Afrodytaa Napisano 16 lutego 2016 #4801 Napisano 16 lutego 2016 Cytat pamiętajcie, że od pływania się nie chudnie, przykład - patrz - wieloryb Rozwiń Cytat A, nie wiem czy zauważyłaś ... tam są takie uśmieszki co prawda do zaznaczania, ale można też pokolorować ... i jak w simsach - poziom "zabawa" wzrośnie Rozwiń Zauważyłaś. Miałaś pytać o co biega.Znaczy smaczność posiłku, czy jak?Ps. Mnie też zaraz panda na myśl przyszła Cytat Też tak miałam - 3 lata temu Boszszszzzzz..... jaka ja wtedy figurzasta byłam ... aśśśśśssie rozmarzyłam Rozwiń Niiii???Se trzasnęłam fotę w najlepszym momencie... wersja bikini...Chol..a, sama się napatrzeć nie mogę... a to bylo raptem w październiku... 59kg/170cm Będę kumplowi dziękować, że mnie podpuscił, bo bym pamiątki nie miała
daggulka Napisano 16 lutego 2016 #4802 Napisano 16 lutego 2016 Cytat Zauważyłaś. Miałaś pytać o co biega.Znaczy smaczność posiłku, czy jak? Rozwiń Ty wiesz, że ja zapomniałam ?! Tłumaczył mi to oczywiście, ale już nie pamiętam Natomiast na logikę - jest tak jak piszesz Cytat Niiii???Se trzasnęłam fotę w najlepszym momencie... wersja bikini...Chol..a, sama się napatrzeć nie mogę... a to bylo raptem w październiku... 59kg/170cm Będę kumplowi dziękować, że mnie podpuscił, bo bym pamiątki nie miała Rozwiń Mam foty, a i owszem ... mam ! Ale w ubraniu, i chwała Dobra, czas spać ... jutro pierwszy dzień, zakupy trza zrobić odpowiednie, lekko nie będzie.Idę według zaleceń dietetyka plus ćwiczenia codzienne jak w linkach zapodanych wcześniej ... raz kozie
MrTomo Napisano 16 lutego 2016 #4803 Napisano 16 lutego 2016 Głowa go góry a tyłek... na basen! Tak jest.I rowerek.I spacerek.Jadłospisy fajne!
daggulka Napisano 17 lutego 2016 #4804 Napisano 17 lutego 2016 Dobra , celem motywacji Wakacje 2013 roku ... kole 60 kilo na blacie .... tyle by mi teraz jak najbardziej wystarczyło - do tego dążyć będę START !!!Śniadanie za mną .... diwie łyżki płatków owsianych z siemieniem lnianym, wkroiłam pół banana, zalałam 3/4 szklanki mleka 2% ... no i kawa z mlekiem oczywiście , niesłodzona - trza się będzie przyzwyczaić
MrTomo Napisano 17 lutego 2016 #4805 Napisano 17 lutego 2016 Super.Kawy nigdy nie słodziłem - nie smakuje mi inna.Dietetyk nie wyłączył mleka?Hm.
daggulka Napisano 17 lutego 2016 #4806 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Super.Kawy nigdy nie słodziłem - nie smakuje mi inna.Dietetyk nie wyłączył mleka?Hm. Rozwiń Nie wyłączył .... zostawił mleko 0,5% ... ale jestem przed zakupami więc wlałam 2% bo nie posiadam odtłuszczonego natenczas. Właśnie wybieram się na zakupy i załatwić kilka spraw na mieście, to kupię mleko i wszystko z listy zakupów do posiłków
bajbaga Napisano 17 lutego 2016 #4807 Napisano 17 lutego 2016 Nic bardziej nie motywuje kobiet, jak kostium kąpielowy w lodowce, a na drzwiach lodówki aktualna fotka delikwentki w bikini.
