 125 m2. Nie chciałem tego ale co zrobić - bank to nie przyjaciel icon_cool.gif icon_razz.gif icon_confused.gif
W kwestiach technicznych - kominek został usunięty z projektu z powodów czysto oszczędnościowych powrotu doń nie ma (zwłaszcza jak dziś usłyszałem proponowaną ratę kredytu icon_evil.gif (brak jakiegoś wkładu w postaci sprzedaży innej nieruchomości) ).

Macie rację, że peleciak jest za drogi/za duży do takiego domu. Posiadam dostęp do sezonowanego i pociętego drewna (nad czym bardzo ubolewam, ponieważ lubię pomachać siekierką) w cenie 95 zł za metr. Ile taki dom zużyje metrów drewna na cały rok? Pewnie mniej niż 10. Tylko to łażenie do kotłowni (ale z drugiej strony całe dotychczasowe życie łażę do śmieciucha).
Mam obawy związane z podłogówką - około 1/3 powierzani domu będzie miała takie ogrzewanie. Wymyśliłem sobie więc plan na bufor ciepła co + cuw...


Masakra z tym podejmowanie decyzji... icon_lol.gif icon_biggrin.gif icon_cool.gif Edytowano przez Batman (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Dobra, starczy, bo faktycznie ktoś tu komuś krwi upuści - zupełnie jak na forum mojego małego miasteczka. Każdy temat sprowadza się do wymiany zdań pomiędzy kilkoma tymi samymi osobami i dokładnie zawsze schodzi na to samo. icon_lol.gif


Poteoretyzujmy...

Mam 125 m2 po podłodze. 55 m2 będzie podłogówka a reszta grzejniki. (Zaraz wytłumaczę dlaczego).
Mam dostęp do bardzo taniego drewna - 95 zł za m2 dlatego wybieram kocioł do drewna. Taki jakiś fajny wybajerzony pewnie jakieś 4000 zł
Do tego myślę o buforze ciepła, żeby rozpalać zimą raz na dobę (co + cuw) a latem raz na kilka dni (cuw) - taki bufor 1000 litrów czy mniejszy? Na prawdę to koszt około 5 tyś zł? icon_mad.gif Zmieszczę to wszystko na 3,86 m2 kotłowni?


Co chcę:
Chcę mieć możliwość sterowania temperaturą na przykład w salonie na przykład w dzień 21 stopni, w nocy 20 stopni a na przykład wieczorem 22 czy 23.
Chcę uzyskać jak najwyższą sprawność z takiego kotła przy ogrzewaniu podłogowym - bez smoły, i wymiany kotła po pięciu latach.
Jak najmniejszej obsługi. Mimo tego, że godzę się na wieczną obsługę to jeżeli da się wejść do kotłowni 2 x na dobę to tak chcę.
Cała instalacja ma być tańsza niż w przypadku pieca na pellet. Bo jeśli nie to wolę wybrać jakiś kocioł kombo - automatyka z pelletem a drewno na manualu.
I coś jeszcze ale piwko mnie trochę rozluźniło icon_razz.gif icon_cool.gif

Co do nieobecności. Chyba nie będą tak długie jak zakładałem. Wychodzi na to, że jak statystyczny Polak. Raz w roku zimą na kilka dni, latem najczęściej jak się da (podróżujemy motocyklem i śpimy pod namiotem lub jeśli z młodym to samochodem ale też śpimy pod namiotem gdzie akurat się zatrzymamy) ale to też nie będzie jakoś zbyt długo. Zresztą letnie nieobecności raczej nie wpływają na bezpieczeństwo centralnego ;)



Dlaczego chcę mieszać podłogówkę z grzejnikami? Czytam i czytam i wszyscy odradzają podłogowe ogrzewanie w pokojach sypialnianych z uwagi na wiecznie unoszący się kurz akurat na wysokości twarzy gdy leżymy w wyrze.
Mój wykonawca bierze dodatkowo za m2 podłogówki (do podanej wcześniej powierzchni muszę dopłacić około 2 tyś zł)




