Skocz do zawartości

Czy rożdżkarze pletą kompletne bzdury?


Recommended Posts

16 godzin temu, zenek napisał:

No i teraz mi odpowiedz, jakie masz dowody, że to było kłamstwo, ze mu wmawiano, 

Oj Zenek znowu nasmarowałeś jak Jehowa a ja nie mam za bardzo czasu żeby odpowiadać, ale do rzeczy.

To kto mu powiedział o tym że był tym za którego się uważał, jak nie ojciec i matka.

To matka twierdziła że zaszła w ciążę wiatropylną co potwierdzał formalny ojciec ziemski, bo miał sen czy też widzenie, jak zwał tak zwał. Tak więc to oni głosili że jest kim jest i stąd logiczne jest chyba wyprowadzenie wniosku że mu wmawiano. Ale pewnie w tej materii wyprowadzanie logicznych wniosków to profanacja i nihilistyczny atak na kościół. 

16 godzin temu, zenek napisał:

A może powiedz mi, jak to jest zrobione, że Ziemia istnieje miliony lat, i mimo jej stałego ruchu i wielu innych ciał niebieskich - jakoś nie uległa kolizji. Czary - mary?

Człowiek jako wyjatek tworzący cywilizacje wśród milionów innych istnień. Czary mary?

Dla mnie to są większe "cuda", niż zamiana wody w wino. Ale tamte były na ten czas wystarczające i potrzebne. Nie były robione tylko dla pokazu, ale i z potrzeby.

Ty chyba brachu nie słyszałeś o wszechświecie, że takie banialuki opowiadasz. Ziemia już miała kolizje i to nie jedną. Między innymi Księżyc powstał z takiej kolizji, a we wszechświecie dochodzi do niezliczonych kolizji.

https://wiadomosci.wp.pl/potwierdzono-ze-ksiezyc-powstal-z-wielkiego-zderzenia-6031572078322817a

Nie zdajesz chyba sobie sprawy z tego że byt człowieka na ziemi jest tylko epizodem w całej historii ziemi, a przed nami były już tu dinozaury. 

Tak swoją drogą to ciekawe kto je "stworzył", no czy jakoś tak.;)

 

To nara, jak napiszesz jeszcze coś bardziej głupszego od tego co poprzednio to może dopowiem.

Ale tak na niucha to zalatujesz mi tymi co to po domach łażą i pierdoły pociskają że na świecie tyle teraz zła się dzieje i trzeba koniecznie o tym pogadać.:)

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
6 minut temu, demo napisał:

To nara, jak napiszesz jeszcze coś bardziej głupszego od tego co poprzednio to może dopowiem.

To może ustosunkuj sie do zadanego pytania, na które nie otrzymałem odpowiedzi.

Dnia 6.07.2019 o 10:56, demo napisał:

Heniu też tak mam, bo dla mnie wiara to choroba psychiczna, a z choroby jednak nie należy drwić.

Dnia 6.07.2019 o 11:10, mhtyl napisał:

Czyli naszego Papieża Św. Jana Pawła II też podciągasz pod to kryterium?

 

 

 

Link do komentarza
Gość mhtyl
2 godziny temu, demo napisał:

On był jednak funkcjonariuszem tego systemu a nie szeregowym wierzącym.

Do tego najwyższym funkcjonariuszem, choć znam opinię że i tak wszystkim rządzili banksterzy watykańscy. Ale wydaje mi się że to nie za bardzo odpowiednie miejsce na wyrażanie opinii na temat konkretnych osób.

Wiesz co? Więksi, potężniejsi i mądrzejsi tego świata uznawali Jana Pawła II za głowę chrześcijaństwa  na Świecie i go szanowali i tatuowali go w godniejszy sposób niż ty, bo teraz to obrażasz cały świat chrześcijański. nawet komuniści go tak nie nazywali.

I jak to nie miejsce o wyrażaniu opinii o danej osobie? napisałeś że wiara to choroba psychiczna a Św. Jan Paweł II był wierzącym i to bardzo więc też był chory psychicznie?

Tak więc daj spokój wyrażania swoich głupich opinii bo ja nikogo tu nie mam zamiaru nawracać, nie chwale się swoją wiarą i wisi mi kto co wyznaje i w co wierzy, ale nie mam zamiaru czytać takich herezji bo to obraża mnie.

Chrześcijaństwo przetrwało wieki i przetrwa dalsze, a czemu? bo wiara prawdziwa sama się obroni.

Link do komentarza
4 godziny temu, demo napisał:

To matka twierdziła że zaszła w ciążę wiatropylną co potwierdzał formalny ojciec ziemski, bo miał sen czy też widzenie, jak zwał tak zwał.

Sam przeczytaj to zdanie jeszcze raz. Może zrozumiesz, że oprócz lekceważenia, wyśmiania - nie ma w nim żadnego argumentu. Nie przeczytałeś nawet tego fragmentu Biblii tylko uprościłeś do tego, co ci pasuje.

