Dziennik PeZeta

[PeZet]

Cytat

No ja niestety jestem nieprzygotowany do walki ze szkłem ,za to w domku mam troszkę cieplej ,

może zastaw dziurę w tej kozie jakąś blachą i wybierz się poszukać suchych gałęzi.Dopóki jeszcze chodzisz jednośladem .

Lenistwo elektryczne mam. Farelka powoli, nbo powoli, ale naciąga temp.
A koza się - pogięła od temp. węgla, zeszłej zimy. Normalnie 'sklapcaniała' (mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi). Drewnem daje radę, ale węglem już w niej nie napalę, strach.

[PeZet]

Normalnie mam straty. Mam straty. Piszę przed czasem, bo już widzę. Mam straty na mocy. Cały czas jest obsrane 16stC. Czyli 2kW na godzinę.
A trzeba mi było pójść do lasu, gałęzi nachapać, te kilka stopni w chacie podciągnąć i wtedy dalej farelką się grzać...
... no nie rośnie temp...
...Taka farelka za 30 zeta, a ile radości!

[animus]

Cytat

Normalnie mam straty. Mam straty. Piszę przed czasem, bo już widzę. Mam straty na mocy. Cały czas jest obsrane 16stC. Czyli 2kW na godzinę.
A trzeba mi było pójść do lasu, gałęzi nachapać, te kilka stopni w chacie podciągnąć i wtedy dalej farelką się grzać...
... no nie rośnie temp...
...Taka farelka za 30 zeta, a ile radości!

Przez ostatnie 2 dni jest stosunkowo ciepło, więc jest nadzieja ,

tylko licznik od prądu też się napracował .Co będzie jak na noc będziesz musiał to świństwo wyłączyć ,przytulisz psa? Edytowano 24 listopada 2012 przez animus (zobacz historię edycji)

[PeZet]

Animus. Miesiąc grudzień planuję upłynnić pod znakiem prądu. Farelki na noc nie wyłączę. Najbliższe dni siedzę na wsi i grzeję się prądem. Chcę zobaczyć tę 100%-ową skuteczność czystej energii.
A pies?
Oj, to jest przytulasta bestia. W mieście, w normalnych warunkach - pieszczoch do łóżka wskakuje.
Tu, na wisi, nie ma o tym mowy, tu za dużo kurzu póki podłogi nie zrobię.
Ale taki pies to piecyk jest, ze 300W daje.


Pomiar: niezmiennie 16stC. Przerąbane. Jak to adam_mk kiedyś napisał: w tej temp ani zdechnąć, ani żyć.
Jutro z rana napalę w zdechłej kozie. Edytowano 24 listopada 2012 przez PeZet (zobacz historię edycji)

[animus]

Cytat

Animus. Miesiąc grudzień planuję upłynnić pod znakiem prądu. Farelki na noc nie wyłączę. Najbliższe dni siedzę na wsi i grzeję się prądem. Chcę zobaczyć tę 100%-ową skuteczność czystej energii.
A pies?
Oj, to jest przytulasta bestia. W mieście, w normalnych warunkach - pieszczoch do łóżka wskakuje.
Tu, na wisi, nie ma o tym mowy, tu za dużo kurzu póki podłogi nie zrobię.
Ale taki pies to piecyk jest, ze 300W daje.


Pomiar: niezmiennie 16stC. Przerąbane. Jak to adam_mk kiedyś napisał: w tej temp ani zdechnąć, ani żyć.
Jutro z rana napalę w zdechłej kozie.

Farelkę postaw na noc do środka do kozy i przez otwarte drzwiczki niech dmucha , jakby się zapaliła to trujący dym może zassie komin z piecyka .

Jutro od rana pomyśl o reanimacji kozy może ją oblep, przemuruj gliną , cegłami ,kamieniami itd..

[PeZet]

Na dobranoc...
zasypałem kozę szyszkami. Mam, miałem, na rozpałkę rewelacja.

Time: 0026am
Tw: 16stC, bez odczucia chłodu. Bo wieje ciepłe.
Czwarty okocim się skończył.
Idę spać.... mać.

Cytat

Farelkę postaw na noc do środka do kozy...

Lub psa w kozie.

[animus]

Cytat

Na dobranoc...
zasypałem kozę szyszkami. Mam, miałem, na rozpałkę rewelacja.