Jeśli się gdzieś mylę albo piszę bzdury to proszę o korekty. Nie znam się na tym, wszystko bierę z internetów a jak wiamo coraz więcej tam głupot... Edytowano przez Batman (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
batman, drewno jak na mój gust za 95 zł za m2 to żadna rewelacja.
Po drugie, przy paleniu drewnem nie masz komfortu o jakim sobie marzysz. Temperatura jak napisałeś: dzień 21 stopni, w nocy 20 stopni a na przykład wieczorem 22 czy 23 to przy piecu na drewno powiem - zapomnij. Może jest do ogarnięcia ale bardzo ciężko.
Co do podłogówki i unoszącym się kurzu, proszę Cię!
Ja mam w sypialniach grzejniki (czyli na poddaszu) i nie ze względu na "unoszący się kurz", a na parterze po całości podłogówka, tak założyłem że będzie dobrze i jak dla mnie wyszło dobrze. Dlaczego grzejniki w sypialniach? bo przy okresach przejściowych takich jak wczesna zima czy późną wiosna paląc w piecu (ma tzw śmieciucha) przy grzejnikach chwila moment czuć ciepło, podłogówka niestety potrzebuje troszkę więcej czasu aby poczuć od niej ciepło.
Co do ceny to ten wykonawca jest po prostu ździercą i tyle, szukaj innego.
Instalacja czy do pieca na paliwo stale śmieciucha czy na kocioł na pellet będzie kosztowała tyle samo, tu nic nie zmienisz, jedyna różnica to cena za kocioł, śmieciuch będzie o wiele tańszy.
Link do komentarza
Porąbane i sezonowane za 95 zł to zła cena? Moi rodzice za 120 zł mają drewno z lasu, które musi poleżeć ale najpierw trzeba je pociąć i porąbać.
W moim projekcie grzejniki mają być tylko w pokojach z łóżkami (dwa pokoje po około 13 metrów) + poddasze a reszta podłogówka. Sypialnie mam na dole. U góry jeszcze nie wiem co icon_cool.gif
A czy ten bufor ciepła nie ma za zadania zmagazynować ciepło i później oddawać je wg moich nastaw?

Słowem instalacja chciałem określić zestaw kocioł do drewna plus bufor. Przepraszam za nieprecyzyjne wyrażanie się. Pewnie będzie więcej byków, ponieważ nie rozszyfrowałem jeszcze 1/3 budowlanych skrótów icon_lol.gif icon_razz.gif icon_cool.gif
Link do komentarza
Gość czerwony łeb
Cytat

Na prawdę to koszt około 5 tyś zł? icon_mad.gif Zmieszczę to wszystko na 3,86 m2 kotłowni?


Nie tak szybko icon_smile.gif
5 klocków masz za bufor z grzałką i to zmieścisz w 1m2 "kotłowni",jak chcesz palić drewnem musisz doliczyć do tego komin ok.4 klocki i kocioł ok.10 klocków no i kotłownię min.12m2 i chyba rachunek prosty ?
I to jest właśnie to o czym nie myślą inwestorzy ;)


Cytat

Co chcę:
Chcę mieć możliwość sterowania temperaturą na przykład w salonie na przykład w dzień 21 stopni, w nocy 20 stopni a na przykład wieczorem 22 czy 23.


W nowym domu budowanym wg obecnych norm nie ma na to szans,nie ma prawa być takich wahań temperatury w przeciagu kilku godzin.

Cytat

Chcę uzyskać jak najwyższą sprawność z takiego kotła przy ogrzewaniu podłogowym - bez smoły, i wymiany kotła po pięciu latach.


Zatem musisz znaleść kocioł o mocy max.5kW,znajdziesz ? Wątpie ;)

Cytat

Dlaczego chcę mieszać podłogówkę z grzejnikami? Czytam i czytam i wszyscy odradzają podłogowe ogrzewanie w pokojach sypialnianych z uwagi na wiecznie unoszący się kurz akurat na wysokości twarzy gdy leżymy w wyrze.