Gość arturo72 Napisano 17 lutego 2016 #4808 Napisano 17 lutego 2016 Nie ma nic lepszego na odchudzanie od ruchu także Panie i Panowie ruszać się Od października jestem na l4 czyli w domu bez codziennego ruchu typu do pracy w pracy i z pracy i samo to spowodowało u mnie wzrost wagi o 4kg do 96kg ;) Aczkolwiek u mnie główna waga to mięśnie chociaż te 4kg to raczej piwny mięsień ;)
Afrodytaa Napisano 17 lutego 2016 #4809 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Dobra , celem motywacji Wakacje 2013 roku ... kole 60 kilo na blacie .... tyle by mi teraz jak najbardziej wystarczyło - do tego dążyć będę [attachment=24254:36495_53...898916_n.jpg] Rozwiń To co???To ja też mam fotę wrzucić...ni mom takiej w pełnym rynsztunku Jeno ykhmm... w formie gaciowej Śniadanie: Jogobella truskawkowa i pół bułki /taaa...wiem, miałam nie żreć pieczywa/ Cytat Nie ma nic lepszego na odchudzanie od ruchu także Panie i Panowie ruszać się Od października jestem na l4 czyli w domu bez codziennego ruchu typu do pracy w pracy i z pracy i samo to spowodowało u mnie wzrost wagi o 4kg do 96kg ;) Aczkolwiek u mnie główna waga to mięśnie chociaż te 4kg to raczej piwny mięsień ;) Rozwiń Ruch to jedno, pytanie jak bardzo intensywny.Przy Twojej pracy owszem, ale nie u każdego tak jest.Trza wziąć pod uwagę stosunek pochłanianych kalorii, do intensywności ich spalania.Swoją drogą znajomy kiedyś daaaawno temu był na diecie cud:Pepsi i czekolada - główny składnik dziennego pożywieniado tego lody, i obiadek...do dziś chudy jest jak szczypior na wiosnę, ale widać taka jego natura
MrTomo Napisano 17 lutego 2016 #4810 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Śniadanie: Jogobella truskawkowa i pół bułki /taaa...wiem, miałam nie żreć pieczywa/ Rozwiń No to masz minusaJa ponad 20 lat nie mogłem przybrać na wadze a teraz też wypadałoby zrzucić jakie 3-5 kg.Zastanawiam się, czy to ta pora zimowa tak na was wpływa depresyjnie - albo mobilizująco?Wiosną tendencja może się odmienić
solange63 Napisano 17 lutego 2016 #4811 Napisano 17 lutego 2016 Też wybrałabym opcję dietetyk.Daga, próbowałaś kiedyś mleka "warzywnego"? Sama w domu możesz łatwo zrobić mleko owsiane, migdałowe (moje ulubione, ma słodkawy posmak), ryżowe. Kupowane w sklepie są okropne x2; cena i smak. Domowe pycha. Piszę to, bo odtłuszczone krowie mleko jest niezdrowe i ciężkostrawne. Może powodować wzdęcia. Jak trochę zmartwychwstanę to zapodam przepisy.
Afrodytaa Napisano 17 lutego 2016 #4812 Napisano 17 lutego 2016 Cytat No to masz minusaWiem, wiem...ale to i tak jest wygrana walka, bo drugiej połowy nie tknęłam, a nawyk jest taki, że jogurt z pieczywem szamam Ja ponad 20 lat nie mogłem przybrać na wadze a teraz też wypadałoby zrzucić jakie 3-5 kg.Zastanawiam się, czy to ta pora zimowa tak na was wpływa depresyjnie - albo mobilizująco?Wiosną tendencja może się odmienić Rozwiń Ja zawsze przygodę z bieganiem i inszymi rodzajami sportu zaczynałam w połowie stycznia, bądź pod koniec. Tak już w biosie zakodowane, że jak roztopy, to mnie się sportu chce Bywało, że w lżejsze zimy i rowerkiem pomykałam parę razy, ale to daaawne dzieje.
