Skocz do zawartości

Przydomowe oczyszczalnie


Recommended Posts

Witam. Dziękuję za odpowiedź, proszę jeszcze tylko podać zużycie prądu przez oczyszczalnię biologiczną.
Co do rodzaju to mogę zastosować także oczyszczalnię drenażową jednak bardziej skłaniam się ku biologicznej ze studną chłonną.
Wielkośći działki odpowiada kryteriom do zastosowania oczyszczalni drenażowej, grunt piaszczysty, wody gruntowe nisko.
I jeszcze jedno, czy można samodzielnie zamontować oczyszczalnię nie tracąc gwarancji.
Pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

Witam. Dziękuję za odpowiedź, proszę jeszcze tylko podać zużycie prądu przez oczyszczalnię biologiczną.



Nie pamietam dokładnie, ale w lecie wymieniałem kompresorek... silnik miał chyba około 200 Watów, włączał się na 1/5 okresu czasu, czyli sumarycznie jakieś 4 - 5 godzin na dobę. Co daje ok. zużycie energii rzędu 1 kWh na dobę, 30 kWh na miesiąc.
Link do komentarza
Cytat

Nie pamietam dokładnie, ale w lecie wymieniałem kompresorek... silnik miał chyba około 200 Watów, włączał się na 1/5 okresu czasu, czyli sumarycznie jakieś 4 - 5 godzin na dobę. Co daje ok. zużycie energii rzędu 1 kWh na dobę, 30 kWh na miesiąc.



Jak już wspomniałem, oczyszczalnie Biorock nie zużywają w ogóle prądu, ponieważ nie mają żadnych urządzeń elektrycznych, ani w ogóle ruchomych. Dlatego nie ma zmartwienia z wymianami silniczków, membran, zaworków wszelkiego rodzaju, dyfuzorów itp. Mimo to posiadają pełny certyfikat CE EN 12566-3.

Nie należy jednak rozumieć przez to, że są to oczyszczalnie bezobsługowe!
Link do komentarza
Cytat

Nie pamietam dokładnie, ale w lecie wymieniałem kompresorek... silnik miał chyba około 200 Watów, włączał się na 1/5 okresu czasu, czyli sumarycznie jakieś 4 - 5 godzin na dobę. Co daje ok. zużycie energii rzędu 1 kWh na dobę, 30 kWh na miesiąc.




Witam. Retrofood dzięki za konkretną odpowiedz, jeśli możesz napisz tu lub na pw jaką masz oczyszczalnię i czy jesteś z niej zadowolony.
Pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

Witam. Retrofood dzięki za konkretną odpowiedz, jeśli możesz napisz tu lub na pw jaką masz oczyszczalnię i czy jesteś z niej zadowolony.
Pozdrawiam



To nie moja, wymieniałem jako elektryk po prostu. A oczyszczalnie była firmy Eko-coś tam, z Poznania, albo Suchego Lasu, nie pamiętam dokładnie.

Ale właściciel był zadowolony, pracowała już ponad 3 lata.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Biorock

Prosze mi powiedziec jaki jest koszt wymiany jednego worka i co ile wymienia sie te worki. czy wymienia sie jedna warstwe, czy dwie jednoczesnie?
Jaki jest koszt waszej oczyszczalni dla 5-6 osob?
Pozdrawiam



Rzeczywiście, często słyszę pytanie o wymianę podłoża w naszym bioreaktorze.
Jest ono produktem mineralnym, niebiodegradowalnym i teoretycznie nie ulega zużyciu. Teoretycznie...
Nasz instrukcja obsługi zaleca wymianę górnej warstwy złoża po kilku płukaniach (płucze się właśnie wierzchnią warstwę wtedy, kiedy można zaobserwować utrudnione wchłanianie wody). Ile to jest w latach, zależy od prawidłowej eksploatacji - przede wszystkim dbałości o czystość i skuteczne działanie filtra w osadniku wstępnym - wszystko jedno jakiego typu on jest. Przyjmujemy, że zazwyczaj taka wymiana następuje co kilkanaście lat - ile dokładnie, nie potrafię określić.
Co do kosztu - nie jestem pewien, czy to forum jest miejscem, gdzie firmy powinny przedstawiać oferty cenowe, dlatego pozostawię tę odpowiedź dla zainteresowanych. Ale mogę zapewnić, że nawet licząc taką wymianę i porównując to do rzetelnie wyliczonych kosztów eksploatacji jakiegokolwiek systemu z aktywnym napowietrzaniem przy pomocy dmuchaw, Biorock jest najtańszą w utrzymaniu oczyszczalnią biologiczną dostępną na naszym rynku.
Link do komentarza
Cytat

