Skocz do zawartości

BIGL-owe budowanie


Recommended Posts

Tak na szybko icon_biggrin.gif Wczoraj udało się zamontować 8 sztuk. Zostały okna na poddaszu, bezpośrednio pod nimi (będę stawiał rusztowanie więc dmucham na zimne jakby coś miało spaść itp) i drzwi balkonowe. Wszystko już jest przygotowane tj. taśmy kotwy, listwy i same otwory więc przy pomyślnych wiatrach dzisiaj będzie finito icon_biggrin.gif Dom od frontu b34066041cc841dfmed.jpg . Montuję w systemie SWS i dodatkowo by zminimalizować mostek od dołu stosuję listwę xbs razem z taśmą rozprężną. Super sprawa bo nie trzeba nic klinować i podkładać, a okno stoi całą płaszczyzną. 7e51c941f91cdfcemed.jpg
Jeszcze nieopiankowane okno od środka : 510b87c201948f87med.jpg
Tak wygląda okno przed montażem b1c0b645df4e7cddmed.jpg, przed samym włożeniem przypinam listwę parapetową b5c7422cd34813c8med.jpg.
Drzwi balkonowe ze względu na swoją wagę i wysokość posadzki staną na systemowym poszerzeniu uzbrojonym profilaktycznie w taśmy rozprężne 2c4ebe097d185e95med.jpg.
Górę też by się dało zrobić bez rusztowania, ale właśnie ze względu na fix-a nie dam rady dokładnie dokleić zewnętrznych taśm. Zresztą u nas piekielnie wieje to i by wdmuchiwało piankę do środka icon_wink.gif .

Link do komentarza

Plany planami, ale realia są inne icon_redface.gif Drzwi zamontowane - wreszcie mamy klucze do domu icon_cool.gificon_biggrin.giff7c9f96ab5fa7bb2med.jpg
Zwykłe marketowe więc domyślałem się że będzie bez szaleństw. Przy zakupie wypytałem tylko czy mają na nie reklamacje oraz o europejski standard zamków.
Osadziłem ramę wręcz wzorowo potem po zawieszeniu skrzydła wychodziły różne cuda - aż na końcu musiałem nieco przekosic aby jakoś to działało icon_eek.gif Jednym słowem - zupki lepiej im wychodzą icon_exclaim.gif
POLSKA GOLA !!!!!!!!!!!

Link do komentarza
Cytat

Drzwi zamontowane - wreszcie mamy klucze do domu icon_cool.gif icon_biggrin.gif



no , to wielka chwila .... icon_smile.gif

Cytat

Zwykłe marketowe więc domyślałem się że będzie bez szaleństw. Przy zakupie wypytałem tylko czy mają na nie reklamacje oraz o europejski standard zamków.



ważne jeszcze żeby nadawały się na zewnątrz ... ja tez kupiłam jakieś zwykłe niby zewnętrzne , i niestety po 5 latach użytkowania nie wyglądają - zlazła farba (fakt , że od frontu mam patelnie - słońce się tam opiera praktycznie już od godziny 11 w południe do zachodu ) ... juz je raz malowałam , nadają się do wymiany .... mam nadzieję, że Twoje będzie czekał lepszy los - czyli że wszystko będzie z nimi ok icon_smile.gif

Cytat

Osadziłem ramę wręcz wzorowo potem po zawieszeniu skrzydła wychodziły różne cuda - aż na końcu musiałem nieco przekosic aby jakoś to działało icon_eek.gif Jednym słowem - zupki lepiej im wychodzą icon_exclaim.gif



aj tam , nie marudź ... poradziłeś sobie, to najważniejsze icon_biggrin.gif

gratuluję postępów - i powodzenia icon_smile.gif
Link do komentarza

Z tymi drzwiami to loteria więc nic tu nie poradzimy. Będę musiał je jakoś zadaszyć bo na tej ścianie to akurat słonko i deszczyk potrafią być jednocześnie icon_eek.gif - damy radę. Czasem niektórzy sprzedawcy sprzedają jako drzwi zewnętrzne drzwi wewnątrzlokalowe (do mieszkań w bloku) -wyglądają tak samo ale są mniej odporne na warunki atmosferyczne.
Zresztą na "blaszaki" nie ma rady - firma czy kraj pochodzenia nie ma nic do gadania, cuda dzieją się z naszymi jak i równiesz zgramanicznymi icon_razz.gif Dla pocieszenia dodam że z drewnianymi w tak trudnych warunkach też cuda się dzieją icon_wink.gif
W niedzielę icon_redface.gif z Justyną podciągnęliśmy nasz rów aż do miejsca docelowego czyli peszli pod wyżej wspominanymi drzwiami, a dzisiaj z rana w rowie znalazł się jeszcze gorący grubaśny kabel. Całą grandą wchodzą 622f94f2ee502350med.jpg czyli: główny zasilający, do pompy głębinowej, do pompy POŚ, oraz wyjście na ew. napęd bramy lub jakieś inne ustrojstwo. W jednym peszlu obok grubasa powinien się jeszcze zmieścić do zasilania garażu - ale o tym za 100 lat icon_cry.gif
A tu cała wiązka już razem w komplecie wychodzi w kotłowni 59353c937bddc444med.jpg
Zasypywanie było tak samo ciężkie jak i samo kopanie icon_evil.gif - masakra, ręce mam w bąblach, a końcówkę leciałem już na grabiach bo nie mogłem trzymać tej łopaty sad.gif
Zasypywałem na raty tak po 20 cm z zagęszczaniem wodą co by było twardo i przyjemnie. Po pierwszych 20 cm oznaczyłem przewód niebieską taśmą aby w przyszłości przy innych ziemnych pracach go nie uszkodzić 7f68dada8196c0c7med.jpg
Po całym dniu łopatologii nie ma nawet śladu po rowie cool.gif158cf6e6e814ede4med.jpg

2 rady po dzisiejszym dniu:
- nie kupujemy kabli w marketach - różnica cenowa jest powalająca w 23zł/m a ja znalazłem za 11zł/m za identyczny 5x6mm
- gdy na działce jest glina lub inne badziewie warto jest kopać na 2 strony tzn. darninę i glinę na jedną , a dobrą ziemię na drugą. Podczas zasypywania wwalamy tą gorszą na sam dół a na górze zostaje nam ładna i łatwa w obróbce.

