Chyba Tobie na nogi. I nam też. Cena ekogroszku nie spadnie, Dlaczego? Chodzi o planowane normy.
Nowe normy jakościowe: wilgoć - nie więcej niż 11 proc., wartość opałowa w stanie suchym - powyżej 28 MJ/kg.
Takiego węgla w Polsce praktycznie nie ma - trzeba będzie go importować z zewnątrz, np. z Rosji i Kolumbii.
Dlatego o spadaniu cen zapomnij. Bo badania (na zlecenie ClientEarth) w wykonaniu profesora Artura Badydy, wykazały wielokrotnie przekroczone normy i emisję rakotwórczego benzo(a)pirenu - przy spalaniu ekogroszku w warunkach realnych, rzeczywistych, a nie laboratoryjnych jak w normie. O co jest zresztą potężna awantura w środowisku lobby węglowego.