-
Posty
16 349 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
420
Wszystko napisane przez bajbaga
-
No właśnie A logika ? Jeśli palisz w kominku, to znaczy (przy PCi) że na zewnątrz jest temperatura uniemożliwiająca wydajną pracę PCi. Temperatura medium z kominka, będzie wyższa niż z PCi, tak więc PCi raczej będzie schładzała (bufor, zasobnik). Takie rozwiązanie ma sens w przypadku zastosowania PCi tylko do ogrzewania CWU - wydłuża się jej "sezon grzewczy"
-
Dla wentylacji z rekuperacją ? Jaka ilość powietrza wentylacyjnego ? Jaki n50?
-
okna 1,8 drzwi 2,6
-
I dlatego w swoich szacunkach, uwzględniłem wartość U wymaganą ustawowo.
-
Jest (może być) problem - ilość powietrza 1m3 powietrza i 1 stopień temperatury to (upraszczając) około 0,3Wh. Istotna jest też temperatura tego powietrza, bo ta PCi, ma zakres max do 45 stopni.
-
Doczytałem o tej PCi - jesli nawet tylko 50% tego co napisali jest prawdą, to za taka kasę opłaca się ją kupić. Jest to idealne rozwiązanie - zabezpieczy minimum 2/3 sezonu grzewczego. Kominek byłby tylko uzupełnieniem w przypadku jak temperatura zewnętrzna spadnie poniżej np. - 5 stopnia.
-
Trochę skomplikowane no i ta ilość powietrza potrzebna do "przerobienia". Wydaje się, że lepszym rozwiązaniem byłby (dodatkowy) wymiennik do "reku".
-
Jak wyciągnie się sztućce jeszcze gorące, to nie "rdzewieją" - nawet te bardzo "badziewiarskie".
-
mieszkanie do kapitalnego remontu
bajbaga odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Mam nadzieję, ze te (takie) kratki mają jeszcze któreś drzwi od sypialni. Ten "piecyk" w łazience potrzebuje dość dużo powietrza (a wejście do kuchni zamurowano), to zmienił się jego (powietrza) obieg. W którejś sypialni musza być nawiewniki i podobna "kratka" - w zadnym przypadku drzwi od sypialń nie mogą być szczelne - to samo dotyczy okien. -
Upraszczając: Oceniam, że energia potrzebna do ogrzania tego domu to od 6.000kWh do 8.000kWh (rocznie) przy wentylacji grawitacyjnej, lub WM bez rekuperacji. Z 1kg (suchego) drewna można uzyskać około (średnio?) 2kWh (w zależności od m.in. sprawności "kotła"). 1 mp drewna (suchego) to 600 - 700kg. Czyli z 1mp drewna (suchego) można uzyskać od 1.200 do 1.400kWh, a to daje zużycie sezonowe od 4 do 7mp (kubików) drewna. dopisałem: Ps. cena 1kWh energii elektrycznej to około 0,6zł.
-
Bo to i prawda i niekoniecznie prawda Bo WM (bez rekuperacji) powoduje (a w zasadzie powinna powodować) takie same straty obliczeniowe jak grawitacyjna. WM z rekuperacją z założenia powoduje mniejsze straty obliczeniowe, ale: - na takim etapie obliczeniowym nie uwzględnia się energii elektrycznej do napędu wentylatorów, - koszty eksploatacyjne WM (także z rekuperacją) mogą okazać się wyższe niż "oszczędności" - zwłaszcza przy tanim paliwie "grzewczym".
-
Najprawdopodobniej PeZet, bo to on "robił" swoje OZC. Te programy są dość "ułomne" i prawidłowe określenie powietrza wentylacyjnego, często prowadzi to takich sytuacji jak opisywana. Ps. Ten (taki) błąd często też jest popełniany w ŚE. WT tak, ale programy (OZC, czy nawet ŚE) - niekoniecznie.
-
- nie bardzo rozumiem pkt.1 dotyczył n50, a pkt. 2. wentylacji. Jedyna "wspólnota", to odniesienie do OZC.