Link do komentarza

Uff sleep.gif lecimy dalej icon_mrgreen.gif Zmieniłem hydraulika - stary nie chciał zbytnio negocjować i trzymał się jednej stawki, nowy jest bardziej "układny" i dwa razy tańszy icon_biggrin.gif . To żadna promocja - po prostu masę roboty jest po mojej stronie, a i przy instalacjach to ja będę jego pomocnikiem icon_wink.gif Kto wie może się czegoś nauczę na stare lata icon_mrgreen.gif
Pan Grzesiek (hydraulik) miał styczność z buforami i wydaje się być OK - jak będzie to zobaczymy po niedzieli icon_twisted.gif
Zrobiłem kanalizację - tzn dociągnąłem i poustawiałem wszystkie odpływy i wyprowadziłem 2 odpowietrzenia na poddasze, wszystko w bruzdach i na równo z bk aby nie pyło potem problemów z ewentualną obróbką kg. Dodatkowo także wszelakie bruzdy i podejścia pod krany
081fe914210289c7med.jpg
W łazience pojawkił się już pierwszy mebel - szafka na rozdzielacz 4e7ec25232f4eebcmed.jpg , miejsce wydaje się być idealne bo to centrum domu icon_biggrin.gif
Na większości podłóg udało się położyć folię i styropian , w pokojach to już warstwa docelowa czyli 20 cm, salon kuchnia i łazienka to 10 cm z racji że na tej wysokości będą prowadzone instalacje tu kolejne warstwy (3 i 7cm) dołożę potem.
W domu zrobiło się jakoś ciepło i wysoko icon_eek.gificon_biggrin.gif , a i dzieciaki mają frajdę bo biegają na bosaka icon_wink.gif31f47f1a47c5d961med.jpg
Bez styro jest wiatrołap i kotłownia -w wiatrołapie muszę wymurować próg wejściowy , a w kotłowni zrobić przymiarkę z kratką ściekową. Zapewne jutro to ogarnę icon_wink.gif .

Link do komentarza

Jedziemy dalej icon_biggrin.gif Instalacje wodne mamy poukładane, dzisiaj robiliśmy próby szczelności i jak na razie wygląda obiecująco a85607e09cbc9585med.jpg , rozdzielacz też zawisł w szafce icon_biggrin.gif1254208e238065abmed.jpg Wszystkie rury do wody i podłogówki (zasilanie i powrót) kładę na 10 cm styropianu i docinam do nich na równo kolejne warstwy - w zależności od potrzeby 3,5,7 cm, tak aby na końcu była ta 20. U kogoś w dzienniku podpatrzyłem maszynkę do robienia granulatu z odpadów styropianowych więc wolne przestrzenie między rurami też są zasypywane na równo 2bfe3b89c23be581med.jpg - tak wygląda to samo miejsce z innej perspektywy już po ostatniej warstwie a4312966884d123emed.jpg.
Fajnie i wysoko zrobiło się w domku icon_mrgreen.gif , widok z salonu mamy cudowny icon_cool.gifb2fc1c1e1f9fe678med.jpg fafd6522d9bfa5b1med.jpg
Udało mi się też zrobić próbę szczelności bufora icon_biggrin.gif , nabiłem do tego baniaka jakieś 5 atmosfer - aż dekle się lekko wyobliły icon_eek.gif mimo że mają 8mm c7b935fba801a28amed.jpg , mam 5 malutkich przecieków wielkości igły na spawach - 3 moje,a 2 w miejscu łączenia arkuszy. Dla mnie wynik bajka icon_biggrin.gif , pospawam już po wylewkach.
Kupiłem okazyjnie grzały do baniaka za całe 42zł/szt (w pobliskim sklepie kosztują 153 zł), 2x2000W każda więc w sumie będę miał 8000W icon_cool.gif , prawda że piękne :a0c0f6c249470f42med.jpg

Edytowano przez BIGL (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Myślę że masz sporo racji, lubię to robić a i satysfakcja z własnej pracy jest ogromna icon_cool.gif Dla mnie dodatkowo jest to też swoista wskazówka na życie - z każdym etapem nabieram pewności siebie i kto wie może po całej budowie będę troszkę innym człowiekiem icon_wink.gif Ot, taki odskok do filozofii budowlanej icon_mrgreen.gif

Wracamy więc na ziemię do rzeczywistości która nie jest taka aksamitna i prosta jak nam się czasem wydaje icon_neutral.gif . W ciągu ostanich dni nawiedzają nas różne armagedony icon_eek.gif , aura płata figle jednak tym razem już przesadza icon_evil.gif . Ujawniła nam się usterka - komin czasami pokapuje. Wezwałem majstra aby wymienił uszczelniacz przy obróbce (poprzedni mógł reagować z styropianem) lecz po całej operacji nadal mamy mały problem. Dzisiaj byłem na dachu i niby wszystko jest OK - nie przyszło mi do głowy aby wczoraj sprawdzić wyłaz podczas nawałnicy icon_redface.gif Nie jest to jakiś ogromny przeciek - ot parę kropli i to tylko podczas silnych wiatrów i burz (jak "normalnie" pada to jest OK) Zbadam i jak znajdę przyczynę to dam znać icon_wink.gif
Instalacje cd.
Szafka z rozdzielaczem już nie jest taka goła icon_cool.giff130ed13d6349776med.jpg
Do zrobienia zostały jeszcze 2 obwody - wiatrołap+kotłownia i łazienka. Do kolejnego wolnego (1 od lewej) podepnę grzejnik drabinkowy, z racji że temp. wody będzie raczej niska to sam grzejnik jest znacznie przewymiarowany - ale to już po wylewkach icon_wink.gif Kuchnia i w.w. grzejnik łazienkowy icon_wink.gif7ec5a5e7019c558fmed.jpg
Salon i inne pokoje 4b8c676439da9f45med.jpg
Rozstaw rurek to 15 cm salon i sypialnie , 10 cm łazienka i wiatrołap. Strefa brzegowa pod drzwiami tarasowymi co 10, pod szafkami w kuchni 35 cm od ściany i 2 pierwsze pętle co 20 cm.
Wiem że salon i sypialnie trochę za gęsto ale to z racji tego że jeszcze nie podjęliśmy ostatecznej decyzji co do wykończenia podłogi icon_neutral.gif (panele czy gres icon_question.gif )
Dzisiaj jak dojedzie rura icon_evil.gif będzie koniec podłogówki i próba ciśnieniowa, na następny tydzień umawiam już wylewki icon_biggrin.gif

