Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 973
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    453

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Dziewannę to ja mam za płotem.
  2. w podłodze (posadzce)
  3. Ale to chodziło o piętnowanie analfabetów na kursach. My są już piśmienne.
  4. Ale ja nie mam czasu na allegro i inne. Mnie to dziś potrzebne. Chodzi mi o typ sklepów, które mogły się uchować z takim towarem.
  5. A wierzba energetyczna? Czy słoma? Albo biogaz? Nie mówię o propanie z butanem, razem wziętymi.
  6. Nie pamiętam teraz, bom nie kominiarz. Ale niedawno weszły nowe przepisy (aktualizacje WT), które zaostrzyły wymagania kominowo - wentylacyjne. Pod tym adresem http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1663277.html masz WT oraz linki do wszystkich aktualizacji. Jak chcesz to szukaj sam, albo czekaj, może ktoś bedzie wiedział.
  7. Jasne. Nie ma zmiłuj się. Wszystko jest w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Dz.U. 2002 nr 75 poz. 690 http://isap.sejm.gov.pl/VolumeServlet?type...2&numer=075
  8. Podobno trza mieć teraz spec glejt, coby taką sprzedawać. Za dużo teściowych truli, cy cuś? Może ktoś wie, gdzie takową sprzedają, bo myszy czują ostrą zimę i przede mną pchają się do chałupy.
  9. słodkie życie se wymyśliłeś... chociaż twarde ździebko...
  10. A to nie jest przekładalne??? Coś mię się widzi, że większość ma zmienne.
  11. Hmmm... "drugożęnde" powiadasz... A z czym masz tę hurtownię w internecie?
  12. Nie ma nocy, żeby nie dostał jakiejś propozycji. Jedne są zawoalowane, inne wprost, kawa na ławę, bez skrępowania. Już zaczął nazywać to auto samochodem ostatniej szansy – dziewczyny wychodzą same z knajp, to może chociaż kierowcę poderwą. Zazwyczaj pytają, czy ma jeszcze dyżur, do której jeździ i czy nie chciałby sobie zrobić przerwy i wejść na górę do mieszkania. – Wiozłem dziewczynę, która wyrywała mi rękę i wkładała sobie pod spódnicę. I taką, co założyła mi w czasie jazdy nogi na głowę. I taką, która zadzwoniła do męża oświadczając mu, że nie wraca do domu, bo teraz będzie ze mną jeździć samochodem, gdyż tu jest ciepło i sympatycznie. Co ja się namordowałem, żeby wysadzić ją z auta… Uparła się, że zostaje i koniec – opowiada. Ma na imię Rafał, czterdzieści lat i od pół roku jest taksówkarzem w jednym z dużych miast Polski. Być może kiedyś z nim jechałaś/jechałeś i być może to rozmowę z Tobą zapisał na swoim blogu http://wspomnienia-taksowkarza.blog.onet.pl/
  13. Jak się robi coś więcej. Jak tylko czasem, to zwykłe z Tesco wystarczą. Natomiast do uczciwszych wierceń lepiej mieć SDS-a.
  14. Nie da rady. Mój znajomy tak został kiedyś załatwiony kupując Lanosa. Po 3 tygodniach zaczęły się propmocje takie, ze gdyby poczekał, byłby 6 - 8 tys. w przód. Ale mleko się rozlało. On zapłacił wczesniej i nikt mu kasy nie oddał.
  15. No wiesz... Jak ja swojej Ciemięzycielce kupiłem kiedyś na urodziny zestaw stalowych garnków, to się przez tydzień nie odzywała. I nie pomogło nawet to, ze miały pozłacane uchwyty...
  16. Ja????? Ja nic nie chciałem od żadnej rury! Co, grzecznie zapytać już nie wolno?
  17. I widzisz, kalumet? Z nimi nie wygrasz. Jeszcze się zastanów po dobroci. Jak byś doczytał moje TAMTO LATO do końca, to zdanie zmienisz w podskokach. Wprawdzie tam jeszcze nie ma nic o dzieciach, ale będą... oj, bedą!
  18. To tak jak zapytać faceta czy woli brunetki czy rude. Podam Ci adres forum, gdzie ludzie wymieniaja się takimi opiniami. Poczytaj, może znajdziesz cuś dla siebie. http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewforum...p;tylko_dzial=1
  19. Człowiek uczy się całe życie! Podobno.
  20. Żebyś tylko nie musiał zmienić zdania, jak jeden z moich szwagrów. Dzieci z wnukami wygonili go na poddasze. A wszystko jak przekroczył siedemdziesiątkę.
  21. PRZEPISY BHP SĄ MU DOBRZE ZNANE
×
×
  • Utwórz nowe...