Wybór działki

[darekstys]

Swego czasu na tym forum pytałem i opisywałem nasze perypetie z szukania działki, mija już chyba rok od tego czasu a my staliśmy się 5 miesięcy temu właścicielami działki i dzisiaj pomyślałem o tym by podzielić się swoimi wnioskami.

Mianowicie uważam, iż:
- trzeba zdecydowanie określić kryteria gdzie szukamy - i się ich trzymać,
- zakreślić poziom cenowy działki,
- za nim pojedziesz w teren odwiedzić bank i zapytać czy kredyt będzie możliwy,
- wysyłać jak najbardziej precyzyjne zapytania o działki do pośredników, co prawda tutaj się bardzo rozczarowałem i bardziej postrzegam ten zawód jako "pokazywaczy" - może mieliśmy z żoną pecha
- starannie oglądać dokumenty działki i nie umawiać się na oglądanie działki jak ktoś nie ma dokumentów,

To tak na szybko, zamierzam niedługo usiąść i spisać to wszystko w całość, jak sobie przypomnę ile czasu straciliśmy na to by w końcu znaleźć, sprawdzić i nabyć działkę, to każdemu kto się dopiero za to zabiera radzę dobrze zaplanować ten proces i spędzić nie jeden wieczór na czytaniu artykułów i tego forum o tym jak dobrze znaleźć działkę budowlaną.

Czy ktoś z was poleca lub ma jakieś materiały którymi może się podzielić na temat kupna działki?

pozdrawiam i życzę sukcesów w szukaniu działek, my już mamy

[klient2006]

Cytat

Swego czasu na tym forum pytałem i opisywałem nasze perypetie z szukania działki, mija już chyba rok od tego czasu a my staliśmy się 5 miesięcy temu właścicielami działki i dzisiaj pomyślałem o tym by podzielić się swoimi wnioskami.

Mianowicie uważam, iż:
- trzeba zdecydowanie określić kryteria gdzie szukamy - i się ich trzymać,
- zakreślić poziom cenowy działki,
- za nim pojedziesz w teren odwiedzić bank i zapytać czy kredyt będzie możliwy,
- wysyłać jak najbardziej precyzyjne zapytania o działki do pośredników, co prawda tutaj się bardzo rozczarowałem i bardziej postrzegam ten zawód jako "pokazywaczy" - może mieliśmy z żoną pecha
- starannie oglądać dokumenty działki i nie umawiać się na oglądanie działki jak ktoś nie ma dokumentów,

To tak na szybko, zamierzam niedługo usiąść i spisać to wszystko w całość, jak sobie przypomnę ile czasu straciliśmy na to by w końcu znaleźć, sprawdzić i nabyć działkę, to każdemu kto się dopiero za to zabiera radzę dobrze zaplanować ten proces i spędzić nie jeden wieczór na czytaniu artykułów i tego forum o tym jak dobrze znaleźć działkę budowlaną.

Czy ktoś z was poleca lub ma jakieś materiały którymi może się podzielić na temat kupna działki?

pozdrawiam i życzę sukcesów w szukaniu działek, my już mamy

To się zgadza. Wybór działki nie jest prosty. Trzeba znać przepisy prawa budowlanego oraz wiedzieć na co zwrócić uwagę przy nabyciu działki, jakie są niezbędne dokumenty, pozowlenia itd.

[cyma2704]

Moim zdaniem równie ważne, albo nawet ważniejsze jest sąsiedztwo. Najlepsza działka z up....ym sąsiadem, jest niewiele warta. Chyba, że ma hektar powierzchni.

[bobiczek]

Popieram powyższe bardzo mocno.
I dodam - dojazd............
Żadnych przejezdności , bo będzie problem jak u mnie.
Media wybłagane do zakopania ( przejezdność to nie prawo na chowanie w drodze prądu, wody i gazu - mam doświadczenia)
I łaska pod swoją bramą żeby wjechać na posesję..............
Odradzam własnie to, to

[stokrotka.35]

I rzecz ważna na następne lata użytkowania działki - sąsiedztwo !
Najpiękniej ulokowaną działeczkę ze wszystkimi mediami i z dostępem do "cywilizacji" ( przystanek,szkoła,sklep,biblioteka itp.... ) może obrzydzić wredne sąsiedztwo ....