Link do komentarza


Dzień wczorajszy to taki który zamyka kolejny etap naszej budowy. Mamy wylewki icon_cool.gif4402d0ac60bf16f6med.jpg - fajnie, równo i jakoś tak strasznie wysoko icon_biggrin.gificon_eek.gif41ce1c9bed9b22ddmed.jpg
Zgodnie z zaleceniami brygady wylewkowej dzisiaj przykryłem wszystko folią e375078faa614eeemed.jpg
W tym tygodniu mam w palanach instalację elektryczną i WM - icon_confused.gif , (jak zwykle) zobaczymy co uda się zrealizować icon_wink.gif
Link do komentarza
Robocizna to 10zł/m2 po sprytnych negocjacjach. Tydzień przed wylewkami zadzwoniłem z zapytaniem do polecanej brygady o cenę - 11zł/m2, po przyjeżdzie na miejsce wykonawca stwierdził że będzie 12zł/m2 bo taka jest ogólna stawka. Wk...ł mnie okropnie ale podszedłem go tą samą metodą i powiedziłem że wcześniej przez telefon ustaliłem z nim cenę 10zł/m2 icon_eek.gif Zmarszczył czoło i ostatecznie bez żalu zapłaciłem te 10zł/m2 excl.gif - wiedział doskonale że ustalalismy inną stawkę ale chyba głupio mu się zrobiło (mam taką nadzieję).
Nienawidzę 2 rzeczy - zakłamania i cwaniactwa icon_evil.gif

Link do komentarza
Ja dorzucę do tego jeszcze chamstwo, chociaż wszystkie te pojęcia są sobie bliskie. A co do cwaniactwa to mnie ostatnio do pasji doprowadzają WYCENY!Jeszcze mi się nie zdarzyło żeby początkowa wycena była odzwierciedleniem rzeczywistej ceny, którą poznajemy finalnie. Trzeba się wtedy kłócić i tracić nerwy. Nauczyłam się już zaznaczać przy wycenach każdą pierdółkę ale i tak coś zawsze muszą doliczyć (klamki, blokaday, śrubki, listwy icon_evil.gif icon_evil.gif icon_evil.gif icon_evil.gif ).No, że nie wspomnę o tym iż początkowe ceny magicznie się zmieniają w czasie między rozmową telefoniczną a dotarciem na budowę!Często rosną proporcjonalnie do czasu, w którym coś miało być wykonane... Np. Nasze okna nagle zdrożały o 10% a z 10 dni oczekiwania zrobiło się 4 do 5 tygodni! Edytowano przez kachna_30 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Na plac budowy wszedł elektryk icon_cool.gif - oczywiście tradycyjnie aby wszystko rozsądnie kosztowało to część instalacji wziąłem na siebie. Elektryk robi elektrykę icon_biggrin.gif , a ja zrobiłem instalację alarmową, telewizyjną oraz internetową icon_cool.gif . Ten alarm to doszedł w ostatniej chwili, zasadniczo to jestem za tradycyjnymi rozwiązaniami tj. pies oraz dobry sąsiad, ale że czasy mamy jakie mamy to dla własnego komfortu skusiliśmy się na Satel Versa 10. Prosta centrala bez zbędnych pierdołek powinna poradzić sobie z naszym domkiem. Internet w każdym pokoju też może się do czegoś przyda, technika idzie na przód a koszt kabla na całą instalacje to dokładnie 59zł.
Rozdzielnie powoli się uzbraja 735307673ef9bf80med.jpg
W sumie to mało już zostało dla elektryka - jeden obwód oświetlenia i podłączenie rozdzielni. Ja swoje instalacje też już pokończyłem i mogę powoli zabierać się za oklejanie płytami KG, zwłaszcza że dzisiaj udało mi się zwieżć 31 szt do domu icon_biggrin.gif
Tu jest pierwsza przymiarka płyty 0b05fd5f73d15585med.jpg - jak widać ciąg kabli wychodzi ponad samą płytą i jako że to miejsce i tak będzie ponad podwieszanym sufitem to nie będę tego tynkował.

Może dlatego że pracuję teraz w środku to przegapiem lato w tym roku icon_cry.gif - nie wiem jak u was , ale tutaj pizga jak cholera icon_evil.gif Jesień w lipcu to już przesada icon_confused.gif