 

4 godziny temu, demo napisał:

Ale pewnie w tej materii wyprowadzanie logicznych wniosków to profanacja i nihilistyczny atak na kościół. 

Nie wiem czy profanacja i atak - na pewno chęć poniżenia i poczucie wyższości. Jak się z tym dobrze czujesz - no to cóż ci mam powiedzieć.

4 godziny temu, demo napisał:

Ziemia już miała kolizje i to nie jedną.

Oczywiście - ale szczęśliwie. Nie znikła - jest - Ludzkości nie zmiotło. Reszta kolizji w kosmosie na razie nas nie zniszczyła. Więc pudło, ta twoja odpowiedź.

 

4 godziny temu, demo napisał:

byt człowieka na ziemi jest tylko epizodem w całej historii ziemi, a przed nami były już tu dinozaury.

A to ciekawe, bo nowa w-ce przewodnicząca Parlamentu Europejskiego, dr. E. Kopacz twierdz, ża na dinozaury ludzie szli z kamieniami i dotąd rzucali, aż się przewróciły. Myślę, że macie wspólne sympatie polityczne, to i lektury podobne. 

 

4 godziny temu, demo napisał:

Tak swoją drogą to ciekawe kto je "stworzył", no czy jakoś tak.;)

No jak to - przecież wielki wybuch i jakos poszło - skoro nie Bóg. Przy tym sie upierasz, prawda?

4 godziny temu, demo napisał:

To nara, jak napiszesz jeszcze coś bardziej głupszego od tego co poprzednio to może dopowiem.

Znowu mania wielkości, poczucie wyższości i lekceważenie dla rozmówcy. Cóż - to się nazywa brak kultury i ogłady.

 

A tutaj co mamy:

4 godziny temu, demo napisał:

Oj Zenek znowu nasmarowałeś jak Jehowa

 

4 godziny temu, demo napisał:

Ale tak na niucha to zalatujesz mi tymi co to po domach łażą i pierdoły pociskają że na świecie tyle teraz zła się dzieje i trzeba koniecznie o tym pogadać.

Wcześnie pisałeś o "legendach starożytnych żydków".

 

Ty nie tylko lekceważysz mnie, ale i Świadków Jehowy,  i Żydów.

Masz chyba problem nie tylko z poszanowaniem cudzych poglądów, ale w ogole z poszanowaniem bliźniego. 

4 godziny temu, demo napisał:

On był jednak funkcjonariuszem tego systemu

Doucz się, kto to jest "funkcjonariusz" ze słownika.

Papież jest funkcjonariuszem Państwa Watykan, ale przede wszystkim najwyższym zwierzchnikiem duchowym  Kościoła Katolickiego. Funkcjonariusz to funkcja państwowa, urzędnicza, zupełnie inna niż zwierzchnika Kościoła. 

To mniej więcej taka różnica, jak między żarciem a degustowaniem potrawy, tylko na innym poziomie świadomości - taki trochę przyziemny przykład  :yahoo: myślę że by się Papież nie obraził. 

Nie wiem czy to ogarnia twoj materialistyczny sposób myślenia?

1 godzinę temu, mhtyl napisał:

Chrześcijaństwo przetrwało wieki i przetrwa dalsze, a czemu? bo wiara prawdziwa sama się obroni.

Mhtyl - my tu nie rozmawiamy, czy wiara przetrwa (choć widać, że niektórych uwiera, jaka by nie była - aż dziw bierze, z jaką zaciekłością - PRL to, poza stalinizmem i  wczesnym Gomółką, to sielanka w stosunku do teraźniejszości). 

 

My tu rozmawiamy o tym, że na Forum dyskutanci powinni wykazać się minimum kultury, a to zakłada poszanowanie cudzych poglądów, brak inwektyw i personalnych oskarżeń czy zawiści, przedstawianie logicznych argumentów i wzajemny szacunek dla dyskutantów. Bez względu na temat.

I dobrze by było - żeby taka świadomość zaistniała. Bez względu na temat :12_slight_smile:

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
1 godzinę temu, mhtyl napisał:

Chrześcijaństwo przetrwało wieki i przetrwa dalsze,

Noooo... trwa raptem dwa tysiąclecia... jest zlepkiem fragmentów różnych napotkanych "po drodze" wierzeń, legend z rejonu Morza śródziemnego i Azji... nawet naszych starodawnych, słowiańskich wierzen i zwyczajów.... może przetrwa...

40 minut temu, zenek napisał:

na Forum dyskutanci powinni wykazać się minimum kultury

absolutnie się z tym zgadzam - spójrz na swoje posty :zalamka: jak niekulturalnie pisze... sugerujesz na kazdym kroku lekceważenie rozmówcy i poczucie wyższości, poszanowaniem cudzych poglądów, ale w ogole z poszanowaniem bliźniego...

