Skocz do zawartości

Pralka w kuchni ?


NOTO

Recommended Posts

Napisano
Ja jakoś sobie tego nie wyobrażam... od zawsze miałam pralkę w łazience i dla mnie było i jest to oczywiste miejsce dla takiego urządzenia jakim jest pralka. icon_smile.gif
Napisano
w moim ostatnim mieszkaniu w bloku miałam pralkę w kuchni-
żadnych znaczących minusów /po 5 latach mieszkania/ nie stwierdziłam icon_rolleyes.gif icon_smile.gif

to usytuowanie było oczywiście wynikiem braku miejsca w łazience,
teraz, w domu, mam pralkę w pralni, jakoś nie widziałam jej w łazience /a tym bardziej w kuchni icon_wink.gif /
Napisano
Robiliśmy z synem meble kuchenne dla klientki, która zażyczyła sobie komplet agd firmy Bosch, a więc lodówkę (2m wysokości), piekarnik, płytę gazową, okap, mikrofalówkę, zmywarkę i pralkę, wszystko do zabudowy.
Kuchnia jest dość duża, choć nie mogę powiedzieć, że wielka icon_biggrin.gif wszystko ma swoje miejsce, odsłania się tylko wtedy, kiedy jest potrzebne, gospodyni zadowolona icon_biggrin.gif
Napisano
Nie.
W domu zrobiłem małe pomieszczenie gospodarcze na pralkę (nieduże) i tam stoi kosz na przepociny i pralka + suszarnia zimowa.
Kuchnia ma stół, krzesełka, zmywarkę, lodówkę........ - jak to kuchnia, a nie pralnia........
Napisano
W projekcie mam pralkę w łazience pod skosem schodów.
Zmniejszyłem łazienkę i pod skosem mam garderobę mieć.
Pralkę chciałem mieć w pomieszczeniu gospodarczym, ale wstawię tam zasobink buforowy, więc pralka wyląduje w kuchni
Kuchnia to całkiem fajne miejsce dla pralki.
A galoty będą w koszu gdziekolwiek indziej, bo jakoś nie widzę problemu w tym, żeby przenosić paskudy do pralki w kuchni.
Robienie osobnego pomieszczenia dla pralki to rozpusta. Lepiej zrobić osobne pomieszczenie na klucze - łatwiej znaleźć.
Napisano
nie widzę nic złego w tym, by pralka stała w kuchni. spotkałam się z takim rozwiązaniem i w Polsce i za granicą i w obu przypadkach nie stanowiło to żadnego problemu. jednak przyznaję, że były to małe domki, gdzie nie było miejsca ani w łazience, ani tym bardziej, osobnej pralni. kosz na brudy stał w innym pomieszczeniu, a wszelkie detergenty w osobnej szafce i jednoczesnemu użytkowaniu i kuchni i pralki, w niczym to nie przeszkadzało.
Napisano
...mialam 5 lat pralke w kuchni - i nie bylo z tym zadnego problemu (kosz z brudnymi ciuszkami byl w lazience)
...i w sumie wolalabym miec pralke w kuchni ,niz na sile wcisnieta do zaciasnej lazienki icon_wink.gif

W nowym domu (w koncu ) bede miec pralnie ... icon_cool.gif
Napisano
Jeśli ma sie małą łazienkę to nie ma innego wyjścia jak pralka w kuchni.
W zeszłym roku mieszkałam w mieszkaniu, w którym pralka stała w kuchni i wszystko odbywało się normalnie.
najważniejsze, żeby pralka nie stała w salonie czy w sypialni, ale jesli mówimy o kuchni czy łazience to problemu nie widzę icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Jeśli ma sie małą łazienkę to nie ma innego wyjścia jak pralka w kuchni.