[fasolka1982]

Może to drugorzędna sprawa ale trzeba też zwrócić uwagę na strony świata. My kupiliśmy działkę z wjazdem od południa ale tego w momencie zakupu nie wiedzieliśmy:) wszystko fajnie zaczęło się oglądanie projektów i tutaj dopiero zaczęłam czytać o tych stronach świata i okazało się ze nie taras z tyłu czyli od północy bo by cały dzień była tam ciemnica. tak że jest to też pewne ograniczenie w wyborze projektu.
Tak jak pisaliście powyżej bardzo ważny jest stan prawny działki i wszelkiego rodzaju służebności itp czytajcie uważnie księdzę wieczystą, dokumenty dotyczące możliwości zabudowy itp. a co do sąsiadów to nigdy tak naprawdę przez zamieszkaniem nie dowiemy się jacy ci sąsiedzi są. u mnie dopiero domy się budują więc nie wiadomo do końca kto tam zamieszka bo buduje to deweloper a potem sprzedaje więc zbytnio się nie przejmuje sąsiedztwem:)
aha i można też iść przed zakupem do banku i wypytać jakie dokumenty będą potrzebne bo jak na przykład macie na danym terenie studim uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta/gminy a nie decyzję o warunkach lub aktualny plan zaspod. przestrzennego to wtedy bank może nie wziąć takiej działki jako zabezpieczenia i wtedy może być problem:))

aha i zwróćcie uwagę na linie wysokiego napięcia biegnące przez działkę lub nad działką to też może być problem nie tylko estetyczny.

[rijswijker]

Dziwna sprawa z tym sasiedztwem,przeciez Wy tez jestescie czyimis sasiadami,moze Wasz sasiad o Was tez nie ma najlepszego zdania...

[fasolka1982]

Cytat

Dziwna sprawa z tym sasiedztwem,przeciez Wy tez jestescie czyimis sasiadami,moze Wasz sasiad o Was tez nie ma najlepszego zdania...

Święta racja:))
Mam psa i to też może komuś przeszkadzać jak pies będzie szczekać albo opsikiwać sąsiadowi choinki przy płocie:))

[katee]

I sprawdźcie koniecznie plan zagospodarowania....

[benias2]

Cytat

I sprawdźcie koniecznie plan zagospodarowania....

Tak, to jest ważne: sprawdzić projekt miejscowego plany zagospodarowania przestrzennego.
My planujemy kopić działkę od gminy, sprzedają je na zasadzie przetargu. Czekamy ponad rok i na gminie słyszymy: "może za 3 miesiące będzie przetarg...". Plan nie bardzo nam się podoba ze względu na ograniczone możliwości wyboru projektu, ale lokalizacja jest świetna (nowe osiedle widok na wioskę i lasy). Gdy będzie już ta wymarzona działka i bardziej sprecyzowane warunki (nie tylko to co jest w planie: kąt nachylenia połaci dachowej, wysokość domu, wysokość ogrodzenia i inne, ale też wymiary działki i czy czasem nie ma na niej zieleni urządzonej, której nie można usunąć) to może wtedy warto zainwestować w projekt indywidualny (z tego co się orientuję cena od 10 tys zł), bo raczej tylko raz w życiu buduje się własny dom
W naszej okolicy ciężko kupić ładnie zlokalizowaną działkę, choć moglibyśmy dostać taką od rodziców (mają gospodarstwo rolne) to jednak nie warto ryzykować mieszkania kilkaset metrów od rodziców/teściów/rodzeństwa

[patrycki]

i jeżeli kupujemy działke rolną to najpierw wystąpić o warunki zabudowy - żeby później nie okazało się że nie można tam nic postawić

[grzegorz l]

ale jak ja mam sprawdzić sąsiadów przed zakupem działki. Rozmawiałem już z jednym, starszy facet - dobrze się z nim gadało, ale nie wiem jak będzie za pare lat jak już będziemy sąsiadami pełną gębą. Może się będziemy nie lubić, a może odwiedzać codziennie. Przecież to nie jest do przewidzenia przed zakupem działki.

Fasolka1982 - cenna uwaga z tymi stronami świata. Nie pomyślałem o tym.