Witam. Dziękuję za odpowiedź, proszę jeszcze tylko podać zużycie prądu przez oczyszczalnię biologiczną.
Co do rodzaju to mogę zastosować także oczyszczalnię drenażową jednak bardziej skłaniam się ku biologicznej ze studną chłonną.
Wielkośći działki odpowiada kryteriom do zastosowania oczyszczalni drenażowej, grunt piaszczysty, wody gruntowe nisko.
I jeszcze jedno, czy można samodzielnie zamontować oczyszczalnię nie tracąc gwarancji.
Pozdrawiam



Witam,
zużycie energii elektrycznej przez przydomową oczyszczalnię ścieków BIO-DUO potwierdzone badaniami przeprowadzonymi przez Instytut Techniki Budowlanej wynosi 1,3 kW/d. Oczyszczalnia może być zainstalowana samodzielnie. Uruchomienia powinien dokonać autoryzowany serwisant. Wizyta serwisanta i pierwsze uruchomienie oczyszczalni jest dla użytkownika bezpłatne.

Pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

zużycie energii elektrycznej przez przydomową oczyszczalnię ścieków BIO-DUO potwierdzone badaniami przeprowadzonymi przez Instytut Techniki Budowlanej wynosi 1,3 kW/d.



Na Boga! [kW] jest jednostką mocy a nie pracy wykonanej, czyli zużytej energii!!!
Jednostką energii jest [kWh] czyli kilowatogodzina!!!! Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 5 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 miesiące temu...
Cytat

drogi kolego/ koleżanko, spróbuj zastosować preparat Trigger do oczyszczalni. ważne jest abyś robił to regularnie co tydzień a nie raz na miesiąc.



Witam,
Od kilkunastu lat używam oczyszczalni drenażowej Firmy Sotralentz - sam ją wykonałem. Wykonawca chciał drugie tyle za montaż. Do dziś działa bez problemów. Trzeba pamiętać o kilku zasadach montażu:
- napełnianie zbiornika wodą z jednoczesnym obsypywaniem zbiornika chudziakiem - trzeba pamiętać że zbiornik to tylko tylko tworzywo sztuczne a ziemia pracuje.
- każda nitka drenażu wychodzi ze studzienki oddzielnie, pełną rurą - to drenaż rozsącza ścieki.
- zachowanie odpowiednich spadków,
- przetestowanie systemu zanim zostanie przykryty ziemią
i najważniejsze - patrzenie na ręce wykonawcy

Mojemu znajomemu wykonawca nie obsypał zbiornika chudziakiem tłumacząc iż zbiornik jest pokarbowany, ma odpowiednią konstrukcję i wytrzyma wszystko.
Do pierwszego wybierania nieczystości - został ściśnięty przez ziemię. Wykonawca zaoszczędził na piasku i cemencie a musiał zapłacić za nowy zbiornik i jego powtórne posadowienie w gruncie.

Stosowanie biopreparatu raz na tydzień - to udręka.
Wcześniej stosowałem Septifos raz na miesiąc - popsuł się. Teraz zacząłem stosować BIO7 - entretien small family. Jedna saszetka- raz na dwa miesiące.

Jeżeli ktoś chce kupić przez sieć to polecam icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Cytat

Witam,
Od kilkunastu lat używam oczyszczalni drenażowej Firmy Sotralentz - sam ją wykonałem. Wykonawca chciał drugie tyle za montaż. Do dziś działa bez problemów. Trzeba pamiętać o kilku zasadach montażu:
- napełnianie zbiornika wodą z jednoczesnym obsypywaniem zbiornika chudziakiem - trzeba pamiętać że zbiornik to tylko tylko tworzywo sztuczne a ziemia pracuje.
- każda nitka drenażu wychodzi ze studzienki oddzielnie, pełną rurą - to drenaż rozsącza ścieki.
- zachowanie odpowiednich spadków,
- przetestowanie systemu zanim zostanie przykryty ziemią
i najważniejsze - patrzenie na ręce wykonawcy

Mojemu znajomemu wykonawca nie obsypał zbiornika chudziakiem tłumacząc iż zbiornik jest pokarbowany, ma odpowiednią konstrukcję i wytrzyma wszystko.
Do pierwszego wybierania nieczystości - został ściśnięty przez ziemię. Wykonawca zaoszczędził na piasku i cemencie a musiał zapłacić za nowy zbiornik i jego powtórne posadowienie w gruncie.

