Skocz do zawartości

dywan warto czy nie warto?


zarobiony

Recommended Posts

Cytat

Mi osobiście bardzo się podobają i zgadzam się w 100%
Myślę że dywany dodają przytulności i nigdy nie wyjdą z mody.


Moda ,modą ale praktyka ,praktyką icon_biggrin.gif
Jak dla mnie dywan to hit poprzedniej epoki, jak mam odkurzać ,prac to mnie ciary przechodzą a mając małe dzieci to dywan musi być utrzymany w nieskazitelnej czystości. Mając dywan w domu i trzymając przy tym jakieś zwierzaki to Boże zlituj się nad osoba która dba o porządek ,no chyba ze ta osoba to czystością nie grzeszy .Jak dla mnie praktycznie dywan odpada a estetycznie i wizualnie można znaleźć naprawie dzieła sztuki i patrząc pod tym kątem dywany mi się podobają.
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Nieskazitelna czystość przy dzieciach jakoś starą szkołą brzmi.

Wykładzina to rzeczywiście problem, ale mówimy o dywanie. Zawsze można się na min położyć i jest milej niż na panelach czy parkiecie. Nie lubię chodzić w kapciach i teraz brakuje mi dywanu, nawet takiego małego, w salonie.

Przy psach czy kotach jednak lepiej zrezygnować. Kiepsko to wygląda nawet w domach, gdzie mają pomoc w sprzątaniu. Nie wspominając o tym, co te zwierzaki pozostawiają w dywanie.
Link do komentarza
  • 8 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

cze,
chciałbym poznać Waszą opinie, bo sam jestem w kropce, warto kłaść dywany na podłogę czy nie warto? a jak tak to jakie są teraz modne?



Jeśli masz małe dziecko, które jeszcze nie chodzi, to warto! :-). My nie mieliśmy i małemu rozkładamy kocyk do zabawy. Poza tym wnętrze jest bardziej "ciepłe" z dywanem. Kupuję dywan. Co do designu.. tylko gładki bez wzorów!
Link do komentarza
Cytat

Lubię dywany, ale dla mnie przede wszystkim ważne jest, czy są wełniane. Z doświadczenia wiem, że są łatwiejsze w utrzymaniu w czyści i znacznie trwalsze. Kupuję więc te które mają 100% wełny.


Też jestem za wełnianymi, choć za wiele ich nie kupiłem, rzadko zachodzi potrzeba ^^.
Kusi mnie dywan jedwabny (najlepiej 100%), ale te co mi się naprawdę podobały były w cenie pięciocyfrowej....
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Niesprz�tane pomieszczenie, jest dok�adnie takim samym siedliskiem kurzu i brudu - bez wzgl�du na to, czy na pod�odze le�y dywan, czy nie ma dywanu.


Zgadzam się w 100%, wystarczy dbać o dywan i jest ok. Sama mam małe dziecko i bawi się na dywanie, za to wiem że nie spadnie mi łóżka i nie będzie mu zimno ;)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Dywany są piękne i absolutnie warto... ale ja mam psa i dwa koty i mnie szlag trafia z czyszczeniem... Także nie polecam w żadnym wypadku osobom ze zwierzakami wchodzącymi do domu.




Ja w swoim mieszkaniu mam i kota i psa i dywany też icon_smile.gif Czyszczenie dywanów jest trochę zależne od tego, z jakich materiałów są one wykonane, niektóre tkaniny nie przyjmują aż tak bardzo sierści i wystarczy przeciągnąć odkurzaczem, żeby się jej pozbyć. Ja preferuję wszystkie dywany z wysokim udziałem wełny, u siebie w większości pomieszczeń mam dywany Agnelli.
Link do komentarza
Generalnie to dywany może i nadają ciepła wnętrzom, ale są siedliskiem kurzu, roztoczy i innych świństw, do tego utrzymanie czystości w domu jest bardziej problematyczne, bo po pierwsze dywan ciągle ulega zabrudzeniom od jedzenia, różnego rodzaju napojów, czy od butów. Nie mówiąc już o tym, że dywan ociera się o parkiet, czy panele i w ten sposób niszczymy sobie podłogę. No i kompletnie odpada przy rozwiązaniach ogrzewania podłogowego.
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Cytat

Mam podobne odczucia - niby dodaje ciepła i fizycznie i optycznie ,ale jednak ilość roztoczy przeraża me alergiczne oblicze. Dlatego też byłem przerażony jak przez pewien okres czasu wynajmowałem mieszkanie w którym 3/4 podłóg to była wykładzina... Masakra.