40 minut temu, zenek napisał:

Znowu mania wielkości, poczucie wyższości i lekceważenie dla rozmówcy. Cóż - to się nazywa brak kultury i ogłady.

Właśnie tak się zachowujesz...

 

40 minut temu, zenek napisał:

nowa w-ce przewodnicząca Parlamentu Europejskiego, dr. E. Kopacz twierdz, ża na dinozaury ludzie szli z kamieniami i dotąd rzucali, aż się przewróciły.

to rozumiem jako ironiczne podejście do sprawy, ale czy z tego wynika

 

40 minut temu, zenek napisał:

 brak kultury i ogłady.

???

Kto tu się nakręca i grzeszy brakiem tolerancji i kultury??? Poczytaj co piszecie zaperzeni i rozindyczeni...

Kto tu brak kultury wykazuje??? Ja? demo? czy może jednak zenek? albo mhtyl?

Edytowano przez Gość (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

 

Heniu Ciebie to nawet obraża całkiem niewinny obrazek z absolutnie niewinnym komentarzem i jak napisałeś "uwłacza przekonaniom" tak Twoim przekonaniom. 

Mnie na przykład obrażają takie twoje słowa bo świadczą o pogardzie i nietolerancji dla inaczej myślących, gdyż co to znaczy " ile jest wart", że niby inaczej myślący jest nic nie wart, czy bardzo mało wart ???

Dnia 6.07.2019 o 16:21, mhtyl napisał:

 a z drugiej strony teraz każdy wie kto jest kim i ile jest wart.

To co może stosik, albo jakaś gilotynka ?.;)

No cóż począć jak się ma fioła na punkcie jakiejś ideologii czy też osób.

 

Tak czy śmak u schyłku niedzieli życzmy sobie dużo tolerancji bez żadnych podziałów, bo nie ważne kto jest kim i ile jest wart, ważne żeby mieć dystans do otaczającego świata i nie brać wszystkiego śmiertelnie poważnie.

 

Zenek nie napisałeś nic głupszego niż poprzednio więc nie będę odpowiadał.

Link do komentarza
Gość mhtyl
3 minuty temu, demo napisał:

Mnie na przykład obrażają takie twoje słowa bo świadczą o pogardzie i nietolerancji dla inaczej myślących, gdyż co to znaczy " ile jest wart", że niby inaczej myślący jest nic nie wart, czy bardzo mało wart ???

Taka sama pogarda jak i wasza wobec mnie.

Bo z Wami nie można normalnie podyskutować mając odmienne zdanie.

Prosiłem aby wiary i religii nie mieszać w  dyskusje budowlane, i czy ktoś uszanował to? Więc nie dziw się że jest jak jest. Ja w przeciwieństwie do Was nikogo nie uświadamiam, że Bóg istnieje i nikogo tu nie nawracam, a Wy na siłę udowadniacie że go nie ma i to jeszcze w nieudolny i obrażający sposób.

 

Link do komentarza
2 minuty temu, mhtyl napisał:

Wy na siłę udowadniacie że go nie ma

Ja tylko piszę, że nie wierzę w jego istnienie, a nie udowadniam, że go nie ma! Tak samo jak nie można UDOWODNIĆ, że jest...:bezradny:

I nie okazuję żadnej pogardy wierzącym, bo mnie to ani nie ziębi, ani nie parzy...

A podyskutować to można próbować, ale nie w taki sposób, jaki ty narzucasz!

Link do komentarza
Gość mhtyl

Wiesz co? Ty nie tylko okulary zmień bo niedowidzisz co piszesz,  ale i mózg bo rozumowaniem też licho u ciebie.

5 minut temu, uroboros napisał:

Ja tylko piszę, że nie wierzę w jego istnienie, a nie udowadniam, że go nie ma! Tak samo jak nie można UDOWODNIĆ, że jest...:bezradny:

I nie okazuję żadnej pogardy wierzącym, bo mnie to ani nie ziębi, ani nie parzy...

A podyskutować to można próbować, ale nie w taki sposób, jaki ty narzucasz!

 

Link do komentarza

A co w tym cytacie liche rozumowo?

6 minut temu, uroboros napisał:

nie udowadniam, że go nie ma!

czy to:

2 minuty temu, mhtyl napisał:

Tak samo jak nie można UDOWODNIĆ, że jest...

 

7 minut temu, uroboros napisał:

Tak samo jak nie można UDOWODNIĆ, że jest...

Znowu źle zacytowałem :zalamka:

 

Wybacz, łaski się dopraszam :ih:

Link do komentarza
Gość mhtyl
4 minuty temu, demo napisał:

 

To nie tak Heniu, przeca wiadomo nie od dzisiaj że wiara to wiara a nie pewnik oczywisty i nawet ludzie wierzący wiedzą to i dzielą się na: wątpiących, wierzących i fanatyków.

