retrofood Napisano 9 grudnia 2013 Udostępnij #1 Napisano 9 grudnia 2013 Przyznam, że bardzo bałem się kawałka skorupki w jajecznicy. Żeby mi jelita nie rozcięła... Link do komentarza
stobejczyk Napisano 10 stycznia 2014 Udostępnij #2 Napisano 10 stycznia 2014 Takie strachy to nie żarty. Potem jak człowiek dorosły, to nie wiadomo z czego ma jakieś kretyńskie fobie. Ja np. boję się wszelkich owadów i niestety przez to nie mogę latem wyjechać nigdzie na wieś, bo tam tego pełno. Prawda jest taka, że moi starsi bracia, jak byłam mała, bardzo lubili mnie straszyć. No i co? Teraz chodzę do psychologa, bo przecież trzeba z tym zrobić porządek. Jak się czegoś boicie to tez polecam z tym walczyć. Link do komentarza
Jani_63 Napisano 10 stycznia 2014 Udostępnij #3 Napisano 10 stycznia 2014 To masz dużo szczęścia że nie zamknęli Cię jeszcze w zakładzie zamkniętym.Bo w sumie jak uniknąć ciągle atakujących much, komarów i innych muszek jak nie przez pełne odizolowanie.Ale jakby się sytuacja zaogniła to Twój psycholog zawsze może Ci takie skierowanie załatwić, prawda? Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 10 stycznia 2014 Udostępnij #4 Napisano 10 stycznia 2014 Ale reklama przychodni musiała być samo napisanie ,że się chodzi do psychologa nie wystarczyło. Link do komentarza
retrofood Napisano 12 stycznia 2014 Autor Udostępnij #5 Napisano 12 stycznia 2014 Cytat Teraz chodzę do psychologa, bo przecież trzeba z tym zrobić porządek. Jak się czegoś boicie to tez polecam z tym walczyć. Ja walczę! Dwie pięćdziesiątki i żadnej muchy się nie boję! Link do komentarza
JacekBecz Napisano 13 stycznia 2014 Udostępnij #6 Napisano 13 stycznia 2014 Cytat Takie strachy to nie żarty. Potem jak człowiek dorosły, to nie wiadomo z czego ma jakieś kretyńskie fobie. Ja np. boję się wszelkich owadów i niestety przez to nie mogę latem wyjechać nigdzie na wieś, bo tam tego pełno. Prawda jest taka, że moi starsi bracia, jak byłam mała, bardzo lubili mnie straszyć. No i co? Teraz chodzę do psychologa, bo przecież trzeba z tym zrobić porządek. Jak się czegoś boicie to tez polecam z tym walczyć. Ja boje się "dużej wody" - ocean i pływanie? Nie. Link do komentarza
retrofood Napisano 13 stycznia 2014 Autor Udostępnij #7 Napisano 13 stycznia 2014 A jak Ci idzie w wannie? Link do komentarza
bobiczek Napisano 13 stycznia 2014 Udostępnij #8 Napisano 13 stycznia 2014 ja się bałem przygniatania pierzyny na głowę i dociskania jej razem ze mną pod spodem. Strasznie się wtedy darłem i balem Link do komentarza
solange63 Napisano 13 stycznia 2014 Udostępnij #9 Napisano 13 stycznia 2014 Ja sie balam wracac ze szkoly do domu, przez maly park. szczegolnie zima, jak bylo juz ciemno. Link do komentarza
overlord Napisano 30 września 2014 Udostępnij #10 Napisano 30 września 2014 Pamietam, że panicznie bałem się jeżdżenia windą Link do komentarza
Ciocia_Zosieńka Napisano 14 października 2014 Udostępnij #11 Napisano 14 października 2014 A ja się strasznie bałam chodzić do łazienki po obejrzeniu filmu "I kto to mówi 2"...Gdyby ktoś nie kojarzył:https://www.youtube.com/watch?v=F7o8KuJKizs Link do komentarza
JIMB Napisano 15 maja 2015 Udostępnij #12 Napisano 15 maja 2015 Najbardziej bałem się ... ciemności. Później doszły fobie związane ze szkołą i pająkami Link do komentarza
wampiria Napisano 19 maja 2015 Udostępnij #13 Napisano 19 maja 2015 We wczesnym dzieciństwie wszyscy bali się mnie;) Bałam się schodzić do piwnicy i a w nocy cienia sterty moich ubrań na krześle ;) Link do komentarza
stokrotka.35 Napisano 20 maja 2015 Udostępnij #14 Napisano 20 maja 2015 cyganki się bałam Link do komentarza