Edytowano przez BIGL (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Tak za ciosem i z ciekawości wczoraj rozpocząłem klejenie płyt icon_biggrin.gifed7ef8706209d79cmed.jpg 5d03300bbc8e510emed.jpg . Klej nanoszę kielnią na ścianę (tak jest chyba łatwiej, a juz na pewno lżej dla jednej osoby), idzie tego od cholery bo worek 25kg starcza na 2-3 płyty icon_eek.gif, syf przy tym przeogromny icon_confused.gif
Potrzebna jest drobna korekta planów budowlanych bo troszkę nam się pozmieniało - oczyszczalnię przywiozę dopiero jutro (czekali na dostawę jakiejś płyty aby zrobić planowaną nadbudówkę icon_confused.gif ), wentylację mechaniczną zacznę w tym tygodniu - szczęście w nieszczęściu że znalazłem sklep z osprzętem na miejscu ,ale jego właściciel jest teraz na urlopie icon_smile.gif .
Jako że mamy w miarę prosty domek i tylko jedną kondygnację postanowiłem że sama WM będzie oparta na skrzynkach rozdzielczych - mam możliwość zrobienia równych kanałów więc powinno być OK. Kanały i skrzynki zamontuję między stropem a sufitem pod warstwą ocieplenia i w ten sposób powinienem mieć równy strop na poddaszu icon_biggrin.gif Do części pomieszczeń będę musiał dostać się ponad podciągiem ale wszystko powinno się zmieścić.
Pisząc skrótami po KG na ścianach, POŚ i WM icon_wink.gificon_biggrin.gif mam w planach zrobienie zewnętrznej elewacji - jak będzie to zobaczymy icon_rolleyes.gif

Link do komentarza

Wreszcie mam troszkę czasu i mogę uzupełnić troszkę dziennik icon_cool.gif Wyklejanie idzie całkiem dobrze i na dzień dzisiejszy z białych płyt została mi połowa kuchni, wiatrołap i kotłownia.
c0510b03a73252c6med.jpg
bbabae59d2554070med.jpg
d4204a5c06bc1181med.jpg
Moja nowa wiertarka (dołączyła do nas podczas prac buforowych) poległa podczas mieszania kleju do płyt icon_confused.gif - cholera jak by nie liczyć to już 3 sztuka podczas budowy. icon_evil.gif Zainwestowałem w mieszadło, a zdradzieckiego Brutusa wymienię na nówkę sztukę jak tylko dogrzebię się do tego kartonu z paragonem icon_wink.gif
Rozdzielnie mam już zakończoną - jeszcze dojdzie parę pstryków w trakcie ale zostało troszkę miejsca icon_wink.gif1f17145feaa5316cmed.jpg
Na zewnątrz zamontowałem puszkę z kablem siłowym do garażu , wyciągnąłem na gotowo kabel do domofonu i napędu bramy. Jeszcze muszę wykopać rów do oczyszczalni i to chyba będzie koniec kablowych wykopek (z bramą w tym roku nie damy rady).
Oczyszczalnia stoi i czeka na swój czas - muszę jeszcze dopracować ideę gospodarki ściekami icon_biggrin.gif , na początku miała być studnia chłonna, potem studnia+oczko, następnie samo oczko i na dzień dzisiejszy wszystko wróciło do studni icon_evil.gif i. W wolnym czasie pozbieram materiały i zamówię koparkę - przy okazji pozbędziemy się góry ziemi i wyrównamy działkę.
Zebrałem prawie wszystkie graty do WM i powoli będę startował - nie będzie skrzynek rozdzielczych i wszystko zrobię na trójnikach. Mam dylemat czy mogę wyrzutnię powietrza podpiąć w kominowy kanał wentylacyjny icon_cry.gif , akurat mam pasujący ale obawiam się czy zimą nie będzie skroplin itp...
Byle do przodu icon_biggrin.gif

Link do komentarza
Przeprowadzka planowana na listopad - jak będzie to zobaczymy icon_confused.gif Wczoraj był hydraulik i zamontowaliśmy podejścia pod grzejnik łazienkowy (drabinka), zrobiliśmy kran zewnętrzny oraz przerobiliśmy podejścia pod prysznic. Dzisiaj okleiłem zielonymi płytami łazienkę i wc. W sumie to kończę oklejanie ścian - zostało mi przykleić 6 płyt ale wcześniej muszę zrobić przymiarkę z reku i zamontować drzwi zewnętrzne.Na cały dom potrzebowałem 97 płyt (ściany) - sufity teoretycznie powinny zmieścić się w 1/3 czyli ok 35 szt.
Na piątek jestem umówiony z koparką na wykopki - zobaczymy co z tego wyjdzie.....
Link do komentarza

Lecimy dalej z tym koksem icon_biggrin.gif Jestem zwalony i padam na pysk icon_mad.gif , ale mam powód icon_cool.gif
W piątek z rana przyjechała koparka i wywrotka z 4m3 kamienia do studni chłonnej, rozpoczęliśmy wykopki icon_biggrin.gif49549086dceeca95med.jpg Koparkowy wykopał 2 dziury, porozkładałem geowłókninę w studni chłonnej i niestety musiałem się rozstać z moim operatorem icon_cry.gif - sypanie kamieni w ogóle mu nie wychodziło zalamka.jpg ... wyrównał jeszcze działkę z przodu i pa pa
Na szczęście pojawiły się rezerwy siłowe - cioteczni bracia Justyny icon_biggrin.gif, młodzi silni i pełni entuzjazmu icon_biggrin.gif . Udało mi się załatwić kręgi do studni w promocyjnej cenie i tani transport z HDS-em icon_cool.gif - prawdziwa promocja bo rok temu za taki sam towar przepłaciłem i to sporo :wallbash:icon_redface.gif
Pod oczyszczalnię nasypałem 30 cm suchego cementu i po ustawieniu poziomu wskoczyła na swoje miejsce 462a79517caf9e61med.jpg, na koniec wczorajszego dnia duet wyglądał tak 4733f92911e3677cmed.jpg
No i nasza działeczka od frontu jest już równa jak piękna b38cd6b3bc79ca5amed.jpg
W sobotę od rana rozpoczęliśmy sprzęganie oczyszczalni ze studnią - pośpiech był wskazany bo w okolicy pojawiła się koparka i chciałem aby pomogła nam troszkę w zasypywaniu studni 870817e06a8b1c9cmed.jpg.
Z zasypywaniem oczyszczalni musieliśmy poradzić sobie sami bo na około (średnio 30cm) jest suchy cement . Moja brygada zasypowa 0db60a19455c72dcmed.jpg - dzielne chłopaki icon_biggrin.gif
No i ostatnia seria zdjęć:
oczyszczalnia zalana wodą 041dc24ea12a95c8med.jpg
Studnia chłonna od wewnątrz 3f33032180a64c00med.jpg
Komplet od zewnątrz - jeszcze troszkę i będzie na cacy ale dzisiaj sił już brakło icon_cry.gif
be4567d977eabdb2med.jpg
Jutro LABA bo już w poniedziałek z rana będzie styro icon_cool.gif

