Gość Napisano 9 października 2005 Udostępnij #1 Napisano 9 października 2005 Witam Moje pytanko jest związane z wylaniem fundamentów, proszę mi powiedzieć co jest bardziej opłacalne, czy wylewanie fundamentów samemu , czy zamówienie gruszki z gotową zaprawą? Pozdrawiam Link do komentarza
PRENETA S Napisano 10 października 2005 Udostępnij #2 Napisano 10 października 2005 Taniej wychodzi wylanie fundamentów samemu jak się ma kilkoro ludzi do pomocy. Najlepiej policzyć sobie koszty robocizny ,piachu oraz betonu wraz z wodą i porównać z kosztem gotowego betonu. Link do komentarza
tani_domek Napisano 13 stycznia 2006 Udostępnij #3 Napisano 13 stycznia 2006 Beton z gruszki = ilość m3 x cena za m3, do wylewania nie potrzeba nikogo zatrudniać, można samemu wyrównać powierzchnię fundamentu - czas trwania robót ok. 1 godziny. Beton z betoniarki = piasek + żwir + cement + transport + rozładunek cemenu + woda + energia elektryczna + co najmniej dwóch robotników + dłuższy czas wykonania. Mnie wyszło taniej z gruszki (tym bardziej, że udało się kupić beton bez faktury i VAT-u). Link do komentarza
Slawku Napisano 16 stycznia 2006 Udostępnij #4 Napisano 16 stycznia 2006 Cytat Mnie wyszło taniej z gruszki (tym bardziej, że udało się kupić beton bez faktury i VAT-u). Chwal się tak dalej to będziesz miał kontrolę z Urzędu Skarbowego z co do lania betonu - to lepiej z gruszki. Link do komentarza
piotr1969 Napisano 28 stycznia 2006 Udostępnij #5 Napisano 28 stycznia 2006 Jakościowo beton wykonany w wytwórni będzie miał lepsze parametry techniczne i użytkowe niż beton wykonywany na placu budowy. Z drugiej zaś strony za godzinę pracy gruszki trzeba zapłacić kilkadziesiąt złotych i niekiedy dojazd w jedną stronę to kilkanaście kilometrów - niesprzyjających warunkach może znacznie podrożyć koszt 1 m3 betonu. Wszystko jest kwestią kalkulacji Obecnie z uwagi na możliwość przyspieszenia prac stosuje się beton z wytwórni Link do komentarza
rafalutek Napisano 17 lutego 2006 Udostępnij #6 Napisano 17 lutego 2006 Myślę że nie trzeba dużego wysiłku żeby stwierdzić że: - z gruszki jest(drożej, szybciej, beton jest lepszy) - z betoniarek(taniej, bardziej pracochłonny, beton nieco gorsze parametry) Każdy z nas musi wybrać to co będzie dla niego najlepsze ja wybrałem z betoniarek! Link do komentarza
Gość Napisano 17 lutego 2006 Udostępnij #7 Napisano 17 lutego 2006 Betoniarka - policz piasek + transport, żwir + transport, cement + transport, woda + (ew. transport jeśli nie masz na budowie), prąd, betoniarkę, pracę ludzi, stratę czasu, jakość wytworzonego na budowie betonu i wtedy odpowiesz sobie co jest taniej. Beton z wytwórni B-20 cena ok. 190 zł/m3, transport do ok. 15 km gratis (całej gruchy oczywiście a nie np. dwóch kubików ) Link do komentarza