Owszem, sztuczne dywany może i są siedliskiem roztoczy, ale te z dobrej jakości tkanin, odpowiednio pielęgnowane na pewno nie zagrażają naszemu zdrowiu.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

Cóż ja i mój długowłosy pies jednak nie lubimy dywanów. U mnie to jest czyszczenie gąbką na kolanach niestety. Chociaż dywany w domu mam dwa na krzyż. Dają ciepło w pomieszczeniu i dodają przytulności, ale jak mam dywan wyczyścić to mi słabo, a z drugiej strony nie będę zwierzaków na dwór wyganiać ;)



przy zwierzakach to racja icon_smile.gif dużo więcej jest pracy przy tym aby doprowadzić dywan do dobrego stanu icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

Jeśli masz w domu mole, to powinieneś w ogóle zrezygnować ze wszystkich materiałowych dodatków i zostawić sobie praktycznie puste ściany.icon_biggrin.gif


Już chodzę po domu bez bielizny...


Cytat

Do przedpokoju tez odradzam,nie będzie on praktyczny,natomiast w salonie czy w pokoju dla dziecka już jak najbardziej tak,zawsze jest to fajny i stylowy dodatek.



Szczególnie u dziecka. Siedlisko roztoczy i alergenów.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Do przedpokoju tez odradzam,nie będzie on praktyczny,natomiast w salonie czy w pokoju dla dziecka już jak najbardziej tak,zawsze jest to fajny i stylowy dodatek.



Przyłączam się do opinii, że w salonie w sumie konieczny jest dywan, a tym bardziej przy dziecku, żeby nie siedziało z zimnej podłodze. Co do reszty pokoi, to my akurat mamy parkiet z brzozy - co ciekawe - nawet sam Pan monter polecił ogrzewać stopy ciepłym dywanem.
Link do komentarza
Cytat

Przyłączam się do opinii, że w salonie w sumie konieczny jest dywan, a tym bardziej przy dziecku, żeby nie siedziało z zimnej podłodze.



co to znaczy siedzieć z zimnej podłodze? bo moje dzieci siedzą na podłodze i wtedy wszystko jest w porządku.


Cytat

- co ciekawe - nawet sam Pan monter polecił ogrzewać stopy ciepłym dywanem.



świetnie, a gdzie kupiłaś ten podgrzewany dywan? może pospamujesz jeszcze raz, tym razem dla firmy dywanowej z elektrycznymi, podgrzewanymi produktami.
Link do komentarza
Cytat

Podgrzewane dywany? ciekawe ;) poza tym, nawet gdyby istniały to nie polecam - źle wpływa na krążenie.
Kiedyś nie byłam przekonana do dywanów, ale coraz bardziej mi się podobają, nadają wnętrzu ciekawy, przytulny klimat. icon_smile.gif


Weź Ty się z tymi dywanami ..................
Link do komentarza
A ja mam dywany w większości pomieszczeń (kuchnia i łazienka odpadają;)), przede wszystkim dlatego, że mieszkam na parterze w starej kamienicy i podłogi są strasznie zimne. Mam na podłogach ładne drewniane panele, ale częściowo przykryte dywanami. Cieplej i na boso milej się chodzi icon_smile.gif Jak kiedyś zainwestuje w ogrzewanie podłogowe, to pewnie zrezygnuję z dywanów, zostanie tylko w pokoju gościnnym, jako ozdoba
Link do komentarza
Wychowałam się w domu z dywanami na podłogach i słomiankami oraz gobelinami na ścianach. Dom drewniany, podłogi drewniane, a jednak na dywanie było cieplej w stopy niż na dechach. Słomianki i gobeliny były wieszane za łóżkami(łóżko ustawiane bokiem a nie wezgłowiem do ściany) i chroniły ściany przed pobrudzeniem (we dworach na ścianach za łóżkami wieszano grube gobeliny lub kilimy aby "nie ciągnęło zimnem" od ścian).
Tak więc wychowana wśród dywanów miałam ich już serdecznie dość, a raczej ich czyszczenia i trzepania dwa razy w roku i postanowiłam, że we własnym domu nie będę miała ani zasłon ani firan ani dywanów.
Dom się buduje...większość przeszkleń zaprojektowana jest tak, aby nie było potrzeby wieszania w nich żadnych szmatek. W całym domu ogrzewanie podłogowe... Ale ostatnio skłaniam się coraz bardziej ku opcji, aby poza sezonem grzewczym kłaść w niektórych pomieszczeniach dywany i zastanawiam się, czy nie lepiej będzie jednak jakieś firany/zasłony zawiecić w oknach.
Dlaczego? Ze względu na:
- "ciepło w stopy" gdy podłogówka nie grzeje
- wizualną przytulnośc wnętrza
- akustykę we wnętrzu
- dla piękna tkanin i dywanów
Link do komentarza
Mamy tylko w sypialni dla wygody i komfortu icon_smile.gif Myślę, że jest to jedyne pomieszczenie, w którym warto postawić na dywan. Z pielęgnacją trochę gorzej ale na małej powierzchni można sobie na to pozwolić - dobry odkurzacz załatwia sprawę ;) U nas poza tym bardzo ładnie komponuje się wnętrzem, tworząc piękną całość. Podsumowując - do sypialni polecam.
Link do komentarza
Ja u siebie w mieszkaniu nie mam ani jednego dywanu i uważam je za zbędny element wystroju. Wiadomo, że są zbiorowiskiem kurzu i drobnoustrojów a jeśli w domu jest alergik, to tym bardziej trzeba na to uważać. Mam drewniane podłogi, więc nie ma tego uczucia chłodu, jak przy płytkach. Łatwo utrzymać je w czystości i nie muszę martwić się, jeśli coś się rozleje.
Link do komentarza
Myślę, że warto posiadać dywan w pokoju. daje on bardziej przytulne wrażenie oraz można po nim chodzić boso i bez skarpetek, przez co stanowi dobre miejsce dla zabawy dla dzieci. Większe problemy stanowi jego czyszczenie, lecz obecnie, gdy mamy tyle płynów do prania na różne sposoby, czynność ta nie powinna zajmować wiele czasu.
Link do komentarza
Cytat

