Joanna Z Napisano 29 stycznia 2008 Udostępnij #51 Napisano 29 stycznia 2008 Cytat moja koleżanka też znalazła na swoim podwórku takie zakopane butelki - było ich około 50 - po wódce z czerwoną kartką!!! porażka - to była jakaś kupa meneli a nie ekipa budowlana! Wódka z czerwoną kartką? To było za PRL-u. Takie butelki to już zabytek. Link do komentarza
texas Napisano 31 stycznia 2008 Udostępnij #52 Napisano 31 stycznia 2008 Moja droga - chyba nie chodzisz do sklepów - wódka o takiej nazwie JEST W SPRZEDAŻY!!! Link do komentarza
Joanna Z Napisano 31 stycznia 2008 Udostępnij #53 Napisano 31 stycznia 2008 Cytat Moja droga - chyba nie chodzisz do sklepów - wódka o takiej nazwie JEST W SPRZEDAŻY!!! Jeśli jest to ja jej nie widuję. A może chodzimy do różnych sklepów? Link do komentarza
Yaga Napisano 2 lutego 2008 Udostępnij #54 Napisano 2 lutego 2008 Cytat Moja droga - chyba nie chodzisz do sklepów - wódka o takiej nazwie JEST W SPRZEDAŻY!!! To od temaru nadmiernie opitych budowlańców przechodzimy do dzielenia się wiedzą o gatunkach alkoholi? Link do komentarza
Kałuża Napisano 3 lutego 2008 Udostępnij #55 Napisano 3 lutego 2008 w Auchan sprawdziłam i była ta wódka z czerwoną kartką... Link do komentarza
Sylwuś Napisano 3 lutego 2008 Udostępnij #56 Napisano 3 lutego 2008 Witam Pobudowanie domu bez alkoholu jest niemożliwe jedynie można się dogadać ze alkohol będzie po skończonej robocie a jak będzie w trakcie to nie będzie pieniędzy sam tak zrobiłem i odniosło skutek. 1 Link do komentarza
Joanna Z Napisano 3 lutego 2008 Udostępnij #57 Napisano 3 lutego 2008 Cytat w Auchan sprawdziłam i była ta wódka z czerwoną kartką... Ja mam w pobliżu Carefour więc jednak chodzimy do różnych sklepów. A tak przy okazji to musi byś strasznie tanie świństwo skoro jest tak popularne na budowach. Link do komentarza
patefon Napisano 3 lutego 2008 Udostępnij #58 Napisano 3 lutego 2008 jaką przyjemność ludzie mają z takiego picia podczas roboty? przecież mogliby w spokoju po skończonej pracy ... ale nie - oni wolą w pracy bo zakazany owoc lepiej smakuje!!! Link do komentarza
Joanna Z Napisano 3 lutego 2008 Udostępnij #59 Napisano 3 lutego 2008 Cytat Witam Pobudowanie domu bez alkoholu jest niemożliwe A mnie się wydawało że budowanie jest niemożliwe bez cegieł, pustaków czy Ytonga na ściany, betonu na fundamenty itp . Zupełnie nie wiem gdzie w trakcie budowy domu wykorzystujemy alkohol. Link do komentarza
Ireski Napisano 3 lutego 2008 Udostępnij #60 Napisano 3 lutego 2008 Cytat Proszę cię - nie żałuj ich - możesz być pewny że oni tak samo opowiadają sobie o swoich pracodawcach (czyli nas). I śmieją się jak to udało im się nas frajerów naciągnąć na większą kasę; lub jak ogromną fuszerę udało im się zrobic a my nie zauważylismy tego. Widzę, że chyba jeszcze nie zrobili cię w konia więc ich bronisz - ja już nie mam ochoty na to by ich bronić . Mówię do dorosłego człowieka a efekt przynosi to taki jakbym rozmawiała ze ścianą wiec jak można dobrze o nich mysleć. (oczywiście nie było to regułą na mojej budowie, ale 40% z tych wykonawców to oszuści i pijacy, którzy chcieli tylko się nie narobić lub tacy, którzy nie mieli pojęcia o budowlance... bo tacy też byli). Fatalne te nasze doświadczenia. A to są robotnicy wykwalifikowani? Link do komentarza
Marcyśka Napisano 3 lutego 2008 Udostępnij #61 Napisano 3 lutego 2008 A co to tak naprawdę znaczy robotnik wykwalifikowany??? Nie liczy sie to co ma napisane na papierku tylko to jakie umiejętności posiada w praktyce ... czy jest uczciwy i solidnie wykonuje swoją pracę... Link do komentarza