Stosowanie biopreparatu raz na tydzień - to udręka.
Wcześniej stosowałem Septifos raz na miesiąc - popsuł się. Teraz zacząłem stosować BIO7 - entretien small family. Jedna saszetka- raz na dwa miesiące.

Jeżeli ktoś chce kupić przez sieć to polecam Array="" style="vertical-align:middle" Array alt="icon_smile.gif" border="0">




Rozumiem, że zalecenia producenta trzeba zweryfikować w procesie użytkowania ???? Może to i słusznie - eksperyment to odwieczna metoda poszukiwania prawidłowości.
Link do komentarza
Cytat

Rozumiem, że zalecenia producenta trzeba zweryfikować w procesie użytkowania ???? Może to i słusznie - eksperyment to odwieczna metoda poszukiwania prawidłowości.




Z tym eksperymentowaniem trzeba chyba uważać - czyli oszacować ryzyko - myślę, że w procesie wykonawczym i technologicznym wszelkie eksperymenty już zostały wykonane i na ich drodze ustalono słuszne metody działania. Jeżeli zaś chodzi o preparaty - tutaj jest czas na obserwację i korektę błędów - można więc poeksperymentować.
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 1 rok temu...
Cytat

Mojemu znajomemu wykonawca nie obsypał zbiornika chudziakiem tłumacząc iż zbiornik jest pokarbowany, ma odpowiednią konstrukcję i wytrzyma wszystko.
Do pierwszego wybierania nieczystości - został ściśnięty przez ziemię. Wykonawca zaoszczędził na piasku i cemencie a musiał zapłacić za nowy zbiornik i jego powtórne posadowienie w gruncie.



to jest Twoja prawda.
Moja prawda jest taka, że żadnego chudziaka się nie daje wokół zbiornika. natomiast obsypuje się piachem tak samo jak rurę łączącą z domem i przepompownią.
A to że znajomemu zniszczył ktoś zbiornik to jest wyłącznie wina nieumiejętnego wybierania osadu.
w skrócie: wybierając gęsty osad w tym samym czasie jest podawana brudna woda po to by właśnie nie uszkodzić osadnika gnilnego przez napierającą ziemię/piach.
Link do komentarza
Cytat

to jest Twoja prawda.
Moja prawda jest taka, że żadnego chudziaka się nie daje wokół zbiornika. natomiast obsypuje się piachem tak samo jak rurę łączącą z domem i przepompownią.
A to że znajomemu zniszczył ktoś zbiornik to jest wyłącznie wina nieumiejętnego wybierania osadu.
w skrócie: wybierając gęsty osad w tym samym czasie jest podawana brudna woda po to by właśnie nie uszkodzić osadnika gnilnego przez napierającą ziemię/piach.



trochę mnie nastraszyliście ... bo jakieś 2 miesiące temu instalowałem przydomową oczyszczalnie zgodnie z instrukcją - obsypywałem piaskiem. Z resztą całość gruntu to piach, bo ziemi jest tylko 30 cm na wierzchu. Czy rzeczywiście przy wybieraniu trzeba przeprowadzać jakieś "specjalne zabiegi"? zbiornik nie jest zakopany głęboko, bo 15 cm pod powierzchnią jest kominek, który ma wysokość około 30 cm.
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Witam. Odświeżę troszeczkę temat. Moja oczyszczalnia BIOROCKA działa już od listopada 2012 roku, jak do tej pory muszę powiedzieć, że wszystko działa OK. W tym roku wywiozłem pierwszy raz nieczystości z pierwszego zbiornika, a według obsługi wozu asenizacyjnego mogłem poczekać jeszcze trochę.
Co do samej oczyszczalni, worki z wierzchniej warstwy się trochę przybrudziły /mają na sobie nalot/, ale w najmniejszym stopniu puki co to nie wpływa na przepływ wody, ze zbiornika nie wydobywają się żadne zapachy, woda w studni chłonnej jest czysta i także nie oddaje żadnych zapachów.
Podsumowywując nic z oczyszczalnią się nie dzieje, wszystko działa, ścieki oczyszczone, zapachów uciążliwych brak, prądu brak - jest OK WSZYSTKIM POLECAM BIOROCKA.
A, i jeszcze jedno, w tamtym tygodniu odwiedził mnie Pan Jarosław MISZTAL - pozdrawiam i dziękuję Panie Jarosławie, i dokonał oceny poprawności działania oczyszczalni, jej ustawień - po sprawdzeniu potwierdził, iż oczyszczalnia działa bardzo dobrze. Przy kawce sobie jeszcze porozmawialiśmy o oczyszczalni BIOROCK. Miła wizyta i pouczająca.
Pozdrawiam
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

