Skocz do zawartości

Minimalna wysokość od podłogi gniazdka elektrycznego w łazience


Recommended Posts

Cytat

A my tyle czasu straciliśmy na dyskusji o ryzyku porażenia prądem w łazienkach a tu proszę można? można.

Wychodzi na to że tylko my jesteśmy tacy strachliwi i boimy się prądu icon_razz.gif



nie no ... faktycznie musi być jakiś inny knif niż gniazdko za wanną icon_biggrin.gif , tylko ja nie wiem jaki bo się na tym nie znam icon_rolleyes.gif - ciekawa jestem ... robił ktoś i podłączał takie cuś?
Link do komentarza
Cytat

Ja u Siebie zrobiłem gniazdka na wysokości 105cm i mam 185cm wzrostu. Ale nie w łazienkach icon_smile.gif


A ile wzrostu Masz w łazienkach? icon_biggrin.gif

Cytat

nie no ... faktycznie musi być jakiś inny knif niż gniazdko za wanną icon_biggrin.gif , tylko ja nie wiem jaki bo się na tym nie znam icon_rolleyes.gif - ciekawa jestem ... robił ktoś i podłączał takie cuś?


Daga, to, że w tej wannie coś świeci, to wcale nie oznacza, że jest na 230 V (i raczej na 100% nie jest, bo są to łańcuchy LEDów zasilane napięciem do 12 V). Zasilacz do tego ustrojstwa nie może być pod wanną, bo to zniweczy całą zaletę niskiego napięcia. Tak więc pod wanną może być tylko fabryczny kabel od takiego zestawu do połączenia się z układami z wanny za pomocą jakiejś hermetycznej złączki.
Link do komentarza
się człowiek całe życie uczy icon_rolleyes.gif icon_biggrin.gif

to sprawa zasilenia gadżetów wannowych się rozwiązała ... icon_biggrin.gif

natomiast jeśli chodzi o gadżety do kabiny prysznicowej - to zdeczka kicha ...
bo wynika z tego, że trzeba by już na etapie projektowania instalacji podjąć decyzję jaką się chce kabinę: czy taką kompletnie bez elektryki , czy taką z bajerami ... czytaj : robić gniazdko czy nie robić ... icon_rolleyes.gif
Link do komentarza
Cytat

natomiast jeśli chodzi o gadżety do kabiny prysznicowej - to zdeczka kicha ...
bo wynika z tego, że trzeba by już na etapie projektowania instalacji podjąć decyzję jaką się chce kabinę: czy taką kompletnie bez elektryki , czy taką z bajerami ... czytaj : robić gniazdko czy nie robić ... icon_rolleyes.gif


Gniazda pod wanną nie robić nigdy!!! (chyba, że teściwej, ale to nie ja powiedziałem... icon_biggrin.gif )
Może nie zabrzmi to bardzo odkrywczo, ale na etapie projektowania trzeba dokładnie wiedzieć prawie wszystko o swoim przyszłym domu: o każdym meblu, lampce, telewizorze, itp., itp. W przeciwnym razie po wybudowaniu czekają nas same kompromisy na zasadzie, ze fajnie byłoby coś tu dać, ale się nie da, bo .... (tu wpisać właściwe icon_biggrin.gif )
W takiej sytuacji, to już lepiej kupić gotowy dom i się do niego dostosować niż budować teoretycznie pod siebie, ale tak naprawdę na zasadzie "później się zobaczy..."
Link do komentarza
Cytat

Gniazda pod wanną nie robić nigdy!!! (chyba, że teściwej, ale to nie ja powiedziałem... icon_biggrin.gif )



icon_lol.gif

Cytat

Może nie zabrzmi to bardzo odkrywczo, ale na etapie projektowania trzeba dokładnie wiedzieć prawie wszystko o swoim przyszłym domu



niestety faktycznie tak jest i to jest straszne dla kogoś kto jest niezdecydowany lub dla wzrokowca który dopiero jak zobaczy - decyduje icon_wink.gif
pozostają programy komputerowe do aranżacji wnętrz - pewnie trochę ułatwią sprawę ... icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

A my tyle czasu straciliśmy na dyskusji o ryzyku porażenia prądem w łazienkach a tu proszę można? można.