I tak właśnie jest u nas. Żadnym minusów nie dostrzegam mimo kilkunastu lat korzystania z takiego rozwiązania. Mało tego. Pralka jest tak zabudowlana w meblach, że jej nie widać.
Napisano
też mam pralkę w kuchni od kilku lat i powiem że rozwiazanie jest nawet fajne. w lazience więcej miejsca a w kuchni stoi zabudowana w meblach wiec nie przeszkadza.


też mam pralkę w kuchni od kilku lat i powiem że rozwiazanie jest nawet fajne. w lazience więcej miejsca a w kuchni stoi zabudowana w meblach wiec nie przeszkadza.
Napisano
Zastanawiam się tylko nad jedną rzeczą.
Czy taka działająca pralka nie ma żadnego negatywnego wpływu na urządzenia, które stoją nad nią lub zaraz obok. U mnie np. jest to mikrofalówka.
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Nie biorę pod uwagę nawet takiego rozwiązania. Jak można w kuchni wkładać i wykładać pranie, sypać proszek itd. Może jeszcze w kuchni zrobić kosz na brudną bieliznę! Wariant nie do przyjęcia. Tylko w łazience, a oczywiście najlepiej w pralni, jak się ją ma.
Napisano
Cytat

a poza tym chyba o ile zmywarki teraz- przynajmniej moja- są praktycznie niesłyszalne podczas pracy- to nigdy się nie spotkałam żeby pralka była taka cicha.



Zgadzam się, pralki są głośne, a co najważniejsze jest to nie higieniczne aby pralka była w kuchni.
Napisano
Cytat

Zgadzam się, pralki są głośne, a co najważniejsze jest to nie higieniczne aby pralka była w kuchni.


A kosz ze śmieciami w kuchni to też niehigieniczne i w związku z tym powinno być zakazane???
A kosze z innymi sortowanymi odpadami to higieniczne???
A koszyk z ziemniakami, burakami, marchewką, co, to też niehigieniczne???
Może nie przesadzajmy...
Jeśli jest możliwość umiejscowienia w kuchni pralki, a jeszcze w zabudowie, a jeszcze ma to zwiększyć użyteczność łazienki to jak najbardziej ją tam montujmy. Hałas? - nie pierz w czasie przyrządzania posiłków, to nie będzie Ci przeszkadzał - w łazience też hałasuje icon_rolleyes.gif
Na pewno najlepiej w pralni - kosz na brudną bieliznę, pralka, suszarka, deska do prasowania itd. Ale mierz siły na zamiary - masz odpowiednią powierzchnię. to możesz zaszaleć, a jak masz te 50 m2 na wszystko to musisz kombinować icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

..........
..........
Na pewno najlepiej w pralni - kosz na brudną bieliznę, pralka, suszarka, deska do prasowania itd. Ale mierz siły na zamiary - masz odpowiednią powierzchnię. to możesz zaszaleć, a jak masz te 50 m2 na wszystko to musisz kombinować icon_biggrin.gif



Racja, budujemy domy średnio 150 m2, a zastanawiamy się gdzie pralka, w kuchni, czy w łazience, otóż jak stach napisał w pralni, tylko w pralni. Projektujemy "kilkanaście" pokoików, dla mamusi, dla gości, gabinet (no chyba, że ktoś jest lekarzem), które często są wykorzystane raz w roku, a pralnia, z pralni korzystamy codziennie, także pomyślcie, jeśli jeszcze nie wybudowaliście swojego domku, aby o takim pomieszczeniu koniecznie pomyśleć.
Oczywiście, jak stach napisał, jeśli jest to mieszkanie 50 m2 to jak najbardziej ta dyskusja ma sens

trafnych wyborów życzę icon_biggrin.gif
Napisano
mnie pralka w kuchni przeszkadzałaby z dwóch powodów- hałas tak jak pisałam- mam kuchnię otwartą więc nie tylko w czasie gotowania- i to że zabiera miejsce a nie mam jakoś bardzo dużo zabudowy. Mam na dole małą łazienkę, za małą na pralkę, a na górze większą ale też nie bardzo było gdzie wstawić i mam pralkę w kotłowni. Chciałabym mieć pralnie ale nie mam. Pralka w kotłowni to dobre rozwiązanie tylko jest tam za mało miejsca na suszenie prania i nie mam gdzie suszyć..
Napisano
byłem w anglii i mogę wam powiedzieć, że nie spotkałem się tam z pralką w innym miejscu niż kuchnia także w ogóle mnie to nie dziwi, zresztą moi znajomi też mają pralkę w kuchni bo im się po prostu nie zmieściła w łazience, woleli wannę tam wcisnąć icon_razz.gif
Napisano
Cytat

Pralka w łazience w nowym domu??? Skansen w czystej postaci!



