daggulka Napisano 9 marca 2011 #151 Napisano 9 marca 2011 Cytat dziś Chłopaki na MOIM OSOBISTYM prądzie radośnie zaczęli stawiać stelaż szczytów Rozwiń nieeeeno ..... to trza opić , nie ma opcji cobyś się wywinęła ....
TINEK Napisano 9 marca 2011 #152 Napisano 9 marca 2011 Gratulacje z powodu posiadania prądataki prąd, nie widać go, czujemy go jak płacimy, a jaką radość sprawia jak jest (zwłaszcza jak go nie było)
Moose Napisano 9 marca 2011 Autor #153 Napisano 9 marca 2011 TINEK zapomniałeś jeszcze o jednej opcji... czujemy go zwłaszcza jak nas pie....nie
retrofood Napisano 9 marca 2011 #154 Napisano 9 marca 2011 Cytat TINEK zapomniałeś jeszcze o jednej opcji... czujemy go zwłaszcza jak nas pie....nie Rozwiń Bo z nim nie należy się obchodzić nieudolnie
TINEK Napisano 9 marca 2011 #155 Napisano 9 marca 2011 Cytat Bo z nim nie należy się obchodzić nieudolnie Rozwiń oczywiście, takiej opcji nie przewiduje (choć parę razy mnie pierd.... )
Moose Napisano 9 marca 2011 Autor #156 Napisano 9 marca 2011 Cytat Bo z nim nie należy się obchodzić nieudolnie Rozwiń Ja tam prunda sie boje... wszak nie widać dziada a kopie...
Afrodytaa Napisano 21 marca 2011 #157 Napisano 21 marca 2011 Widzisz Oś, mnie się caluśkie życie taka drewniana chatka marzyła, ale tej akurat z dwóch powodów mieć nie mogłam...Po pierwsze...miejsca takowego brak /działka za mała i do sąsiadów za blisko było/Po drugie niestety....tego cudu nie zbudowałabym tymi rencami...I finito w temacie.Takowoż z wielkim zainteresowaniem poczytuję co Wać u siebie wyczyniasz i jak postępy ku dobremu zmierzają.
Moose Napisano 21 marca 2011 Autor #158 Napisano 21 marca 2011 Ądź, powiem tak... z trudem, mozołem, kupą nerwów ale się robi...Po prostu źle firmę wybrałam... Ale już niedługo zakończymy mordęgę i przejdę na innych wykonawców
Moose Napisano 22 marca 2011 Autor #160 Napisano 22 marca 2011 Cytat ... i się dopiero zacznie ... Rozwiń Oby w pozytywnym tego słowa znaczeniu... bo już qfa siły nie mam...
Yeti1 Napisano 24 marca 2011 #161 Napisano 24 marca 2011 ...no i gdzie te zdjęcia?...a może były "przez minutkę czy siakoś tak"...
TINEK Napisano 24 marca 2011 #162 Napisano 24 marca 2011 Cytat ...no i gdzie te zdjęcia?...a może były "przez minutkę czy siakoś tak"... Rozwiń nic nie było, pilnuję Osia cały czas i nic nie widziałem
Trzylwy Napisano 24 marca 2011 #165 Napisano 24 marca 2011 Jak tak wszyscy w kolejce stoją ... to i ja se stanę ... może parówki dostanę ....