Wychodzi na to że tylko my jesteśmy tacy strachliwi i boimy się prądu icon_razz.gif



Na szczęście!!!

Cytat

8-latkę poraził prąd. Zmarła



3630016800_1306729824.jpg

Tutaj!


Cytat

Daga, to, że w tej wannie coś świeci, to wcale nie oznacza, że jest na 230 V (i raczej na 100% nie jest, bo są to łańcuchy LEDów zasilane napięciem do 12 V). Zasilacz do tego ustrojstwa nie może być pod wanną, bo to zniweczy całą zaletę niskiego napięcia. Tak więc pod wanną może być tylko fabryczny kabel od takiego zestawu do połączenia się z układami z wanny za pomocą jakiejś hermetycznej złączki.



Nawet bez złączki! Przy bajerach, to producent (i sprzedawca, bo musi sprawdzać certyfikaty) odpowiadają za poprawność podłączenia urządzeń.
Kiedyś, na "elektrodzie" opisałem, jak zostałem poproszony o zamontowanie gniazdka w łazience do zasilania właśnie kabiny prysznicowej z bajerami. Kiedy ściągnałem z netu instrukcję do tego i pokazałem właścicielce mieszkania, to usiłowała nie wierzyć. Ale skończyło się przebudową 1/3 instalacji elektrycznej w jej domu (piętrowy). Gdyby się nie zgodziła, to zapowiedziałem, że zabieram d..ę w troki i nie kiwnę palcem w przygotowaniach do jej samobójstwa.


Link do komentarza
Weźże mnie ,Retro nie strasz .
Mam całą zabudowaną , nie jest mocowana do podłogi - coś w ten deseń:

Brak obrazka

gniazdko mam zamontowane za kabiną na samej gorze - na równi z najwyższym miejscem kabiny , więc dostęp jest i nie ma opcji żeby zostało zalane/zapryskane wodą.
To co się może stać?
Czy faktycznie w takiej sytuacji to błąd wykonawczy? nie powinno się tak robić?
lepiej to uściślić , bo jesli ktoś może przeczytać ten wątek i zrobić sobie lepiej/bezpieczniej , to dlaczego nie sprostować ?
Link do komentarza
Cytat

.. a para wodna, co się na wszystkim skrapla (i przewodzi prąd) ?



to gniazdko jest na jedno wejście - wtyczka z kabiny ściśle przylega i jest zawsze włączona icon_rolleyes.gif
użytkowana kabina jest od lat 3 i nic sie nie dzieje ... w sumie to męża łazienka , nikt inny z tej kabiny nie korzysta ... icon_lol.gif icon_razz.gif

a serio - faktycznie macie racje - lepiej nie ryzykować i zrobić bezpieczne podłączenie ...
kurcze - byłam pewna , że to jest standardowe i powszechnie stosowane rozwiązanie ... jeśli chodzi o elektrykę zostawiłam dowolność instalatorowi , bo się na tym nie znam ...

to czas chyba zdementować i powiedzieć jasno i wyraźnie , ze nie robimy żadnych gniazdek do kabin z tym bardziej do wanien z hydromasażem .... i przypilnować elektryka , żeby zrobił bezpieczne podłączenie ...
Link do komentarza
Cytat

to gniazdko jest na jedno wejście - wtyczka z kabiny ściśle przylega i jest zawsze włączona icon_rolleyes.gif
użytkowana kabina jest od lat 3 i nic sie nie dzieje ... w sumie to męża łazienka , nikt inny z tej kabiny nie korzysta ... icon_lol.gif icon_razz.gif

a serio - faktycznie macie racje - lepiej nie ryzykować i zrobić bezpieczne podłączenie ...
kurcze - byłam pewna , że to jest standardowe i powszechnie stosowane rozwiązanie ... jeśli chodzi o elektrykę zostawiłam dowolność instalatorowi , bo się na tym nie znam ...

to czas chyba zdementować i powiedzieć jasno i wyraźnie , ze nie robimy żadnych gniazdek do kabin z tym bardziej do wanien z hydromasażem .... i przypilnować elektryka , żeby zrobił bezpieczne podłączenie ...