Edytowano przez BIGL (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Pogoda płata figle i prace trochę się gramolą icon_cry.gif W poniedziałek przyjechał styropian, listwy cokołowe i przywiozłem 30 worków kleju icon_biggrin.gif Podwórko się troszkę zapełniło 8e3751835686d2f1med.jpg teraz jest troszkę inaczej bo leje ze 3 dni i zrobiło się lekkie bagienko icon_confused.gif
Przed rozpoczęciem prac elewacyjnych zakończyłem klejenie płyt i wstawiłem drzwi wejściowe icon_biggrin.gifed79894cbd1d3bf8med.jpg
Pół dnia (wczoraj) zajęło nam ( teraz jeden z braci ciotecznych Justyny jest u mnie na etacie do pomocy icon_cool.gif )zamocowanie listew startowych wraz z kapinosem - pierwsza ściana w życiu to i emocje były icon_biggrin.gificon_wink.gif , na fajrant ściana wyglądała tak 0e11603d280bca7dmed.jpg .
Nad styropianem przybijam taki dystans styro+płyta i do tego stale przykładam łatę - pomaga to utrzymywać pion i stałą odległość od ściany icon_idea.gif Kleję na tradycyjny klej (Ceresit do siatki) bo jakoś nie mogłem się przekonać do tak reklamowanych pianek. Obawiam się że piana może stracić kiedyś swoje właściwości (nie będę kołkował itp) i chyba w moim przypadku łatwiej jest kleić tradycyjnie nawet ze względu na silne wiatry podczas prac elewacyjnych. Przed przyklejaniem oczyszczamy i gruntujemy ścianę, odklejam taśmy paroprzepuszczalne od okien i uzupełniam ewentualne ubytki icon_idea.gif - oczywiście po takiej operacji taśmy wracają na swoje miejsce icon_wink.gif
Dzisiaj z rana miałem ambicję aby rozpocząć szczytową ścianę ale aura stale płata figle icon_rolleyes.gif - udało się tylko podgonić wczorajszą i zagruntować kolejną ścianę 8c2c818ac771b935med.jpg


Ale z to widoki mamy piękne 65d5de98e3750e15med.jpg

Byle do przodu .....

Link do komentarza

Dzisiaj z inwestorką wykleiłem ganek naszego domku icon_biggrin.gifd7c330518caf8e63med.jpg , wczoraj rozwiązałem nierozwiązywalny problem gankowej podbitki icon_cool.gif zamocowalem takie beleczki - od góry będzie osb i wełna, pomiędzy resztki styro , a od dołu podbitka. Jak okleję podciągi od spodu 20 styro to podbitka będzie w takiej wnęce ok 15 cm i powinno być pięknie icon_wink.gif . Beleczki
5a18e683dbcc1aa0med.jpg
Dom od frontu na dzień dzisiejszy 14da6b011101d853med.jpg

Link do komentarza


W niedzielkę icon_redface.gif dociągnąłem jeszcze 2 paski z tyłu domu i na czas deszczów przerywam prace elewacyjne. Dzisiaj kupiliśmy gresy na cały dom + glazurę na kotłownię icon_cool.gif Ściany łazienek i kuchni zostawiamy na lepsze promocyjne czasy icon_wink.gif
Walczyłem też dzielnie (z sukcesem rolleyes.gif) z ceną kotła tongue.gif , wprawdzie kociołek będzie wystawowy, ale co mi tam - ważne że jest gwarancja i dobra cena. Takie bydlę przytargam jutro z rana : http://www.metalfachtg.com.pl/se---spalanie-gorne.html Metal-Fach SE 19 , powinien z łatwością nabijać bufor...
Jutro zacznę też się bawić w glazurnika - na pierwszy strzał komin w kotłowni aby hydraulik mógł sobie poszaleć z rurkami icon_eek.gif Edytowano przez BIGL (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Ile masz gwarancji na ten kocioł ?
Moi rodzice wymieniali teraz 23 letni piec... i facet z pleszewa był w szoku, że tyle wytrzymał.
A ja jestem w szoku, że na niektóre piece za 7,5 tys daja tylko 3 lata gwarancji...

Poza tym twój dziennik stał się moim ulubionym - może dlatego, że chałupy nasze bardzo podobne są icon_smile.gif
Link do komentarza

Ale słodzicie icon_redface.gificon_wink.gif Budowanie samemu czasami jest trudne, przykre i NERWOWE - ale często też są takie chwile że dostaję takiego kopa że ho ho icon_biggrin.gif Tak też było dzisiaj icon_confused.gif
Klejenie płytek szło mi jak w bajce - oglądaliście przygody Pata I Mata ( "Sąsiedzi"), to wiecie co mam na myśli icon_evil.gif
Wyczystki, kratki i inne ustrojstwa robiły dobrą robotę aby zgasić mój i tak słomiany zapał - płytki nie chciały się docinać i układać w równe linie.
Nerwowo ale skutecznie brnąłem dalej i na koniec dnia mogę pochwalić się najpiękniejszym kominem na świecie icon_cool.gif
Jak na pierwszy raz poszło całkiem dobrze (chyba???)

dec8728f0a66e5e2med.jpg
Od razu mówię że nie mam w planach kafelkowania łazienek i innych (na razie icon_wink.gif - to nie na moje nerwy icon_rolleyes.gif