Time: 0026am
Tw: 16stC, bez odczucia chłodu. Bo wieje ciepłe.
Czwarty okocim się skończył.
Idę spać.... mać.


Lub psa w kozie.

Psa zostaw na koniec jako żelazną porcję ,wpakuj gumiaki ,też lecę, dobranoc Edytowano 24 listopada 2012 przez animus (zobacz historię edycji)

[PeZet]

Wszystkiego dobrego, Animus.

Odczyt:
Tw: może i bez zmian, ale po napaleniu w piecyku (jaki by nie był) zrobiło się cieplej i przytulniej.
Pies przyszedł i wylizał resztki po serku homogenizowanym. Też szczęśiwy.

[PeZet]

Time: 0100AM
TW: o dziwo, 17st.

[Jani_63]

Nie zapominaj że ściany też "chłoną" ciepełko i z upływem czasu temperatura powinna się zacząć podnosić w miarę jak ich temperatura w całym przekroju zacznie się zbliżać do temperatury powietrza wewnątrz.

Śpij spokojnie a pomiary zostaw sobie na rano.

[animus]

PeZet trafiłem na Piecyk żeliwny Koza solidnie zrobiony może byś wziął na budowę :

http://allegro.pl/piecyk-zeliwny-koza-i3016338550.html Edytowano 10 lutego 2013 przez animus (zobacz historię edycji)

[PeZet]

Sporo czasu minęło od ostatniej tu mojej.
Czasu brak. Ale sprawy są. I wieści są.

Od około połowy grudnia 2012 domu NIE OGRZEWAM. I mam w tej kwestii pewne ISTOTNE spostrzeżenia.
Otóż...

...śmiem twierdzić że nie sposób wymrozić chałupę tak, by instalacje zamarzły. Prez ostatnie dwa miesiące pojawiam się okazjonalnie a nieregularnie co kilka dni i podpalam w kozie tyle co tu jestem. Efekt: minimalna temp jaką zaobnsrwowałem to +6st. Najdłużej nie było mnie tu ponad dwa tygodnie i efekt podobny: +6stC

Wniosek: żadnych grzałek w buforze bo po co, skoro nie ma konieczności podtrzymywania temp w domu, skoro sama się podtrzymuje. Nie sądzę by ktokolwiek opuszczał dom na dłużej niż dwa tygodnie, acz mogę się mylić. A ja raczej na dłużej opuszczał ZIMĄ nie będę.

Sprawa kolejna.
Numer domu miał będę. Dostanę mimo nieukonczonej budowy. Ale...

Ale muszę wymyślić nazwę ulicy. Mopjej ulicy. Prywatnej. Odchodzi od drogi i tez jest drogą, choć to mojha droga, własna długości 30m.
Nazwę mam zaproponować.
Ma to być nazwa ptaka.
Wszystkie (prawie) nazwy ulic w okolicy to taki na literę S. Potem ptaki się skończyły i zaczęto nazywać z innej litery.
Ale warunek ptasi pozostaje.

Czytacze dzeiennika mojego, jakies sugestie?
Chętnie przyjmę propozycje. Wpisujcie.

Slav, pozdrawiam cię z tego miejsca.

Animus, dzięki za troskę, moja koza na szczęście dobrze działa, a przetoką powietrze zaciąga. A za troskę dzięki.

[bajbaga]

http://www.ptaki.info/index_ptaki.php - miłej lektury

[PeZet]

ul. Raniuszka
ul. Nura Białodziobego

[Moose]

Krucza, Żurawia


Cześć Piotrek

[PeZet]

Dzięcioła Trójpalczastego

Cytat

Krucza, Żurawia

W pierwszej chwili nie załapałem. :D:D:D:D
Moose, to jest bardzo mocny trop.

[Trzylwy]

... Bąk .....
Przyjadą goście zagraniczni, zapytają kto zacz ten z nawy ulicy ... a Ty im wyklarujesz co to słowo znaczy .... dogłębnie ....

[animus]

Cytat

Sporo czasu minęło od ostatniej tu mojej.
Numer domu miał będę.
Ale muszę wymyślić nazwę ulicy.
Animus, dzięki za troskę, moja koza na szczęście dobrze działa, a przetoką powietrze zaciąga. A za troskę dzięki.