Słuchaj, fakt, że nic się nie dzieje, to nie powód, żeby to lekceważyć. Nietrzeźwi kierowcy wiele razy twierdzą, ze latami jeździli "na gazie" i nic się nie działo. Bo w Polsce zdarza się rocznie ok 6 - 9 wypadków śmierci na milion mieszkańców.
Na zachodzie 1 - 2.
Ale oni obecne nasze standardy instalacji mają od dawna.

Ale w Twoim przypadku elektryk był raczej kumaty, albo poczytał zalecenia producenta. Bo producenci przeważnie zalecają właśnie montaż gniazda dla kabiny nad jej dachem. Jest tam wprawdzie niebezpieczeństwo, że szlag trafi węża z tyłu ścianki (ja tak miałem) i fontanna wody zaleje gniazdo, ale wtedy powinny zadziałać zabezpieczenia. Bo po to się je montuje i należy tego rygorystycznie przestrzegać.
Do zasilania bajerów kabiny służył zasilacz 12 V, absolutnie szczelny, zalewany specjalną masą, dostarczany z kabiną. I WIELKIMI LITERAMI BYŁO WYDRUKOWANE, ZE NIE WOLNO UŻYWAĆ ŻADNEGO INNEGO! Tylko model fabryczny. Leżący sobie spokojnie na dachu kabiny.

Czyli w zasadzie Twój menżczyzna raczej będzie żył... na wolność nie masz co liczyć... icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Ale w Twoim przypadku elektryk był raczej kumaty, albo poczytał zalecenia producenta. Bo producenci przeważnie zalecają właśnie montaż gniazda dla kabiny nad jej dachem. Jest tam wprawdzie niebezpieczeństwo, że szlag trafi węża z tyłu ścianki (ja tak miałem) i fontanna wody zaleje gniazdo, ale wtedy powinny zadziałać zabezpieczenia. Bo po to się je montuje i należy tego rygorystycznie przestrzegać.
Do zasilania bajerów kabiny służył zasilacz 12 V, absolutnie szczelny, zalewany specjalną masą, dostarczany z kabiną. I WIELKIMI LITERAMI BYŁO WYDRUKOWANE, ZE NIE WOLNO UŻYWAĆ ŻADNEGO INNEGO! Tylko model fabryczny. Leżący sobie spokojnie na dachu kabiny.



Zaraz zaraz Retrofood jeszcze nie dawno twierdziłeś że nie może być żadnego gniazdka elektrycznego w strefie 0 i I
a teraz co może być..... "elektryk był kumaty"

Link do komentarza
Cytat

Zaraz zaraz Retrofood jeszcze nie dawno twierdziłeś że nie może być żadnego gniazdka elektrycznego w strefie 0 i I
a teraz co może być..... "elektryk był kumaty"



No właśnie... icon_biggrin.gif wszystko potwierdzam, zarówno to, że w strefie 0 i I nie może być gniazdek, oraz że elektryk był kumaty.
A jak myślisz, dlaczego?

No, pomyśl trochę... icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Nie ma, ale powinien być zdrowy rozsądek.
Ja nie wiem, jakie sposoby używania deszczowni preferujesz (-cie icon_biggrin.gif ). Nie zapomnijmy także, że bez dachu cała para, a niemało jej się wytwarza, będzie skraplała się akuratnie tutaj. Dlatego gniazda nad brodzikiem bez dachu nie polecam. Można natomiast rozważyć przesunięcie go gdzieś na bok. Ale do tego należałoby dokonać wizji lokalnej i zatrudnić wyobraźnię.
Link do komentarza
Cytat

Nie ma, ale powinien być zdrowy rozsądek.
Ja nie wiem, jakie sposoby używania deszczowni preferujesz (-cie icon_biggrin.gif ). Nie zapomnijmy także, że bez dachu cała para, a niemało jej się wytwarza, będzie skraplała się akuratnie tutaj. Dlatego gniazda nad brodzikiem bez dachu nie polecam. Można natomiast rozważyć przesunięcie go gdzieś na bok. Ale do tego należałoby dokonać wizji lokalnej i zatrudnić wyobraźnię.




Przecież nie do tego zmierzam.