ja tak mam ... w łazience na poddaszu - czyli w mojej łazience ....
Łazienka na parterze jest ogólnodostępna , też dla gości .... natomiast w mojej u góry - bez problemu i ścisku wszystko mi się zmieściło ... nikt z gości tam nie wchodzi , mnie nie przeszkadza ....
natomiast faktycznie - jeśli budowałabym jeszcze raz - wygospodarowałabym miejsce na pralnię i suszarnię... bo jest to najwygodniejsze rozwiązanie ...
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Niekoniecznie pralka w kuchni musi być kwestią przyzwyczajenia. ja miałam przez kilka lat pralkę w kuchni, bo łazienkę miałam po rpsotu strasznie małą i takie rozwiązanie było dla mnie bardziej korzystne. Po przeprowadzce pralka wróciła do łazienki, ale powiem szczerze, ze nie robi mi to większej różnicy gdzie ona stoi.
Napisano
Cytat

Niekoniecznie pralka w kuchni musi być kwestią przyzwyczajenia. ja miałam przez kilka lat pralkę w kuchni, bo łazienkę miałam po rpsotu strasznie małą i takie rozwiązanie było dla mnie bardziej korzystne. Po przeprowadzce pralka wróciła do łazienki, ale powiem szczerze, ze nie robi mi to większej różnicy gdzie ona stoi.




No i na co ona w łazience? Tak pięknie tam wygląda? Jeszcze z jakimś pojemnikiem na brudne szmaty?
Napisano
Cytat

No i na co ona w łazience? Tak pięknie tam wygląda? Jeszcze z jakimś pojemnikiem na brudne szmaty?



z dwojga złego - lepiej w łazience .... ja też mam pralkę w łazience , ale na poddaszu- czyli tej używanej tylko przeze mnie i dziewczyny ...

oczywiście , że idealnym rozwiązaniem jest pralnio-suszarnia ....ale nie każdy na taki looksus sobie może pozwolić ... teraz buduje się domki małe, tanie - gdzie każdy metr jest na wagę złota ....
Napisano
Cytat

z dwojga złego - lepiej w łazience




Niestety, nie.
Niby nie jest tego dużo, ale dochodzi do sześciu przypadków na milion. Przypadków porazenia prądem elektrycznym, z czego około połowa przypada na pralki w łazience. Bo w zasadzie tylko w łazience chodzimy mokrzy, bosi i nadzy. Nawet w kuchni pralka nie jest aż tak niebezpieczna.
A ok. 80 - 90% instalacji elektrycznych w Polsce nie jest właściwie zabezpieczonych.
Napisano
Cytat

Niestety, nie.
Niby nie jest tego dużo, ale dochodzi do sześciu przypadków na milion. Przypadków porazenia prądem elektrycznym, z czego około połowa przypada na pralki w łazience. Bo w zasadzie tylko w łazience chodzimy mokrzy, bosi i nadzy. Nawet w kuchni pralka nie jest aż tak niebezpieczna.
A ok. 80 - 90% instalacji elektrycznych w Polsce nie jest właściwie zabezpieczonych.



Hm ... o ty nie pomyślałam .
Pomyślmy .... pralka jest wyłączona z prądu - włączam do kontaktu wtedy kiedy wstawiam pranie , w pozostałym czasie jest odłączona zarówno od prądu jak i od wody (robię tak po niedawnym otrzymaniu "ostrzeżenia" w postaci pękniętego wężyka od wody , na szczęście na moich oczach bo inaczej by mi całą chałupę zalało) . Kiedy wstawiam pranie - nie ma nikogo w łazience z jednej przyczyny - hałas wirowania nie pozwala się skupić na niczym innym . Kiedy pralka wypierze - wyłączam z prądu , zakręcam wodę , rozwieszam pranie ... finito.