Witaj koza była naprawdę porządnai chyba jeszcze jest do wzięcia bo nie widać żeby ktoś kupił,dużo na niej nie stracisz bo nawet potem na złom zawożąc połowę ceny uzyskasz.
Terekia - gatunek ptaka wędrownego z rodziny bekasowatych. Edytowano 20 lutego 2013 przez animus (zobacz historię edycji)

[tosia]

ja tam jestem za ul. Nura Białodziobego hehehe

[solange63]

fajnie tak moc nazwac swoja wlasna ulice u mnie narazie bezduszne numery

[ewamariusz]

Witam. A może Siwerniak, ul. Siwerniaka.
Pozdrawiam

[elutek]

Cytat

... Bąk .....
Przyjadą goście zagraniczni, zapytają kto zacz ten z nawy ulicy ... a Ty im wyklarujesz co to słowo znaczy .... dogłębnie ....

tak jak z mazurkiem, też kilka znaczeń...

- gdzie pan mieszka, panie Piotrze?
- na Mazurkowej, kochana, na Mazurkowej...

[PeZet]

Podłogę robił będę.
Czas zebrać wszystkie sprawy co mają pójść w beton i pod beton.

1.Na chudziak coś do wyrównania. Suchy piach? czy gips? czy piach z cementem?
2. Na to folia czarna czy folia do oczek wodnych? Czy papa zgrzewana a na nią folię czarną?
3. Na to alufolia w kratkę
4. W styropian:
...4a. kable do jakichś czujników temperatury? skrętka?
...4b. odkurzacz centralny
...4c. odpływ skroplin z kanału kominowego? - tu mam duże wątpliwości
5. rurki
...5a cwu w kuchni
...5b zimna woda w kuchni
...5c podłogówka
6. beton

edit: jakie rurki dopisałem Edytowano 6 marca 2013 przez PeZet (zobacz historię edycji)

[animus]

Cytat

Podłogę robił będę.
Czas zebrać wszystkie sprawy co mają pójść w beton i pod beton.

1.Na chudziak coś do wyrównania. Suchy piach? czy gips? czy piach z cementem?
2. Na to folia czarna czy folia do oczek wodnych? Czy papa zgrzewana a na nią folię czarną?
3. Na to alufolia w kratkę
4. W styropian:
...4a. kable do jakichś czujników temperatury? skrętka?
...4b. odkurzacz centralny
...4c. odpływ skroplin z kanału kominowego? - tu mam duże wątpliwości
5. rurki
6. beton

Tylko teraz się rozczarujesz że już nie będzie tego efektu jak tej zimy.

Cytat

Od około połowy grudnia 2012 domu NIE OGRZEWAM. I mam w tej kwestii pewne ISTOTNE spostrzeżenia.
Otóż...

...śmiem twierdzić że nie sposób wymrozić chałupę tak, by instalacje zamarzły. Prez ostatnie dwa miesiące pojawiam się okazjonalnie a nieregularnie co kilka dni i podpalam w kozie tyle co tu jestem. Efekt: minimalna temp jaką zaobnsrwowałem to +6st. Najdłużej nie było mnie tu ponad dwa tygodnie i efekt podobny: +6stC

Wniosek: żadnych grzałek w buforze bo po co, skoro nie ma konieczności podtrzymywania temp w domu, skoro sama się podtrzymuje. Nie sądzę by ktokolwiek opuszczał dom na dłużej niż dwa tygodnie, acz mogę się mylić.A ja raczej na dłużej opuszczał ZIMĄ nie będę.

Edytowano 5 marca 2013 przez animus (zobacz historię edycji)

[PeZet]

Zrobiłem projekt podłogówki. Z obliczeń wychodziły mi rozstawy rzędu 30cm, ale strach... strach, że będzie zimno.
Więc przyjąłem najgorsze możliwe warunki szczelności domu, jakości okien, wentylacji i efekt jest taki.
Realne zapotrz na ciepło rzędu 4,5kW
Podłogę policzyłem na jakieś 5,5kW
W sumie 500mb rury
Tz=38stC, tp=35stC
Jakieś uwagi?


Edytowano 11 kwietnia 2013 przez PeZet (zobacz historię edycji)

[animus]

Cytat

Zrobiłem projekt podłogówki. Z obliczeń wychodziły mi rozstawy rzędu 30cm, ale strach... strach, że będzie zimno.
Więc przyjąłem najgorsze możliwe warunki szczelności domu, jakości okien, wentylacji i efekt jest taki.
Realne zapotrz na ciepło rzędu 4,5kW
Podłogę policzyłem na jakieś 5,5kW
W sumie 500mb rury
Tz=38stC, tp=35stC
Jakieś uwagi?

