-
Posty
6 064 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
133
Wszystko napisane przez Jani_63
-
Tylko koszty tego kolektora nietegens. Nie dużo droższe, a właściwie prawie w takiej samej cenie są Hewelki
-
Że szafka z prawej jest krzywo powieszona
-
Nic nie wiadomo o zapotrzebowaniu na ciepło tego domu, ale jak piszesz bardzo wątpliwe żeby OZC było wykonane. IMHO instalator nie dojść że dobrał PCi na oko kierując się sobie tylko znaną jakąś analogią co do jej mocy, to jeszcze nie uwzględnił faktu że to powietrzna pompa ciepła o dojść sporym wahaniu mocy grzewczej w zależności od temperatury DZ. Gdyby to była gruntówka, to można by mniemać że taka moc zainstalowanego urządzenia by wystarczyła. Wężykiem, wężykiem...
-
Tez jestem zainteresowany rozwinięciem tej myśli.
-
Ładnie to wygląda. Widok od wewnątrz skojarzył mi się z rusztowaniami w kościołach przy malowaniu (renowacji) fresków. Kopułę zmykasz na styk ,czy zostaje otwór na świetlik?
-
Ściana działowa w zabudowie lekkiej jest jedną z najtańszych przegród budowlanych. Jak uwzględnisz jeszcze że właściwie nie potrzeba dla takiej ściany wykonywać żadnych obliczeń i łatwo w niej poprowadzić wszelkie instalacje... same plusy. W stosunku do BK też znacznie lepiej izoluje dźwiękowo.
-
Żadnych siatek w przewodzie dymowym !!! Producent przewidział drewno ale nie przewidział zrębków, a te są już inaczej kwalifikowane i wymagają nadmuchu mechanicznego. Jeśli już chcesz coś sam wykombinować, to skonstruuj z siatki o odpowiednich oczkach do wsypu jaki używasz zamykany kosz, który po załadowaniu opałem wkładasz do pieca i rozpalasz. Po wypaleniu wsadu masz do niego dostęp i będziesz mógł na bieżąco kontrolować jego drożność. Nie wiem jak Ty tam palisz, ale mając np. dwa takie kosze, możesz wymieć wkłady utrzymując praktycznie ciągłość palenia. Podobne rozwiązanie jest stosowane dla pelletów (sprasowane zrębki ) przy paleniu nimi w kominkach nieprzystosowanych do tego typu paliwa. Twój ma być zamykany bp pellet jest jednak cięższy
-
Dajcie mówić Jarkowi... będziemy mieli gaz w cenie złota. A co?... Polska to mocarstwo.
-
Bo kocioł nieprzystosowany do bio-masy. Jak sam napisałeś to kocioł zasypowy. Zerknij do DTR-ki czy producent uwzględnił dla tego kotła paliwa zamienne.
-
Dokładnie jak bajbaga pisze - co ma piernik do wiatraka? Norma reguluje tylko wysokość komina ponad połać dachu w zależności od pokrycia i jego ukształtowania. Z kolei przytaczane Rozporządzenie mówi
-
12V zasilanie i przestrzeganie tkz stref wilgoci (strefy bezpieczeństwa zgodnie z PN-IEC 60364-7-701:1999) między innymi gwarantują to bezpieczeństwo.
-
Na obszarach typowo rolniczych to czym innym może "zaciągnąć" po oknach jak wiatr od pola
-
Jedyny przepis mówiący o wysokości komina to zapis mówiący że minimalna wysokość komina dla uzyskania odpowiedniego podciśnienia (cugu) 10-15Pa powinna wynosić 4m. Taka wysokość komina jest bez problemu do zrealizowania nawet w domu parterowym przy przestrzeganiu zapisu mówiącym o minimalnej wysokości komina ponad połać dachu w zależności od kąta jego nachylenia jak i rodzaju pokrycia. Sam komin powinien być wykonany zgodnie z zapisem Polskie Normy PN-89/B10425
-
Szkoda tylko że Twój wpis to nie opinia tylko reklama...
-
Co pomieszałem? To o cym piszesz tyczy się przede wszystkim psów karawany, czyli psów o rodowodzie północnoafrykańskim, a szczególnie charta perskiego Saluki. A żeby było całkiem śmiesznie, to cechy ogólne razy mogą być w różny sposób uwydatnione ze względu na linię hodowlaną. Z tym że ja cały czas mówię o rasach pracujących, a nie o kanapowcach Ale jak słusznie zauważyłaś wątek nie tym i może kiedyś będzie nam dane spokojnie podyskutować na te tematy
-
Parę latek temu moja Siunia długo nie potrafiła zaakceptować drugiej pozycji w stadzie pamiątki ślubnej, plasując siebie na tej pozycji i czując się w obowiązku do opieki nad "swoim" stadem (nami), a w szczególności Smarkatej. Nawet zabawa na wspólnym spacerze nie odrywała jej od poczucia obowiązku i co jakiś czas przybiegała sprawdzić co się dzieje w okolicach Małej. A już nad wodą to psiur Małej nie spuszczał z oka. Kolega z kolei stoczył regularny pojedynek ze swoim Rottweilerem o to kto ma większe prawo do bycia blisko jego dziewczyny (kolegi znaczy się) Ten dowód więc dotyczy chyba tylko ras o słabej psychice, a nie wszystkich bez wyjątku. IMHO A wracając do tematu... pies u którego dba się o higienę, odpowiednio często czesząc i myjąc nie śmierdzi.