Link do komentarza

Dziękuję bardzo za dobre słowa icon_biggrin.gif
Pogoda jest trochę lepsza więc trzeba było wrócić do elewacji icon_biggrin.gif Większość rusztowań pożyczyłem od brygady która mi stawiała dom , a majster wspominał że niedługo będą robić dach więc muszę się streszczać icon_confused.gif Na 2 ogień poszła największa ściana szczytowa icon_biggrin.gif Nie wiem jak fachowcy oklejają cały dom w jeden dzień - mi jedna ściana zajmuje 2-3 dni icon_cry.gif Na początku byłem załamany tym tempem ale już się pogodziłem i jakoś brnę dalej. Fakt że po drodze obskoczyłem większość okien napawa mnie optymizmem icon_biggrin.gif
dc3a37e6ff4d199bmed.jpg
Na połączeniu dachu i ściany upycham jeszcze wełnę (wchodzi pasek 20/15 cm ) - może kiedyś uda się zaadoptować poddasze (mieszkalnie icon_wink.gif )
Ostatniego klocka na ścianie wkładałem już przy gwiazdach icon_mrgreen.gif241a8c8eab4a678bmed.jpg
Dzisiaj tarkowałem trochę okien i drzwi - robota wredna bo sypie styropianem jak cholera icon_rolleyes.gif

PS. W środę po cichutku z Justyną układaliśmy instalację wm icon_biggrin.gif, teraz sufit w salonie wygląda tak icon_eek.gifd54eabf9765da285med.jpg - w sumie prosta i przyjemna robota, zwłaszcza przy drewnianym stropie i podwieszanym suficie icon_cool.gif

Link do komentarza
Cytat

Ostatniego klocka na ścianie wkładałem już przy gwiazdach icon_mrgreen.gif241a8c8eab4a678bmed.jpg
Dzisiaj tarkowałem trochę okien i drzwi - robota wredna bo sypie styropianem jak cholera icon_rolleyes.gif


Trza było włączyć halogeny i całą noc zasuwać, tak jak u Łosiowej icon_biggrin.gif
A sąsiedzi nie mówili ,że śniegiem sypie icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Ale cię wzięło na wspominki... no cóż młodość ma swoje prawa.
Z wiekiem (bez obrazy) człowiek dąży do komfortu... biurko i stół się jeszcze łapią icon_biggrin.gif

BIGL, jestem pełen podziwu dla Ciebie... twardy z Ciebie zawodnik.
I jak napisał Bobiczek... nie jeden fachman za dudki musiałby się zawstydzić na widok Twojej pracy icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Mam problemy z dostępem do internetu więc dziennik będzie troszkę szarpany icon_evil.gif
Lecimy dalej z elewacją icon_cool.gif , w sumie to styro już wyklejony w 99% więc przyszła pora na klejenie siatki. To co spędzało mi sen z powiek kolejny raz okazało się sztuką do opanowania icon_cool.gif . Ze względu na pośpiech z rusztowaniem na pierwszy ogień idą ściany szczytowe. Tak obecnie wygląda ściana wschodnia icon_biggrin.gif7e63174cbbddb0edmed.jpg , z obróbką okien czekam na parapety (powinny być w poniedziałek icon_smile.gif )
A tak wygląda jeszcze ciepła ściana zachodnia 1d20f07c6092fdc9med.jpg
Na wschodniej można było pracować po godz 14, a na zachodniej do godz 11 icon_evil.gif - północna pod tym względem będzie najlepsza icon_wink.gif

Link do komentarza

BIGL, szacunek. Idziesz jak taran z budową. Podziwiam. A bufor...
Czy pierścienie do mocowania dennic sam spawałeś?

Cytat

877466e3b9a6a0c9med.jpg
"To jest miś na miarę naszych możliwości. My tym misiem otwieramy oczy 
niedowiarkom! Mówimy: to jest nasz miś, przez nas zrobiony i to nie jest
 nasze ostatnie słowo!!!"


icon_biggrin.gif

To zdjęcie z podpisem rozwaliło mnie.
Link do komentarza
Tak, ale tu był potrzebny już inwenter ojca ( mój mig nie dał rady). Pierścień jest tylko jeden ( od góry) , a dolna dennica jest na stałe . Miałem mały problem z osadzeniem pierścienia (mimo zakładanego luzu) bo walec był troszeczkę jajowaty icon_evil.gif , ale z pomocą przyszedł lewarek samochodowy. Oczywiście podczas spawania dennica musi być skręcona mocno z pierścieniem co by się nic nie zwichrowało od temperatury icon_idea.gif

Wracając do budowy to dzisiaj skończyliśmy 2 ścianę szczytową icon_cool.gif Chyba będę szykował podbitkę bo tynki to będą za jakieś 3 lata icon_confused.gif - kasa, kasa, kasa icon_cry.gif
Link do komentarza
Cytat

... Chyba będę szykował podbitkę bo tynki to będą za jakieś 3 lata icon_confused.gif - kasa, kasa, kasa icon_cry.gif



Skąd My to wszyscy forumowicze znamy. Ja już przestałem się przejmować - przy moich zarobkach okna powinnienem kupić za około 3 lata, strop podobnie - a budowę skończę za lat... 15 icon_smile.gif a mimo tego jakoś to idzie.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Obolały, zmęczony, targany skrajnymi emocjami mogę ogłosić koniec (prawie icon_wink.gif ) prac elewacyjnych na naszym domku icon_cool.gif . Praca ciężka ,troszkę mozolna jeżeli robimy to dokładnie ale jednocześnie dająca ogromną satysfakcję. Własnoręcznie wykleiłem 2150 kg kleju (większość poszła na przyklejanie styro) i 250m2 siatki icon_biggrin.gif - prawej dłoni nie mogę zacisnąć w pięść (od pacy icon_rolleyes.gif ), a całe ciało boli od tego cholernego balansowania na rusztowaniu icon_neutral.gif . Psychicznie też strasznie - od bluzgów i nienawiści po pośpiewywanie i motylki w brzuchu icon_cool.gif . Taka mała prezentacja efektów :
Front domu, ściana już zagruntowana (bez ganku), została tylko podbitka i rynny)
Przed 4f2a43a2a3b6e70dmed.jpg
Po 299ff36a58d06c2cmed.jpg
Ściana wschodnia, została tylko podbitka ( jutro). powinienem zejść już wreszcie na ziemię icon_biggrin.gif
Przed 98f7adc8ec18f8a0med.jpg
Po 6793327fe589d863med.jpg
Ściana zachodnia, ta już ma podbitkę więc jest w 99% skończona icon_cool.gif
Przed 4a9c6365753416d2med.jpg
Po a06ab3b2301f12d2med.jpg
No i ściana zachodnia - zostało gruntowanie i podbitka 08dfeb42458156f8med.jpg
Blaszane parapety jakoś mi nie podchodziły (blacha 0.5mm i 20cm styro icon_confused.gif ), płytek też zbytnio nie chciałem - odpadające fugi itp icon_wink.gif - stanęło ma takim rozwiązaniu 2d3e0bb68ab86317med.jpg , podpatrzyłem to u teściów i wydaje się być OK.
Życie na wsi jest piękne icon_cool.gif , pod nogami na rusztowaniu wala się KOTKA DOROTKA 5998c3af4904fab9med.jpg , sąsiadki zezują z zazdrością na nasz nowy domek cce6ab94db5477b7med.jpg i jest nasz budowlany pocieszyciel (dla Dragona) 39371e1d4dd257acmed.jpg - jak coś to posłałem go dalej ....