[patrycki]

no, sąsiadów się nie wyczuje po krótkiej rozmowie. To już ryzyko wpisane w zmiane miejsca zamieszkania

[marek.kurdej]

powierzchnia
lokalizacja
media
warunki zabudowy

to najwazniejsze czynniki decydujace o atrakcyjnosci dzialki

[tomi76]

No mój znajomy kupił działkę rolną na wsi, zabudowania były w zasięgu wzroku - może jakieś 300 metrów ale nie dostał na nią warunków zabudowy i może sobie teraz ziemniaczki posadzić

[grzegorz l]

no bo to przed zakupem działki trzeba sprawdzić w urzędzie gminy plany zagospodarowania przestrzennego i się dogadac czy wojt ci łaskawie pozwoli odrolnic działke. Niestety tak sie często zdarza, że ludzie kupują działki za duże pieniadze myslą ze potem uzyskaja wszystkie pozwolenia, a tu klops. I pieniądze w błoto.

[bajbaga]

1. Jeśli jest aktualny MPZP, to z nikim nie trzeba się dogadywać, bo albo działka jest przeznaczona pod zabudowę, albo nie jest. Jeśli jest to działka „budowlana”, to z „urzędu” postanowieniem MPZP została „odrolniona”. Jeśli MPZP nie przewiduje tej działki pod zabudowę, to zmianę przeznaczenia tej działki można dokonać tylko poprzez zmianę zapisów w MPZP, a nie poprzez dogadanie się z wójtem.
Dokładna analiza zapisów MPZP pozwali okreslić co i jak na tej działce można wybudować.

2. Jeśli dla tej działki (terenu) nie ma obowiązującego MPZP, to też nie ma możliwości dogadania się z wójtem, tylko działka musi spełniać odpowiednie wymagania ustawowe, aby przeznaczyć ją warunkami zabudowy, pod zabudowę – Ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z dnia 27 marca 2003 r. (Dz.U. Nr 80, poz. 717)

Cytat

Art. 61. [Warunki dopuszczające wydanie decyzji]

1. Wydanie decyzji o warunkach zabudowy jest możliwe jedynie w przypadku łącznego spełnienia następujących warunków:

1) co najmniej jedna działka sąsiednia, dostępna z tej samej drogi publicznej, jest zabudowana w sposób pozwalający na określenie wymagań dotyczących nowej zabudowy w zakresie kontynuacji funkcji, parametrów, cech i wskaźników kształtowania zabudowy oraz zagospodarowania terenu, w tym gabarytów i formy architektonicznej obiektów budowlanych, linii zabudowy oraz intensywności wykorzystania terenu;
2) teren ma dostęp do drogi publicznej;
3) istniejące lub projektowane uzbrojenie terenu, z uwzględnieniem ust. 5, jest wystarczające dla zamierzenia budowlanego;
4) teren nie wymaga uzyskania zgody na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych na cele nierolnicze i nieleśne albo jest objęty zgodą uzyskaną przy sporządzaniu miejscowych planów, które utraciły moc na podstawie art. 67 ustawy, o której mowa w art. 88 ust. 1;
5) decyzja jest zgodna z przepisami odrębnymi.
2. Przepisów ust. 1 pkt 1 nie stosuje się do inwestycji produkcyjnych lokalizowanych na terenach przeznaczonych na ten cel w planach miejscowych, które utraciły moc na podstawie art. 67 ust. 1 ustawy, o której mowa w art. 88 ust. 1.
4. Przepisów ust. 1 pkt 1 nie stosuje się do zabudowy zagrodowej, w przypadku gdy powierzchnia gospodarstwa rolnego związanego z tą zabudową przekracza średnią powierzchnię gospodarstwa rolnego w danej gminie.

5. Warunek, o którym mowa w ust. 1 pkt 3, uznaje się za spełniony, jeżeli wykonanie uzbrojenia terenu zostanie zagwarantowane w drodze umowy zawartej między właściwą jednostką organizacyjną a inwestorem

[grzegorz l]

Przepisy przepisami, a rzeczywistość czasami bywa zupełnie inna, niestety...

