Skocz do zawartości

bajbaga

Moderator
  • Posty

    16 346
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    420

Wszystko napisane przez bajbaga

  1. A ja polecam zapoznanie się z Prawem Budowlanym w tym zakresie, czyli art. 13 i 14, oraz 17 i 20. Architekt (jako taki) nie jest uczestnikiem procesu budowlanego. To projektant jest w procesie budowlanym szefem wszystkich szefów. PROJEKTANT. Ps. Mamo chwalą nas .....................
  2. Istotna jest całość zapisu : Czyli dotyczy sytuacji opisanej w Rozporządzeniu w sprawie WT § 12.4. Ciekawe (i nowatorskie) jest to co pogrubiłem. Zapis taki może sugerować, że "administracja" w przypadku "odstępstw" od przepisów, ma "zadbać" o to aby sprawę "załatwić" już na etapie zgłoszenia, tak aby "przystopować" ewentualne późniejsze roszczenia właścicieli działek sąsiednich. Tak nawiasem mówiąc, to akurat ta procedura "uproszczona", nie dotyczy sytuacji określonych w § 12.4 sytuacji - droga administracyjna (zawiadomienie właścicieli działek sąsiadujących) taka jak dotychczas, co też jest logiczne. Ale nie jest aż tak różowo. Do tego co napisał Barbossa dodać należy, że sąsiedzi będą mieli dużą możliwość "przystopowania" (skutecznie) budowy na każdym etapie - patrz wyrok TK, który pogrążył uchwaloną ustawę PB, która w zasadzie spełniała wszystkie założenia tego "nowego" PB. dopisałem "nie" + literówka
  3. "Odtłuścić" i zagruntować całość, "gruntem" wskazanym przez producenta farby. Odtłuścić, bo "wielka płyta", miała często formy natłuszczone, aby lepiej wychodziły z niej gotowe elementy.
  4. Jest tylko jeno małe, ale istotne "ale". Ale, ta budowa jest zagrodowa (tak wynika z MPZP), czyli dla rolników. Przy zmianie PnB trzeba wypełnić wymagania dla zabudowy zagrodowej, czyli być rolnikiem.
  5. Dom może mieć ławy zbrojone szynami kolejowymi, może stać na ławach nie uzbrojonych, może również stać na płycie, albo tez bezpośrednio na gruncie - tyle, że o tym decyduje projektant, w zależności od (danych) warunków, a nie jakiś mebel stajenny za posrednictwem internetu. A cała wymagana papierkologia i nadzór, jest tylko i wyłącznie po to, aby żadna wełnista istota (w tym poprzez internet) nie mogła stosować dowolności, na podstawie swojej (domniemanej ?, wątpliwej ?) wiedzy.
  6. Też nie muszę, ale chcę i robię tak od lat, jeśli poprawiam pierwotny wpis - na każdym forum. Ps. Twoje EGO, niestety zawiodło Cię, a przypisywanie tylko złych intencji innym - weszło Ci niestety w krew. Popracuj nad sobą - warto, nie będzie takich nieporozumień (wydumanych). I jeszcze taka uwaga, te 10 minut to tylko dotyczy dopisania z automatu (tak jak ten wpis, o ile nie "wetnie się" ktoś inny), do poprzedniego (swojego) wpisu. Edycja wpisu daje tylko 1 minutę od umieszczenia na forum - dłuzej pojawia sie informacja o edycji wpisu (tyle, ze nie u ekspertów, tylko u zwykłych forowiczach).
  7. Prawda, po "przycięciu" przez użytkownika, towar nie podlega żadnym przepisom o niezgodności towaru z umową, ani gwarancyjnych - pozostaje tylko dobra wola firmy. Nie mniej jednak, jeśli pozostałe nie zostały "przycięte", należy je zgłosić jako niezgodne z umową i firma musi uwzględnić i załatwić reklamację.
  8. Fajna sprawa, ale widzę jeden (dla mnie istotny) problem. Pod tym tarasem będzie kwitło bujne i różnorakie życie.
  9. Tyle, ze on ma płyty już zaimpregnowane w procesie produkcyjnym - bo płyty zielone. Zamiast zbędnego bicia piany: http://www.wodan.pl/files/structure/56/91/...k_wykonawcy.pdf Ps. A przed malowaniem, w zasadzie każdą powierzchnie należy zaimpregnować zgodnie z zaleceniami producenta farby. poprawiłem - literówkę.
  10. PB prawdę Ci powie , Art. 30.1.3 : Jeśli wypełnia art.30.1.3. (czyli od ulicy,..., lub ponad 2,2m wysokości, to uzgodnienia (takie) mogą być wymagane art.30.2. uzupełniłem - cytat