Natomiast w niekorzystnych warunkach - faktycznie może stanowić zagrożenie - podobnie jak każdy sprzęt agd icon_wink.gif
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Zdecydowanie wolę wygospodarować miejsce np. w skrytce, gdzie nikt nie zagląda na pralke i kosz z bielizną. Do samej pralki dochodzą też przecież detergenty, które trzeba gdzieś trzymać. Jakaś miska żeby to pranie przenieść itp. Skrytka, to dobre miejsce na wiadro i mop, deskę do prasowania oraz odkurzacz. Takie 2m2 a ile dobrego icon_biggrin.gif

Osobiście udało mi się wygospodarować 5 metrową pralnio-suszarnię wraz ze zsypem prosto z dużej łazienki. Z tej decyzji jestem najbardziej dumna icon_biggrin.gif
Napisano
To jest dobre rozwiazanie nawet jak jest miejsce w łazience, mozna wtedy lepiej ja zaranzowac, a w kuchni chyba nawet lepiej jezeli wszystkie takie duże mechaniczne sprzety sa w jednym miejscu. Mam tak od prawie 10 lat i zadnych minusów.
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
W Wielkiej Brytanii w 99% domach mają pralkę w kuchni.
Jak im powiedziałem, że w Polsce większość ma pralkę w łazience to nie mogli uwierzyć icon_smile.gif

Najlepiej mieć osobne pomieszczenie na pralkę i suszenie rzeczy.
Napisano
Ja miałem pralke w kuchni póki piwnica była nieskońćzona i odkąd juz jest na dole jestem o wiele spokojniejszy, bo nie stresuje sie, że przy okazji obiadu zjem sobie troche proszku do prania icon_razz.gif
Napisano
dla mnie pralka w kuchni wygląda dziwnie - jakby wstawić ją do salonu...
piorę brudne skarpetki w miejscu w którym gotuje obiad