Czy rozpatrywałeś też pod względem wykończenia podłogi -parkiet.

[PeZet]

Tak, Animus. Liczone z uwzględnieniem wykończenia podłogi.

[animus]

Cytat

Tak, Animus. Liczone z uwzględnieniem wykończenia podłogi.

Powiem tak ,czym większy grzejnik tym niższa temperatura zasilania a ty masz zamiar zastosować pompę prawda ,więc wykorzystaj wszystkie możliwe posadki nawet na klatce schodowej daj w ściany na dole ,zachowaj proporcje co do temperatury w pomieszczeniach .

[bajbaga]

Toć i tak ma wszystko przewymiarowane i to sporo.
Wyliczenia są po to aby nie przesadzać - w żadną stronę.

Wyjątkowa ostrożność wymagana jak się bzykamy dla samego bzykanie, a nie prokreacyjnie.

[animus]

Cytat

Toć i tak ma wszystko przewymiarowane i to sporo.
Wyliczenia są po to aby nie przesadzać - w żadną stronę.

Wyjątkowa ostrożność wymagana jak się bzykamy dla samego bzykanie, a nie prokreacyjnie.

Ale to nasz najlepszy "wafel" PeZet
Minimalna temp jaką zaobserwował zimą to było +6 st. ale to grunt zakumulował ciepło i ogrzewał mu chatę ja tak mam w garażu ,teraz jak położy styropian odetnie się od gruntu to budynek sam będzie musiał radzić sobie z ogrzewaniem domu.
Jak przewymiaruje na maxa to nic się nie stanie posadzki i tak wylać musi a rura do podłogówki to taniość + jego robocizna ,musi tylko zachować proporcje we wszystkich pomieszczeniach .Nawet obniżenie 2-3 stopnie temperatury zasilającej przyniesie wymierne korzyści ,a jak połozy parkiet to i tak temperatura zasilająca wzrośnie.
Edytowano 16 kwietnia 2013 przez animus (zobacz historię edycji)

[bajbaga]

Jeśli wyliczenia były prawidłowe, a raczej były, to moc grzejników wyliczana była do temperatury zewnętrznej minimum - 20 stopni, z uwzględnieniem sposobu wykończenia posadzki + spora rezerwa.

Idąc Twoim tokiem rozumowania, to rację mają "fachowcy" którzy zawsze kładą rury w odległości 10cm i "będzie pan zadowolony", a źródło ciepła na wszelki wypadek moc razy 2.

dopisałem:

Dla przypomnienia:

Cytat

Zrobiłem projekt podłogówki. Z obliczeń wychodziły mi rozstawy rzędu 30cm, ale strach... strach, że będzie zimno.
Więc przyjąłem najgorsze możliwe warunki szczelności domu, jakości okien, wentylacji i efekt jest taki.

i

Cytat

Tak, Animus. Liczone z uwzględnieniem wykończenia podłogi.

Edytowano 16 kwietnia 2013 przez bajbaga (zobacz historię edycji)

[animus]

Cytat

Jeśli wyliczenia były prawidłowe, a raczej były, to moc grzejników wyliczana była do temperatury zewnętrznej minimum - 20 stopni, z uwzględnieniem sposobu wykończenia posadzki + spora rezerwa.

Idąc Twoim tokiem rozumowania, to rację mają "fachowcy" którzy zawsze kładą rury w odległości 10cm i "będzie pan zadowolony", a źródło ciepła na wszelki wypadek moc razy 2.
dopisałem:
Dla przypomnienia

Nie proponuję zagęszczania rur ( kładą rury w odległości 10cm i będzie pan zadowolony) tylko zwiększenia powierzchni grzejników ,to tylko propozycja na siłę nie forsuje tematu wiem że jest dobrze.


Działa efekt cieplarniany ludkom z nazwy się to kojarzy że będzie cieplej latem i zimą ,ale w naszym regionie będzie to skutkować dłuższymi zimami ,dłuższym sezonem grzewczym .Polakowi wiatr w oczy . Edytowano 16 kwietnia 2013 przez animus (zobacz historię edycji)

[PeZet]

Cytat

Nie proponuję zagęszczania rur (...) tylko zwiększenia powierzchni grzejników ,to tylko propozycja (...)