[zebramala]

z budową na działce rolnej nie jest tak źle - a nawet lepiej niż budowlanej:
bez łaski wójta, czy urzędników i mniejszy podatek i na ZUS-ie można przyoszczędzić i na ubezpieczeniu komunikacyjnym - sprawdzcie hasło: budowa siedliska - ale nie na forach tylko bezposrednio w ustawach i orzeczeniach NSA - jest tylko kilka prostych zależnościi - łatwizna.

wybierać działki lepiej jesienią i wiosną: cieki wodne, struktura gruntu i chłodna kalkulacja bez zachwytów
miastowych: jak tu cicho, pięknie i zielono etc.
istotnym elementem jest odległość do najbliższych węzłów z mediami : długie kable, rury i wykopy kosztują
jak działka już jest budowlana to dobrze jest sparawdzić w miejscowym terytorialnie urzędzie o warunkach zabudowy, mówiąc jaśniej: co tam możemy zbudować, jak może wyglądać, jak możemy to ogrodzić, jak planowane jest wykorzystanie otoczenia: inne działki, pod co przeznaczone, drogi etc. Niby działka jest Wasza, ale 100 innych osób też o niej decyduje!
przy wyborze nieruchomości zawsze istotniejsza będzie lokalizacja, a nie cena: lepiej drożej a lepiej, bo wymarzony dom to nie są: modne buty na jeden sezon
jak wyżej zauważyła "fasolka1982" - skąd świeci słońce ?
jak sobie coś przypomnę to jeszcze tu wrócę
pa

[grzegorz l]

Cytat

jak działka już jest budowlana to dobrze jest sparawdzić w miejscowym terytorialnie urzędzie o warunkach zabudowy, mówiąc jaśniej: co tam możemy zbudować, jak może wyglądać, jak możemy to ogrodzić, jak planowane jest wykorzystanie otoczenia: inne działki, pod co przeznaczone, drogi etc. Niby działka jest Wasza, ale 100 innych osób też o niej decyduje!

No to prawda. Mój znajomy wybudował się blisko lasu pare lat temu. Teraz okazało się, że miasto buduję trasę dla tirów jeżdżących z pobliskiej fabryki, żeby przez miasto nie jeździły prawie przy jego domu. Trochę go to martwi, bo do tej pory miał spokój, las, spacery z pieskiem, dzieci mógł swobodnie wypuścić na łąkę bez obaw, a teraz no coż? Jak będzie ruchliwa trasa przy domu to troche słabo.

[Radek W.]

Cytat

Może to drugorzędna sprawa ale ...

Ja myślę, że to jest jedna z ważniejszych rzeczy. To jest coś czego nie dowiesz się od srzedawcy czy pośrednika. Im zależy tylko na wynagrodzeniu i sfinalizowaniu transakcji.
Zła orientacja działki może nieźle obrzydzić Ci mieszkanie w domku.

[vega1]

warto też zerknąć na plan zagospodarowania przestrzennego. Na swoim przykładzie wiem, że mogą tam być takie cuda, które albo bardzo podrożą ewentualną budowę, albo nawet ją uniemożliwią (przykład moja działka). Niby budowlana ale tak naprawdę masakra. Swoją drogą chciałbym pogadać kiedyś z jakimś urbanistą który wytłumaczy mi sensownie, po co wpieprza się takie "krzaki" które są kompletnie bez sensu. Tak czy owak. Trzeba solidnie wszystko sprawdzić przed kupnem działki (jakkolwiek piękna by niebyła).

[kropeczka_ns]

ja jeszcze dodam:
-bardzo dobrze przemyślcie wielkości działki! Już działka 700-800 m2 będzie odpowiednia na mały, zwarty domek i niewielki ogródek. Jeśli planujecie większy dom, podwójny garaż- pasowałoby trochę więcej.
Ale- jesli pracujecie, spędzacie dużo czasu poza domem, nie macie za dużo czasu naparwdę dobrze się zastanówcie nad dużą działką! Duża działka to ogromny koszt ogrodzenia ( u nas ogrodzenie działki 1300 m2 w tym 3 boki z siatki i kuty przód- 30 tys) jeśli nie stać was na to żeby przyjechała firma i zrobiła wam ogródek to czeka was bardzo dużo własnej pracy, tez kosztów (bo roślinki, trawa, trzeba nawieźć ziemi, itp), koszenie dużej działki to cały dzień.... może się odechcieć.
Działka 1000-1200 m2 nawet przy sporym domu nie jest mała. Jest na niej spokojnie miejsce i na ogórdek, i na drzewka, i na drewutnię, i na plac zabaw dla dzieci. Ja odradzałabym większości osób działki powyżej 1500 m2 (chyba że ktoś naparwde ma pieniądze, albo jest cały czas w domu i będzie dużo czasu poświęcał na prace w ogrodzie)
Poza tym to co napisali poprzednicy- i dojazd!!!!!! My akurat uznaliśmy to za priorytet i wybraliśmy działkę już poza miastem ale kilka km od centrum i z dojazdem obwodnicą. I to bardzo bardzo ułatwia nam życie.