Leszek4 Napisano 17 lutego 2016 #4813 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Nie wyłączył .... zostawił mleko 0,5% ... ale jestem przed zakupami więc wlałam 2% bo nie posiadam odtłuszczonego Rozwiń Nie daj się zwariować. Ty masz normalnie żyć, a nie uganiać się po sklepach w poszukiwaniu cudów.Różnica energetyczna pomiędzy mlekiem 0,5% a 2,0% to raptem 10 kcal na 100 gramach, więc pier*ol to. Są ważniejsze elementy.Tu chodzi o wyeliminowanie złych nawyków w odżywianiu. De facto wiąże się to ze zmianą trybu życia.Np. z hulaszczego, na moherowy, tudzież mniej piwa, więcej seksu. W końcu masz jakiś wybór... I załóż sobie zjazd z wagą parę kilo więcej (np. do 56 kg).
MrTomo Napisano 17 lutego 2016 #4814 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Nie daj się zwariować. Ty masz normalnie żyć, a nie uganiać się po sklepach w poszukiwaniu cudów.Różnica energetyczna pomiędzy mlekiem 0,5% a 2,0% to raptem 10 kcal na 100 gramach, więc pier*ol to. Są ważniejsze elementy.Tu chodzi o wyeliminowanie złych nawyków w odżywianiu. De facto wiąże się to ze zmianą trybu życia.Np. z hulaszczego, na moherowy, tudzież mniej piwa, więcej seksu. W końcu masz jakiś wybór... I załóż sobie zjazd z wagą parę kilo więcej (np. do 56 kg). Rozwiń Bo w spożywaniu mleka najmniej rozchodzi się o zawartość tłuszczu.Mleko zawiera kupę innych składników, które nie sprzyjają odchudzaniu a wręcz odwrotnie.Poza tym które zwierzę oprócz ludzi pije mleko po dorośnięciu?Generalnie ja też uważam, że warto jeść po trochę wszystkiego.Jak Ci się chce kubek mleka bo lubisz to czasem czemu nie.Wszystkiego z umiarem i nie popuszczać wodzy fantazji.Np. taki blok czekoladowy z herbatnikami i orzechami włoskimiTo chyba na pożegnanie złych nawyków było?
Leszek4 Napisano 17 lutego 2016 #4815 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Bo w spożywaniu mleka najmniej rozchodzi się o zawartość tłuszczu. Rozwiń Tylko dla tych, którzy mają problem z wytwarzaniem enzymu laktazy.Reszta może mieć to w d****.To taki sam pokarm, jak każdy inny nieprzetworzony, a więc bardzo dobry.Przykładowo: Codziennie piłem mleko 2% w ilości 200-300 g. Przez rok zrzuciłem coś około 35 kg. Cytat Np. taki blok czekoladowy z herbatnikami i orzechami włoskimiTo chyba na pożegnanie złych nawyków było? Rozwiń Czekolada gorzka (>70% kakao) plus orzechy włoskie - super! Do tego jakiś nabiał i świetne, zdrowe śniadanie.
aaaa Napisano 17 lutego 2016 #4816 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Nie ma nic lepszego na odchudzanie od ruchu także Panie i Panowie ruszać się Rozwiń zawsze musisz być taki przemądrzały?
Afrodytaa Napisano 17 lutego 2016 #4817 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Czekolada gorzka (>70% kakao) plus orzechy włoskie - super! Do tego jakiś nabiał i świetne, zdrowe śniadanie. Rozwiń I to mi się podoba
MrTomo Napisano 17 lutego 2016 #4818 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Tylko dla tych, którzy mają problem z wytwarzaniem enzymu laktazy.Reszta może mieć to w d****. Rozwiń To duże uproszczenie.Może akurat Tobie mleko nie sprawia kłopotów.Pytanie czy gdybyś go nie pił, nie schudłbyś bardziej i jak rok codziennego picia mleka wpłynął na Twoje żyły?Jak się jednak wczytać, to mleko może podnosić poziom insuliny i organizm zaczyna magazynować tłuszcz.Poza tym hormony stymulujące tarczycę, kazeina itd.Trochę o tym poczytałem - zdumiewające rzeczy.Ja ograniczam picie mleka do "od czasu do czasu"
Gość arturo72 Napisano 17 lutego 2016 #4819 Napisano 17 lutego 2016 Cytat zawsze musisz być taki przemądrzały? Rozwiń A tam. Skromny jestem przecież zawsze ;)
MrTomo Napisano 17 lutego 2016 #4820 Napisano 17 lutego 2016 Cytat A tam. Skromny jestem przecież zawsze ;) Rozwiń I tak trzymać!