honig45 Napisano 10 sierpnia 2015 Udostępnij #15 Napisano 10 sierpnia 2015 Bałam się... otwartych szafek. A do dziś na horrorach boję się, jak ktoś odsłania wcześniej ukrytą twarz. Link do komentarza
sonia567 Napisano 14 sierpnia 2015 Udostępnij #16 Napisano 14 sierpnia 2015 Nieźle. A ja bałam się wchodzić na piętro domu, kiedy rodzice powiedzieli, że mieszka tam czarownica Link do komentarza
PiotrDomagala Napisano 4 listopada 2015 Udostępnij #17 Napisano 4 listopada 2015 Boję się lasu - nawet w dzień. Otwartych wód - jezior, morza (wchodzę tylko do pasa), boję się, że coś mnie tam wciągnie...LUDZI - za dużo horrorów Link do komentarza
misiowa Napisano 17 grudnia 2015 Udostępnij #18 Napisano 17 grudnia 2015 Ja od zawsze bałam się pająków. Nawet teraz jak zobaczę jednego to ogarnia mnie przerażenie :( Link do komentarza
mowmimariolka Napisano 23 lutego 2016 Udostępnij #19 Napisano 23 lutego 2016 Nigdy nie bałam się pająków i innych tego typu zwierzakow, ale problemem byly przede wszystkim osy, ktorych zreszta boje sie do dzis. Raz wleciala mi w dekold i nie bylo to przyjemne przezycie. :/ Link do komentarza
Malwinka72 Napisano 19 marca 2016 Udostępnij #20 Napisano 19 marca 2016 Myszy, szczurów to szczególnie, ale na ogół nie przepadam za gryzoniami Link do komentarza
zmstr Napisano 22 marca 2016 Udostępnij #21 Napisano 22 marca 2016 Ja mam lęk wysokości oraz boję się wody głębszej niż sięgająca po brodę. A w dzieciństwie po kilku głupich filmach bałem się, że mnie klaun przez kratkę ściekową wciągnie Link do komentarza
lokers Napisano 19 kwietnia 2016 Udostępnij #22 Napisano 19 kwietnia 2016 Będąc dzieckiem panicznie bałem się ciemności. Zasypiając zawsze musiało być włączone światło chociażby na korytarzu. Link do komentarza
Krzysztof Koźmian Napisano 21 lipca 2016 Udostępnij #23 Napisano 21 lipca 2016 ja się bałem, że koledzy pójda grać w piłkę beze mnie apropo dzieciństwa i prychologii plecam "ostatni wykład" https://www.youtube.com/watch?v=FY1vz5b_aXE, gość opisuje jak spełniał swoje dziecięce marzenia, opowiada o pokonywaniu murów, ale też rodzice mogą wyciągnąć z tego lekcję dla siebie. Link do komentarza
Kamiś001 Napisano 7 listopada 2017 Udostępnij #24 Napisano 7 listopada 2017 Ja się bałem spać sam Chyba był straszny ze mnie maminsynek Na szczęście szybko z tego wyrosłem Link do komentarza
Aluuk Napisano 15 listopada 2017 Udostępnij #25 Napisano 15 listopada 2017 Czego się dało :lęk wysokości, nie umiem pływać więc woda, ognia chyba najmniej pająków, węży, śmierci, wojny, porywaczy dużo tego było na pewno.... Link do komentarza
SkyWalker Napisano 24 listopada 2017 Udostępnij #26 Napisano 24 listopada 2017 Pająków to chyba każdy się bał i z pewnością pozostało to wielu osobom do dnia dzisiejszego. Link do komentarza
Takiowaki Napisano 24 listopada 2017 Udostępnij #27 Napisano 24 listopada 2017 1 godzinę temu, SkyWalker napisał: Pająków to chyba każdy się bał i z pewnością pozostało to wielu osobom do dnia dzisiejszego. Nie każdy. Ja swego czasu nawet hodowlę małą ptaszników miałem Link do komentarza
Elfir Napisano 24 listopada 2017 Udostępnij #28 Napisano 24 listopada 2017 Też się nie bałam pająków. I córki szwagra widzę też się nie boją. Najbardziej mnie przerażało, że coś się stanie rodzicom. Nie umiałam być sama w domu. Link do komentarza
birdybi Napisano 18 grudnia 2017 Udostępnij #29 Napisano 18 grudnia 2017 Ja bardzo bałam się ciemności. Link do komentarza
maianbesko Napisano 19 marca 2018 Udostępnij #30 Napisano 19 marca 2018 Ja się bałem kotów, że mnie zagryzą Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się