Moose Napisano 24 marca 2011 Autor #166 Napisano 24 marca 2011 Dżizazzz na ryło już padam... Ale skoro czekacie z niecierpliwością...W zeszłym tygodniu Panowie zrobili szczyt nad garażem, postawili stelażyk, który następnie obili szalóweczką Następnie wzieni farbki i go sprytnie pomalowali Potem powstał taki sobie tarasik, na którym , mam nadzieję będzie można urządzać imprezki... W niedzielę znajomi pokryli go deseczkami i tak się prezentuje... I od spodka Równocześnie na budowie pracują dwie ekipy dobrze, że się nie biją między sobą... Nawet zgodnie współpracują i częstują wzajemnie fajkami oraz pożyczają se narządy... hmmm... a może to chodziło o narzędzia... Druga ekipa kleci kominy: Ja to się z tymi kominami mam... już byłyby skończone, ale okazało się, że Rurarz przysłał mi cały wkład od komina 200a jedną półmetrową część 180... zadzwoniłam, wyjaśniłam w czym rzecz i Pan Jacek, przeprosił grzecznie wysłał biegiem rurkę na swój koszt i nie chciał nawet zwrotu tej niepasownej... mogę firmę od wkładów polecić w ciemno... szybka wysyłka i profesjonalna obsługa... na pytanie tempej baby odpowiadali z cierpliwością godną anioła (firma z Konina jakby kto był zainteresowany to na priv)Dziś rurka wylądowała u dosyć zdziwionego sąsiada ( mieszkam w bloku na 4 etażu ), którem wieczorem wręczając mi ją zapytał po co mi to, na co odpowiedziałam, iż lubię takie gadżety na półkach... Nie wiem dlaczego ale spojrzał się na mnie jakoś inaczej niż zwykle... W chatce pojawiły się też podciągi... A z przodu chałupki zaczątki ganeczku i daszek we kompleciku powstał No i szlifowanie ruszyło pełną parą... W garażu pojawiło się okienko A tak dziś wyglądała część domku po malowaniu... I to by było na tyle...
daggulka Napisano 24 marca 2011 #167 Napisano 24 marca 2011 Oś .... gratuluję postępów .... a ten zadaszony taras to rewelacja .... ja nie mam zadaszonego i żałuję z jednego powodu - wiosną czy latem , w deszczyk, przy orzeźwiającym tlenie - kawkę na tarasie by se człek trzasnął - a tu nie bałdzo , bo z deszczówką by trza było - transakcja łączona znaczy fajnie , podoba mi się ..... czekam na dalsze postępy i foty ...
TINEK Napisano 24 marca 2011 #168 Napisano 24 marca 2011 łeno, to na Wielkanoc przeprowadzka, Gratuluję postępów
Trzylwy Napisano 24 marca 2011 #169 Napisano 24 marca 2011 Znaczy ...z parówków nici .... za to leśniczówka piękniejsza coraz ....
Trzylwy Napisano 24 marca 2011 #171 Napisano 24 marca 2011 Chyba powinienem, bo się Łośce niedawno wyrwała publiczna deklaracja, że mię lubi ... cholera wie co leśniczy na to ...
Moose Napisano 24 marca 2011 Autor #172 Napisano 24 marca 2011 Daga, ja wampir żech jest, to bez dachu nie da rady...TY KOcie, jak przyjedziesz to i parówki się znajdą... odkopane i odrestaurowane z XVI wieku... TINKU, na Wielkanoc w XXII wieku chyba... zresztą mnie się już nie spieszy
labas Napisano 24 marca 2011 #173 Napisano 24 marca 2011 Zgwałć cieśli żeby zrobili ładne miecze przy słupach na tarasie, szkoda że końcówek krokwi nie obrobili podobnie jak belki stropowe.Ważna sprawa, jak będziesz okuwać kominy.Trzeba wziąć poprawkę na to że chałupa opadnie 5-10cm w kalenicy i jak będzie źle okuty komin to wyjdą dziury.
Trzylwy Napisano 24 marca 2011 #174 Napisano 24 marca 2011 Cytat TY KOcie, jak przyjedziesz to i parówki się znajdą... odkopane i odrestaurowane z XVI wieku... Rozwiń Trzymię Cię za Łosiowe słowo ... a że tak specjalnie daleko nie jest ....
