Skocz do zawartości

pelet - doświadczenia i problemu użytkowników.


Recommended Posts

To najlepsze rozwiązanie to dla dystrybutora oczywiście (+ 40 albo i więcej złoty na tonie).
Bo np. tacy "gupi Niemcy" budują przydomowe silosy/składy żeby można było kupować w ilościach hurtowych, czyt. taniej, a i czasami skrzykują się po kilku żeby jeszcze bardziej obniżyć cenę zakupu ze względu na ilość zamawianego opału.
I sprawa nie tyczy się tylko pelletu, ale i innych paliw grzewczych.


Cytat

A jak taki mały worek wsadzisz do kotłowni? icon_biggrin.gif


A przewidzieć na etapie budowy, a jeszcze lepiej projektu, sposób ogrzewania,
... a nie jak to często bywa - hura!- będę się budował, projekt wybrała żona bo jej, sorry nam się spodobał icon_lol.gif, a nad sposobem grzania zastanowię się później bo znajomi różnie mówią icon_biggrin.gif
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

pellet można kupić w workach, ale można też i bez worków (bigbag)- ma to znaczące przełożenie w cenie

np
870,00zł brutto za 1t w workach 15kg; 830,00zł brutto 1t Big Bag



To tylko 5% róźnicy w cenie. A jednak w workach hermetycznych jest łatwiejszy w obsłudze i ma (powinien) zadeklarowaną wilgotność. Ta dla peletu to kilkanaście procent. A powietrze w domu najcześciej ma około 40%. Nie wspominając o powietrzy zewnętrznym gdzie wartości potrafą być zdecydowanie wyższe.

Czy pelet w wokach (małych) przetrzyma 3 sezony ? Jaka jest jego trwałość ?

Cytat

obojętnie czy ma się miejsce na worki czy bigbagi to można się skrzyknąć w kilka osób i kupić bo taniej. ale na dzień dzisiejszy to raczej szybciej by się znalazło chętnych na tira węgla niż tira ekologicznego opału (np pellet)



To po prostu wynika z ilości zamontowanych odpowiednich kotłów i statystycznie rzecz biorąc każdy polak ma bliżej do jakiś koplani niż do producenta peletu (który sprzedaje dla innych podmiotów niż energetyka).
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 rok temu...
  • 2 miesiące temu...
Cena poniżej 400zł/t to pellet przemysłowy spalany w elektrowniach i to z całkiem innego powodu. Na chwile obecną można kupić pellet dobrej jakości porównywalny z certyfikowanymi w cenie 500-600zł. Kupiłem w cenie 550zł o parametrach 19 mj/kg i popiołem do 1%.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Też jestem ciekaw. Jeżeli to wartość opałowa, a nie ciepło spalania wynosi 19 MJ, to jesteśmy w górnej granicy przewidzianej norma. Parametr porównywalny z tanim, np. czeskim węglem-groszkiem. Krótko mówiąc - wynik rewelacyjny.
PS. Przy okazji widać jak bardzo pellety zdrożały przez ostatnie lata względem węgla.
Link do komentarza
Nawiązując do ogrzewania na pellet - Polecam zapoznać się z nowością Viessmann 2016! Kotłem na pellet właśnie!
Mówie o kotle Easypell - to tanie, niezawodne i efektywne rozwiązanie, które jest idealnie zaprojektowane dla Twojej wygody.

Easypell działa tak samo, jak kocioł gazowy
Pellet, jako paliwo, podawany jest od dołu (podsuwowo) na tacę palnika, przez napędzany silnikiem elektrycznym podajnik ślimakowy. Na tacy palnika następuje spalanie pierwotne. Powstaje przy tym palny gaz, który następnie zostaje wymieszany z tlenem w położonej powyżej tacy rurze ze stali nierdzewnej. Mieszanina gazu spala się w temperaturze ok. 800°C. Gorące spaliny przepływają następnie przez wymiennik ciepła. oddając energię wodzie kotłowej. Część spalin jest następnie zawracana do procesu spalania, a reszta jest odprowadzana przez dmuchawę do komina. Modulacja mocy kotła Easypell w zakresie do 30% mocy znamionowej nie powoduje pogorszenia efektywności kotła. W przypadku braku zapotrzebowania na ciepło kocioł wyłącza się całkowicie.

