Z tym przesuwaniem otworu to chyba nie tak łatwo. Bo to trzeba chyba podstemplować, przesunąć nadproże, podmurować, założyć futryny i to wszystko raczej po uzyskaniu zgody zarządcy a ten bez poświadczenia konstruktora nie weźmie na siebie odpowiedzialności za "twórczość radosną" domorosłych budowniczych.