synagoga Napisano 5 kwietnia 2006 Udostępnij #8 Napisano 5 kwietnia 2006 Jestem na etapie wykonywania fundamentów i przy powierzchni zabudowy 200m² nie jestem w stanie wykonać fundamentów (1,5m głębokości) z betoniarki w 1 dzień. W wytwórni betonu za 1m³+transport+stetter = 200zł. Do fundamentów potrzeba mi ok 50m³ betonu. Jaką betoniarką i ile taczek trzeba by zrobić i ile osób zaangażowac do pracy aby te fundamenty wykonać Jak najbardziej beton z wytwórni! (tak mi sie wydaje) Na taką ilość betonu mam już zgromadzony kamień do wypełniania ok 20m³. Czyli musze miec jakieś 30m³ betonu. I jeszcze jedno szalunek to tylko z płyty ACRO....u mnie za wypożyczenie na 14 dni na taki fundament zawołali 1000zł. A sciany proste, i łatwo pomalować izolacje pionową, i glanc pod izolacje poziomą już jest gotowy, i rogi wystawione do kąta prostego. ....a może sie mylę? może ma ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie? Link do komentarza
Gość Napisano 5 kwietnia 2006 Udostępnij #9 Napisano 5 kwietnia 2006 witam! jestem zupełnie początkujaca w temacie budowy domu i chciałabym aby ktoś podpowiedział mi jakma wyglądać fundament pod 11m komin na 2 kominki? Link do komentarza
synagoga Napisano 5 kwietnia 2006 Udostępnij #10 Napisano 5 kwietnia 2006 kaja- to nie jest tak prosto wybudować komin....najlepiej porozmawiaj w tym temacie z projektantem najlepiej konstruktorem....musi on wyliczyć ile to waży, jakie odchyłki od pionu bedzie robić, a jeżeli ma być wewnątrz domu to kierownika budowy zapytaj....za coś wreszcie bierze pieniądze... komin wolno stojacy mam wysokości 12m i fundament 2,5mx2,5m głęboki na 2m... Link do komentarza
piotr1969 Napisano 6 kwietnia 2006 Udostępnij #11 Napisano 6 kwietnia 2006 fundament pod komin jest częścią projektu budowlanego i nigdy nie należy do dowolności kierownika budowy Kierownik budowy nie ma prawa do podawania własnych wymiarów kominów jak i fundamentów Link do komentarza
Slawku Napisano 10 kwietnia 2006 Udostępnij #12 Napisano 10 kwietnia 2006 Co do komina to podstawowe pytania: - czy jest wolnostojący - czy wmurowany w ścianę ( i z czego) - czy opiera się na nim strop. czy jest od niego zdylatowany - wysokości komina pomiędzy stropami - przekrój komina - jaki? Link do komentarza
Gość Napisano 11 kwietnia 2006 Udostępnij #13 Napisano 11 kwietnia 2006 2metry głęboki fundament pod komin to chyba lekka przesada kto to zaprojektował? Komin przechodzi przez 3 kondygnację ma miec osobny fundament i nie jest wogóle połączony ani ze stropem ani z żadną ścianą. Między stropem a kominem ma być minimalna odległość. Materiał pełna cegła. 9szt na warstwę 2 kanały tylko całe cegły 1 cegła pomiędzy kanałami. Link do komentarza
Slawku Napisano 14 kwietnia 2006 Udostępnij #14 Napisano 14 kwietnia 2006 Tak jak piszesz to twój komin ma 38x64cm więc pod taki komin, przy założeniu, że masz normalny grunt wystarczy fundament 60x80cm i gruby na 30cm. Traktuj to jako szacunek - trzeba te wymiary skorygować uwzględniając nośność gruntu, wymiary sąsiednich fundamentów, oraz głębokość posadowienia. Co do głębokosci - jeśli jest to komin stojący wewnątrz budynku to wystarczy go posadowić poniżej warstwy humusu i gruntów nasypowych i poniżej planowanej posadzki. Jeżeli stoii na zewnątrz to trzeba opsadowić min 1,0m poniżej terenu (dla Warszaway). Link do komentarza
Gość Napisano 15 kwietnia 2006 Udostępnij #15 Napisano 15 kwietnia 2006 witam trafiłem tu przypadkiem. pytanie do Sławka - jak na kominie może opierać się strop? jest to zabronione! wymiary fundaentu można przyjąć ale nie obędzie się bez siatki. druga sprawa to głębokość posadowienia. fundamenty powinny znajdować się na tym samym poziomie lub pod kątem nie większym niż 30 stopni. DUŻO WIE Link do komentarza