trochę mnie nastraszyliście ... bo jakieś 2 miesiące temu instalowałem przydomową oczyszczalnie zgodnie z instrukcją - obsypywałem piaskiem. Z resztą całość gruntu to piach, bo ziemi jest tylko 30 cm na wierzchu. Czy rzeczywiście przy wybieraniu trzeba przeprowadzać jakieś "specjalne zabiegi"? zbiornik nie jest zakopany głęboko, bo 15 cm pod powierzchnią jest kominek, który ma wysokość około 30 cm.



Zbiornik może zgnieść, a czasem i wypchnąć z ziemi przede wszystkim napór wody gruntowej. Dlatego nie należy go zostawiać w stanie pustym. Gdy jest wypełniony napór z zewnątrz i od środka się równoważą. Wszystko zależy więc od warunków gruntowych. W suchym i piaszczystym gruncie zbiornik nawet po opróżnieniu wytrzyma. Ale ryzyko zawsze jest. Czasem zbiorniki z tworzywa/laminatu nawet kotwi się do betonowych płyt w wykopie.
Link do komentarza
  • 5 miesiące temu...
Teoretycznie można odlać zbiornik, który wytrzyma większy napór ziemi, jednak musiałby on mieć po protu grubsze ścianki, co wiązałoby się z większą ilością tworzywa zużytą na wyprodukowanie i większą ceną. Tak czy inaczej - gdyby ktoś potrzebował to temat jest do zrobienia.
Co do reszty w tej kwestii, poprzednik zgrabnie ujął najważniejsze informacje - śmiało można się nimi sugerować.
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Dnia 5.11.2015 o 21:27, ewamariusz napisał:

Witam. Odświeżę troszeczkę temat. Moja oczyszczalnia BIOROCKA działa już od listopada 2012 roku, jak do tej pory muszę powiedzieć, że wszystko działa OK. W tym roku wywiozłem pierwszy raz nieczystości z pierwszego zbiornika, a według obsługi wozu asenizacyjnego mogłem poczekać jeszcze trochę.
Co do samej oczyszczalni, worki z wierzchniej warstwy się trochę przybrudziły /mają na sobie nalot/, ale w najmniejszym stopniu puki co to nie wpływa na przepływ wody, ze zbiornika nie wydobywają się żadne zapachy, woda w studni chłonnej jest czysta i także nie oddaje żadnych zapachów.
Podsumowywując nic z oczyszczalnią się nie dzieje, wszystko działa, ścieki oczyszczone, zapachów uciążliwych brak, prądu brak - jest OK WSZYSTKIM POLECAM BIOROCKA.
A, i jeszcze jedno, w tamtym tygodniu odwiedził mnie Pan Jarosław MISZTAL - pozdrawiam i dziękuję Panie Jarosławie, i dokonał oceny poprawności działania oczyszczalni, jej ustawień - po sprawdzeniu potwierdził, iż oczyszczalnia działa bardzo dobrze. Przy kawce sobie jeszcze porozmawialiśmy o oczyszczalni BIOROCK. Miła wizyta i pouczająca.
Pozdrawiam

Witam mam kilka pytań odnośnie oczyszczalni Biorock  a mianowicie jak ona teraz działa po 5 latach użytkowania, czy z wkładami coś robiliście, jakie są koszty corocznych serwisów, na czym polegają  i czy są one konieczne do utrzymania 10 letniej gwarancji ? 

Dziękuję i życzę bezproblemowej pracy oczyszczalni przez długie lata.

Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Witam. Przepraszam, że nie dopisałem, ale jak to bywa nie było kiedy. 

Co do oczyszczalni, po tych kilku latach nic się z nią nie dzieje, wkłady w tamtym roku czyściłem myjką ciśnieniową i samą wodą, wyjąłem około trzech warstw worków na zewnątrz i przeczyściłem je myjką, nazbierało się w nich trochę takiego jakby szlamu, czarnej zawiesiny, ale bardzo łatwo zeszło wszystko pod ciśnieniem. Więcej wkładów nie wyjmowałem gdyż na "oko" były czyste i nie wymagały czyszczenia. Ponadto wierzchnie warstwy wkładów dwa razy w roku przekładam ręcznie, jednak to chyba tylko moja fanaberia, gdyż raczej takiej potrzeby nie ma, ale jak już zaglądam to przekładam worki. 