Moose Napisano 24 marca 2011 Autor #175 Napisano 24 marca 2011 Cytat Zgwałć cieśli żeby zrobili ładne miecze przy słupach na tarasie, szkoda że końcówek krokwi nie obrobili podobnie jak belki stropowe. Rozwiń Maćku, miecie siem robiom, a końcówki jeszcze są we planach... Cytat Ważna sprawa, jak będziesz okuwać kominy.Trzeba wziąć poprawkę na to że chałupa opadnie 5-10cm w kalenicy i jak będzie źle okuty komin to wyjdą dziury. Rozwiń Się boję ale będę mieć kolegę od drzewiennych chałup razem z dachowcami, więc może się uda nie spieprzyć... Dzięki, że zerkasz i kontrolujesz Buziaki for You i Baśki Cytat Trzymię Cię za Łosiowe słowo.. Rozwiń Osiowe słowo czuje się w potrzasku...
elutek Napisano 25 marca 2011 #176 Napisano 25 marca 2011 Ewa, pięknie tam u Ciebie - brzozy, sosny, słońce, błękit nieba... a fachowcy kiedyś sobie pójdą, wcześniej czy później, ale pójdą... a wtedy tylko Ty, domek i natura...śliczne miejsce, naprawdę...
ewiq0 Napisano 25 marca 2011 #177 Napisano 25 marca 2011 fajnie fajnie...jak w górach.....pozdrowieńka
Afrodytaa Napisano 25 marca 2011 #178 Napisano 25 marca 2011 Ja pierdziu!!! Jak to zaje...cie już wygląda!!!No zatkało mnie!I zaś żałuje\, że nie dane mi beło drewnianej chałupki klecić
ewamariusz Napisano 25 marca 2011 #179 Napisano 25 marca 2011 Witam. No wkońcu się doczekaliśmy i jak widać dużeeeeeeee postępy na budowie. No oby szybko się uwineli i bedziesz mogła środeczek sobie robić. Co do kominów to poszło na priv. Pozdrawiam i czaję, to jest podpatruję.
Moose Napisano 25 marca 2011 Autor #180 Napisano 25 marca 2011 Dzięki Kochani za miłe słowa... dobrze je słyszeć, bo wtedy myślę sobie, że to ma sens i kiedyś dobiegną moje udręki końca a ja jak napisała Elcia będę się mogło cieszyć, domem, lasem i ciszą siedząc sobie na tarasie, który już ma miecie - dziś pomontowane Poza tym chatka wewnątrz oszlifowana a z zewnątrz pomalowana została ale ponieważ znów się użerałam telefonicznie z firmą, tom nie zdołała zrobić zdjęciówek... Jak zrobię to wkleję
india Napisano 26 marca 2011 #181 Napisano 26 marca 2011 Wow Moose jakie postępy, pięknie się robi!!! Naprade cudo, a okolica... ach i och... po prostu bajka
labas Napisano 26 marca 2011 #182 Napisano 26 marca 2011 Cytat będę się mogło cieszyć, domem, lasem i ciszą siedząc sobie na tarasie, Rozwiń Z labasem? Cytat Naprade cudo, Rozwiń Dom czy Włascicielka?
Moose Napisano 27 marca 2011 Autor #183 Napisano 27 marca 2011 Cytat Z labasem? Rozwiń Zapraszam Cytat Dom czy Włascicielka? Rozwiń Maciek Ty nie zadawaj podchwytliwych pytań... Cytat Wow Moose jakie postępy, pięknie się robi!!! Naprade cudo, a okolica... ach i och... po prostu bajka Rozwiń india bajka bajką... a jak sobie pomyślę, ile roboty jeszcze zostało...
Yeti1 Napisano 27 marca 2011 #184 Napisano 27 marca 2011 Cytat Potem powstał taki sobie tarasik, na którym , mam nadzieję będzie można urządzać imprezki... Rozwiń Wprawdzie jeszcze mnie chyba nie zapraszałaś, ale i tak już się szykować zaczynam
Moose Napisano 27 marca 2011 Autor #185 Napisano 27 marca 2011 Cytat Wprawdzie jeszcze mnie chyba nie zapraszałaś, ale i tak już się szykować zaczynam Rozwiń Yetuś, u mnie na tarasie miejsca dość... Siem pomieścimy
elutek Napisano 27 marca 2011 #186 Napisano 27 marca 2011 Ewcia, masz tak pięknie, że ja nawet bez zaproszenia bym zaryzykowała...