Gość Napisano 15 kwietnia 2006 Udostępnij #17 Napisano 15 kwietnia 2006 powinno byc DUZO PISZE a nie DUZO WIE Link do komentarza
Gość Napisano 15 kwietnia 2006 Udostępnij #18 Napisano 15 kwietnia 2006 WESOŁYCH ŚWIĄT Link do komentarza
Slawku Napisano 15 kwietnia 2006 Udostępnij #19 Napisano 15 kwietnia 2006 Cytat witam trafiłem tu przypadkiem. pytanie do Sławka - jak na kominie może opierać się strop? jest to zabronione! wymiary fundaentu można przyjąć ale nie obędzie się bez siatki. druga sprawa to głębokość posadowienia. fundamenty powinny znajdować się na tym samym poziomie lub pod kątem nie większym niż 30 stopni. DUŻO WIE Laughing - strop można opierać na kominie - oczywiście nie na dymowym ani spalinowym, ale na wentylacyjnym owszem. - zbrojenie fundamentu w tym przypadku potrzebne jest ale wystarczy przeciwskurczowe - czyli minimalne - ale nie o to było pytanie - co do głębokości to masz racje - ale ja pisałem o minimalnych wymaganiach. A dodatkowo jak masz komin wolnostojący wewnątrz i ściny zewnętrzne 1,0m poniżej terenu to wystarczy max 1.5m aby go wypłycić o 50cm - a tyle podałem (jak uwzględnisz grubość ławy min30cm + styropian+posadzka to łącznie da ok 50cm, czyli mamy posadowiony 50cm wyżej) - więc nie rozumiem w czym masz problem? - co do szczegółów to i tak w projekcie musi to zatwierdzić projektant, inwestor nie ma takiego prawa. Przedstawiane tutaj uwagi są raczej wskazówkami do rozmów z projektantem jeżeli próbuje wcisnąć komuś kit. Cytat powinno byc DUZO PISZE a nie DUZO WIE Very Happy co do DUŻO WIE i DUŻÓ PISZE - to napis obok znaczy tyle co dużo pisze. Jednak nie piszę o czym o czym nie mam pojęcia piszę to co wiem, a nie to co mi się wydaje że wiem, dodatkowo jak wyrażam swoją opinie to zawszę to zaznaczam i żadnych głupot bezpodstawnie nie piszę. pozdrawiam i wesłołych świąt Link do komentarza
Gość Napisano 15 kwietnia 2006 Udostępnij #20 Napisano 15 kwietnia 2006 OPIERANIE STROPU NA KOMINIE JEST ZABRONIONE!! czy to wentylacyjny czy spalinowy. komin ZAWSZE powinien być wolnostojący! w fundamencie występują naprężenia wew jak i zewnętrzne ale zbrojenie przeciwskurczowe daje sie w budynkach o silnych zmianach temp a nie w ławie. głębokości dalej mieszasz - pod komin styropian!!! DUZO PISZESZ Link do komentarza
Slawku Napisano 15 kwietnia 2006 Udostępnij #21 Napisano 15 kwietnia 2006 Przeprasza ale nie masz racji kominy nie zawsze są wolnostojące, często daje się je wbudowane w ścianie i wtedy bardzo trudno nie oprzeć na nich stropu, a na wolnostojących wentylacyjnych można opierać stropy, co nie znaczy że trzeba. Zbrojenie przeciwskurczowe daje się aby przeciwdziałać skurczowi betonu (podczas wiązania) i zabespieczyć się przed możliwościa powstania z tego powodu rys co do styropianu - to miałem na mysli styropian w posadzce - obok komina. przecież nie zrobisz ławy czy stopy równo z posadzką. robi się ławy i stopu, na to daje się zagęszczony piach, styropian i warstwy posadzkowe - między