Czytasz chyba fora typu FBD lub podobne,gdzie występują użytkownicy kotłów węglowych całkowicie oderwani od dzisiejszej rzeczywistości z domami budowanymi na styl lat 80-tych ubiegłego wieku icon_smile.gif
Inaczej mówiąc,tamci użytkownicy plotą idiotyzmy plotą idiotyzmy.
Prosty test,podłoga przy wodnej podlogowce w nowych domach ma temp.ok.23st.C,Twoja ręka ma temp.36,6st.C,zapodaj na rękę kurz i zobacz czy się unosi.
Jak się nie unosi to od razu zje...zrąbaj tych debili z grzejnikami ściennymi,którzy robią Cię za idiotę icon_biggrin.gif

Cytat

Mój wykonawca bierze dodatkowo za m2 podłogówki (do podanej wcześniej powierzchni muszę dopłacić około 2 tyś zł)


A doliczyłeś sobie kasę za dodatkowy osprzęt wynikający z instalacji mieszanej typu zawory zwrotne,dodatkowe pompki obiegowe czy tam mieszacze ?
Wyjdzie drożej za pogorszenie komfortu użytkowania.
Ktoś myśli i liczy ?


Cytat

batman, drewno jak na mój gust za 95 zł za m2 to żadna rewelacja.


Dwa tygodnie temu kupiłem 1,5m3 drewna sezonowanego w cenie 250zł/m3

http://allegro.pl/drewno-kominkowe-sezonow...6599368085.html
A jak nie to czemu takie idiotyzmy wypisujesz dla przeciętnego inwestora ?
W imię czego to robisz ? Edytowano przez Redakcja (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat



W kotłowni o takich wymiarach nie da się mieć kotła na paliwo stałe, by nie przeklinać go każdego dnia. Za mała, przynajmniej dwukrotnie za mała.

Wiatrołap też jest koszmarnie mały, nie wspominając kolizji drzwi. Wejdzie tam jedna osoba i to dość szczupła. Albo otworzyłabym go na dom, albo ścianę dała na równi ze ścianą od kuchni.
Link do komentarza
Cytat

Co do projektu to na pierwszy rzut oka jest niedorobiony, no chyba że będziesz miał WM. Brakuje wentylacji w łazience oraz w kuchni/salonie.
Konflikt drzwi z kotłowni i wejściowych z wiatrołapu do korytarza.
Dałeś tylko sam rzut parteru, a gdzie reszta? Jak chcesz usłyszeć jakieś jeszcze sugestie co do całego projektu to wklej pozostałe rysunki.


Jeszcze co bym zmienił to kotłownię zamieniłbym z łazienką. Garderobę bym zlikwidował aby mieć porządna łazienkę. A dlaczego kotłownie proponuje abyś przeniósł? ano po to aby z opałem nie latać przez drzwi frontowe tylko z tyłu od podwórka. Zrobisz drzwi z kotłowni na zewnątrz i będziesz wchodził i wychodził na podwórko z domu poprzez kotłownię.




Cytat

W kotłowni o takich wymiarach nie da się mieć kotła na paliwo stałe, by nie przeklinać go każdego dnia. Za mała, przynajmniej dwukrotnie za mała.

Wiatrołap też jest koszmarnie mały, nie wspominając kolizji drzwi. Wejdzie tam jedna osoba i to dość szczupła. Albo otworzyłabym go na dom, albo ścianę dała na równi ze ścianą od kuchni.


O tym już w drugim poście pisałem.
W tej kotłowni na upartego zmieści kocioł na paliwo stałe tzw śmieciucha ale na pewno nie piec na pellet czy ekogroszek.
Wiatrołap ma 200 cm szer na 150 cm głębokości, czyli też tak na ścisk - goście wchodzić gęsiego icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Gość czerwony łeb
Cytat

W kotłowni o takich wymiarach nie da się mieć kotła na paliwo stałe, by nie przeklinać go każdego dnia. Za mała, przynajmniej dwukrotnie za mała.

Wiatrołap też jest koszmarnie mały, nie wspominając kolizji drzwi. Wejdzie tam jedna osoba i to dość szczupła. Albo otworzyłabym go na dom, albo ścianę dała na równi ze ścianą od kuchni.


