w mordę - powiedzcie że są jakieś uszczelniacze na kafle - ściany przeschną, wyskrobię , zagipsuję i będzie git. Ale ta kabina Kombinowałem tak że wydłubać podłogę - plus tak ze 3,4 w górę - i poprawić, pożądnie zaizolować i wystarczy,,,, No nie chcę rozpierduchy robić - jak ja to potem zamaskuję Nie mam już tych kafli żeby odtworzyć....