innymi izolacje (oczywiście układa się to na odsadzkach, a nie pod ścianą, śłupem czy kominem) co do głębokości to narysuj sobie linie pod kątem 30 stopni i zobaczysz, że komin posadowiony na 50-60cm, a nawet 40cm (to raczej niemożliwe) poniżej terenu zawsze będzie poniżej tej lini (bo przecież nikt nie stawia wolnostojącego komina blisko ściany zewnętrznej - kiepski układ funkcjonalny, Jeżeli komin jest blisko ściny zewnętrznej to się go najczęściej łączy z tą ściną. Cytat DUZO PISZESZ A co przeszkadza ci to? A generalnie to nie rozumiem dlaczego próbujesz mnie obrarzać - jeśli czegś nie rozumiesz napisz to ci wyjaśnie - a jak potrzeba to mogę zrobić ci również szkic. pozdrawiam i życzę więcej spokoju i wyrozumiałości ,a szczególnie w święta Link do komentarza
Gość Napisano 16 kwietnia 2006 Udostępnij #22 Napisano 16 kwietnia 2006 ludzie widać z waszej jałowej dyskusji, że obaj nie macie pojęcia o czym piszecie - zamiast toczyć jałowe dyskusje zasiądzcie do wielkanocnego stołu, a sprawy konstrukcji budowlanych powierzcie uprawnionemu konstruktorowi budowlanemu. Link do komentarza
Gość Napisano 16 kwietnia 2006 Udostępnij #23 Napisano 16 kwietnia 2006 - podstawowy błąd komin w ścianie powinien być zdylatowany od niej. - ciekawa koncepcja na temat zbrojenia w ławach. poczytaj tę książke jeszcze raz. - co do głębokości to myślisz że wszystkie ławy są obsadzone na poziomie 40 - 60 cm? co do Gościa - zawsze wiesz z kim rozmawiasz? Link do komentarza
shinglesman Napisano 14 czerwca 2006 Udostępnij #24 Napisano 14 czerwca 2006 Cytat WitamMoje pytanko jest związane z wylaniem fundamentów, proszę mi powiedzieć co jest bardziej opłacalne, czy wylewanie fundamentów samemu , czy zamówienie gruszki z gotową zaprawą?Pozdrawiam he he- a ile masz pieniazkow , jakie zapotrzebowanie - dzis sie nic nie ołaca robic samemu Link do komentarza
Gość Gość Napisano 14 lipca 2006 Udostępnij #25 Napisano 14 lipca 2006 ja zdecydowałem się na wylanie fundamentów z gruszki, koszt zamówinego betonu B20 minimalnie mniejszy niż bloczki betonowe, szalunek zbiłem sam, miałem ok. połowy potrzebnych desek, resztę tanio dokupiłem (1,5 m3), czas trwania robót: szalunek ok. tygodnia, wylanie betonu (dwie gruszki) ok. 1 godziny, robocizna - tylko praca własna (bezcenna) Link do komentarza
Gość Gość Napisano 16 lipca 2006 Udostępnij #26 Napisano 16 lipca 2006 wylewanie fundamentów w szalunkach zbijanych samodzielnie jest bez sensu, szalunki są nierówne, po wlaniu betonu rozchodzą się i nie ma potem jak ocieplić takich nierównych powierzchni, z bloczków wymuruje się równiótko i też szybko Link do komentarza
MODNA Napisano 3 września 2007 Udostępnij #27 Napisano 3 września 2007 Cytat WitamMoje pytanko jest związane z wylaniem fundamentów, proszę mi powiedzieć co jest bardziej opłacalne, czy wylewanie fundamentów samemu , czy zamówienie gruszki z gotową zaprawą?Pozdrawiam Zależy co rozumieć przez opłacalne.Moim zdaniem fundament to najważniejszy element domu ,jakość betonu z wytwórni jest gwarantowana,zawsze można pobrać próbkę gdy coś nie tak i dochodzić roszczeń Link do komentarza
