Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 979
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    454

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Przyjmie się, przyjmie, ale... coraz więcej ich przemarza w zimie. Mam na swojej działce taki korytarz, na którym nawet śnieg nie utrzymuje się zimą. Tam wszystko zmarznie, chociaż 3 m wq bok drzewo rośnie bez przeszkód.
  2. Już Cię kiedyś prosiłem, byś nie pisał głupot w tematach elektrycznych. Ponawiam prośbę. Autora odsyłam do linków w mojej stopce i prognozuję, że nie nie jest w stanie wykonać normalnej instalacji. Za chudy w uszach.
  3. Spotkałem się z podobnymi uwagami.
  4. E tam, ominięcie blokady zamknięcia drzwiczek jest bajecznie proste. Można se suszyć łeb i mikrofalówką... Za efekty nie ręczę...
  5. Nie w ścianie, tylko na ścianie, za szafkami.
  6. Wążyk pod ciśnieniem na podłodze? Ciekawe zachcianki... Nie możesz mu powiedzieć, żeby szafki odsunął, odkurzył, i dał rurkę na szczanie? Przecież się zmieści! A nie wążyk szlajający się luzikiem... pewnie żeby spadł widelec prosto na niego. Bedziesz mieć znajomą fontannę.
  7. A masz doprowadzoną wodę?
  8. Na początku lat dziewięćdziesiątych (do końca 1992 roku, bo potem ceny szalenie wzrosły), w Moskwie, załatwiało się to jeszcze prościej. W kiosku przy stacji metra Paweleckaja, należało przedstawić foto delikwenta (-tki), 100 USD i info w jakiej okolicy postać jest widywana. Do 10 dni wyrok był wykonany. Dokładnie.
  9. No weź... Sosna z pobocza drogi w ogóle nie jest drewnem budowlanym, tylko opałowym! Chociaż prezentuje się znacznie ładniej gdy rośnie..
  10. Zaimpregnowane ciśnieniowo - owszem. Ale zanurzeniowo... Jak sam zrobisz, to przynajmniej wiesz co robiłeś. zbijesz koryto z czterech desek, wyłozysz folią, kupisz impregnat i bedziesz miał lepiej niż w tartaku.
  11. Eeeee, jakiesik som poczebne...
  12. Tak ma być. Mają być skierowane do słońca, a ono u nas nie świeci prostopadle nad głową. Dlatego ja kupuję po 4 zł. I wtedy wymagam.
  13. Znam to. Na wszelkich wyjazdach zawsze najpierw usiłowałem zapewnić sobie poparcie kucharek. Dopiero później kierownictwa.
  14. Bo rozmiar ma znaczenie! A to co z przodu to Ciebie nie interesuje?
  15. Jasne! Tak samo nie każdy kocha blondynki. De gustibus non est disputandum
  16. Ela, ja Ci powiem jak to zrobić. Na zlocie.
  17. Nie musi być tani... Ważne, że parowy
  18. Co się czepia? Lodówka, czy pralka... jaka różnica? Ważne, żeby piniądzory wydać.
  19. To zależy czego się od tego światła chce. Po co w ogrodzie intensywne światło? A solary wcale nie gasną same. I nie jest "ciężko" kontrolować, tylko trzeba by coś na ten temat wiedzieć. No i... licznik się jednak nie kręci, kiedy świecą.
  20. Wykluczone w dzisiejszych czasach. Wszystkie kuchnie posiadają zabezpieczenie przeciwwypływowe.
  21. W żadnym wypadku! Ja po prostu sam pytam wcześniej inwestora (inwestorkę najczęściej ) czego sobie życzy, wyjaśniam jej, że ja wiem JAK, tylko chcę się upewnić CO mam zrobić. Więc proszę o zalecenia co i gdzie chce mieć, a potem to robię. JAK to robić, to ja wiem. I toleruję nawet zmieniające się z czasem koncepcje dotyczące tego GDZIE i CO, ale JAK należy do mnie. Na skróty nie chodzę. Jeśli wiem, że rada pochodzi od fachowca... Szwagier mi mnóstwo rzeczy podpowiedział. No, nie w kwestii instalacji, ale w innych budowlanych sprawach... miodzio!
  22. Kurna, Daga, czas by było to zmienić! Ja o tej złotówce do dzisiaj pamiętam, co to na dożynkach, byli pożyczyli... Zarezerwuj mi mięsce (dwa sąsiednie), bo nie mam czasu w dzień dzwonić! Ja nie tylko pracuję, ale zap...dalam.
  23. Najpierw mocno odciążą kieszeń, żeby o grosze odciążyć rachunki... Oczywiście, jeśli Unia, czyli wszyscy biedniejsi, dorzucą cuś na dopłatę.
  24. Niestety, to prawda. Honda, jest mało Hondowata...
×
×
  • Utwórz nowe...