Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 691
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    438

Wszystko napisane przez retrofood

  1. A Ty nie masz wilgoci z góry? Coś jest nie tak, bo tej wilgoci z podciągania to nie byłoby aż tyle. Nie masz tam jakich rur, w których zrobili Ci dziurę?
  2. Przecież będą przykryte. Nie będzie ich widać.
  3. Niezłe, wygląda dobrze.
  4. No to bierz to!
  5. Ale chyba jeszcze się nie zmęczył...
  6. Musicie wyobrazić sobie ruch takiego kręgu betonowego. On obsunie się tylko tam, gdzie ma miejsce. W ziemi nie skręci, niczym w powietrzu. Nie zapominajmy, że oprócz masy własnej, naciskają na niego również kręgi górne. Jeśli podkopiemy tę stronę, gdzie dolna krawędź kręgu jest wyżej (a zawsze podkopujemy nie tylko od dołu, ale obsunie się również trochę ziemi "za" kręgiem, czyli na zewnątrz od niego), to on tam pójdzie. Co spowoduje pogłębienie przechyłu, bo ziemia z przeciwległej strony "za" kręgiem się nie obsunęła. Żeby krąg wrócił w pion, to należy wybrać ziemię tutaj, gdzie krawędź zagłębiła się najniżej. Wtedy i za ścianą zrobi się trochę luzu. Oczywiście, całe dno wewnątrz jest cały czas wybrane mniej więcej równo, bo studniarz przecież pod nogami też wybrać musi.
  7. Ale słownik weź koniecznie.
  8. Se nawet nie żartuj! Czy jest coś ważniejszego od moralności i pielgrzymki?
  9. Myślę, że na tym nie skończy i jeszcze coś Ci dorobi!
  10. jo tyż
  11. Do skomplikowanych kształtów takich stolików to jeszcze trzeba fundnąć se sprzątaczkę z pękiem strusich piór, coby kurze z zakamarków wypędzała.
  12. Niby po co? żeby se plecy poparzyć? Czy plecy panienki? Tylko po co ją opierać o grzejnik...
  13. Widziałem podobny przypadek. Tyle, że to nie była fuszerka wykonawcy. Wtedy, kiedy stawiał komin, o gazie w okolicy nawet wróble nie ćwierkały. ktoś, kto stawiał komin, nie przewidział, że kiedyś, jakiś mądry lokator (to było w bloku PGR-owskim), wpuści do komina spaliny gazowe. Bez wstawienia wewnątrz czegokolwiek. No i wystarczyło kilka lat, żeby powstające przy spalaniu opary kwasu siarkowego i nie tylko, rozmiękczyły cegłę i zaprawę doszczętnie. Wyglądało to dość podobnie jak na fotkach.
  14. Ale wypadałoby poznać jego przeznaczenie w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Od tego cena zależy bardzo mocno.
  15. A to grunty orne, budowlane, las, jak się ma ten obszar do miejscowego MPZP... Czynników wpływających na cenę jest mnóstwo. Najprościej, jeśli to pole orne. To w Agencji Modernizacji Rolnictwa mogą Ci powiedzieć jak jest cena hektara gruntu w Twojej okolicy.
  16. To fajnie, ale właśnie nie zawsze tak bywa.
  17. Ja to robiłem nawet bez giętarki. Kawałkiem rurki.
  18. Tak naprawdę, to każda skrzynka jest dobra. I to najlepiej niejedna. W jednej wszystko się nie zmieści. A na mierniki to ja mam nawet dyplomatkę.
  19. Jest jeszcze jedna sprawa. Otóż nawet jeśli zrobisz to "na dziko", to może kiedyś okazać się, np. przy występowaniu o pozwolenie na budowę, że zarządca drogi (obojętnie kto nim jest), może nie zgodzić się na wykonaniu zjazdu z drogii w wybranym przez Ciebie miejscu. I zażyczy sobie innego wjazdu na działkę. Wtedy Twoja droga zamieni się w planowaną autostradę, prowadzącą w płot...
  20. Czyli większość rodziców jest w miarę w porządku, tyle, że ci nie w porządku są głośniejsi. I tylko o nich się mówi.
  21. Prezentuje się to ładnie. Reszta innym razem, bo dziś to już lekko późno.
  22. dobra doopa nie jest zła!
  23. Kurna, załóżta wewontek o wychowywaniu dzieci, a nie tak...
  24. Zdecydowanie się pomylili. Jesteś po prostu zwykłym chamem.
×
×
  • Utwórz nowe...