Jani_63

Pierwszy etap prac sprawi Ci przyjemność... będziesz miał jeszcze w sobie dużo zapału. Ale przy natykaniu drugiej warstwy izolacji na wcześniej przygotowane wieszaki pod profile to w przypadku styro się trochę naklniesz

Zapis ustawowy wskazał Ci już bajbaga, więc nie ma się co powtarzać. A swoją drogą nie sądzisz że to jest wręcz nieprawdopodobne żebyś tylko Ty wpadł na trop afery, że kominki z PW są nielegalne i wszyscy którzy je zainstalowali złamali prawo, a Ty jako ostatni sprawiedliwy to wyłapałeś i piętnujesz te zachowania?

Producentów znaczących jest kilku, ale co Ci podpasuje cenowo... najlepiej jak sam przejrzysz oferty firm: Schiedel; Poujoulat; Kominflex; MK Żary; SPIROFLEX; SAMBUD; WADEX; JAWAR. Każdy z wymienionych ma w swej ofercie kominy stalowe.

A Fe,... tak traktować braci mniejszych W przypadku doga to raczej uważaj na okolice które zwyczajowo proktolog a nie ortopeda obsługuje

Masz na myśli kominek z PW? Tu koszty są zależne od tego jak daleko poniesie Cię fantazja. Sam wkład to koszt 3000 - 35000zł. Do tego dochodzę koszty hydrauliki, automatyki, no spięcia tego w całość. A, przypuszczam że dobrze by było to ładnie obudować. Zabudowa G-K będzie "parę złoty" tańsza niż ta ze szlachetnego kamienia.

Podobnie jak "jedna mała wódeczka" jak twierdzi A. Grabowski

To bardzo ogólnikowe stwierdzenie. Wykonanie projektu wymaga trochę większych uprawnień niż tylko bycie budowlańcem.

Budynek schnie... i tak będzie jeszcze jakiś czas. Schnięcie domu to proces powolny i długotrwały, i może potrwać i trzy lata w zależności od zastosowanej technologi budowy. W całkowicie suchym domu na obecną porę roku wilgotność we wnętrzu oscylowałaby w okolicach 40% (+/- 5) w zależności od ilości biegających osób po domu... przy prawidłowej wentylacji w domu. Ale dalej nierozwiązana jest sprawa nawiewu powietrza. Jeśli nie masz zamontowanych nawiewników w oknach (bo byś o nich wspomniał) to nawiew może się odbywać przez rozszczelnione okna na uszczelkach (1,5 roku temu jeszcze niektórzy tak montowali okna), albo masz zakłócony obieg wentylacyjny. Proponuję wykonać tkz. obrzęd gromniczny dla ustalenia kierunku (tras) przepływu powietrza.

Daleko posunięta nadinterpretacja... z Twojej strony.

Wilgotność niby prawidłowa (w przedziale komfortowym), choć przy górnej granicy przedziału, ale zważywszy na porę roku to powiedziałbym że raczej wysoka. Przyczyna zapewne tkwi jak przypuszczasz w pozbywaniu się wilgoci technologicznej przez dom. Teraz podstawowe pytania: - ile czasu upłynęło od zakończenia robót? - jak jest realizowany nawiew powietrza? Zakładam że te dwa ciągi wentylacyjne usuwają powietrze z łazienki i kuchni.

I to wszystko do mieszkania o pow. 45m2 Że tak zapytam... co Ty tam będziesz uprawiał?

Żebyś jeszcze nie zatęsknił za chlewnią jak te kurniki staną.

A tu.

Prezes, 3 x + za spięcie się i doprowadzenie pomysłu do finału. Choć co się tyczy nośności belek to uważam że Retro ma rację. Ale kawał dobrej roboty wykonałeś... no i zadowolenie z siebie... bezcenne Jak ma być full wypas to kup sobie wciągarkę elektryczną (taką do 250kg) i na przyszłość wszystkie cięższe rzeczy na trasie góra-dół transportuj przy jej pomocy. Oszczędzisz nerwy, kręgosłup (nie młodniejesz niestety ) i podniesiesz wartość nieruchomości przez wyposażenie jej w automatykę. Inwestycyjnie w trzech stówkach powinieneś się zmieścić. Zwykłą korblową to nawet za pięć dych dostaniesz, a nienawiść do maglownicy na przyszłość znacznie zmaleje.

Ale za to na stronie głównej możesz odpowiedzieć na pytanie -"Jak często płaczesz?"

Mój błąd

WZ - Warunki Zabudowy MPZP - Miejscowy Plan Zabudowy Przestrzennej Google nie działa?

Optymistyczny rachunek. Duża ilość okien, 2 x schody, 3 x 10-cio metrowe kominy wielokanałowe w tym jeden podwójny dymowy. A.propos, nie widzę ciągów wentylacyjnego dla kuchni w obu częściach.

Dom pasywny to nie solarki + pompa ciepła... w prawdziwym pasywniaku są zbędne i w przeważających przypadkach nieuzasadnione ekonomicznie. Wyjątkiem będzie PPCi dla potrzeb przygotowania CWU lub/i dogrzewania w okresach przejściowych. No i oczywiście WM z rekuperacją o wysokiej sprawności.

Demonizujesz Końcówka ssawna jak i końcówka rury ssawnej zawsze ma mniejszą średnicę niż rura przesyłowa. Więc albo nie wciągnie, albo jeśli już zassie to biegniesz "ma dół" i wyjmujesz ze zbiornika.

Zważywszy na producenta i wymiary które podałeś nic takiego nie powinno mieć miejsca, nawet jeśli okna są wykonane w kolorze. To opinia odnośnie okien, ale nieprawidłowy montaż może zniweczyć wysiłki producenta odnośnie jakości produktu. Ale jeśli zostaną prawidłowo osadzone i uszczelnione w ościeżu to wszystko powinno być OK.

Myślę że po upływie 1,5 roku konsta przestała się już zastanawiać

Coś mi się wydaje że masz bardzo mgliste pojęcie o tym jak powinna wentylacja być zrobiona. Noc młoda jeszcze, więc klep zapytania do wujka Google i czytaj, czytaj.

Jak rozwalisz nośne to tego "itp" już mało zostanie. Pochowajcie młotki bo to się źle skończy.

Anemostaty lokuj tak około 60-80cm od ściany żeby sobie kiedyś w przyszłości meblami nie zastawić. Dla funkcji jaką przewidujesz w spiżarce powinna być wentylacja zrównoważona (nawiew/wywiew) dla tego pomieszczenia. Wygląda że u Ciebie wiatrołap będzie miał znacznie niższą temperaturę niż reszta domu, więc dobrze by było zastosować podobne rozwiązanie jak w przypadku spiżarki. Skosy w niczym nie przeszkadzają, ale decyzję musisz podjąć sam, bo nie zawsze ładnie wizualnie to wychodzi. Jeśli obawiasz się zakłócenia wentylacji (choć można to wyliczyć i wyregulować) to zrób tak jak pisałem wcześniej. Łazienka i schowek połączona trójnikiem na jednym ciągu wywiewnym i regulując anemostatami dobierzesz odpowiednie wydatki dla tych pomieszczeń. Zjawisko tuby akustycznej między pomieszczeniami nie będzie tu miało znaczenia bo schowek jest przecież pomieszczeniem używanym okazjonalnie.