Tardek Napisano 2 listopada 2007 Udostępnij #28 Napisano 2 listopada 2007 Jaka jest dobra cena z godzinę pracy betoniarki? chcą ode mnie 43 zlote za godzine. Link do komentarza
Marcyśka Napisano 3 listopada 2007 Udostępnij #29 Napisano 3 listopada 2007 Cytat WitamMoje pytanko jest związane z wylaniem fundamentów, proszę mi powiedzieć co jest bardziej opłacalne, czy wylewanie fundamentów samemu , czy zamówienie gruszki z gotową zaprawą?Pozdrawiam Zdecydowanie polecam beton z betoniarni - dostarczą na miejsce - wleją - potrzebna jest tylko 1 osoba przy wylewaniu betonu. Wszystko odbywa się sprawnie i szybko no i mamy pewność że beton jest odpowiedniej klasy. Link do komentarza
Marcyśka Napisano 3 listopada 2007 Udostępnij #30 Napisano 3 listopada 2007 Cytat Zależy co rozumieć przez opłacalne.Moim zdaniem fundament to najważniejszy element domu ,jakość betonu z wytwórni jest gwarantowana,zawsze można pobrać próbkę gdy coś nie tak i dochodzić roszczeń Oczywiście - można zbadać tzw, stożek opadowy. Wystarczy zamawiając beton powiedzieć, że chcemy to zbadać u siebie na placu budowy - kierowca betonowozu może przywieźć proste urządzenie do mierzenia stożka. Link do komentarza
Merc Napisano 4 listopada 2007 Udostępnij #31 Napisano 4 listopada 2007 Beton z betoniarni jest robiony w jakimś standarcie podczas gdy my sami możemy rozliczać te proporcje i zawsze się gdzieć pomylić. Lepiej niech przywiozą. Link do komentarza
Tardek Napisano 13 grudnia 2007 Udostępnij #32 Napisano 13 grudnia 2007 Ale czy cena za godzinę będzie inna w zależności od jakości betonu? Link do komentarza
edit Napisano 13 grudnia 2007 Udostępnij #33 Napisano 13 grudnia 2007 Cytat Jaka jest dobra cena z godzinę pracy betoniarki? chcą ode mnie 43 zlote za godzine. 43zł za godzinę pracy betoniarki? To drogo - ile betonu zdążą wykręcić w tej betoniarce przez godzinę? Na twoim miejscu nie zastanawiałabym się tylko zamówiła beton z betoniarni - tam przynajmniej produkcja betonu jest nadzorowana - są jakieś normy które muszą spełniać - a beton robiony na budowie ......... różnie z nim może być - może się kruszyć lub pękać - gdy proporcje nie będą dobre. Link do komentarza
Gość Andami Napisano 28 marca 2011 Udostępnij #34 Napisano 28 marca 2011 Ja osobiście polecam przygotowanie mieszanki betonowej we własnym zakresie, w betoniarce, ale z surowym przestrzeganiem pewnych zasad. pisaliście wcześniej, że beton zamówiony jest lepszej jakości, a ja myślę, że w naszej "polskiej rzeczywistości" może być rożnie. I jestem wierny zasadzie, że jak sam nie dopilnujesz, to wiele stracisz.Napisałem kilka zasad jakie należy przestrzegać przy przygotowywaniu mieszanki betonowej i podczas betonowania.- dozowanie składników powinno odbywać się w sposób możliwie dokładny a nie ?na oko?, gdyż nie ma wtedy gwarancji uzyskania wymaganej wytrzymałości,- w miejscach gdzie jest to możliwe warto układać beton o możliwie gęstej konsystencji i zagęszczać ręcznie lub mechanicznie, gdyż uzyskuje się wtedy beton o lepszych właściwościach,- mieszanka betonowa powinna być zużyta w ciągu 2 godzin od momentu połączenia składników,- beton po wylaniu należy utrzymywać w stanie wilgotnym przez 5-7 dni przez częste polewanie wodą lub przykrycie folią,- przy spadkach temperatury powietrza poniżej 0°C, należy dodawać preparaty przeciwmroźne do mieszanki betonowej, a świeży beton trzeba ochronić przed zamarznięciem przez otulenie materiałem izolacyjnym Link do komentarza