Woda po oczyszczeniu jest praktycznie bezbarwna i bezzapachowa, oczywiście nie idealna jak z kranu, ale ja od czasu do czasu, szczególnie od wiosny do jesienie wypompowuję ją ze studzienki i podlewam drzewka w sadzie. Przy podlewaniu nie unosi się żaden nieprzyjemny zapach. 

Co do serwisów nie wykonujemy żadnych gdyż takowe są niepotrzebne. 

W razie pytań można skontaktować się z Panem Misztalem, osoba bardzo kontaktowa, przyjemna, profesjonalna i Pan Misztal udzieli wszystkich niezbędnych informacji, a nawet jak zajdzie taka potrzeba to sam przyjedzie do Was i omówicie wszystko osobiście. U nas był na kawce i zawsze jest ,mile widziany. 

Jeśli coś Wam pomoże mój wpis to super. W razie jakichkolwiek pytań proszę pisać, teraz mam więcej czasu i będę starła się odpowiadać na bieżąco. 

Pozdrawiam 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, interesuje mnie wykopanie w skarpie podziemnych piwniczek, na wzór tych popularnych na Węgrzech i w Mołdawii (w których trzymano wino). Pytanie jak zrobić to bezpiecznie i sucho, no i czy są w Polsce firmy, które specjalizują się w tego typu realizacjach.  
    • Dom podpiwniczony. W wykuszu pod jednym oknem mam rysę pęknięcie idącą od pierwszego do ostatniego bloczka betonowego, praktycznie na samym środku okna. Pod ostatnią warstwą bloczku na pewno nie ma zbrojenia pod okiennego bo w sumie nie wiedziałem że przy betonowych bloczkach się to daje. Chciałbym to wzmocnić żeby już więcej nie pękało i to co przyszło mi do głowy to zdjąć górną warstwe bloczka, wkleić startery po obu stronach bloczka z prętów 12mm czy 8 mm i połączyć długimi prętami + strzemiona i zalał betonem czyli zrobił takie jakby nadproze przy parapetowe. Co o tym sądzicie.     
    • Proszę przede wszystkim zaobserwować jak w czasie deszczu spływa woda po zewnętrznej krawędzi tego balkonu, który ma Pan nad głową. Bardzo możliwe, że ten balkon od góry nie ma żadnej (lub żadnej sensownej) obróbki blacharskiej. Jeżeli tak jest, to woda po prostu cieknie po krawędzi płyty balkonowej i wszystko od niej nasiąka. Później zaczyna się łuszczyć, szczególnie ta nieszczęsna gładź, która najpewniej spuchła i częściowo została wymyta pod pasem nieprzepuszczalnej farby.  Farbę i warstwę gładzi trzeba w całości usunąć. Gładź zastąpić warstwą gładzi na bazie cementu. Ewentualnie nawet zaprawą cementową, ale to już wymaga wyczucia co do jej proporcji i konsystencji. Potem być może nawet dobra farba do betonu, taka której producent dopuszcza użycie nawet na schodach zewnętrznych i tarasach, Trzeba nią pokryć cały sufit.  Ponadto mam poważne wątpliwości, czy ta jednostka zewnętrzna klimatyzatora nie została założona zbyt blisko przegród (ściany i sufitu). Proszę sprawdzić w instrukcji, jakie wymagania stawia producent.  
    • Trudno się ostatecznie wypowiadać nie znając szczegółów, w tym tych technicznych. Jednak co do zasady instalacje nie powinny być wykonane w taki sposób, że ich naprawa wymaga naruszenia elementów konstrukcyjnych. Ale w starych budynkach bywa z tym różnie, nie sposób powiedzieć jaka jest faktyczna sytuacja i możliwości naprawy.  Ostatecznie jednak, jeżeli zarządca budynku (spółdzielnia mieszkaniowa) decyduje się na dokonanie napraw od strony Pani lokalu to podstawowym jego obowiązkiem jest przywrócenie wszystkiego do stanu pierwotnego. Czyli jeżli jakikolwiek element w mieszkaniu zostanie zniszczony lub uszkodzony to spółdzielnia musi go wymienić lub naprawić. Nie ma przy tym znaczenia cy spółdzielnia ma ubezpieczenie od takich zdarzeń losowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...