Zwiększenie powierzchni grzejników nic nie da, bo przeca ciepło jest z temperatury wody, długości rury i prędkości przepływu. Powierzchnie wykorzystam maksymalnie... czyli tak jak na rysunku.

Mam też zawyżoną temp zasilania. Z tych zawyżeń wychodzą mi, w moim laickim przekonaniu, same korzyści, bo mam spokojną głowę, że:
- nie kładę za mało rury
- nie muszę robić strefy brzegowej
- nie kładę za dużo rury
- jak obniżę tz, to mam jeszcze fajniej
- nawet pompę ciepła mogę podłączyć choć nie podłączę.
- pojemność wodna: 100l - to i termą zagrzeję

PROBLEM JEST
Co położyć na chudziak, żeby go wyrównać iżby folii nie porwać, a z torbami nie pójść i się nie narobić:
- piach z cementem?
- sam piach?
- geowłókninę?
- papę?
- o...lać sprawę i niech się dziurawi?

RZECZY INNE
Zrobić jakie zadaszenie na drewno.
Porąbać
szpilka do GSW
Chodzi mi po głowie kotłownia w garażu... Ale nie mam garażu.
PS.
Na allegro certyf.energ. są po cztery dychy.




Sterowanie pogodowe...
Jakiś kabel - skrętka pewnie - musi pójść z kotłowni do:
1. dokądś wewnątrz - zrobię odczyt temp w holu
2. dokądś na zewnątrz - dam na ścianę NE

Nie kładę rur odkurzacza centralnego.

Nie potrzebuję.

[BIGL]

Z jak najniższą temp zasilania nie jest wcale tak głupio, jak mam rurki co 15 dom i co 10 łazienka/wiatrołap. i parter na twoim miejscu zrobiłbym podobnie. Wszystko działa bez żadnej regulacji z pompka na 1 biegu - bufor dłużej chodzi itp. Wiem że mogłem dać rurki i co 20-30 cm ale zrobiłem troszkę perspektywicznie pod PC (cholera wie jak będzie kiedyś z paliwem stałym). Myślę że w moim przypadku obniżenie temp. zasilania przynosi jakieś oszczędności.
Co do pogodówki to do mego czujnika zewnętrznego (podobnie jak do ter. CO) idzie kabel 2x1mm.

[Gość adiqq]

Cytat

Z jak najniższą temp zasilania nie jest wcale tak głupio, jak mam rurki co 15 dom i co 10 łazienka/wiatrołap. i parter na twoim miejscu zrobiłbym podobnie. Wszystko działa bez żadnej regulacji z pompka na 1 biegu - bufor dłużej chodzi itp. Wiem że mogłem dać rurki i co 20-30 cm ale zrobiłem troszkę perspektywicznie pod PC (cholera wie jak będzie kiedyś z paliwem stałym). Myślę że w moim przypadku obniżenie temp. zasilania przynosi jakieś oszczędności.
Co do pogodówki to do mego czujnika zewnętrznego (podobnie jak do ter. CO) idzie kabel 2x1mm.

Bigl mnie uprzedził - mam takie samo zdanie na ten temat...

[animus]

Cytat

Zwiększenie powierzchni grzejników nic nie da, bo przeca ciepło jest z temperatury wody, długości rury i prędkości przepływu. Powierzchnie wykorzystam maksymalnie... czyli tak jak na rysunku.
PROBLEM JEST
Co położyć na chudziak, żeby go wyrównać iżby folii nie porwać, a z torbami nie pójść i się nie narobić:

Czym większa powierzchnia grzejnika tym niższa temperatura zasilania.

Ja w chudziaka w środek wtapiałem folię . Edytowano 17 kwietnia 2013 przez animus (zobacz historię edycji)

[PeZet]

Dzięki, panowie, za cenne odpowiedzi.
Czyli kabel mam.

Animus, odnośnie powierzchni - miałem na myśli sytuację, gdy TĘ SAMĄ ilość rury rozkładać na mniejszej i na większej powierzchni. Tu i tu da tyle samo ciepła.

Wtapianie folii wydaje mi się pomysłem bezcennym. Nawiasem mówiąc, Animus, podziwiam Cię za nieszablonowy sposób myślenia.