Wcale nie będę montował gniazdka 225cm od podłogi w kabinie prysznicowej.

Uważam że ta wysokość 225cm dotyczy tylko wanny a nie kabiny prysznicowej.
Link do komentarza
Tak się przysłuchuję i mam pytanie;
po jaką cholerę umieszczać gniazdko w „zasięgu” ewentualnego „rażenia” ?

Mam w łazience 2 gniazdka – jedno w „pobliżu” umywalki (około 1m od kranu i jakieś 30cm powyżej niego, „obsługującego” suszarkę i golarkę) i drugie dla potrzeb pralki („zasłonięte” pralką). Oba w wykonaniu „wodoodpornym”. Łazienka o powierzchni około 3m2.
Link do komentarza
Cytat

Tak się przysłuchuję i mam pytanie;
po jaką cholerę umieszczać gniazdko w „zasięgu” ewentualnego „rażenia” ?



Nawet nie wolno tego robić icon_smile.gif

Teraz tylko trzeba ustalić co wolno a czego nie wolno.

Ja uważam że montaż gniazdka nawet 225cm nad prysznicem, jest nie zgodny z obowiązującymi normami.
Link do komentarza
Ostatecznie masz takie prawo.

Tylko zauważ że kabina prysznicowa zamknięta dachem, mimo że sama z siebie tworzy strefę "0" zabezpiecza jakoby dodatkowo gniazdo umieszczone po za tą strefą w osi pionowej.
Stąd stwierdzenie Retro dotyczące kabiny Dagi:
Cytat

Ale w Twoim przypadku elektryk był raczej kumaty, albo poczytał zalecenia producenta.


Tak to wygląda IMHO
Link do komentarza
Cytat

Ostatecznie masz takie prawo.

Tylko zauważ że kabina prysznicowa zamknięta dachem, mimo że sama z siebie tworzy strefę "0" zabezpiecza jakoby dodatkowo gniazdo umieszczone po za tą strefą w osi pionowej.
Stąd stwierdzenie Retro dotyczące kabiny Dagi:

Tak to wygląda IMHO




Może masz rację tylko czy to nie jest nadinterpretacja obowiązującej normy.


Link do komentarza
Pogdybamy, pogdybamy, a tu się okaże, że może 5 na 100 będzie się zastanawiać jak zamontować gniazdko na wysokości powyżej 2,25 m. Ja osobiście nie wyobrażam sobie by mi wtyczka dyndała pod sufitem. I po co mi zasilanie do kabiny, czy mówimy o panelu natryskowym i zasilaniu pompy???

Z tego rysunku wynika raczej, że jest to wanna, a że brodzik wraz z granicami strefy przypomina kabinę, to już inna kwestia.
Link do komentarza
Cytat

Ja osobiście nie wyobrażam sobie by mi wtyczka dyndała pod sufitem. I po co mi zasilanie do kabiny, czy mówimy o panelu natryskowym i zasilaniu pompy???



Nie "pod" sufitem, a "nad" sufitem kabiny. I nie dynda, tylko tkwi w gnieździe. A tkwi po to, że producent kabiny przewidział w niej oświetlenie, sterowanie elektrozaworami masaży wodnych, muzykę i inne wodotryski.
Całość zasilana 12V tak, jak wcześniej wspomniałem.

Sam żeś, Redakcjo, zamieścił na poprzedniej stronie linka do pięknie oznaczonych stref przy wannie i prysznicu po sąsiedzku.

Cytat

Ja uważam że montaż gniazdka nawet 225cm nad prysznicem, jest nie zgodny z obowiązującymi normami.



Poczytaj wyjaśnienia kkas-a12 z podanego linku. W niektórych krajach UE nie jest (tam rozszerzyli do 260 cm). Ale u nas jest jak najbardziej.
Link do komentarza
Cytat

Sam żeś, Redakcjo, zamieścił na poprzedniej stronie linka do pięknie oznaczonych stref przy wannie i prysznicu po sąsiedzku.