groom Napisano 3 lutego 2008 Udostępnij #62 Napisano 3 lutego 2008 Cytat A co to tak naprawdę znaczy robotnik wykwalifikowany??? Nie liczy sie to co ma napisane na papierku tylko to jakie umiejętności posiada w praktyce ... czy jest uczciwy i solidnie wykonuje swoją pracę... Dokladnie z tym sie zgodze, mam zawod mechanika a wykonuje prace w lazienkach od rozbiorki po silikony( czyli wszystko ).A na dokladke jeszcze nikt nienarzekal na wykonczenie i jakosc przeprowadzanych prac ( no moze z 2 klientow ). Dodam ze w pracy niedopuszczam do siebie mysli o spozywaniu alkoholu, uwazam takie zachowanie poprostu za nieodpowiedzialne i glupie.Pozdrawiam. Link do komentarza
Syllwia Napisano 3 lutego 2008 Udostępnij #63 Napisano 3 lutego 2008 Cytat Dodam ze w pracy niedopuszczam do siebie mysli o spozywaniu alkoholu, uwazam takie zachowanie poprostu za nieodpowiedzialne i glupie. A ktoś tu wcześniej napisał że bez alkoholu nic się zbudować nie da. Link do komentarza
texas Napisano 4 lutego 2008 Udostępnij #64 Napisano 4 lutego 2008 Niektórzy "wykwalifikowani" nie wyobrażają sobie aby mogli budować bez piwa czy wódki - w końcu robili tak od lat - dlaczego mieliby przestać? Link do komentarza
Garda Napisano 4 lutego 2008 Udostępnij #65 Napisano 4 lutego 2008 Cytat Niektórzy "wykwalifikowani" nie wyobrażają sobie aby mogli budować bez piwa czy wódki - w końcu robili tak od lat - dlaczego mieliby przestać? A dlaczego przestajemy palić? Są ludzie którzy nie wyobrażali sobie dnia bez papierosa.. i nie palą dzisiaj. Link do komentarza
texas Napisano 6 lutego 2008 Udostępnij #66 Napisano 6 lutego 2008 I TO JEST AKURAT BARDZo DOBRY TREND... jeśli chodzi o picie wódki to również jej spożycie jest mniejsze - teraz staliśmy sie bardziej wymagający... więcej pije sie wina, whisky itp. no i częściej ludzie potrafia się opanować - wiedzą kiedy przestać pić żeby nie paść pod stół... takie trendy zauważyłem wśród znajomych ... rodziny... Link do komentarza
karwec Napisano 6 lutego 2008 Udostępnij #67 Napisano 6 lutego 2008 Cytat I TO JEST AKURAT BARDZo DOBRY TREND... jeśli chodzi o picie wódki to również jej spożycie jest mniejsze - teraz staliśmy sie bardziej wymagający... więcej pije sie wina, whisky itp. no i częściej ludzie potrafia się opanować - wiedzą kiedy przestać pić żeby nie paść pod stół... takie trendy zauważyłem wśród znajomych ... rodziny... Niestety w tradycji panów z budowy leży picie bo "TAK WYPADA". Link do komentarza
Edek Napisano 11 lutego 2008 Udostępnij #68 Napisano 11 lutego 2008 Cytat Niestety w tradycji panów z budowy leży picie bo "TAK WYPADA". A co złego w tym że ludzie sobie strzelą piwko po pracy? Zawsze dobrze pujść z kumplami pogadac. Link do komentarza
Edek Napisano 11 lutego 2008 Udostępnij #69 Napisano 11 lutego 2008 Cytat Przecież budowlańcy reprezentują jedynie pewien przekrój społeczeństwa.Oni piją a reszta to nie?Większość polaków lubi sporo wypić.Bluzgają?A reszta ludzi nie bluzga?Teraz to jest normalny język używany w domu na co dzień.Wstrętny i prostacki.U mnie nie ma picia.Nawet piwa jednego nie dopuszczam. i słusznie. A w Angli to nie ma piwka:(. Jak w pracy się urwiesz na przerwę to wylatujesz. Link do komentarza
Marcyśka Napisano 11 lutego 2008 Udostępnij #70 Napisano 11 lutego 2008 Cytat A co złego w tym że ludzie sobie strzelą piwko po pracy? Zawsze dobrze pujść z kumplami pogadac. po pracy każdy robi to na co ma ochotę - może się upić i paść pod stół , ale gdy to sie dzieje w czasie pracy / podczas budowy domu - to jest to karalne. Link do komentarza