vega1 Napisano 28 marca 2011 Udostępnij #35 Napisano 28 marca 2011 ale po co. Samemu ani taniej ani lepiej. Link do komentarza
bajbaga Napisano 28 marca 2011 Udostępnij #36 Napisano 28 marca 2011 Za to zdecydowanie wolniej Rekreacja?Ps. A reklama własnej firmy wyrabia się. Link do komentarza
Draagon Napisano 1 kwietnia 2011 Udostępnij #37 Napisano 1 kwietnia 2011 (edytowany) Cytat - dozowanie składników powinno odbywać się w sposób możliwie dokładny a nie ?na oko?, gdyż nie ma wtedy gwarancji uzyskania wymaganej wytrzymałości,ODP: Czyli co na wagę ? Na łopaty ? Na łopaty sie zgodze ale czy to jest sposób możliwie dokładny ?- w miejscach gdzie jest to możliwe warto układać beton o możliwie gęstej konsystencji i zagęszczać ręcznie lub mechanicznie, gdyż uzyskuje się wtedy beton o lepszych właściwościach,ODP: My tu mówimy o posadzkach czy fundamentach ? Jak o fundamentach to co ile mam zagęszczać ? Wibratorem ? Jaki koszt wynajęcia ?- mieszanka betonowa powinna być zużyta w ciągu 2 godzin od momentu połączenia składników,ODP - czyli cały fundament mam wylać w dwie ( 2 ) godziny ? W miarę dokładnie mierzyć składniki, wylewać itp ?Na ile betoniarek to ma być ? Chyba że nie chodzi o standardową stopiędziesiatke..- beton po wylaniu należy utrzymywać w stanie wilgotnym przez 5-7 dni przez częste polewanie wodą lub przykrycie folią,ODP: tu się zgodzę.- przy spadkach temperatury powietrza poniżej 0°C, należy dodawać preparaty przeciwmroźne do mieszanki betonowej, a świeży beton trzeba ochronić przed zamarznięciem przez otulenie materiałem izolacyjnymODP: - środki mrozoodporne sprawdzają się do -8`C, można dawać przyspieszacze do betonu. Ale jak to dokładnie odmierzać kiedy du.. marznie ? A fundamenty mnie uczyli by przykrywać słupkami siana.. dobry materiał izolacyjny ? Sorry kolego. W dwie godziny to można co najwyżej słupy betonowe wylać a nie fundamenty pod cały dom.Chyba że masz TAAKą betoniarkę pod ręką że ci 3m3 za jednym razem robi..Nie powiem - że tak nie robią nawet 150-tkami - ale czy ja bym później chciał stawiać dom na takim fundamencie ?To są pozorne oszczędności moim zdaniem. Edytowano 1 kwietnia 2011 przez Draagon (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Okta Napisano 23 grudnia 2012 Udostępnij #38 Napisano 23 grudnia 2012 Dziś wyliczyłem materiały z dowozem na miejsce budowy i wyszło, że robiąc samemu b20 można zafakturowane zrobić za 140 zł / m3 (bez robocizny łopaciarza, taczkowego i pomocnika). Cena bez pompy i przywozu 1m3 betonu z cementowni to 235zł. Przy zbliżającej się budowie wyszło 27m3 betonu b20 czyli ok 90ton materiału do przerzucenia. a betoniarkami dwiema 150l daje to 180 betoniarek do zrobienia. Czas na jedno urobienie (woda, cement potem piasek na zmianę ze żwirem) to ok 5-10 min w zależności od sprawności ekipy co daje 22 roboczo godziny na betoniarkę jak się doda przerwy to wychodzą dwa dni. Przy tych ilościach można spokojnie odmierzyć każdą