[grzegorz l]

a i co mi się jeszcze przypomiało, że kiedyś się spotkałem z człowiekiem, który kupił bardzo wąską działkę i miał spory problem z wybraniem odpowiedniego domu żeby się zmieścić. W końcu mu się udało, ale nie był zbytnio zadowolony z wybranego projektu. Także strzeżcie się wąskich działek:)

[vega1]

dla mnie już za późno. Mam chyba najwęższą działke na forum

[Czapi]

Ja zbyt dużego wyboru działek nie mam w moim miasteczku "zapyziałym",ale szukając zwracałam uwagę na to jak zabudowane są sąsiednie działki. Najbardziej mi podpasowała ta na którą obecnie czekam:mianowicie domki wokół juz są pobudowane,dość daleko od granicy,dalej niz 4m i jak na razie nie czeka mnie niespodzianka,ze jakiś nowy powstanie i np. zaciemni mi jakiś fragment ogrodu czy tarasu. Tak więc kiedy sąsiednie działki sa już zabudowane ma się lepsze rozeznanie-co gdzie usytuować i to bez niespodzianek w przyszłości...Widziałam takie działki-ładna, spokojna okolica-w sąsiedztwie budował się niby mały domek.Budował się i budował aż wyrósł na dwa piętra i wysoki strych .Przesłonił od południa zupełnie słońce na tej działce obok....a ja lubię słońce...

[ewamariusz]

Witam. My szukaliśmy działki dość długo, ale chcieliśmy mieć działkę poza miastem, osiedla na obrzeżach miasta za bardzo nam nie podchodziały, gdyż domki są jaby jeden na drugim, a nam to nie odpowiadało mamy do miasta około 6 km, patrzeliśmy aby kierunki stron świata były odpowiednie, mamy wejście od północy, działka miała być nie mniejsza niż 10 arów, wyszło 30 arów, dużo ale damy radę, należy patrzeć na sąsiedztwo i okoliczne domy, w warunkach zabudowy sprawdzić czy aby gdzieś w przyszłości nie miała powstać jakaś droga, autostrada itp. No i aby w pobliżu nie było choćby najmniejszej rzeczki. To na tyle co się mi przypomniało.
Jeśli komuś to pomoże do fajnie.
Pozdrawiam

[Radek W.]

Cytat

a i co mi się jeszcze przypomiało, że kiedyś się spotkałem z człowiekiem, który kupił bardzo wąską działkę i miał spory problem z wybraniem odpowiedniego domu żeby się zmieścić. W końcu mu się udało, ale nie był zbytnio zadowolony z wybranego projektu. Także strzeżcie się wąskich działek:)

dlaczego? Długa działka z wjazdem od północy może być bardzo fajna. Może nie znajdziesz na nią domu z katalogu, ale zawsze możesz zlecić projekt indywidualny.

Pozdrawiam
Radek

[Gość adiqq]

ja mam działkę z wjazdem od południa...nie narzekam. Działka była darowana, więc nie wybrzydzałem, mimo że czytałem wcześniej o orientacji wg stron świata...do wszystkich sąsiadów mam daleko i raczej nowych mieć nie będę...
na sąsiadów narzekać nie mogę, bo pomogli mi przy budowie - np. jeden zostawiał mi otwarty garaż i jak brakowało mi wody w zbiornikach 2x1m3, to w każdej chwili mogłem wejść i nalac sobie....no i doradzil mi, żeby, drogę sobie od południa zrobił (w planie była od północy) I dobrze że go posłuchałem..działkę mam ze spadkiem, na północ po większych opadach śniegu w życiu nie wyjechałbym(pod górkę), poza tym wyjazd na północ jest na małą lokalną, nieodśnieżaną drogę. Natomiast na południe wyjazd jest na drogę powiatową i tam nie ma prawie żadnych problemów...jak napada dużo sniegu, to z garażu siłą rozpędu wyjadę na drogę publiczną a o śnieg się mogę martwić dopiero po powrocie....
Rozmowy z sąsiadami dla mnie okazały się bardzo ważne.. Oczywiście, jak tylko sąsiedzi chcą rozmawiać....

