Upraszczając, cena jest wykładnią, jakości, "wyglądu", funkcjonalności, albo wszystkiego tego na raz (ale to już luksus) - w zasadzie tylko "wygląd" jest "subiektywny". Jaki kuń jest i za ile - każdy widzi.
Świetne Każdy samochodziarz Ci powie, że nie kupuje się aut na "F" (poza fokusem i fiestą z ostatnich 2 lat) w tym wszystkich "francuzów"