1. Wyrównam czym się da. Cement piach.
2. Palnik, folia. smród. Nawet ścinki folii pójdą.
3. Położę folię. Toż nawet pińć warstw można tak kłaść jak kto chce.

Teraz wyrównam. Podeschnie. Cieplej się zrobi, to zacznę grzać. Folię grzać.

[PeZet]

Odnośnie metrów rury.
Liczone, liczone, wychodzi 500mb (bez kilku metrów), a i tak kupić muszę 600m, z czego zostanie kilka wąsów kilkudziesięciometrowych.

Rozkładanie z założenia co 10-15cm mija się z celem, bo zostają odpady. Odpady!
Więc siłą rzeczy u mnie wejdzie więcej rury, razem z odpadami.

... a może jeszcze raz policzę wszystko i spróbuję zmieścić się w zakupie 500m rury.
... i może jak tak będę bardzo myślał, bardzo myślał, że podłoga się układa, to może sama się ułoży, a zwłaszcza zaleje się betonem sama.

[BIGL]

Bez względu na obraną taktykę pamiętaj że możesz kupić 100, 200 lub w "hydrauliku" rurę na metry. Odpady można wykorzystać do instalacji wodnej - oczywiście tu ogranicza nas przekrój ale na kibelek i umywalkę powinno wystarczyć.

Edytowano 17 kwietnia 2013 przez BIGL (zobacz historię edycji)

[animus]

Cytat

Dzięki, panowie, za cenne odpowiedzi.

Animus, odnośnie powierzchni - miałem na myśli sytuację, gdy TĘ SAMĄ ilość rury rozkładać na mniejszej i na większej powierzchni. Tu i tu da tyle samo ciepła.

Niestety nie będzie nawet tak ,bo na większej powierzchni będzie lepszy odbiór ciepła.

Cytat

Odnośnie metrów rury.
Liczone, liczone, wychodzi 500mb (bez kilku metrów), a i tak kupić muszę 600m, z czego zostanie kilka wąsów kilkudziesięciometrowych.

Rozkładanie z założenia co 10-15cm mija się z celem, bo zostają odpady. Odpady!
Więc siłą rzeczy u mnie wejdzie więcej rury, razem z odpadami.

Gdybym wylewał schody żelbetowe albo obkładał kamieniem teraz to nawet w nie bym wpakował wężownice żeby bosymi stopami można było łazić.
Rura jest tania jak barszczyk 200 mb - 360 zł . Edytowano 17 kwietnia 2013 przez animus (zobacz historię edycji)

[PeZet]

Z dziennika Adiqq'a:

"podsumowanie kolejnego miesiąca CO+CWU
Luty 2013= 732kwh, 293zł, 70% tania
od 1.10.2012 do 1.03.2013 =3064kwh=1197zł, 73,7% tania

rok wcześniej
Luty 2012= 936kwh, 383zł, 55% tania
od 1.10.2011 do 1.03.2012=3432kwh=1321zł, 69% tania"

Dziennika Ewy, Adriana, Franka, Ignasia

praktycznie wychodzi, że w lutym dom Adriana miał straty 36kW CO+CWU na dobę.
W całym półroczu 23,7kW/dobę.

Z OZC Adiqqa:
z wentylacją grawitacyjną zapotrzebowanie w okolicy 13500kwh/rok, projektowe obciążenie cieplne około 7,5kw
dla WM mam projektowe obciązenie cieplne około 5,9kw a zapotrzebowanie około 12200 (sprawnośc reku 75%)

Analogicznie u mnie OZC pokazuje:
dla wentylacji grawitacyjnej proj obc cieplne 5188W i roczne zapotrzebowanie 6078kWh/rok,
dla rekuperacji (75% sprawność urządzenia) obc cieplne 4433W i zapotrzebowanie 4985kWh/rok.

Musiałem sobie to zanotować, bo aż oczom nie wierzę, że tak się da.
Mędrca szkiełko czy oko i tak dalej...


I jeszcze, dla przypomnienia, wypowiedź bajbagi jakże znamienna w świetle wyników podanych przez adiigga.
(BTW, nie ma to jak cytat z własnego dziennika; lepsze niż koło dla chomika)

Cytat

Nawiązując do tego co napisał adiqq.