coolibeer Napisano 17 lutego 2016 #4821 Napisano 17 lutego 2016 Dobra celem motywacji 2002r. waga 73 kg dalejWakacje chyba 2003r. cholera jest troche do popracowania
daggulka Napisano 17 lutego 2016 #4822 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Nie ma nic lepszego na odchudzanie od ruchu także Panie i Panowie ruszać się Rozwiń No będę, będę ... matę już wyjęłam , dziś wieczorkiem zaczynam męki Cytat Też wybrałabym opcję dietetyk.Daga, próbowałaś kiedyś mleka "warzywnego"? Sama w domu możesz łatwo zrobić mleko owsiane, migdałowe (moje ulubione, ma słodkawy posmak), ryżowe. Kupowane w sklepie są okropne x2; cena i smak. Domowe pycha. Piszę to, bo odtłuszczone krowie mleko jest niezdrowe i ciężkostrawne. Może powodować wzdęcia. Jak trochę zmartwychwstanę to zapodam przepisy. Rozwiń Nie próbowałam ... zapodawaj przepisy Zdrowiej, Sola Cytat Nie daj się zwariować. Ty masz normalnie żyć, a nie uganiać się po sklepach w poszukiwaniu cudów. Rozwiń W temacie cudów .... cuda zakupowe dzisiejsze 250 zeta poszło się paść , ale miałam braki w podstawach ... w sensie wyszły , takie droższe - jak oliwa z oliwek, olej lniany , puszki, słoiki, różne różniste... i inne takie tam Cytat Bo w spożywaniu mleka najmniej rozchodzi się o zawartość tłuszczu. Rozwiń Uwielbiam mleko , z mleka nie zrezygnuję ... i nie muszę na szczęście No i kawa .... dla mnie koniecznie z mlekiem Cytat Np. taki blok czekoladowy z herbatnikami i orzechami włoskimiTo chyba na pożegnanie złych nawyków było? Rozwiń Dokładnie Cytat Czekolada gorzka (>70% kakao) plus orzechy włoskie - super! Do tego jakiś nabiał i świetne, zdrowe śniadanie. Rozwiń No , to się mnie podoba Kochani ... idę szamnąć obiad , już czasie , grubo po czasie ... Tyle mi zajęło na mieście , że masakra
Leszek4 Napisano 17 lutego 2016 #4823 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Pytanie czy gdybyś go nie pił, nie schudłbyś bardziej i jak rok codziennego picia mleka wpłynął na Twoje żyły?Jak się jednak wczytać, to mleko może podnosić poziom insuliny i organizm zaczyna magazynować tłuszcz.Poza tym hormony stymulujące tarczycę, kazeina itd.Trochę o tym poczytałem - zdumiewające rzeczy.Ja ograniczam picie mleka do "od czasu do czasu" Rozwiń Piernicz MrTomo te opowieści o insulinach itd., bo się zamotasz, tracąc główny cel. To wszystko ma znaczenie wtórne.Liczy się bilans energetyczny, tj. zapotrzebowanie vs. kalorie spożyte. Niedobór, to chudnięcie, nadmiar - tycie. I nic więcej. Chudnąć można także na fast foodach, jeśli wie się o co biega, ale na dłuższą metę tak się nie da.Jak komuś smakuje mleko i organizm o nie woła, to niech je dostarcza. Ktoś ma problemy po spożyciu, to odstawia.Nie martw się, dietetyk nie chce zapchać żył Dagi. O, taki Arturo72. Widać zaraz, że chłopina chlapie nocami piwsko, dostarczając nadmiar kalorii, i w krótkim czasie zaczyna robić się grubasem. Bo nasz organizm nie ma możliwości magazynowania nadmiaru energii. Robi to, przekształcając ją w tkankę tłuszczową.PS. Dagmaro, a ten olej lniany to chyba nie kupiłaś z półki sklepowej? Jego właściwości zachowują się przez 3 m-ce od wytłoczenia, ale pod warunkiem przechowywania w temp. poniżej 10 st. C.Koliber, ależ Ty byłeś kiedyś przystojny chłopak... No ale piwsko, dragi no i kumplowanie się z prezesem...