Moose Napisano 27 marca 2011 Autor #187 Napisano 27 marca 2011 Kilka dni temu poprosiłam Ł. coby zrobił wyliczenia dotyczące ścianek działowych chałupki, zrobił ale ilość szalówki mnie niekoniecznie usatysfakcjonowała a nawet wręcz przeciwnie…Od dwóch dni siedzę i dumam i liczę i się straśliwie męczę ( bo po primo pierwsze liczyć nie lubię, a po primo drugie – nie umiem ) Nie mniej jednak wychodzi mi z liczydła, że wszystkiego nie zrobię, tak jak bym kciała i bez kompromisów między chceniem a rzeczywistością brutalną w postaci braku kasy, się nie obejdzie…LAJFISBRUTAL Jęczeć nie zamierzam więc zadecydowałam, iż większość ścianek na dole wymuruję z czegośtam co pod badyl podejdzie a we salonie zrobię tak jak se umyśliłam - ze cegły…W przyszłym tygodniu skonsultuję moje liczenie z kimś co ma większe pojęcie o w/w i wielcem ciekawa, czy się zgodzimy A ścianki na górze mają być drzewienne z szalówki na stelażach...Ostatecznie dół mnie wyszedł był tak, oczywiście w założeniach jeno... bo z realizacją trza jeszcze poczekać... a góra tak Cytat Ewcia, masz tak pięknie, że ja nawet bez zaproszenia bym zaryzykowała... Rozwiń Ryzykuj Kochana wszak do odważnych świat należy...
elutek Napisano 27 marca 2011 #188 Napisano 27 marca 2011 Cytat ryzykuj Kochana wszak do odważnych świat należy... Rozwiń o.k. dzwonię do Yetiego...będziemy we trójkę ... - każda droga warta tak pięknych widoków...
Moose Napisano 27 marca 2011 Autor #189 Napisano 27 marca 2011 Cytat o.k. dzwonię do Yetiego...będziemy we trójkę ... - każda droga warta tak pięknych widoków... Rozwiń Mam nadzieję, że wiosna jeszcze nam poprawi widoki... Bo chyba wreszcie przylezie...
Yeti1 Napisano 28 marca 2011 #190 Napisano 28 marca 2011 Cytat o.k. dzwonię do Yetiego...będziemy we trójkę ... - każda droga warta tak pięknych widoków... Rozwiń ...ale łącza telefoniczne to wy jakieś słabiutkie w tym Kaliszu macie - dobę już czekam i wciąż jeszcze nas nie połączyło...
Moose Napisano 29 marca 2011 Autor #191 Napisano 29 marca 2011 Cholera, chyba muszę kozę kupić... Będzie zdaje się niezbędnym elementem, pomiędzy moim chceniem kominka a realiami, że trza to wszystko ogrzewać bez okienków i drzwi stałych jeszcze Czy nie ma chtoś pożyczyć kozy??? Prezesa to nawet nie pytam, bo MA ale rozumiem, iż jest z nim związany emocjonalnie, więc nie nalegam...
daggulka Napisano 29 marca 2011 #192 Napisano 29 marca 2011 Cytat Czy nie ma chtoś pożyczyć kozy??? Prezesa to nawet nie pytam, bo MA ale rozumiem, iż jest z nim związany emocjonalnie, więc nie nalegam... Rozwiń Prezesa kozy nie bierz choćby proponował .... żre jak oszalała ...