betoniarkę dokładnie posługując się odpowiednimi wiadrami. Biorąc pod uwagę cenę pompy i przywozu pompy (cena betonu wliczona w transport do 20km) za 1m3 wyjdzie ok 260 zł. Różnica na 1m3 to będzie 120zł czyli w moim przypadku mam na robociznę na miejscu 27*120=3240zł. Nawet jakbym miał lać 2 dni za pomocą 6 ludzi (3 do jednej betoniarki na zmianę) to nie "spalę" 3240zł a co najwyżej 1200zł. dokładne dozowanie materiału ( woda, cement, piasek, żwir) odbywać się ma poprzez zastosowanie "miarek" czyli wiader w stylu wiadro wody, 2,5 worka cementu, 3 wiadra piasku i 3 wiadra żwiru - różne wiadra do różnych materiałów ale małe odstępstwo do 10% w żwirze i piasku nie sprawi zbyt wielkiej różnicy natomiast trzeba pilnować iloci cementu. Niestety moja obecność albo majstra, któremu można zaufać (a z tym jest najgorzej bo każdy wie lepiej) jest konieczna.Proszę mnie uświadomić w czym się mylę i wyprostować jeśli moja pomyłka jest większa od "minimalnie". Z chęcią wysłucham argumentu na betoniarnię bo w sumie tak zamierzałem ale po przeczytaniu postów powyżej zdecydowałem się policzyć.pozdro Link do komentarza
vega1 Napisano 23 grudnia 2012 Udostępnij #39 Napisano 23 grudnia 2012 chyba coś źle policzyłeś. W życiu nie ukręcisz betonu w takiej cenie. Żadnego, nawet B-15. Link do komentarza
joks Napisano 23 grudnia 2012 Udostępnij #40 Napisano 23 grudnia 2012 Lejąc z pompy masz zaoszczędzony czas i zdrowie , ja tez sam lałem ale z pompą , gdybym mial to robic z betoniarki to wolałbym dalej mieszkac w bloku . Lałem i ławy i sciany fundamentowe , 2 razy po szesnaście metrów , 2 razy 45 minut to zajęło , i nawet kropli potu na czole , mamy dwudziesty pierwszy wiek. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 23 grudnia 2012 Udostępnij #41 Napisano 23 grudnia 2012 Cytat Proszę mnie uświadomić w czym się mylę i wyprostować jeśli moja pomyłka jest większa od "minimalnie". Z chęcią wysłucham argumentu na betoniarnię bo w sumie tak zamierzałem ale po przeczytaniu postów powyżej zdecydowałem się policzyć.pozdro Na papierku wszystko ładnie ale praktyka co innego. Na beton z betoniarni masz certyfikat i przede wszystkim zalejesz wszystko na raz a nie kawałkami co ma też duże znaczenie. Tak jak napisał vega nie umieszasz betonu b15 czy b20 z betoniarki i nie chodzi tu o cenę ale o jednolitość i jakość mieszanki. Link do komentarza
vega1 Napisano 23 grudnia 2012 Udostępnij #42 Napisano 23 grudnia 2012 umieszać umiesza, ale nie w tej cenie. No i trzeba wiedzieć jak. Do betonów konstrukcyjnych, potrzebne są domieszki zmniejszające ilość wody z mieszance uplastyczniające ją. Bez nich ani rusz. Niniejszym kręcenie betonu w betoniarce na spore elementy żelbetowe to - pomyłka. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 23 grudnia 2012 Udostępnij #43 Napisano 23 grudnia 2012 Cytat umieszać umiesza, ale nie w tej cenie. No i trzeba wiedzieć jak. Do betonów konstrukcyjnych, potrzebne są domieszki zmniejszające ilość wody z mieszance uplastyczniające ją. Bez nich ani rusz. Niniejszym kręcenie betonu w betoniarce na spore elementy żelbetowe to - pomyłka. Dokładnie to miałem na myśli pisząc ,że cena jak cena ale jakość i zalewanie takich elementów to tylko w całości. Kruszywo też jest odpowiednie do różnej klasy betonu, a nie tylko piasek i żwir z pierwszej lepszej żwirowni. Link do komentarza