MrTomo Napisano 17 lutego 2016 #4824 Napisano 17 lutego 2016 Na widok jedzenia zrobiłem się głodny...
daggulka Napisano 17 lutego 2016 #4825 Napisano 17 lutego 2016 Cytat PS. Dagmaro, a ten olej lniany to chyba nie kupiłaś z półki sklepowej? Rozwiń A że tak zapytam ... z jakiej niby miałam innej kupić? Cytat Jego właściwości zachowują się przez 3 m-ce od wytłoczenia, ale pod warunkiem przechowywania w temp. poniżej 10 st. C. Rozwiń No to do lodówy , dzięki za oświecenie Cytat Na widok jedzenia zrobiłem się głodny... Rozwiń No to sio do żarła
MrTomo Napisano 17 lutego 2016 #4826 Napisano 17 lutego 2016 Nasz główny wróg to nasze ukochane samochody, komputery i TV
daggulka Napisano 17 lutego 2016 #4827 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Nasz główny wróg to nasze ukochane samochody, komputery i TV Rozwiń Oj tam, oj tam ... złego słowa nie dam powiedzieć na pierwsze dwa
MrTomo Napisano 17 lutego 2016 #4828 Napisano 17 lutego 2016 Cytat A że tak zapytam ... z jakiej niby miałam innej kupić? Rozwiń Kupuje się w sklepach ze zdrową żywnością (mają w lodówce) albo w aptece (tak mi się zdaje)
daggulka Napisano 17 lutego 2016 #4829 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Kupuje się w sklepach ze zdrową żywnością (mają w lodówce) albo w aptece (tak mi się zdaje) Rozwiń No to ... że teraz się o tym dowiaduję
MrTomo Napisano 17 lutego 2016 #4830 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Koliber, ależ Ty byłeś kiedyś przystojny chłopak... Rozwiń Jak my wszyscy kiedyśA niektórzy nadal
aaaa Napisano 17 lutego 2016 #4831 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Piernicz MrTomo te opowieści o insulinach itd., bo się zamotasz, tracąc główny cel. To wszystko ma znaczenie wtórne.Liczy się bilans energetyczny, tj. zapotrzebowanie vs. kalorie spożyte. Niedobór, to chudnięcie, nadmiar - tycie. I nic więcej. Chudnąć można także na fast foodach, jeśli wie się o co biega, ale na dłuższą metę tak się nie da. Rozwiń tak, masz rację z tym bilansem.....na początek nie trzeba nic więcej...pewnie że można chudnąc na fast foodach, ale znasz dużo takich co tak by potrafili? bo ja żadnego....Leszek ma rację z tym lnianym - ja w ogóle takiego nie używamw zupełności wystarcza mi oliwa z oliwek i olej z pestek winogron (jeśli chodzi o oleje)
Leszek4 Napisano 17 lutego 2016 #4832 Napisano 17 lutego 2016 Daga, przejrzyj ten sklep.Wysyłają produkty w styropianie, obłożone suchym lodem. Teraz jest dobra pora na takie zakupy.A ten o. lniany, co włożyłaś do lodówki, to posmaruj nim wrotki, abo cuś... Cytat pewnie że można chudnąc na fast foodach, ale znasz dużo takich co tak by potrafili? bo ja żadnego.... Rozwiń Ja też nie znam osobiście nikogo takiego. Ale to jedynie dowód na niską świadomość konsumencką rodaków. Zerknij np. na to:Schudł żywiąc się jedynie w McDonaldzie.