No dokładnie tak,tym bardziej,że "kotłownia" o takich wymiarach nie spełnia norm:
http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/1987...magania-i-mity/

A co do wiatrołapu,"kotłowni" i garderoby aż się prosi o zmiany tym bardziej,że jest to projekt indywidualny,pomieszczenia zwane "kotłownią" można przerobić na pralnio-suszarnię likwidując kominy i na ścianie zawiesić np:
http://allegro.pl/elterm-major-aszn-9kw-ko...5752740517.html
lub
http://allegro.pl/powietrzna-pompa-ciepla-...6587337436.html

Oba rozwiązania znacznie tańsze niż paliwa stałe a zyskujemy dodatkowe i czyste miejsce właśnie na pralnio-suszarnię:

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Cytat

Dwa tygodnie temu kupiłem 1,5m3 drewna sezonowanego w cenie 250zł/m3

http://allegro.pl/drewno-kominkowe-sezonow...6599368085.html


Ty ciołku ciosany nawet nie wiesz co kupiłeś.
Szczycisz się, że jesteś przodownikiem nauk ścisłych a pojęcia miar nie rozpoznajesz.
I żeby to zdarzyło się komu inne nie było by o co się bić ale taki buraka jak ty co wszystko wie najlepiej a robi byk za bykiem.
Drewno jak dąb powinno być co najmniej dwa a najlepiej trzy lata sezonowane a nie jak w ogłoszeniu piszą, że drewno pochodzi pozyskane w 2015 roku z lasów państwowych (jakby to miało jakieś znaczenie jakościowe bo z lasów prywatnych jest słabszej jakości icon_biggrin.gif ) i drewno ów sprzedawca sprzedaje na metry przestrzenne! ciołku ciosany a nie m3 bo to są dwie odmienne miary. Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Ty ciołku ciosany nawet nie wiesz co kupiłeś.
Szczycisz się, że jesteś przodownikiem nauk ścisłych a pojęcia miar nie rozpoznajesz.
I żeby to zdarzyło się komu inne nie było by o co się bić ale taki buraka jak ty co wszystko wie najlepiej a robi byk za bykiem.
Drewno jak dąb powinno być co najmniej dwa a najlepiej trzy lata sezonowane a nie jak w ogłoszeniu piszą, że drewno pochodzi pozyskane w 2015 roku z lasów państwowych (jakby to miało jakieś znaczenie jakościowe bo z lasów prywatnych jest słabszej jakości icon_biggrin.gif ) i drewno ów sprzedawca sprzedaje na metry przestrzenne! ciołku ciosany a nie m3.


te jego drewno jest tak wysezonowane jak dwudniowy zacier na księżycówkę...
Link do komentarza
Cytat

te jego drewno jest tak wysezonowane jak dwudniowy zacier na księżycówkę...


Ale założę się, że to był jego bardzo przemyślany i świadomy wybór i zakup icon_lol.gif

Cytat

Dwa tygodnie temu kupiłem 1,5m3 drewna sezonowanego w cenie 250zł/m3

http://allegro.pl/drewno-kominkowe-sezonow...6599368085.html




Cytat

I znowu moja osoba stała się przewodnim tematem ;)
1,5m3(1 buka,0,5 brzozy) tylko dlatego,że 0,5m3 zostało mi jeszcze z kupna 2m3 4 lata temu ;)
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?...l=1#post5974861
Także na tym 0,5m3 przejadę ten sezon grzewczy icon_smile.gif


A nie mówiłem że ciołek ciosany i to na tępo.
Mylisz chłopie jednostki miary drewna to jedno, a po drugie pisałem abyś nie wklejał linków do swojego ukochanego forum, chcesz tym odkupić swoje grzechy? aby odwiesili ci bana? który to już z kolei banan na FM?
Cytat z ogłoszenia, pisze wyraźnie że sprzedaje na metry przestrzenne ale jak dla takiego jełopa co innych umie wyśmiać i obrażać za byle jaką pomyłkę, ba nawet gdy maja rację!, to nie ma różnicy to niech na drugi raz zmieni ton, jak Kuba Bogu tal Bóg Kubie.
Cytat