Myślę, że warto posiadać dywan w pokoju. daje on bardziej przytulne wrażenie oraz można po nim chodzić boso i bez skarpetek, przez co stanowi dobre miejsce dla zabawy dla dzieci. Większe problemy stanowi jego czyszczenie, lecz obecnie, gdy mamy tyle płynów do prania na różne sposoby, czynność ta nie powinna zajmować wiele czasu.


Jeżeli dywan potrzebny to co 2 lata wypad z domu trzeba z nim robić .Kupić nowy .
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Myśmy to wałkowali 3 lata temu wtedy wyslalem skany z podręcznika:    
    • Ja mam rurę w geowłókninie, także jak miałaby się zamulić, to na samym dnie, bo w 90% jest obsypana kamieniem, a dla mnie bardziej logicznym jest odsączenie nawet tego 1cm nawet z mułu, niż żeby było kilka centymetrów kamieni zatopionych w wodzie. Ale ekspertem nie jestem, posłuchałem tylko rady tego kto robi to na codzień i wydało mi się to bardziej logiczne niż położenie rury na kamieniach. Btw rura leży na geowłókninie, więc nie bardzo ma się czym zamulić. A kamień miałem dosyć dobrze wypłukany, więc nawet z niego niewiele tam osiadło. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • a co cię śmieszy - podręcznik niemiecki? Niemców nie lubię - ale na budowlance się znają Ja tego nie wymyśliłem - ale zasięgam najlepszych rad, jak coś robię, a nie majstrów z okolicy (choć czasem się znajdzie b. dobry)   Podręcznik fachowy zaleca nawet trzy różne frakcje kamienia drobny przy rurce drenarskiej, zwłaszcza tej z PCV - żeby jej nie uszkodzić i dopiero po warstwie tego drobnego dawać grubszy kamień. To samo pod rurą - drobny kamień. I tak samo przy geowłókninie - żeby jej nie podziurawić. Dla mnie to logiczne - choć pracochłonne.   to może mnie poucz, co cię rozśmieszyło?    nie ja to wymyśliłem - ale to logiczne, że jak dasz na dno wykopu, to się szybko zamuli rura, bo z tego kamienia też osiądzie pył, a poza tym rura powinna być oddzielona od podłoża. Dlatego daje się płytka warstwę tego drobnego kruszywa pod dren. 
    • Ok, może być nawet 500 milimetrów, lepiej nawet brzmi. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • To nie pół metra a 50 cm i jest ok, przecież buduje się dom na te 30-60 lat, po co coś ciągle poprawiać.   Dziś zalecana grubość minimum to 30 cm, a dla domów energooszczędnych  35 cm.   Jak ja budowałem dom w XX wieku, to przyjeżdżali ludzie i pukali się w czoło, po co to daję albo tamto i czemu tyle, albo np. czemu okna montuję w warstwie izolacji.  -okno nie w murze?  -to wypadnie.  Okna nie wypadły, stoją, czy wiszą do dzisiaj. Nie minęło 30 lat i ludzie zaczęli tak wstawiać okna.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...