Nie bardzo wiem dlaczego uparłeś się na kocioł na paliwo stałe, a teraz kombinujesz jak zrobić z niego bezobsługowy lub małoobsługowy ?
PCi – jaka by nie była, w kosztach eksploatacji, nie odbiega bardzo od kosztów eksploatacji kotła na paliwo stałe, a jest zupełnie bezobsługowa.
Duży koszt inwestycyjny ? Czy aby na pewno dużo większy niż, suma kosztów do poniesienia w przypadku wykonania kotłowni na paliwo stałe ?
Wylicz koszt adaptacji kotłowni, koszt zakupu jej elementów, koszt wybudowania miejsca zajętego przez te bufory, koszt wybudowania jakiegoś tam składu na paliwo.

Taka: http://allegro.pl/hewalex-wke-10-0h-a-p-gr...2581215978.html sumaryczny koszt kotłowni w granicach 15.000zł do max. 20.000zł (w zależności czy kolektor poziomy wykonasz sam, czy zlecisz)

Trochę droższe, ale też w okolicy do 20.000zł za całość.

http://allegro.pl/pompa-ciepla-hitachi-scr...2586784666.html
http://allegro.pl/pompa-ciepla-ecopol-syst...2558508811.html
http://allegro.pl/pompa-ciepla-gruntowa-ci...2601927667.html

Powietrzne, koszt wykonania kotłowni, to cena PCi + około 1.000zł
http://allegro.pl/pompa-ciepla-12kw-copela...2580316927.html za 8.000zł do - 15 stopni
http://allegro.pl/powietrzna-pompa-ciepla-...2542393055.html do -25 do – 25 stopni.
http://allegro.pl/pompa-ciepla-avh-24v1d-9...2542897778.html powietrzna za 10.000zł

Jako ciekawostka, do salonu http://allegro.pl/pompa-ciepla-heitz-air-p...2542883273.html

[Gość adiqq]

Piotr, jak sie ogarnę i nie zapomnę, to wkleje wkrótce troche więcej szczegółowych danych z arkusza - jak cię to interesuje oczywiście dane wpisuję do arkusza od 1.11.2010 (czyli od zamontowania podlicznika)

[PeZet]

Cytat

Piotr, jak sie ogarnę i nie zapomnę, to wkleje wkrótce troche więcej szczegółowych danych z arkusza - jak cię to interesuje oczywiście dane wpisuję do arkusza od 1.11.2010 (czyli od zamontowania podlicznika)

Wklej. Wczoraj tam byłem, namierzyłem też wątek założony przez ciebie na temat użytkowania pc (szkoda że dyskusja zdechła).
Mam przekonanie, że takie informacje jak Twoje i Bajbagi trzeba mnożyć i powielać, bo to źródło konkretnych danych, a nie bicie piany typu "bo mi się wydaje".

Już da Vinci wymyślał maszyny latające... w sensie... miała być tu metafora XXI-wiecznego techno-ciemnogrodu, ale zgubiłem wątek, więc...teges. Wklej.

[Gość adiqq]

przeklejam moje dane:

Cytat

Zbiorcze statystyki dla mojego domu (CO+CWU)
dane w następującym formacie:
miesiąc, zuzycie 1T, zużycie 2T, SUMA, % zużycia w 2T, koszt
1 rok od 1.11.2010 - 31.10.2011 (tylko dlatego, żeby był pełny rok dla porównania) grudzień jest razem ze styczniem, bo za te miesiące nie mam odczytów pod koniec roku, tylko pośrodku
Listopad 217,5 313,5 531 0,59039548 211,0028715
grudzień+styczeń 588,5 1018,5 1607 0,63378967 621,0311205
luty 386,6 499,3 885,9 0,563607631 357,9983511
marzec 201,6 444 645,6 0,687732342 240,7347144
kwiecień 120,6 233,7 341,5 0,684333821 127,6322415
maj 76 98 174 0,563218391 70,331646
czerwiec 86 73 159 0,459119497 68,431911
lipiec 46 50 96 0,520833333 39,827154
sierpień 58 69 127 0,543307087 51,970083
wrzesień 68 74 142 0,521126761 58,900518
pazdziernik 71 247 318 0,77672956 111,458787