[Manianka]

a ja jeszcze dodam dla tych, co szukają działki przez biuro nieruchomości- trzeba uważnie czytać umowy i nie podpisywać listy oferowanych działek zanim się ich faktycznie nie obejrzy (wiem co mówię, bo sama taki głupi błąd zrobiłam, aż się sobie dziwie na szczęscie problemów wielkich potem nie miałam, ale życie potrafi zaskoczyć ). Pośrednik (wiem!) bardzo chętnie podsunie wszystko do podpisania "na kolanie", w biegu, w samochodzie i gdzie tylko wymyśli,byle do przodu!
No i współpraca z agentami jest ciężka... wymaga duuużo cierpliwości. Większość agentów, z którymi ja miałam do czyniena, nie zależnie od wielkości biura, przygotowana była raczej średnio.
... chyba, że po prostu miałam pecha, a inni mają lepsze doświadczenia?

acha nie mogę się powstrzymać:
pozdrawiam pana agenta Adriana, który próbował mnie kiedyś przekonać, że "ta sosna to modrzew"

[ewamariusz]

Witam. Dziwne trochę, bo jak my szukaliśmy przez biuro nieruchomośći to jako kupujący nic nie podpisywaliśmy i nic agentowi za znalezienie działki nie płaciliśmy, co prawda jeden z agentów pokazywał nam bardzo słabe działki tak jakby chciał nam wcisnąć, ale drugi agent był bardzo konkretny, nawet załatwiał nam ze sprzedającymi niższą cenę za działkę.
Pozdrawiam

[regudar]

W kilku słowach o wyborze działki
Układ działki, Otoczenie, Przyłącza, Dojazdy, Sytuacja prawna.

To po kolei

Układ działki

Jak kto lubi czyli miejsce za domem przed domem cze obok niego. Moim zdaniem najlepiej jest w miarę wąska działka ale za to dłuższa. Jest miejsce za domem na taras i ogród.

Otoczenie

Należy przeprowadzić wywiad czy nie ma w sąsiedztwie jakiś oczyszczalni ścieków, wysypiska, hodowli zwierząt, itp. Bo nie wyobrażam sobie mieszkać w tych zapachach. I przydałoby się sprawdzić w planie zagospodarowania terenu czy nie ujęto w nim jakiejkolwiek budowy która może zakłócać nasz spokój w przyszłości.

Przyłącza

Można kupić każdą działkę ale te nie uzbrojone zmuszą każdego do uzbrojenia się w kilkuletnie bieganie od elektrowni do zakładu usług wodno-kanalizacyjnych z prośbami, skargami i podaniami o przyspieszenie podciągnięcia mediów.

Dojazdy

Należy brać pod uwagę takie czynniki jak dojazd dzieci do szkoły, czy w przyszłości będą mogły same do niej dotrzeć. Ile czasu zajmie nam dojazd do pracy i to w różnych warunkach atmosferycznych.

Sytuacja prawna

Przed nabyciem działki należy sprawdzić jej sytuacje prawną. W księdze wieczystej można sprawdzić czy sprzedawca jest rzeczywiście jej właścicielem oraz czy w księdze nie jest wpisana hipoteka lub jakieś służebności. W planie zagospodarowania terenu należy sprawdzić przeznaczenie działki, czy jest to działka rolna czy budowlana itd.

to tak pokrótce o wyborze działki więcej na blogu Edytowano 18 lutego 2011 przez regudar (zobacz historię edycji)

[Gardenia79]

No to i ja dodam swoje obserwacje nt. wyboru działki...

Moim zdaniem bardzo ważna jest wcześniejsza obserwacja okolicy, zaradności zaządzających gminą.
Kupowaliśmy działkę w okresie suchej wiosny a tu przyszły deszcze i co się okazało? Że grunt słabo przepuszcza wodę. Domy stoją owszem, ale jest to pewne utrudnienie.
Wydawało się, że okolica prężna, budują się nowe domy, ale za chińskiego boga z wójtem nie da się dogadać co by drogę zrobił, roślinność wykosił (jego obowiązek na drodze gminnej).
Z uwagi na to, że poruszam się zazwyczaj komunikacją miejską jej dostępność była dla mnie decydująca.
No i odległość od miejsca pracy- przy małych dzieciach brak możliwości przemieszczenia się w przeciągu 30-40 min może być bardzo uciążliwy.