aaaa Napisano 17 lutego 2016 #4833 Napisano 17 lutego 2016 w tym temacie mnie nie zaskoczysz....a artykuł o tym gościu czytałem...z tego co pamiętam, to była też odpowiedź na "super size me"chyba że było więcej takich przypadków jak ten opisanyinna kwestia, że dla mnie poziom cholesterolu 170mg/dl nigdy nie będzie poziomem zdrowym, ale to temat na inną dyskusję
Leszek4 Napisano 17 lutego 2016 #4834 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Chudnąć można także na fast foodach, jeśli wie się o co biega, ale na dłuższą metę tak się nie da. Rozwiń
daggulka Napisano 17 lutego 2016 #4835 Napisano 17 lutego 2016 (edytowany) Cytat Daga, przejrzyj ten sklep.Wysyłają produkty w styropianie, obłożone suchym lodem. Teraz jest dobra pora na takie zakupy. Rozwiń mam w swoim mieście sklep ze zdrową żywnością ... podejdę tam , jak nie mają lnianego oleju w lodówce to zamówię z tej stronki Cytat A ten o. lniany, co włożyłaś do lodówki, to posmaruj nim wrotki, abo cuś... Rozwiń Aśśśśśś wymyślił ... wrotek nie mam , ewentualnie stepper Edytowano 17 lutego 2016 przez daggulka (zobacz historię edycji)
MrTomo Napisano 17 lutego 2016 #4836 Napisano 17 lutego 2016 Cytat mam w swoim mieście sklep ze zdrową żywnością ... podejdę tam , jak nie mają lnianego oleju w lodówce to zamówię z tej stronki Aśśśśśś wymyślił ... wrotek nie mam , ewentualnie stepper Rozwiń Może po prostu zwróćtj. ten olej do sklepu
Afrodytaa Napisano 17 lutego 2016 #4837 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Zerknij np. na to:Schudł żywiąc się jedynie w McDonaldzie. Rozwiń Schudnąć to może i można na takiej diecie, ale zróbcie sobie badania szczegółowe przed i po.Katastrofa dla organizmu.Się przez 1,5 roku napatrzyłam na to "jedzenie"...sama chemia chemią popchnięta.W dodatku wszyściusieńko mrożone przyjeżdża, od bułek, po ciastka. Nugettsów na zimno nie zjecie, tyle zagęszczacza.Czasem sery smażone bywają dobre...jako tako... i pałeczki kurczaka /nie wiem, czy w PL też są/Ogórki do cheesburgerów od barwnika mają zieloną folię. Masakra.Jedyne co można, bo wszędzie i tak koncentraty, to lody, kawa i kakao.Nawet te "pyszne"sałatki, niby świeżo robione, przyjeżdżają zakonserwowane chemicznie w workach a jedyne co jest na świeżo, to pakowane na zapleczu do pojemniczków. Cytat inna kwestia, że dla mnie poziom cholesterolu 170mg/dl nigdy nie będzie poziomem zdrowym, Rozwiń O to to.A jeszcze trzeba podzielić cholesterol na dobry i zły
daggulka Napisano 17 lutego 2016 #4838 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Schudnąć to może i można na takiej diecie, ale zróbcie sobie badania szczegółowe przed i po.Katastrofa dla organizmu.Się przez 1,5 roku napatrzyłam na to "jedzenie"...sama chemia chemią popchnięta.W dodatku wszyściusieńko mrożone przyjeżdża, od bułek, po ciastka. Nugettsów na zimno nie zjecie, tyle zagęszczacza.Czasem sery smażone bywają dobre...jako tako... i pałeczki kurczaka /nie wiem, czy w PL też są/Ogórki do cheesburgerów od barwnika mają zieloną folię. Masakra.Jedyne co