Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 731
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    144

Wszystko napisane przez daggulka

  1. nie da się, nie ma takiej opcji .... dzieciarnia + zwierzyniec to wiecznie upierniczone ściany , a z palców i śladów można wydedukować w okamgnieniu domowe ścieżki komunikacyjne i zbierając odciski znaleźć winnych od razu ... mam to samo - nie patrzę po ścianach zbyt wnikliwie bo by mnie szlag trafił...
  2. A , tak trochę przewrotnie - kiedyś , za czasów naszych babć i mam były inne stereotypy .... chłop mógł chlać i lać , przychodzić do domu jak do hotelu , a obowiązkiem kobiety było trwać choćby nie wiem co .... bo grzech , bo wstyd , bo jak to tak samej .... Teraz - jest tak faktycznie, że jest dużo tych rozwodów i rozstań - bo to przecież nie tylko o małżeństwa chodzi , ale też o wieloletnie związki bez ślubu .... ale według mnie wynika to też z większej świadomości społeczeństwa . Ile rozwodów i rozstań - tyle powodów .... nie ma wzoru , więc nie można genaralizować. Ludzie są tylko ludźmi : podejmują złe decyzje , popełniają błędy .... Błądzić ? ludzka rzecz .... A walka? nie każdy potrafi , chce ..... nie potępiam tych którzy się poddają .... Młodzi ludzie - zależy.... aczkolwiek faktycznie chyba tak jest , ze to młode pokolenie ma jakby nieco inny pogląd na wartości moralne .... a czy gorszy? nie mnie oceniać.... Tylko krowa nie zmienia zdania .... kiedyś miałam inne , potem jeszcze inne .... a teraz , pewnie z racji wieku , doświadczenia i upływającego czasu mam takie, że życie jest zdecydowanie za krótkie żeby się umartwiać i trzeba czerpać z niego radość i szczęście .... jednym radość i szczęście daje stabilizacja , drugim komfort finansowy , innym święty spokój , jeszcze innym nowe doznania, jeszcze innym zmiana swojego życia i rozwój osobisty .... a jeszcze innym rozwód i zaczęcie od nowa z osobą która jest tego warta .... I dlatego każdy powinien postępować wedle siebie .... bo każdy jest inny i pragnie czegoś innego .... Nie mnie oceniać ....
  3. no , kochana ... całkiem sympatyczny egzemplarz z Ciebie
  4. "nie chce się" nie zawsze jest nieusprawiedliwione .... czasem jest tak, że się nie chce bo druga strona nic od siebie nie daje ... po długoletnim takim "dawaniu z siebie" przychodzi albo etap chęci zmian , albo etap pogodzenia się z tym stanem i stagnacji ... według mnie to pierwsze jest lepsze , bo człowiek w żadnym wieku i w żadnej sytuacji nie powinien rezygnować z ewentualności szczęścia bycia z kimś naprawdę , a nie tylko "obok" ... no cóż .... jeśli jeszcze "chce ci się" .... to trzymam kciuki ...
  5. Kochani - wklejam odpowiedź z Ośrodka co do ewentualnego rozliczenia dzieciaczków Witam, jeśli dzieci będą zajmowały osobne łóżko w pokoju to policzymy połowę ceny noclegu. Jeśli będą spały z rodzicami to nie liczymy wcale. Co do wyżywienia to Państwo decydują ile mamy przygotować porcji. Wchodzą w grę także połówki dla dzieci. Pozdrawiam Paweł Nawrat Ośrodek Wypoczynkowy "Pod Świerkami"
  6. Kochani - wklejam odpowiedź z Ośrodka co do ewentualnego rozliczenia dzieciaczków Witam, jeśli dzieci będą zajmowały osobne łóżko w pokoju to policzymy połowę ceny noclegu. Jeśli będą spały z rodzicami to nie liczymy wcale. Co do wyżywienia to Państwo decydują ile mamy przygotować porcji. Wchodzą w grę także połówki dla dzieci. Pozdrawiam Paweł Nawrat Ośrodek Wypoczynkowy "Pod Świerkami"
  7. no bo po co se komplikować życie? sam zobacz: odpowietrznik automatyczny przy grzejniku ------------------> piździk co lepiej i krócej, hę?
  8. o- z ta ustawą to jest bardzo dobry pomysł .... za każdy nadprogramowy ciężkie roboty w kamieniołomach
  9. ażesz szlag ... mam to pół z powrotem ... wiedziałam, że tak będzie .... 61,5 ale się nie martwię ..... jeszcze ....
  10. zażerałam ostatnio stresy .... boję się stanąć na wagę
  11. dzięki wszystkim za dobre słowo , i Panu Markowi Żelkowskiemu za poświęcony czas i zaproszenie "na łamy"
  12. BIGL - ja Ci bardzo gratuluje ... sporo już uzyskałeś .... oby tak dalej ... a z garderoba - przerabiałam , to jest ten największy ból- dla kieszeni
  13. a nie mówiłam ? trochę stresów , zabieganie - dziś 61 ...
  14. co przytargają , to stoi .... a serio .... każdymi .... nie ma gatunku którego bym nie lubiła - i nie interesuje mnie, czy pasuje kolorystycznie do fioletowej ściany czy nie ... ale najbardziej lubię róże ... piękne są ...
  15. bez zmian 61,5 ... ale też nic specjalnego nie robię, żeby to zmienić .... przede mną ciężki czas , może zaś zleci ....
  16. nie widzę żadnych przeciwwskazań.... jeno nie wiem czy mi serce wytrzyma trzydniowy zamiast dwudniowego odstres .... i wątroba ...
  17. na paczta jak sie rozbestwily ..... , i barrrrrrdzo dobrze ...
×
×
  • Utwórz nowe...