Pozdrawiam wszytskich tu zaglądających

[Chajd]

Witam

Dodam tylko drobne ciekawostki
Dokładnie należy sprawdzić zapisy planu zagospodarowania, a także inne ograniczenia. Znajomi kupili działkę na terenie parku krajobrazowego i mogą ogrzewać tylko gazem, a np o kominku z płaszczem wodnym mogą zapomnieć.
Dodatkowo mają wpisany kolor elewacji (beż lub żółty i dachu ( czerwień brąz)

Ale jak kupowali to o tym nie myśleli a teraz .....;/

Warto też w starostwie sprawdzić wszelkie instalacje podziemne i naziemne ( np przez działkę może przechodzić rura z gazem itp)

Jeżeli inwestujemy duże pieniądze to wydajmy parę złotych na geologa co by zrobił wiercenie.
Inni znajomi już prawie kupili piękną działkę, a po wierceniu geologicznym okazało się, że tam gdzie miał stać dom był wielki dół pełen śmieci i gruzu przykryty ziemią i ewentualne koszty przywrócenia terenu do odpowiedniego stanu były olbrzymie. A rękojmia sprzedającego z tytułu wad fizycznych to tylko 12 miesięcy.

Mam nadzieję, żę nie przestraszyłem za bardzo

[smart16]

Ja także dodam coś od siebie. Powierzchnia", plan zabudowy, księgi wieczyste, sąsiedztwo naszej przyszłej nieruchomości to moim znadniem najwazniejsze czynniki. Niestety nawet najbardziej udaną transakcję zakupu działki mogą popuć uciążliwi sąsiedzi. Ja jestem tego chodzącym przykładem ;/

[bajbaga]

Cytat

Niestety nawet najbardziej udaną transakcję zakupu działki mogą popuć uciążliwi sąsiedzi. Ja jestem tego chodzącym przykładem ;/

A cóż Ci uczynili, sąsiedzi, że jesteś dla nich uciążliwy ?

[Sławek12]

Lokalizacja, sąsiedztwo... to jest wszystko ważne ale jakby jest to drugoplanowa rola. Najważniejsze jak dla mnie jest na początku (przed zakupem) sprawdzenie geologii działeczki. Aby nie wydać (często małych pieniędzy) ale następnie okazuje się, że działeczka nie nadaje się do "prostego"posadowienia... Działeczkę kupiło się za nieduże pieniądze ale za to w fundamenty trzeba wkładać ZŁOTO (przenoszenie, mikropalowanie itd.). Ja osobiście działeczkę rozwiercałem 3 wierceniami przed zakupem i wszystko wiedziałem... Kupiłem dopiero trzecią działkę. Warto było wiercić.

Pozdrawiam

[Dom i ogród w lesie]

A my mieliśmy swoje marzenia dotyczące idealnej działki:


* drzewa na działce: najlepiej sosny, brzozy, buki ( idealnie by było, gdyby były takie stare, jak nad morzem:)
* jeśli działka nie będzie miała drzew, to usytuowana blisko lasku, na skraju,
* wjazd od północy lub wschodu,
* płaska z lekkim spadem, nie stroma, nie w dolinie,
* spokojne miejsce, ale przy drodze, tak aby był w zimie dojazd ( inaczej dzieci by nas przechrzścili z odśnieżaniem;))
* blisko szkoły, przedszkola ( krótka droga dla dzieci),
* w miejscu takim, aby nikt nam nie zasłonił widoku ( ewentualnym budynkiem),
* minimum 20 arów, idealnie 50 (może być większość rolnej),
* a najważniejsze: wrażenie, że TO JEST TO. Może okazać się, że działka będzie mała, ale nas tak zauroczy, że od razu będziemy wiedzieli, że to jest "nasze miejsce"... takie niesamowite uczucie.

Działka, którą znaleźliśmy, albo ona nas znalazła, to właśnie NASZE MIEJSCE... od pierwszego spojrzenia:)
Takiego uczucia życzę każdemu... bezcenne.

Pozdrawiam