można, bo wszędzie i tak koncentraty, to lody, kawa i kakao.Nawet te "pyszne"sałatki, niby świeżo robione, przyjeżdżają zakonserwowane chemicznie w workach a jedyne co jest na świeżo, to pakowane na zapleczu do pojemniczków. Rozwiń Dlatego nie jadam w Mc.Donalds i córa też chadza bardzo, bardzo rzadko Jeśli już najdzie nas czasem na jakieś paskuda , to pomykamy do KFC ... trochę mamy daleko , ale z dwojga złego lepiej w tę stronę. Mam kolegę, który tam pracował i nie ma porównania do Mc.Donalds.... kawałki kurczaka są fizycznie kawałkami kurczaka a nie zmielonym czymś Cytat Może po prostu zwróćtj. ten olej do sklepu Rozwiń Paragon poszedł przed chwilą ze śmieciami do kontenera
Afrodytaa Napisano 17 lutego 2016 #4839 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Dlatego nie jadam w Mc.Donalds i córa też chadza bardzo, bardzo rzadko Jeśli już najdzie nas czasem na jakieś paskuda , to pomykamy do KFC ... trochę mamy daleko , ale z dwojga złego lepiej w tę stronę. Mam kolegę, który tam pracował i nie ma porównania do Mc.Donalds.... kawałki kurczaka są fizycznie kawałkami kurczaka a nie zmielonym czymś Rozwiń Moi też tam nie jadają, ale od czasu do czasu, robię ustępstwa...czyli w najbliższy piątek, bo kalice obiecałam...Do KFC ...mam ze 100km...NA obiado-kolację była zupka warzywna...chol...a słodkiego mi się chceeee!!!!!!!!!Za trochę kolejna porcja ćwiczeń...se wynalazłam na necie kardio-turbo...A piłeczka fitness jutro wieczorkiem z PL dojedzie więc już całkiem będzie GIT
MrTomo Napisano 17 lutego 2016 #4840 Napisano 17 lutego 2016 Cytat NA obiado-kolację była zupka warzywna...chol...a słodkiego mi się chceeee!!!!!!!!! Rozwiń Przegryź jakaś rodzynkęalbo daktyle
daggulka Napisano 17 lutego 2016 #4841 Napisano 17 lutego 2016 (edytowany) Cytat Moi też tam nie jadają, ale od czasu do czasu, robię ustępstwa...czyli w najbliższy piątek, bo kalice obiecałam...Do KFC ...mam ze 100km... Rozwiń Ja mam 20 ... ale bardzo rzadko bywamy Cytat NA obiado-kolację była zupka warzywna... Rozwiń Ja dziś miałam z wczoraj .... rosołek z gotowanym udkiem, marchewką i odrobiną makaronu pełnoziarnistego Cytat chol...a słodkiego mi się chceeee!!!!!!!!! Rozwiń no to zrób jak Leszek pisał .... jogurt z orzechami i gorzką czekoladą, albo gorzkim sypkim kakao Cytat Za trochę kolejna porcja ćwiczeń...se wynalazłam na necie kardio-turbo...A piłeczka fitness jutro wieczorkiem z PL dojedzie więc już całkiem będzie GIT Rozwiń Ja jeszcze pół godziny ... po obiedzie nie ma co się wyginać bo może się zwrócić Zaczynam od Chodakowskiej ... toto...A , druknęłam se zdjęcie motywujące z poprzedniej strony i powiesiłam na lodówce z napisem : "nie żryj kobieto a latem tak będziesz wyglądać, cel-60kilo" Edytowano 17 lutego 2016 przez daggulka (zobacz historię edycji)
