Ten model pompy ciepła przy parametrach A-7/W35 generuje moc 5,15kW, przy A-10/W35 około 5kW, przy A-15/W35 daje 4,6kW. Krzywa grzewcza budynku pokazuje, że przy -15 na zewnątrz obciążenie wynosi niecałe 5kW. Punkt biwalenty będzie chyba nawet troszkę później niż pisałem bo przy -12 stopniach. Wtedy załączą się grzałki i system będzie zasilany właśnie samymi grzałkami. Teraz mam ustawioną krzywą grzewczą w taki sposób, że przy -15 temp czynnika wynosi 33 stopnie C, a przy + 15 wynosi 27 stopni. Cała krzywa obniżona jest teraz o 1 stopień. Jak na razie temp w domu i komfort są w prządku, a temperatury utrzymują się na jednym poziomie całą dobę +- 0,5C (w sypialniach 21, w salonie i kuchni 22). Pompa jest dobrana na styki zakładając, że budynek ma dokładnie takie parametry jak w projekcie. Zakładając nawet, że 25% całego okresu grzewczego będą pracować same grzałki, a pozostałą część sezonu urządzenie grzeje sprężarką to i tak nie jest źle. 25% z 27GJ/rok daje nam 6,75GJ, czyli 1876kWhx0,63zł=1182zł kosztują grzałki w sezonie. Resztę sezonu, czyli 20,25GJ będzie dostarczone przez sprężarkę ze średnim COP 2,85, co daje nam 1975kWhx0,63zł=1244zł. Łącznie na cele c.o. zapłacę około 2500zł.