-
Twój znajomy ma po prostu wkład do bani, a nie że kominek z PW jest z zasady zły. Całkowicie optymalną temperaturę spalania to osiągają paleniska ceramiczne, ale są wkłady (producenci) którzy potrafią zrobić tez dobry wkład stalowy, który będzie tylko trochę tracił do paleniska ceramicznego. Te oczywiście tez można spieprzyć na starcie, jak zdun niekumaty. Te same zasady tyczą się kominków z PW. Są przecież na rynku dostępne wkłady z PW które "lepiej się palą" niż kominki powietrzne, szczególnie te z niższej półki cenowej - czyt. marketowej, choć nie tylko. Z jednym zgadzam się w 100%... instalacja kominka z PW jest droższa i wymaga więcej czasu. Ale czy już eksploatacyjnie wychodzi drożej... tu bym polemizował.
-
Ale się wszyscy pospali
-
Myślę że ma, a raczej miał, bo chyba nie sądzisz że przez trzy lata czeka aż go swoją reklamą natchniesz do działania.
-
A to proste. Policz sobie siłę ssawną (w Pa) w obudowie mając do dyspozycji zmienną deltę "t" między wlotem a wylotem z uwzględnieniem wielkości strugi powietrza i oporu poszczególnych kratek w świetle. Dla uzyskania dokładnego wyniku możesz dodatkowo uwzględnić lepkość powietrza w stosunku do materiałów wykorzystanych wewnątrz obudowy i straty na ciśnieniu przy zmianie kierunku strugi A poważnie to autorytety w branży kominkowej (Forest, hes, margod, eniu, Piotr Batura) powiedzą Ci to samo.
-
Dokładnie. Pisałem wcześniej, a jeszcze wcześniej uzyskałeś taką informację telefonicznie że przy rozprowadzeniu grawitacyjnym wlot powietrza na dole ma mieć około 1000cm2. Swobodniejszy przepływ powietrza to niższa temperatura w kapie kominka, mniejsze obciążenie termiczne stropu, słabsze przypiekanie kurzu wewnątrz obudowy. Dla uniknięcia tego ostatniego dobrze pokombinować tak żeby kratki dolotowe były kilkanaście centymetrów nad podłogą, wtedy okolice kratek wywiewnych w górnej części obudowy pozostaną dłużej czystsze. Myślący i doświadczony wykonawca powinien to przewidzieć.
-
Zimna podłoga a ocieplanie fundamentów - konsultacja
Jani_63 odpisał szumbu w kategorii Technologie budowy
W/g mnie nie mniej niż grubość styropianu pod podłogą. Kwestią są jeszcze warunki wilgotnościowe gruntu bo być może będzie potrzebny XPS. Na rysunku nie zaznaczyłeś izolacji przeciwwilgociowej... rozumiem że ta jest prawidłowo wykonana zarówno pozioma jak i pionowa. Jeśli planujesz ponadnormatywne ocieplenie ścian zewnętrznych to może warto tak dobrać grubość izolacji fundamentów, aby tworząc kapinos były lepiej zaizolowane tym bardziej że zimny fundament (w stosunku do ściany nośnej) sięga poziomu posadzki. -
Zimna podłoga a ocieplanie fundamentów - konsultacja
Jani_63 odpisał szumbu w kategorii Technologie budowy
Styropian kładziony w jedno, czy dwuwarstwowo? Brak ocieplenia fundamentu to duży mostek cieplny, a jeżeli nie masz podłogówki to co tą podłogę ma grzać żeby miała wyższą temperaturę? Posadzkę jak gruba dylatacja odgradza od ściany? -
Przy grubości muru do około 50cm i prawie prostych glifach to szerokość ramy okiennej będzie decydować. Umieszczenie okna w osi muru +/- 20% grubości muru nie będzie tu miało żadnego wpływu. Za to niezaprzeczalnym faktem jest, że im grusza ściana tym mniejszy efekt "okienka strzelniczego" przy wysunięciu stolarki po za lico muru. Szczególnie przy wąskich oknach Sprawę przebiegu zoterm na styku okno/ściana pomijam bo to oczywiste.