Moose Napisano 30 marca 2011 Autor #193 Napisano 30 marca 2011 Dżizussssskarwajapierdy... itd. Wszyscy macie pozdrowienia od Gwoździka... a ja zabyłam na śmierć przekazać... WSTYD I SKARANIE BOSKIE Z TYMI SKLEROTYCZNYMI BABAMI
Moose Napisano 5 kwietnia 2011 Autor #194 Napisano 5 kwietnia 2011 Przyjechało dwóch i zajebiście dokładnie robią…… Cieszę się, iż Ł. słowa dotrzymał, bo na razie jest jednym z niewielu… Dla śmichu dodam, iż Ł. ma więcej narzędzi niż zakichana firma co ten dom stawiała… Nabitka na szczytach oraz reszta Całe dni spędzam na budowie… Gadamy, obmyślamy strategię i koncepcje. Oczywiście nie obyło się też bezniespodzianek: Ł. stwierdził, że zabraknie szalówki i trza ze 35 metrów dokupić oczywiście najlepiej na jutro… hmmm Dzwonię do tartaku – D. mówi, że może dowieźć na piątek, ja na to, że jutro MUSZĘ MIEĆ NA PLACU!!! D. , że zaraz przywiezie i rzeczywiście był za pół godziny z dechami. Na razie współpraca z tartakiem przebiega bez zarzutu.Jutro mają kończyć kominy i wylewać chudziaka, zadzwoniłam od razu do hydraulika, żeby się określił co, gdzie, kiedy… przyjechał zaraz i już mamy jasność co dalej i w jakiej kolejności robić.Żastanawiam się nad kolorem okien… (od listopada już mi się dwa razy koncepcja zmieniła) I zaś nie wiem… Decyzję okienną podjęłam, obejrzeliśmy wzorniki dostarczone przez Ł. i klamka zapadła…Dla śmiechu dodam, iż wróciłam do tych które wybrałam jako pierwsze... Byliśmy na budowie, i pokazałam mężu wszystkie wady chałupy – wkurzył się niekiepsko…Obaczym, czym to zaskutkuje Jak zwykle opóźnienia ze wszystkim ale wreszcie... ganek kominy wylewki tarasik W tak zwanym międzyczasie latam jak kot z pęcherzem z jednej roboty do drugiej, załatwiam rzeczy niemożliwe do załatwienia w tak krótkim czasie , dokupuje niezbędniki, których wiecznie brakuje...I to by było na tyle...
bobiczek Napisano 5 kwietnia 2011 #195 Napisano 5 kwietnia 2011 Fajne.Fajne te nabitki i od środka fajnie...A te drewniane to w środku zostanie prawda?Bo mnie się tak właśnie podoba - chyba nie będzie to przykryte, co?
Trzylwy Napisano 5 kwietnia 2011 #196 Napisano 5 kwietnia 2011 Ja pierd..niczę ... ale się robi ... (tu paść winny słowa wychwalające powab domu i otoczenia, ale mi zazdrość nie pozwala ich wyartykułować)...
daggulka Napisano 5 kwietnia 2011 #197 Napisano 5 kwietnia 2011 Tysz przylazłam postępów pogratulować .... Cytat Wszyscy macie pozdrowienia od Gwoździka... a ja zabyłam na śmierć przekazać... WSTYD I SKARANIE BOSKIE Z TYMI SKLEROTYCZNYMI BABAMI Rozwiń Pozdrów też jak będziesz miała okazję
labas Napisano 5 kwietnia 2011 #199 Napisano 5 kwietnia 2011 Też luknąłem czy jakiejś parapetówy nie zastanę.
Moose Napisano 5 kwietnia 2011 Autor #200 Napisano 5 kwietnia 2011 Cytat A te drewniane to w środku zostanie prawda?Bo mnie się tak właśnie podoba - chyba nie będzie to przykryte, co? Rozwiń 1. zostanie2. nie będzie Daga pozdrowię...TY KOcie, nie zadrość, bo tyle nerwów to nikomu nie życzę... Maciek, do parapetów to jeszcze nam chwilka zejdzie...
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się