Afrodytaa Napisano 17 lutego 2016 #4842 Napisano 17 lutego 2016 Tak mi się jeszcze przypomniało...Kuliżanka zapodała mnie onegdaj takie cusik, i jak to pięknie określiła"Tam jest cały Mendelejew" Dobre toto dla ludzkości, zwierzyńca i nawet roślinkom służy.Zmielone czyste minerały pochodzenia naturalnego, sztuk 34Smakuje jak piasek, ale w działaniu bardzo dobre na wszystko...skórę, włosy, paznokcie, przemianę materii itp.Jak macie gdzieś możliwość, to polecam Z tej stronki info...niestety po niemiecku...http://home.arcor.de/slapa/miner.html
Afrodytaa Napisano 17 lutego 2016 #4843 Napisano 17 lutego 2016 Cytat no to zrób jak Leszek pisał .... jogurt z orzechami i gorzką czekoladą, albo gorzkim sypkim kakao Rozwiń Orzechów niet, gorzkiej czekolady niet.Za to jest jogurt naturalny i płatki żytnie z bioprodukcji...no dobra...dodałam trochę cukru...Tak, powinnam nie jeść po 18-tej, ale skoro wstaję kole 9-tej, a chodzę spać grubo po północy to możemy chyba uznać, że według mojego zegara biologicznego 18-tej jeszcze nie ma
daggulka Napisano 17 lutego 2016 #4844 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Orzechów niet, gorzkiej czekolady niet.Za to jest jogurt naturalny i płatki żytnie z bioprodukcji...no dobra...dodałam trochę cukru...Tak, powinnam nie jeść po 18-tej, ale skoro wstaję kole 9-tej, a chodzę spać grubo po północy to możemy chyba uznać, że według mojego zegara biologicznego 18-tej jeszcze nie ma Rozwiń Ostatni posiłek trzeba zjeść na 3 godziny przed snem .... tak orzekł mój dietetyk Dobra, idę się pocić ... plac boju gotowy , jak przeżyję to zajrzę
aaaa Napisano 17 lutego 2016 #4845 Napisano 17 lutego 2016 Cytat O to to.A jeszcze trzeba podzielić cholesterol na dobry i zły Rozwiń http://paleosmak.pl/2015/03/mity-o-cholesterolu/książkę mogę polecić ;)
daggulka Napisano 17 lutego 2016 #4846 Napisano 17 lutego 2016 Zaraz zejdę na zawał jakiś albo mi serce wyskoczy, dżizas Jutro nie wstanę, już widzę te zakwasy Teraz prysznic, kolacja.
MrTomo Napisano 17 lutego 2016 #4847 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Zaraz zejdę na zawał jakiś albo mi serce wyskoczy, dżizas Jutro nie wstanę, już widzę te zakwasy Teraz prysznic, kolacja. Rozwiń Może za ostro na początek?Może pierwszy tydzień lekki rozruch tylko rób.
Afrodytaa Napisano 17 lutego 2016 #4848 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Może za ostro na początek?Może pierwszy tydzień lekki rozruch tylko rób. Rozwiń No dokładnie.Ja też już po, ale lekko...ze 40 min, bo mi jakoś tarczyca, małpa wredna, się odzywa
daggulka Napisano 17 lutego 2016 #4849 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Może za ostro na początek?Może pierwszy tydzień lekki rozruch tylko rób. Rozwiń W sumie jestem trochę zawiedziona tak słabą kondycją .... przez 2 miesiące będąc ostatnio w Londynie 4-5 razy w tygodniu naginałam pieszo szybkim marszem 30 minut w te i 30 minut wewte do córy ... czyli godzina dziennie szybkiego marszu No nic, widać nie wystarczyło .... trza będzie trochę bardziej popracować nad kondycją A u mnie kolasją właśnie na stole
Afrodytaa Napisano 17 lutego 2016 #4850 Napisano 17 lutego 2016 Smacznego...Ja pod prysznic mykam... może po ćwiczeniach spać będę...
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się