Kleiłem klejem Ceresit ZU - dobrze się tym pracowało i przy zgraniu ze słońcem spokojnie zaciągałem cale pasy nawet na szczytowych ścianach icon_biggrin.gif . Do obróbki okien użyłem też jednego worka kleju Atlas (Ceresit się skończył, a markety pracują do 22 ) , ziarnistość była podobna, ale jakby szybciej zastygał.- oczywiście to nie jest żadna wytyczna . Siatka którą zatapiałem to też j zółty, czeski Atlas (tak było napisane) - w porównaniu z marketówką białą jest zajebista i praca z nią to prawdziwa przyjemność.
Na okna i obrobienie fundamentu kupiłem właśnie takie białe coś z marketu - działać to działa ale ile z tym utrapienia icon_eek.gif - poszczególne włókna oddzielają się od siebie (normalnie rozpada się w rękach), i łatwo to coś przeciąć szpachlą - stanowczo odradzam icon_evil.gif .

Przepraszam jeżeli ktoś odczyta to jako przechwałki - po prostu jestem cholernie dumny z efektów, jakości prac, jak i zaoszczędzonych 10000 icon_cool.gif ....

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...

Od początku zakładałem że u nas będzie podbitka PCV - tak łatwiej, prościej i niby praktycznie icon_razz.gif Wiosną tato podarował mi przyczepkę podbitki drewnianej ( nie tej z marketu, ale takiej tartacznej calówki ), pomyślałem że może wybiję tym sufit ganku, lub też coś sklecę za 100 lat icon_wink.gif Poukładałem te deski na belkach stropowych i podczas impregnacji popryskałem jakimś szuwaksem od wszelakiej maści robalów i grzybków. Mijały miesiące i jak już nadszedł czas na podbitkę policzyłem metry za udałem się na rekonesans - icon_eek.gif cena mnie powaliła, w zasadzie nie sama cena ale stosunek cena/jakość. Po paru kalkulacjach postanowiłem przeprosić się jednak z kochanym drewienkiem - prawdę to najstarsze dziady gadają że z naturą nikt nie wygrał icon_biggrin.gif
Kupiłem jakieś 20l bejcy w kolorze "palisander" (cokolwiek to w tym przypadku znaczy icon_biggrin.gificon_eek.gif ) i pomalowałem wszystkie deski tym ustrojstwem. Malowałem na poddaszu i deski schły na belkach, tak patrząc na nie zajmowały jakby się mogło wydawać jakieś 40m2 domu, więc o ilość byłem raczej spokojny icon_biggrin.gif .Jak już doszło do docinania i przykręcania to po jednej ścianie zacząłem się bać czy starczy mi na następną icon_eek.gifzalamka.jpg Telefon do taty trochę mnie uspokoił - mówił że ma jeszcze trochę chociaż już nie podbitki ale szalówki (z pw) i z innego zakładu :ih: .
W sumie moja podbitka składa się z 4 rodzajów desek icon_mrgreen.gif - oczywiście tak układałem że w niektórych przypadkach tylko ja wiem o co chodzi icon_wink.gif
f76ca5d595f8d352med.jpg
Udało mi się nawet zamontować sygnalizator alarmowy icon_mrgreen.gif - czy prawidłowo to się okaże icon_wink.gif
e7e056941dc5314fmed.jpg
Dla ułatwienia sobie życia i poprawy bezpieczeństwa oświetlenie na ganku jak i tarasie mam sterowane za pomocą czujek ruchu. Bardzo przydatna sprawa gdy wracamy nocą do domu - zero problemów ze znalezieniem kluczy itp. - koszt czujnika to ok 20 zł.
0fc7d3e0f4d84a3amed.jpg
a2a94d08ed4f108emed.jpg

Udało mi się kupić w bardzo dobrej cenie wełnę do ocieplenia stropu, zdecydowałem się za Unimatę z Isovera z lambdą 0,039 - zastosowanie w moim przypadku "lepszej" wełny nie miało by sensu z racji planowanej (za 100, a teraz to nawet za 1000 lat icon_wink.gif ) adaptacji poddasza. Za różnicę w cenie kupiłem płyty osb na stryszek ,2x 12mm.
W większości domu mam poszpachlowane (z siatką) łączenia płyt i wstawione narożniki - jakoś tak niebezpiecznie kanciasto się zrobiło icon_wink.gif .
Pierwsza warstwa wełny jest od dołu belek i wygląda to tak
709067de6181c88cmed.jpg , najpierw przypinam zszywaczem (zszywki 14mm) gęsto sznurek, ma on za zadanie stanowić oparcie dla 2 górnych warstw wełny (w sumie 3x10cm). Następnie mocuję dolną warstwę do belek przy pomocy takich kółeczek 412607f42f54a6cfmed.jpg - pierwszą rolkę mocowałem samymi wkrętami i sznurkiem ale jakoś kiepsko to szło i raczej nie było to wiarygodne.
Na koniec wszystko profilaktycznie przeplatam sznurkiem od spodu 6aa4dae02dad2b3dmed.jpg - widzę że zostanie mi trochę kółek więc powkręcam je jeszcze w bardziej newralgiczne miejsca icon_idea.gif
Żeby nie było że to taka piękna i czysta robota : icon_wink.gif5a373575a74387a6med.jpg
Jako ze nie można już dostać się z drabinki na poddasze to zamontowałem jakieś ciepłe (oczywiście tylko z nazwy icon_rolleyes.gif ) opuszczane schody 05a382732e449e21med.jpg - z czasem icon_idea.gif to wejście jeszcze docieplę ..
Mamy też drzwi wewnętrzne do kotłowni - z demobilu od brata (dzięki stary icon_biggrin.gif ) ,ale prezentują się pięknie icon_mrgreen.gif95e3bc510266eea3med.jpg