Wszystko się zgadza, skoro producent przewidział sposób na zasilanie kabiny "z wodotryskami" to w zasadzie musiał się dostosować do przepisów obowiązujących w różnych krajach.
Cały czas mowa o 12V i to juz chyba zostało "oklepane". Mam wrażenie, że niektóre wątpliwości dotyczą montażu gniazdek ponad strefą - kierunek góra/dół. Jak wcześniej dotyczyły montażu gniazdek w strefie 3. Tu też było sporo dylematów.

Nie mniej jednak nie ma interpretacji przestrzeni na wysokości powyżej 2,25 m czyli ponad strefą I.

OK - znalazłem. Opracowanie Pana Musiała. strona 13 rysunek pierwszy od lewej.

Na stronie 14 natomiast od zdania "Są też wymagania odnośnie do trasy układania przewodów w pomieszczeniach kąpielowych:", ostatnie wykropkowanie .

I na koniec strona 15 - rysunek z wannami i wentylatorami i oczywiście komentarze do rysunków.

Poza tym, kto ma tak wysoką łazienkę, by męczyły go właśnie takie dylematy?.
Link do komentarza
Cytat

Wot wapros, ale chyba jednak niektórzy mają... icon_biggrin.gif




Tu nie chodzi o wysokość łazienki ale o brak spójność logicznego myślenia.

Bo skoro gniazdko musi byś oddalone 60cm od wanny i 225cm wysoko to czemu nagle takie samo gniazdko można zamontować 10cm powyżej kabiny prysznicowej? Albo inaczej 10cm od źródła wody np deszczownii

Link do komentarza
I żeby było dla wszystkich jasne nie mam ani nie zamierzam montować gniazdka nad kabiną prysznicową.


Natomiast drażni mnie że normy w Polsce są do przestrzegania ale przez ....frajerów a wystarczy "kumaty elektryk" i już wszystko jest OK.


Sorry za porównania w ostatnim zdaniu ale nikogo osobiście nie chciałem urazić co najwyżej podzielić się spostrzeżeniami na temat polskiej rzeczywistości.




Natomiast sam temat instalacji elenktycznej jest ciekawy i chcę go dalej pociągnąć.


Czy w Polsce obowiązuje te 5cm głębokości ułożenia przewodów czy to dotyczy tylko niektórych państw europejskich.


W sumie to co ma dawać ułożenie przewodów na takiej właśnie głębokości.


Link do komentarza
Cytat

Tu nie chodzi o wysokość łazienki ale o brak spójność logicznego myślenia.

Bo skoro gniazdko musi byś oddalone 60cm od wanny i 225cm wysoko to czemu nagle takie samo gniazdko można zamontować 10cm powyżej kabiny prysznicowej? Albo inaczej 10cm od źródła wody np deszczownii



Nie pi(er)... cuj!
Radakcja Ci wyraźnie napisała:

Cytat

Wszystko się zgadza,

OK - znalazłem. Opracowanie Pana Musiała. strona 13 rysunek pierwszy od lewej.

Na stronie 14 natomiast od zdania "Są też wymagania odnośnie do trasy układania przewodów w pomieszczeniach kąpielowych:", ostatnie wykropkowanie .

I na koniec strona 15 - rysunek z wannami i wentylatorami i oczywiście komentarze do rysunków.



Obejrzałeś rysunki? Jak i od czego liczy się odległości? To nie pieprz o 10 cm! Sorry, za ten okrzyk, ale zaczynasz mnie drzaźnić.

Cytat

Czy w Polsce obowiązuje te 5cm głębokości ułożenia przewodów czy to dotyczy tylko niektórych państw europejskich.


W sumie to co ma dawać ułożenie przewodów na takiej właśnie głębokości.



Kup sobie normę i z nią dyskutuj.
Myślałem, że chcesz dowiedzieć się czegoś, a Tobie chodzi o to, żeby mnie wkur...ć
Link do komentarza
Cytat

Nie pi(er)... cuj!
Radakcja Ci wyraźnie napisała:



Obejrzałeś rysunki? Jak i od czego liczy się odległości? To nie pieprz o 10 cm! Sorry, za ten okrzyk, ale zaczynasz mnie drzaźnić.



Kup sobie normę i z nią dyskutuj.
Myślałem, że chcesz dowiedzieć się czegoś, a Tobie chodzi o to, żeby mnie wkur...ć




A czemu od razu się wkurzasz.

