Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

W lazience podloga z OSB 25 mm, na tej podlodze brodzik 4 cm grubosci, obok plyty brodzika panele ogrzewania podlogowego 1,8 cm grubosci na plytach dfe na nich plyta  0,8 cm fibercement i terakota.

 

Teraz pytanie jak tu wykonac i czym najlepiej hydroizolacje zwlaszcza na styku brodzik-podloga.

 

Pod brodzik chce dac mate hydro czy moze lepiej dac mate na cala powierzchnie osb a nastepnie na plyte fibercement dac folie w plynie ?

 

Jak Wy byscie rozwiazali taka sytuacje ??podloga.thumb.png.220b7f6c31990363b57a8217ae851c06.png

 

 

Napisano

Jeżeli to mata w typie Mapei MAPEGUARD WP 200, to ją można układać pod płytkami. Tzn. na podłoże daje się warstwę kleju, potem matę, znów klej i płytki. Jako akcesoria są systemowe taśmy, narożniki itp. Chociaż ja bym sprawdził czy nie da się ułożyć przy ścianach dwuwarstwowo i wywinąć po prostu na ścianę. Tak najpewniej da się też ukształtować przejście spod płytek pod brodzik. 

W wersji, gdy mata trafia bezpośrednio na OSB nie bardzo rozumiem w czym ma być lepsza od dobrej jakości folii stosowanej w podłogach na gruncie. Oczywiście, tu potrzebna byłaby jeszcze płynna folia i taśmy pod płytkami. Ewentualnie specjalny klej do płytek, który pełni także funkcję uszczelnienia pod płytkami. 

Niezależnie od wybranego wariantu pozostaje pytanie na jakim stropie to wszystko robimy? Co tam było wcześniej? Jeżeli to strop drewniany to czy nie uwięzimy w nim wilgoci, układając od góry takie warstwy. 

Napisano

mate mam Isoleo natomiiast folie w plynie primacol x fiber.

Czy np mozna kleic mate na folii w plynie ?. Producent maty pisze ze niby  tak, pytanie czy taki wariant sie sprawdzi.

Ewentualnie czy mozna polozyc mate na klej a nastepnie po wyschnieciu kleju  folie w plynie ?

Pytam bo mam wiadro folii z ktorym nie mam co zrobic.

 

6 godzin temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Niezależnie od wybranego wariantu pozostaje pytanie na jakim stropie to wszystko robimy? Co tam było wcześniej? Jeżeli to strop drewniany to czy nie uwięzimy w nim wilgoci, układając od góry takie warstwy. 

Strop drewniany do teraz byla pusta przestrzen, teraz zasypany perlitem.
Mysle ze wilgoci tam nie zamkne bo ostatnie kilka lat na drewnianej podlodze lezala folia budowlana obklejona silikonem dookola tak zeby woda sie nie dostala do desek i na tym panele podlogowe. Kiedy to rozebralem zadnych sladow wilgoci nie widzialem.

Napisano

Jeżeli koniecznie już trzeba na coś zużyć folię w płynie, to można ją zastosować w takim układzie: klej, mata, płynna folia, klej, płytki. Dodanie płynnej foli nie będzie kłopotliwe, a to zawsze dodatkowe zabezpieczenie.

Ewentualnie można zabezpieczyć folią w płynie płyty ogrzewania podłogowego. Tym bardziej, że o ile dobrze rozumiem opis, to mają być płyty gipsowo-włóknowe (DFE). Bezpieczniejszym wyborem w łazience byłyby płyty cementowo-wiórowe (CEM) w tym samym systemie. Mają wyraźnie mniejszą nasiąkliwość i są bardziej odporne na działanie wody i wilgoci. 

Napisano
1 godzinę temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Tym bardziej, że o ile dobrze rozumiem opis, to mają być płyty gipsowo-włóknowe (DFE).

Niestety nie znalazłem nigdzie  płyt powrotnych CEM. A tylko powrotne wchodziły w grę. Poza tym na płytę DFE idzie jeszcze gładka płyta CEM 8 mm.