  11. Tylko dla przypomnienia. Zgodnie z obowiązującym prawem, zastosowane "rozwiązanie" powinno posiadać "akceptację" projektanta, a zmiana powinna być naniesiona na projekt. I nie chodzi tu tylko o przepisy i "biurokrację" - bez tego, pozbawiacie się ochrony OC projektanta i być może (w przypadku "czegoś tam - czego nie życzę) ewentualnego braku odszkodowania (lub częściowego) z własnej polisy.
  12. A taka Wenecja ......., a u nas Żuławy .............
  13. Styropian nie jest materiałem, który "uwielbiam" - z wielu powodów. Nie mniej jednak, nie widzę powodów do obaw o bezpieczeństwo posadowienia konstrukcji, w przypadku kiedy "nośność" styropianu jest taka sama lub większa niż nośność danego gruntu. Nie zgłębiałem tematu co do "legalności" styropianu pod płytą czy fundamentami. Zwracam jednak uwagę na to, że PŁYTA FUNDAMENTOWA LEGALETT, posiada jako taka wszelkie możliwe "dopuszczenia" (pełna AT ITB AT-15-2151/96), a jest posadowiona na styropianie (EPS 100 (FS 20) ). Od 30 lat z powodzeniem funkcjonuje w Europie, w tym od 20 w Polsce - budynki bezpiecznie stoją na styropianie.
  14. A samo szambo ma sprawne (własne) odpowietrzenie ?
  15. nie bardzo widzę związek Nośność raczej potwierdzona - wynika to z kodu produktu CS(10)150
  16. Od początku piszę (i sporo innych) , aby nie kombinować z gruntem i podsypywaniem istniejącego "stanu" - czyli ten zarzut odpada. Co do styropianu - przecież są styropiany przeznaczone pod płytę i (o zgrozo) pod fundamenty "tradycyjne" - choćby Austrotherm EPS 035 EXPERT - wytrzymałość nie mniejsza jak 150kPa.
  17. Masz jakiś uzasadniony uraz do płyty - nie bardzo rozumiem . A jakiś przykład na takowe orzeczenie sądowe - mogę prosić ?
  18. O ile dla posadowienia budynku, zwłaszcza na płycie, działka raczej bezproblemowa, to dla wszelkich prac "podziemnych" (rury, kable, zbiorniki) jest to działka "specjalnej troski" - co niczego nie wyklucza.
  19. Czyli ta 2 opinia w całości potwierdza tą 1 ekspertyzę Warunki gruntowe proste i obiekt I klasy.
  20. Pasują nie pasują - pojecie czysto subiektywne. Być może "uprzedzenie" w tym zakresie spowodowane jest, dość powszechnym widokiem "pseudo dworków". Nie mniej jednak w wielu bryłach (+ ogólnym wykończeniu) może to być niewątpliwą ozdobą budynku, ale całość musi współgrać. Jak dla mnie to propozycja tej bryły jest trochę "kanciasta" - a może złagodzić to wolim oczkiem, nad kolumnowym gankiem ?
  21. Ja nie pomijam tej kwestii - uważam za zbędny wydatek (zbytnie podnoszenie "poziomu"), mając na uwadze całość zagadnienia - w tym właśnie spływ z tej działki.
  22. Dlaczego dziwne pomysły ? Mnie taki układ pomieszczeń odpowiada. Przemawia do mnie też bryła budynku, oraz ta "oranżeria" przy salonie. Tak się składa, że większość budujących ocenia inne domy z perspektywy własnych możliwości finansowych. Oni nie maja dziwnych pomysłów tylko całkiem przyziemne. Popatrz na propozycje Strzeleckiej np. http://projektysylwiistrzeleckiej.pl/praco...ss33/index.html około 450m2 ! Ale jest to dom wielopokoleniowy z niekrępującym lokum dla 3 "rodzin". Pooglądaj inne projekty Strzeleckiej, ta to ma polot, ale mnie bardzo pasuje jej spojrzenie na bryłę i rozwiązania funkcjonalne.
  23. A przeczytałeś łaskawco cały temat, tam zdjęcia były ............ Ps. A kominka raczej Jej nie sprzedasz.
  24. Maksymalne koszty można obliczyć. Nie można wybudować domu, zgodnie z przepisami, który "spala" więcej niż 120kWh/m2/rok. Czyli łatwo obliczyć, że dom o powierzchni ogrzewanej około 160m2 (tak wynika z rzutów)"spali nie więcej niż 20.000kWh, co przy COP PCi = 3 daje około 4.000zł/rok
×
×
  • Utwórz nowe...