Wszystkie informacje o produkcie znajdziesz TUTAJ
W razie pytań, pozostaję do dyspozycji!
Pozdrawiam!
Link do komentarza
Cytat

Raczej dobrze ponad 200m2 z CWU - no chyba, że dom stareńki i nie ocieplony.

Ps. Oczywiście dla naszych warunków klimatycznych, oraz wymagań "normatywnych". icon_cool.gif



Tak "celowałem" między 150 a 200 m2 bo te wielkie ponad 250 m2 pewno są wyposażone w bardziej bezobsługowe systemy grzewcze - nikt przecież na etacie nie zatrudni palacza icon_cool.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To wydaje się szybsze w wykonaniu, tym bardziej, że mam dostęp do tanich płyt OSB. 2 warstwy płyt OSB to jaka minimalna grubość płyty? Skręcać czy płyty z piórowpustem położyć?
    • Muszę jeszcze wybrać fugi. Czy warto kupować epoksydową do łazienki czy jednak zdecydować się na ceramiczną? A może jeszcze inna? Na balkon to chyba cementowa?
    • Robię listę rzeczy, które muszę spakować na tygodniowy wyjazd pod namiot, aby pobyt był maksymalnie komfortowy. Stacjonować będę na polu namiotowym z dwoma dużymi węzłami sanitarnymi (toalety+prysznice) Nie chciałabym obudzić się na miejscu z brakiem czegoś, czego kupienie będzie problematyczne na miejscu. Jeśli przyjdzie wam do głowy coś, co jest ważne, a przegapiłam, albo może ułatwić pobyt, proszę o info namiot - to najważniejsze, już kupiony Taki:  https://www.decathlon.pl/p/namiot-kempingowy-quechua-arpenaz-4-1-f-b-4-osobowy-1-sypialnia/_/R-p-177332 materac + śpiwory stolik +  krzesła niewielka tekstylna szafa turystyczna na ubrania spray przeciw owadom elektrofumigator turystyczny na komary w namiocie mini-regalik składany z trzema poziomami - postawię obok materaca, będzie można na nim położyć okulary, telefon, książkę lampki LED na baterie do zawieszenia pod sufitem zatyczki do uszu zestaw turystycznych garnków, naczyń i sztućców + kuchenka turystyczna krem z filtrem mokre chusteczki (te dla dzieci są bardzo uniwersalne) odzież na każdą pogodę klapki gumowe duże stojące lusterko ręczniki własnej roboty zestaw solarny do "robienia" prądu + akumulator powerbank Tyle mi przychodzi do głowy .... coś pominęłam? Rady wskazane .... sto lat nie byłam pod namiotem
    • Czy wyjazd pod namiot osoby z entomofobią może się udać? Odpowiedź: musi się udać, gdyż namiot już zakupiony, a termin urlopu zaklepany. Przeszkodą jest tylko lęk przed owadami Wnętrze namiotu przed komarami zabezpieczy mi urządzenie zwane elektrofumigatorem turystycznym. Niewielkie, z wbudowanym wiatraczkiem i paskowym wkładem, nasączonym środkiem odstraszającym komary. Działa na baterie, co jest cennym rozwiązaniem na polu namiotowym z utrudnionym dostępem do prądu w gniazdku. Mam nadzieję, że da radę.   Ale co z owadami, dostającymi się do namiotu po ziemi? Mrówki, kleszcze ... i inne pełzające potwory. Wymyśliłam, że kupię granulat na mrówki i rozsypię w trawie dookoła namiotu, tworząc zaporę przed wszystkim, co pełza. Powstaje pytanie - czy to się sprawdzi, i co najważniejsze - czy to jest bezpieczne? Czy nie zatruję się?   Może ktoś podzieli się sprawdzonymi sposobami na owady na biwaku?  
    • Tyle, że taką perforację (potrzebną przecież), bardzo lubią osy na przykład.  kilka lat temu musiałem czekać na zimę, żeby dostać się do lampy umieszczonej zbyt blisko takich dziurek.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...