za pełny rok:
1919,8 3120 5027 0,620648498 1959,319398

sezon 2011-2012
pazdziernik 71 247 318 0,77672956 121,0335
listopad 121 482 603 0,79933665 225,9285
grudzień 167 569 685 0,830656934 266,3657
styczeń 285 554 736 0,752717391 324,64
luty 418 518 936 0,553418803 383,2134
marzec 155 423 578 0,73183391 214,9555
kwiecień 94 279 373 0,747989276 137,4497
maj 54 110 164 0,670731707 63,0982
czerwiec 34 84 118 0,711864407 44,3792
lipiec 27 70 97 0,721649485 36,2816
sierpień 23 74 97 0,762886598 35,4404
wrzesien 25 91 116 0,784482759 41,8555

pełny rok 1474 3501 4821 0,726197884 1894,6412
widać spadek zużycia na grzanie CWU w miesiącach letnich - optymalizacja ustawień grzania związana z przebudowaniem czujnika CWU

i dane za sezon 2012-2013 (do 23.04.2013)

Pazdziernik 39 245 284 0,862676056 99,3962
Listopad 40 419 459 0,912854031 155,95
Grudzień 187 541 728 0,743131868 272,5266
Styczeń 319 542 861 0,629500581 342,2542
Luty 220 512 732 0,699453552 280,54
Marzec 234 531 765 0,694117647 294,0192
Kwiecień(do 23.04) 80 281 361 0,778393352 132,546

i sumarycznie do tej pory:
1119 3071 4190 0,732935561 1577,2322

[PeZet]

Czas dać znać. Prac w bród, a mus żyć, to i powoli idzie. A jak powoli - to szybka foto-aktualizacja. Żyjemy w świecie pisma obrazkowego.

STYRMASZYNA-ROZDRABIARKA WERSJA BETA 1.0




Padła po 20 litrach styropianu. Na śrubce puściła, tak myślałem że puści, ale nie po 20 litrach.





Poza tym słaby przerób miała. Jednak, jak mawiają jedni mistrzowe kung-fu, od pierwszego kroku zaczyna się najdalsza nawet podróż.

STYRMASZYNA-ROZDRABIARKA WERSJA 2.0 finalna

Więc powstał taki wygryzacz, mieli każdą ilość styropianu, na wiór, na pył. Nie do zdarcia.
Też w oparciu o kanalizę i śruby do gipskartonu.
Komora zasypowa - resztki po połamanych krzesłach ogrodowych i sparciała płachta ponamiotowa.
Mocarne urządzenie.















Z marazmu jakiego mnie to skrobanie styropianu lekko wyciągnęło. Edytowano 24 maja 2013 przez PeZet (zobacz historię edycji)

[Gość gawel]

Jezuuuu Piterek Ty zyjesz ? Uf a ju z siem martwiłem

[PeZet]

Dalej...
Czas nam dziarsko płynie
w tej zielonej krainie
polityka, srolityka,
tutaj inna gra muzyka

Z tego...





... udziergalim z Dragonem...







...funkcjonalny element architektury ogrodowej, do kompletu z połamanymi krzesełkami. O co chodzi, wyjaśni się niebawem, na dniach, jak lać przestanie, zdjęcie dokumentacyjne popełnię.



A wiórów mam ze 300 litrów. Co z tym zrobić???

[bobiczek]

Cytat

A wiórów mam ze 300 litrów. Co z tym zrobić???

chomiki kup

a tak ogólnie - to 3 kubiki na moje oko
inaczej popierdzisz mniej radośnie - jak zaczniesz łupać kubików 8 - 9
Gwarantuję

[Gość gawel]

Piter Śpisz?

[PeZet]

Mlecze... )($%@()T#



Cały wór naciąłem samych kwiatków. 200litrów. Kropla w morzu...

Nie śpię, Gaweł. Aktualizuję się.

Cytat

chomiki kup

a tak ogólnie - to 3 kubiki na moje oko
inaczej popierdzisz mniej radośnie - jak zaczniesz łupać kubików 8 - 9
Gwarantuję

Na moją miarkę - więcej, bobiczek. I wciąż to nie wszystko.
Odnośnie pierdzenia, jak zgrabnie to ująłeś, lubię rąbać, ale nie dłużej niż godzinę dziennie. I tak oto se rąbałem ze trzy tygodnie, nieagresywnie, bez wyczynu. Jedni wieczorem robią jogging, inni oglądają dziennik, a PeZet rąbie drewno.