vip42 Napisano 24 grudnia 2012 Udostępnij #44 Napisano 24 grudnia 2012 kiedyś domy budowano z pomocą tylko betoniarki lub nawet wanny (w tym rozrabiano beton) i łopaty (tym mierzono i rozrabiano) i te domy nadal stoją Link do komentarza
bajbaga Napisano 24 grudnia 2012 Udostępnij #45 Napisano 24 grudnia 2012 (edytowany) Kiedyś, nasi przodkowie "namchujadali" A tak na marginesie, jak ten co był przed nami, to nasz przodek, to kim jest ten za nami ? dopisałem:Używano nie wanny, tylko szaflika - oczywiście mając na myśli fachowców. Edytowano 24 grudnia 2012 przez bajbaga (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Jani_63 Napisano 24 grudnia 2012 Udostępnij #46 Napisano 24 grudnia 2012 A ja myślałem że szaflik to duża miska, a do mieszania betonu/zaprawy był kalfas Wesołych i pogodnych Świąt Wszystkim czytającym Link do komentarza
vega1 Napisano 24 grudnia 2012 Udostępnij #47 Napisano 24 grudnia 2012 Cytat kiedyś domy budowano z pomocą tylko betoniarki lub nawet wanny (w tym rozrabiano beton) i łopaty (tym mierzono i rozrabiano) i te domy nadal stoją dziś konstrukcjom stawiane są wyższe wymagania. Dziś już nie wystarczy że "będzie stał". Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 24 grudnia 2012 Udostępnij #48 Napisano 24 grudnia 2012 Cytat A ja myślałem że szaflik to duża miska, a do mieszania betonu/zaprawy był kalfas Wesołych i pogodnych Świąt Wszystkim czytającym A u mnie to mieszali w kaście beton I Tobie tez zdrowych ,pogodnych Świąt i smacznego karpika Link do komentarza
Draagon Napisano 25 grudnia 2012 Udostępnij #49 Napisano 25 grudnia 2012 (edytowany) Cytat . Przy zbliżającej się budowie wyszło 27m3 betonu b20 czyli ok 90ton materiału do przerzucenia. a betoniarkami dwiema 150l daje to 180 betoniarek do zrobienia.pozdro Po pierwsze - 150l betonu to osiągniesz chyba jak betoniarkę pionowo ustawisz.Po drugie - 90 ton do "przerzucenia" w 2 dni daje po 45 ton/dzień - mówisz, że dasz radę ?Po trzecie - do betonu potrzebujesz oprócz cementu i piachu też żwir - a on tani nie jest.Po czwarte - musisz to z betoniarki wylać na taczki, przewieźć do wykopów, wlać i rozprowadzić i z 90 ton robi ci się ciut więcej nie tylko ilościowo ale i czasowo o jakości mimo wszystko nie wspominając.Moim zdaniem gra absolutnie nie warta zachodu, ale jak już chcesz i masz czym przywieźć te 90 ton na budowę, to jedź do betoniarni, tam ci komputerowo przygotują suchą mieszankę, którą rozrobisz sobie na budowie z wodą.Albo jak masz miejsce na budowie by gruszka mogła podjechać do wykopów, to pompy nie potrzebujesz - beton będą ci prosto z gruszki lać do wykopu a resztę rozprowadzisz łopatami już w wykopie ( nawiosłować się tez trzeba będzie ) Edytowano 25 grudnia 2012 przez Draagon (zobacz historię edycji) Link do komentarza
vega1 Napisano 25 grudnia 2012 Udostępnij #50 Napisano 25 grudnia 2012 do takiej ilości betonu to pompa jest gratis. Przynajmniej w większości firm. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się