ale to chyba kwestia przyzwczajenia
Napisano
W sumie mi by nie przeszkadzała w kuchni, gdybym miała miejsce. Ledwo co upchnęłam "obowiązkowe" graty icon_razz.gif
Aktualnie stoi w kotłowni, która została przerobiona na pomieszczenie gospodarcze z braku kotła (^^). Oprócz pralki jest tam zapasowa lodówka i bojler + cała obsługa podłogówki.
Pomieszczenie ma 6m2 a wszystko ładnie się mieści i nikt mi tam nie zagląda przynajmniej.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Wiele lat temu miałam pralkę w kuchni i nie było to złe rozwiązanie, bo nawet przy okazji służyła jako blat. icon_wink.gif Gdyby trafiło mi się tak, że miałabym małą łazienkę to nie wahałabym się umieścić pralki ponownie w kuchni (w sąsiedztwie zmywarki i zlewozmywaka, wedle zasad ergonomii icon_smile.gif ), bo z doświadczenia wiem, że to się sprawdza.
  • 1 rok temu...
Napisano
Osobiście jestem przeciwna temu rozwiązaniu. Kuchnia to kuchnia, tam się przygotowuje jedzenie itd. Pralka do tego zupełnie nie pasuje. Jednak jeżeli łazienka jest za mała i pralka się nie mieści to nie ma innego wyjścia.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Mam pralkę w kuchni bo łazienka jest za mała.... Celowo kupiliśmy z żoną mniejszą i po odkręceniu blatu została zabudowana. Z minusów to tylko tyle, że kuchnia jest również mała i niestety szafka przepadła - jeśli chodzi o minusy to chyba nie mam takowych.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Taras z drewna to inwestycja na długie lata, ale tylko pod warunkiem regularnej i prawidłowej konserwacji. Najważniejszym momentem w całym roku jest zabezpieczenie drewna przed zimą. To właśnie w tym okresie taras jest narażony na największe obciążenia: wilgoć, stojącą wodę, mróz, częste zmiany temperatury oraz ograniczone nasłonecznienie sprzyjające rozwojowi glonów i grzybów. Jako osoba pracująca na co dzień z produktami Osmo, przedstawiam sprawdzony i skuteczny sposób zabezpieczenia tarasu przed sezonem zimowym. Dlaczego warto zabezpieczać taras przed zimą Niezabezpieczone drewno bardzo szybko traci swoje właściwości. Wnika w nie woda, która zimą zamarza, powodując mikropęknięcia. Drewno szarzeje, staje się szorstkie i podatne na ścieranie oraz biodegradację. Wiosną często okazuje się, że konieczne jest szlifowanie lub nawet wymiana części desek. Oleje tarasowe Osmo działają inaczej niż lakiery. Wnikają głęboko w strukturę drewna, nie tworzą łuszczącej się powłoki i pozwalają drewnu oddychać. Dzięki temu wilgoć nie zostaje zamknięta wewnątrz desek. Krok pierwszy – dokładne czyszczenie tarasu Przed nałożeniem oleju taras musi być idealnie czysty. Stare osady, szarość i naloty biologiczne osłabiają skuteczność impregnacji. Najlepsze efekty daje zastosowanie Osmo Gel 6611 do usuwania starych powłok z  drewna lub specjalistycznego środka czyszczącego do tarasów. Preparat usuwa poszarzałe warstwy drewna, pozostałości starego oleju oraz zabrudzenia biologiczne. Po umyciu taras należy spłukać wodą i pozostawić do całkowitego wyschnięcia na minimum 24–48 godzin. Drewno musi być suche w dotyku i w strukturze. Krok drugi – wybór odpowiedniego oleju Osmo Dobór oleju zależy od rodzaju drewna oraz oczekiwanego efektu wizualnego. Osmo Olej Tarasowy Naturalny nr 007 polecany jest osobom, które chcą zachować naturalny kolor drewna. Chroni przed wodą i ścieraniem. Oleje tarasowe Osmo w wersjach kolorystycznych (takich jak Bangkirai 006, Modrzew 009 Szary 019 ) pozwalają jednocześnie zabezpieczyć i odświeżyć kolor tarasu. Dla tarasów bardzo nasłonecznionych szczególnie polecana jest jako pierwsza warstwa, wersja z filtrem UV 420, która znacznie ogranicza proces szarzenia drewna. Krok trzeci – prawidłowa aplikacja oleju przed zimą Olejowanie powinno odbywać się w odpowiednich warunkach atmosferycznych. Temperatura powietrza i podłoża nie powinna być niższa niż 10 stopni Celsjusza. Nie należy olejować przy zapowiedzi opadów w ciągu kolejnych 24 godzin. Olej nakłada się cienką warstwą przy pomocy wałka, pędzla lub pada do tarasów, zawsze wzdłuż słojów drewna. Nadmiar oleju należy równomiernie rozprowadzić, nie pozostawiając kałuż. Czas schnięcia to około 8–10 godzin do lekkiego użytkowania oraz 24 godziny do pełnej odporności. W przypadku tarasów regularnie konserwowanych zwykle wystarcza jedna warstwa oleju przed zimą. Krok czwarty – zabezpieczenie tarasu na czas zimy Na okres zimowy warto usunąć z tarasu donice i meble stojące bezpośrednio na deskach. Nie należy przykrywać tarasu szczelną folią, ponieważ prowadzi to do gromadzenia się wilgoci pod spodem. Bardzo ważny jest swobodny odpływ wody. Zimą nie wolno skuwać lodu ostrymi narzędziami, ponieważ prowadzi to do mechanicznych uszkodzeń powierzchni. Drewno zabezpieczone olejem Osmo nie chłonie wody, nie pęka, nie łuszczy się i bardzo łatwo odnawia się wiosną jedną warstwą oleju. Jak często olejować taras Tarasy zadaszone wystarczy olejować raz w roku. Tarasy odkryte i silnie nasłonecznione warto zabezpieczać dwa razy w roku – wiosną i przed zimą. Olejowanie jesienne pełni funkcję ochronnej impregnacji na trudny sezon. Najczęstsze błędy popełniane przy konserwacji tarasu Do najczęstszych błędów należą: olejowanie wilgotnego drewna, nakładanie zbyt grubej warstwy oleju, brak wcześniejszego czyszczenia powierzchni, stosowanie lakierów zamiast olejów oraz olejowanie przy zbyt niskiej temperaturze późną jesienią.
    • Na niektóre "damskie" oko wygląda jak "amelinium"  - po co wyprowadzać z błędu?
    • Zapach będzie jak się będą paliły. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Może to korytko jest grubsze. Na pewno jest drogie 10 zł mb.  https://www.ekombig.pl/suche-systemy/394-al-panel-prosty.html
    • Czyli to inox, nierdzewka. A Tytan w skladzie ma kwas fosforowy, który reaguje ze stalą nierdzewną.    https://allegro.pl/kategoria/srodki-czyszczace-srodki-do-lazienek-323418?string=MATMAT TRISOL
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...