A Ty do której grupy należysz ?.

Pisałem wcześniej, jak nie dopatrzyłeś to teraz podaje na tacy.

12 minut temu, mhtyl napisał:

Prosiłem aby wiary i religii nie mieszać w  dyskusje budowlane, i czy ktoś uszanował to? Więc nie dziw się że jest jak jest. Ja w przeciwieństwie do Was nikogo nie uświadamiam, że Bóg istnieje i nikogo tu nie nawracam,

 

2 godziny temu, mhtyl napisał:

Tak więc daj spokój wyrażania swoich głupich opinii bo ja nikogo tu nie mam zamiaru nawracać, nie chwale się swoją wiarą i wisi mi kto co wyznaje i w co wierzy,

 

Link do komentarza

Protestuję!

Dlaczego Redakcja wpisał nowy temat "Czy każdy różdżkarz to oszust" - skoro taki wątek zaczął "Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne".

Jak się coś zaczyna, to trzeba brać za to odpowiedzialność!

 

Oto jego przedmiotowy post nr. 3 z tematu "Studnia na działce":

"To pytanie do firmy studniarskiej, która zrobi badanie na miejscu odpowiednim sprzętem. Tylko od razu proszę sobie dać spokój z różdżkarzami."

I post nr 8:

"Różdżkarze, niestety, pletą kompletne bzdury. Dokładność ich wskazań nie jest lepsza od zupełnie przypadkowego rozrzutu statystycznego wyników. Polecam  materiały dotyczące eksperymentu znanego jako "operacja stodoła"."

 

Zdecydowamie rządam sprostowania tej sytuacji. Kontrowersję pt: "Czy każdy różdżkarz to oszust" wywołał i rozpoczął "Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne" przez skrajnie negatywny dla różdżkarzy wpis.

 

Proszę z łaski swojej brać odpowiedzialność za to, co się pisze, a nie szukać kozłów ofiarnych.

 

Poza tym w pewnym momencie dyskusja dotyczyła tolerancji i poszanowania cudzych racji, i można było go zostawić jako taki - mało - tu bym akurat nie protestował, że miałem udział w rozpoczęciu takiego tematu. 

 

Chyba Redakcja nie doczytała -  co, kto, kiedy i dlaczego napisał.

Link do komentarza

Proponuję wrócić do właściwego tematu - studni na działce. I tego jak wyznaczyć na nią najlepsze miejsce.

Powtarzam jeszcze raz, jestem za zwróceniem się do geologów, dysponujących odpowiednim sprzętem do badania struktury terenu. Oczywiście, też mogą się pomylić. Ale poziom trafności ich wskazań jest mierzalny.

Jeżeli ktoś woli zwrócić się do różdżkarza to ma do tego niezbywalne prawo. Ale z pełną świadomością, że jak dotąd różdżkarzom niie udało się wykazać, że dokładność ich wskazań jest lepsza od przypadkowego rozrzutu statystycznego wyników. Dlatego napisałem, że plotą oni kompletne bzdury. Nie twierdziłem nigdy, że są oszustami. Oszustwo oznacza świadome działanie w złej wierze. A tego nie zakładam.

Link do komentarza
58 minut temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Nie twierdziłem nigdy, że są oszustami. Oszustwo oznacza świadome działanie w złej wierze. A tego nie zakładam.

Ja też nie. Choć dla mnie to oszustwo - pleść bzdury okłamując płacącego czyli zleceniodawcę, więc nie wiem co miałeś na myśli. Zabawę, żarty?

 Ale przypisywanie mi tematu z pejoratywnym tytułem jest co najmniej nadużyciem, tym bardziej, że prezentowałem odmienną i pozytywną opinię nt różdżkarzy.

Więc z łaski swojej zrób coś z tym, skoro to sprowokowałes. 

Jeszcze raz:

2 godziny temu, zenek napisał:

Proszę z łaski swojej brać odpowiedzialność za to, co się pisze, a nie szukać kozłów ofiarnych.

W ogóle co to za zwyczaj wstawiać pod cudzym nickiem nie jego temat - bez pytania o zgodę zainteresowanego. Nie znalazłem takiego zapisu w regulaminie.

Ale jak nie jest zakazane, to może wolno?

To co - ja też mogę wstawić temat - i podpisać jako temat Redakcji? 

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Nie ja zakładałem ten nowy temat. Ale to naprostuję w redakcji.

Co do intencji różdżkarzy, nie zakładam z góry kłamstwa z ich strony, czyli świadomego przekazywania nieprawdy inwestorom. Mogą głęboko wierzyć w prawdziwość swoich przekonań i skuteczność stosowanych metod. A być przy tym w błędzie.

 

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...