CDN icon_wink.gif

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Czyli (na szczęście oprócz farby) zastosowałeś materiały i technologię do robót wnętrzowych, a nie na zewnątrz.     To raczej nie farba, a gładź wymywana spod farby.     Każdy sposób na zabezpieczenie od wilgoci jest dobry. Można by nawet zmienić obróbki blacharskie krawędzi, aby uniemożliwić dostęp wody.     Musisz po prostu skierować wylot powietrza tak, aby nie trafiało na powierzchnię malowaną. Bo to nie tylko temperatura, ale i wilgoć. Trzeba zamontować jakąś osłonę, owiewkę czy coś w tym rodzaju.  A czym naprawić... Ja kiedyś stosowałem do napraw farby renowacyjne. Są bardzo drogie, ale skuteczne. Tylko nie można ich kłaść na powierzchnie złuszczające się.
    • Witam, opisze swój problem: Sufit na balkonie zaczął z czasem mocno się łuszczyć ( blok z lat 70 ) jako że długie szukanie fachowca do odnowienia nie przyniosło rezultatu ( w 95% rozmów słyszałem że za mała "robota" ) postanowiłem jako laik sam się tym zająć, po pierwsze skrobanie, po drugie gruntowanie, potem gotowa gładź szpachlowa Śmig S-50, szlifowanie i ponowne gruntowanie, całość pomalowana farbą fasadową śnieżka, efekt był zadowalający do pierwszego deszczu, gdzie krople trafiając na krawędź sufitu delikatnie rozpuszczały farbę i gładź brudząc cały balkon na biało, pomysł na naprawę to pomalowanie pasa zewnętrznego sufitu farbą ftalową Nobiles która została polecona w markecie budowlanym, efekt wizualny troszeczkę ucierpiał z powodu błyszczącego pasa, ale na brudzenie pomogło doskonale.... do czasu montażu klimatyzacji, po miesiącu używania stało się coś takiego jak na zdjęciu poniżej - podejrzewam że wylot ciepłego powietrza załatwił tą warstwę i pytanie następujące, jak to naprawić i zabezpieczyć na przyszłość
    • Wydaje mi się, że zamknięcie jakiegoś programu, w tym "Czyste Powietrze" wcale nie oznacza końca zajmowania się taką tematyką i końca promocji określonych rozwiązań przez władze państwowe. To tylko koniec jakiegoś etapu w danym temacie. Bo na przykład skończyły się środki przeznaczone na wspieranie działań. Poza tym, zamknięcie etapu to okazja do sporządzenia jakiegoś bilansu, do zanalizowania, czy założenia są realizowane właściwie, czy przynoszą spodziewane efekty, czy może dałoby się uzyskać więcej. Dlatego wierzę, że niedługo nastąpi otwarcie kolejnego etapu. Przykładem niech będzie program "Mój Prąd". Na szóstą wersję wpłynęło tyle wniosków, że planowana suma dotacji została rozdysponowana w kilka dni. Na szczęście, w reakcji na zainteresowanie odbiorców, wielkość funduszu została zwiększona i to znacznie.   
    • Ile osób skorzystało z tego programu? Jaką kwotą dysponował ten program? 100mld? Dobrze pamiętam? Ile więc zostało rozdysponowane? Biurokracja i papierologia - tym było odzwierciedlenie tego programu. Wiele osób było chętnych na wzięcie udziału ale się po prostu bali. Nikt nie dawał im gwarancji otrzymania dofinansowania.  Może ten program wróci ale w nowej odsłonie i skróconą drogą biurokracji.  
    • Komentarz dodany przez filtryplus.pl: Decyzja o zamknięciu programu „Czyste Powietrze” to krok w niewłaściwym kierunku, zwłaszcza w czasach, gdy walka ze smogiem i zanieczyszczeniem powietrza powinna być priorytetem. Program ten nie tylko umożliwiał wymianę starych, nieekologicznych źródeł ogrzewania na nowoczesne, ale także wspierał termoizolację budynków, co znacząco redukuje emisję szkodliwych substancji do atmosfery. Zamknięcie takiej inicjatywy to nie tylko ignorowanie problemów środowiskowych, ale także zdrowotnych, bo zanieczyszczone powietrze ma bezpośredni wpływ na nasze życie i zdrowie. Skoro dostęp do szeroko zakrojonych działań naprawczych może zostać ograniczony, warto zainwestować we własne bezpieczeństwo w inny sposób. Kluczowym rozwiązaniem w walce z zanieczyszczeniami w domu jest zakup oczyszczacza powietrza i regularna wymiana jego filtrów. Inwestowanie w takie rozwiązania to nie kaprys, a konieczność, szczególnie w regionach, gdzie jakość powietrza pozostawia wiele do życzenia. Zamknięcie programu „Czyste Powietrze” nie oznacza, że problem zniknie – wręcz przeciwnie. Dlatego tak ważne jest, by każdy z nas, na miarę swoich możliwości, podejmował działania na rzecz poprawy jakości powietrza, którym oddychamy.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...