 

1 godzinę temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

można ją zastosować w takim układzie: klej, mata, płynna folia, klej, płytki.

Rozumiem że na matę już kleju dawać nie trzeba i folia idzie bezpośrednio na przyklejona matę 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tak też myślałem, znam zasady stosowane przez LP. Ale wynika z tego, że dom podzielono wcześniej (nieważne z czyjej inicjatywy i jak) i obydwoje nabywców otrzymało te swoje części już po podzieleniu. I pewnie musieli podpisać zgodę że biorą to co jest i tak jak jest. Czyli Lasy nie będą widziały powodu żeby wracać do tematu. Pozbyły się nieruchomości i mają sprawę z głowy. 
    • Przy rurach łączonych na połączenia kielichowe trzeba je ciąć z drugiej strony, tak aby kielich pozostał. Ewentualnie w razie konieczności można zastosować mufę - nakładaną złączkę o średnicy takiej jak kielich.  
    • Lokal nabyty ze zniżką pracowniczą (jest też zapis odnośnie bonifikaty w księdze wieczystej). Ojciec nabył nieruchomość chyba za 10% wartości, a sąsiadka z racji małego stażu pracy za 50%. Sprawa ma tez inny wymiar o którym nie chciałabym pisać na forum. W każdym razie ojciec po wielu latach zamieszkiwania tam został "okrojony" i sprzedano mu klitkę, a sąsiadce młodej dziewczynie "z plecami" większą część domu. Podział jest 43% ojca do 57% sąsiadki.  
    • Pytasz czy jest możliwy. Wg mnie tylko jeśłi jest porozumienie stron, znaczy obydwu właścicieli. Inaczej nie.    Ale jest pytanie inne. Kto zgodził się na taki podział jaki jest obecnie i dlaczego? Czy Twój ojciec (i druga strona też) bral udział w dzieleniu czy też nabył swoją częsć już po podziale? Czy towarzyszyły temu jakieś ulgi finansowe? czy byly uzależnione od zgody na taki podział? Nic nie wiemy o tamtej sprawie, a ona jest kluczowa. Jeśli nie ma w niej okoliczności które pozwalają na jej wzruszenie, a następnie unieważnienie przeprowadzonego wtedy podziału (to by była i tak dłuuuga droga), to obecnie bez porozumienia z drugą stroną nie ma na to szans.
    • W prysznicu nie unikniesz silikonowania. To musi być szczelne   Planuję czarny marmur lub czarny kamień, więc silikon też będzie czarny. Silikonowe spoiny będą natomiast bardzo wąskie, prawie niewidoczne na materiale. Powinno wyglądać i zachowywać się ok   Miałam okazję na żywo pomacać i obejrzeć oba materiały, ponieważ robiłam wywiad z szefem firmy, która otworzyła się w mojej mieścince kilka miesięcy temu. Mają oba materiały na stanie.  Na dzień dzisiejszy bardziej przychylam się do płyty węglowej w prysznicu, bo z fornirem jest jednak więcej roboty, jak to z kamieniem - trzeba cyklicznie impregnować. Ponadto obawiam się, że na chropowatej nierównej powierzchni forniru będą osadzać się pozostałości detergentów i trudniej będzie utrzymać ścianę w dobrym stanie wizualnym. Płyta węglowa ma gładkie wykończenie i nie ma takiego ryzyka.  Różnica polega też na tym, że fornir jest cieńszy (około 2 mm), a płyta węglowa ma 5 mm grubości. Fornir z kolei łatwiej przyciąć, niż płytę węglową. Oba materiały mają zalety i wady   Ogólnie oba materiały są dobrym pomysłem na remont bez kucia kafelek. Można wykończyć tym całą łazienkę w kilka dni       Tu masz link do tego artykułu, który pisałam o płytach węglowych.  https://budujemydom.pl/wykanczanie/sciany-wewnetrzne/a/115798-plyty-weglowe-na-sciane-bez-skuwania-starych-plytek O fornirze tylko rozmawiałam i sobie go obejrzałam. Nie pisałam o nim artykułu   Zrobiłam też kilka fot, są umieszczone w treści artykułu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...