-
Takie n50 oznacza, że budynek przeszedł test szczelności kota - wpuszczasz do zamkniętego domu kota i jak po 24 godzinach kot jest dalej w domu, to test zaliczony
-
1. Współczynnik n50, to nie wentylacja. To ilość (krotność) wymiany powietrza, spierdzielającego przez nieszczelności budynku, przy różnicy ciśnień 50Pa. Minimalne wymagania to 1,5 przy WM i 3 przy wentylacji grawitacyjnej (Rozporządzenie WT..., Zał nr.2 pkt. 2.3.2.) W zasadzie trudno (współcześnie) wybudować dom z n50 większym niż 0,5 ale jak ktoś się uprze, to, czemu nie. 2. OZC i wentylacja - temat rzeka, ale w zasadzie bardzo trudno jest przyjąć, że WM z rekuperacją powoduje (sumarycznie) wyższe straty niż wentylacja grawitacyjna. Ktoś gdzieś nie wklepał w OZC ilości powietrza wentylacyjnego przy wentylacji grawitacyjnej ( tam najczęściej występuje "krotność", a nie m3). 3. DGP gówniano wykonane jest gówniane - bez względu czy (powietrze) ogrzewa kominek, czy np. PCi. Wykonane w sposób prawidłowy, jest nowoczesnym (i to bardzo nowoczesnym) systemem grzewczym. 4. Najlepszy system grzewczy to taki, który uzupełnia na bieżąco straty cieplne budynku.
-
Ale "na dzisiaj" wobec obowiązujących zapisów art.3.2. jest jasna sprawa (i wykładnia) nie jest to w celach zarobkowych. A czytając dokładnie i ze zrozumieniem, że autor tego stwierdzenia postuluje, własnie wykreślenie rzeczonego sformułowania - jasno widać, że w tym (takim) przypadku, puki co ustawa tego nie obejmuje -FINITO.
-
Działa, ale nie obejmuje tego (takiego) przypadku:
-
A że mądrość ludowa jest mądrością narodu - zacytuję porzekadło: "Kto ma pszczoły ten ma miód, kto ma dzieci, ten ma bród" Dodam - jak nie sprząta
-
Syf w salonie - możliwy także bez kominka, nie jest to wykładnik (niczego). Żywy ogień to inspiracja - a On artysta przecie. Połączy(ł) natchnienie z ogrzewaniem. Sam mogę godzinami patrzeć na płomienie i słuchać jak gadają - rozumiem ich mowę. Ps. U mnie na ścianie wisi fortepian - co komu do tego jak mam umeblowane mieszkanie ?
-
Perypetie budowlane Solange :)
bajbaga odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Ta woda w wykopie, to nie "opadowa", tylko "gruntowa" - przed tym (i w na tym terenie) nie można wykopów zabezpieczyć. -
mieszkanie do kapitalnego remontu
bajbaga odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Raczej z grubymi - "podszlifujesz" (jak bedzie potrzeba) tym co ma do ścian. -
mieszkanie do kapitalnego remontu
bajbaga odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Tarnik będzie (może być) bardziej pomocny -
Albo źle dobrane lub (i) osadzone nadproża.
-
Normalnie horror i spisek XXI wieku Jak pani adwokat, ma taką wiedzę we wszystkich dziedzinach które prowadzi, to zapewne bardzo szybko będzie bezrobotna. Napiszę jeszcze raz - to wolny kraj. Inwestor, jeśli przepisy budowlane i "urbanistyczne" na to pozwalają, może na swojej działce postawić nawet burdel (też usługa nieuciążliwa). Natomiast to, czy lokal będzie i otoczenie będą spełniały inne wymagania niż tylko budowlane, tak aby można było prowadzić daną działalność to oddzielna sprawa i nie podlega "jurysdykcji" nadzoru budowlanego. Tego typu lokale muszą mieć akceptację sanepidu - muszą, bo to jest warunek niezbędny do "zarejestrowania" budynku (pomieszczeń) przez kuratorium, jako placówki oświatowej. Budynek może zostać wybudowany, ale przedszkolem na 120 osób nigdy nie będzie, bo to wolny kraj i nikogo nie obchodzi, że ktoś utopił własne pieniądze w takiej inwestycji - no chyba, że to spisek galaktyczny. A wszystkim zwolennikom procedur biurokratycznych, złośliwie życzę, aby w przypadku stawiania np. budynku gospodarczego na zgłoszenie, sąsiedzi oprotestowali budowę (nawet zza drogi) ze względu na brak powiadomienia.
-
Piszesz bloczki, a góra wygląda jak cegła ? To poziome to też pęknięcie? Może być i tak, że to tylko tynk popękał - zbij tynk wzdłuż pęknięcia i będzie wiadomo czy problem istnieje, czy też nie. Ps. Nie bardzo wiem (widać) co to zdjęcie przedstawia.