Powiedz lepiej w jakie odległości od kabiny prysznicowej (nie od wanny) są strefa O , I, II.

Poproszę o konkretną odpowiedź.

No chcę się dowiedzieć co daję umiejscowienie przewodów 5cm głęboko.
Link do komentarza
Cytat

Wszystko jest w nowej normie.

A co i dlaczego - uczą na wszystkich wydziałach elektrycznych każdej Politechniki.




Nie wiem czym jest podyktowana ta wymijająca odpowiedź


Więc pytanie zostaje nadal aktualne, kto wie gdzie są strefy 0, II, III wokół kabiny prysznicowej.




Link do komentarza
Cytat

Nie wiem czym jest podyktowana ta wymijająca odpowiedź


Więc pytanie zostaje nadal aktualne, kto wie gdzie są strefy 0, II, III wokół kabiny prysznicowej.


Dajże se chłopie na wstrzymanie. Stoję z boku i tak obserwuję i powiem jedno dobrze że to dzieje się w necie bo w realu to już na pewno byś wyłapał za takie flaki w oleju. To już stało się nudne, plis zmień temat.
Link do komentarza
Cytat

Dajże se chłopie na wstrzymanie. Stoję z boku i tak obserwuję i powiem jedno dobrze że to dzieje się w necie bo w realu to już na pewno byś wyłapał za takie flaki w oleju. To już stało się nudne, plis zmień temat.




Typowe dla Polski jak nie masz argumentów w dyskusji to najlepiej obrażać innych, bo nic sensownego ani merytorycznie nie potrafię powiedzieć.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Myśmy to wałkowali 3 lata temu wtedy wyslalem skany z podręcznika:    
    • Ja mam rurę w geowłókninie, także jak miałaby się zamulić, to na samym dnie, bo w 90% jest obsypana kamieniem, a dla mnie bardziej logicznym jest odsączenie nawet tego 1cm nawet z mułu, niż żeby było kilka centymetrów kamieni zatopionych w wodzie. Ale ekspertem nie jestem, posłuchałem tylko rady tego kto robi to na codzień i wydało mi się to bardziej logiczne niż położenie rury na kamieniach. Btw rura leży na geowłókninie, więc nie bardzo ma się czym zamulić. A kamień miałem dosyć dobrze wypłukany, więc nawet z niego niewiele tam osiadło. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • a co cię śmieszy - podręcznik niemiecki? Niemców nie lubię - ale na budowlance się znają Ja tego nie wymyśliłem - ale zasięgam najlepszych rad, jak coś robię, a nie majstrów z okolicy (choć czasem się znajdzie b. dobry)   Podręcznik fachowy zaleca nawet trzy różne frakcje kamienia drobny przy rurce drenarskiej, zwłaszcza tej z PCV - żeby jej nie uszkodzić i dopiero po warstwie tego drobnego dawać grubszy kamień. To samo pod rurą - drobny kamień. I tak samo przy geowłókninie - żeby jej nie podziurawić. Dla mnie to logiczne - choć pracochłonne.   to może mnie poucz, co cię rozśmieszyło?    nie ja to wymyśliłem - ale to logiczne, że jak dasz na dno wykopu, to się szybko zamuli rura, bo z tego kamienia też osiądzie pył, a poza tym rura powinna być oddzielona od podłoża. Dlatego daje się płytka warstwę tego drobnego kruszywa pod dren. 
    • Ok, może być nawet 500 milimetrów, lepiej nawet brzmi. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • To nie pół metra a 50 cm i jest ok, przecież buduje się dom na te 30-60 lat, po co coś ciągle poprawiać.   Dziś zalecana grubość minimum to 30 cm, a dla domów energooszczędnych  35 cm.   Jak ja budowałem dom w XX wieku, to przyjeżdżali ludzie i pukali się w czoło, po co to daję albo tamto i czemu tyle, albo np. czemu okna montuję w warstwie izolacji.  -okno nie w murze?  -to wypadnie.  Okna nie wypadły, stoją, czy wiszą do dzisiaj. Nie minęło 30 lat i ludzie zaczęli tak wstawiać okna.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...