POLECAM SUCHE DREWNO KOMINKOWE

Mamy w ciągłej sprzedaży sezonowane drewno kominkowe DĄB i Brzozę
Pozyskane w 2015r w Lasach Państwowych

Drewno jest pakowane w wiązki o średnicy 40cm i długości polan 30cm i 40cm

1 metr przestrzenny dębu dł. Polan 40cm -- 15 wiązek x ...zł = ...zł
1 metr przestrzenny brzozy dł. Polan 40cm -- 15 wiązek x ...zł = ...zł
1 metr przestrzenny dąb , brzoza dł. Polan 30cm -- 20 wiązek x ...zł = ...zł

Link do komentarza
Cytat

Czy ktokolwiek z Was zamontowałby elektryczne ogrzewanie jako jedyne źródło? Już wcześniej pisałem, że kominka nie ma i nie będzie. Zwykły komin mam już w projekcie (cenie).


Nie jeden tak ma i sobie chwali. Jako przykład z często tu piszących może wypowie się gaweł bo on takie ma i ma tez dom szkieletowy.
Jeżeli się się wypowie (ale znając życie z miła chęcią Ci odpisze icon_smile.gif ) to poszukaj jego postów, nieraz tu opisywał swoje ogrzewanie.
Jeżeli zdecydujesz się na elektryczne to komin wywal, nie szkodzi że jest w projekcie i ujęty w cenie, zawsze można coś ująć, coś dodać i tak zapewne będzie i to nie tylko w przypadku komina icon_biggrin.gif bo dopiero jak zaczniesz budowę to okaże się co i jak.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Myśmy to wałkowali 3 lata temu wtedy wyslalem skany z podręcznika:    
    • Ja mam rurę w geowłókninie, także jak miałaby się zamulić, to na samym dnie, bo w 90% jest obsypana kamieniem, a dla mnie bardziej logicznym jest odsączenie nawet tego 1cm nawet z mułu, niż żeby było kilka centymetrów kamieni zatopionych w wodzie. Ale ekspertem nie jestem, posłuchałem tylko rady tego kto robi to na codzień i wydało mi się to bardziej logiczne niż położenie rury na kamieniach. Btw rura leży na geowłókninie, więc nie bardzo ma się czym zamulić. A kamień miałem dosyć dobrze wypłukany, więc nawet z niego niewiele tam osiadło. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • a co cię śmieszy - podręcznik niemiecki? Niemców nie lubię - ale na budowlance się znają Ja tego nie wymyśliłem - ale zasięgam najlepszych rad, jak coś robię, a nie majstrów z okolicy (choć czasem się znajdzie b. dobry)   Podręcznik fachowy zaleca nawet trzy różne frakcje kamienia drobny przy rurce drenarskiej, zwłaszcza tej z PCV - żeby jej nie uszkodzić i dopiero po warstwie tego drobnego dawać grubszy kamień. To samo pod rurą - drobny kamień. I tak samo przy geowłókninie - żeby jej nie podziurawić. Dla mnie to logiczne - choć pracochłonne.   to może mnie poucz, co cię rozśmieszyło?    nie ja to wymyśliłem - ale to logiczne, że jak dasz na dno wykopu, to się szybko zamuli rura, bo z tego kamienia też osiądzie pył, a poza tym rura powinna być oddzielona od podłoża. Dlatego daje się płytka warstwę tego drobnego kruszywa pod dren. 
    • Ok, może być nawet 500 milimetrów, lepiej nawet brzmi. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • To nie pół metra a 50 cm i jest ok, przecież buduje się dom na te 30-60 lat, po co coś ciągle poprawiać.   Dziś zalecana grubość minimum to 30 cm, a dla domów energooszczędnych  35 cm.   Jak ja budowałem dom w XX wieku, to przyjeżdżali ludzie i pukali się w czoło, po co to daję albo tamto i czemu tyle, albo np. czemu okna montuję w warstwie izolacji.  -okno nie w murze?  -to wypadnie.  Okna nie wypadły, stoją, czy wiszą do dzisiaj. Nie minęło 30 lat i ludzie zaczęli tak wstawiać okna.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...