Edek Napisano 11 lutego 2008 Udostępnij #71 Napisano 11 lutego 2008 Cytat po pracy każdy robi to na co ma ochotę - może się upić i paść pod stół , ale gdy to sie dzieje w czasie pracy / podczas budowy domu - to jest to karalne. Dlatego mówie że sie z pracy wylatuje jak głupstwo strzelisz. Link do komentarza
chotomowianka Napisano 18 lutego 2008 Udostępnij #72 Napisano 18 lutego 2008 Nie ulega wątpliwości że w pracy nie powinno się pić alkoholu - a budowlańcy budujący nasz dom są właśnie wtedy w pracy. Link do komentarza
igor28 Napisano 19 lutego 2008 Udostępnij #73 Napisano 19 lutego 2008 Cytat i słusznie. A w Angli to nie ma piwka:(. Jak w pracy się urwiesz na przerwę to wylatujesz. Biedni CI nasi fachowcy, co wyjechali do Anglii. Pewnie brak alkoholu w pracy rekompensują sobie podwójnie po pracy....i jakoś im się kręci, bo wracać za bardzo nie chcą. Choć moim skromnym zdaniem za bardzo tu generalizujemy.Nie wszyscy piją.Tak samo jak nie wszyscy Polacy narzekają,a mimo tego cały naród polski jest uznawany za pesymistów wiecznie niezadowolonych z życia. Link do komentarza
groom Napisano 19 lutego 2008 Udostępnij #74 Napisano 19 lutego 2008 Cytat Niestety w tradycji panów z budowy leży picie bo "TAK WYPADA". Cytat A co złego w tym że ludzie sobie strzelą piwko po pracy? Zawsze dobrze pujść z kumplami pogadac. I co jeszcze? To chyba w innej Anglii jestesmy bo ja widze zawianych w pracy budowlancow codziennie i niema roznicy czy polak czy angol. Jak kogos tak suszy ze niemoze wytrzymac do fajrantu to do pubu tylko swist. A to ze budowlancy pija nie jest regula bo jak ktos niema ochoty na picie to niewypije i tyle. Link do komentarza
doktor Napisano 20 lutego 2008 Udostępnij #75 Napisano 20 lutego 2008 w pracy nie wolno pić alkoholu i tyle! Link do komentarza
groom Napisano 21 lutego 2008 Udostępnij #76 Napisano 21 lutego 2008 I tego sie trzymajmy. Wiadoma rzecza jest ze pracownik czy to podpity czy na tak zwanym kacu jest wydajny na tak okolo 60%, wiec wszyscy na tym traca. Takie zachowania trzeba tepic bezwzglednie. Niewazne czy ten czlowiek wypil 1 czy 4 piwa, czy jest budowlancem czy dentysta, jezeli zdazy sie wypadek w pracy to wtedy zaczynaja sie "schody".1piwo= 4 piwa= o,5 litra wodki=%%%%%%% Link do komentarza
AnnaK Napisano 21 lutego 2008 Udostępnij #77 Napisano 21 lutego 2008 Cytat I tego sie trzymajmy. Wiadoma rzecza jest ze pracownik czy to podpity czy na tak zwanym kacu jest wydajny na tak okolo 60%, wiec wszyscy na tym traca. Takie zachowania trzeba tepic bezwzglednie. Niewazne czy ten czlowiek wypil 1 czy 4 piwa, czy jest budowlancem czy dentysta, jezeli zdazy sie wypadek w pracy to wtedy zaczynaja sie "schody".1piwo= 4 piwa= o,5 litra wodki=%%%%%%% Żebyż tak szefowie tych pracowników o tym wiedzieli......... Link do komentarza
Marcyśka Napisano 25 lutego 2008 Udostępnij #78 Napisano 25 lutego 2008 Cytat Żebyż tak szefowie tych pracowników o tym wiedzieli......... Myślę, że wiedzą o tym... Link do komentarza
kazyk Napisano 25 lutego 2008 Udostępnij #79 Napisano 25 lutego 2008 Cytat Myślę, że wiedzą o tym... Wiedzą i ryzykują opinię firmy i jej zyski współpracując z niewydajnymi wykonawcami. To się nie trzyma kupy. Link do komentarza
texas Napisano 26 lutego 2008 Udostępnij #80 Napisano 26 lutego 2008 Cytat Wiedzą i ryzykują opinię firmy i jej zyski współpracując z niewydajnymi wykonawcami. To się nie trzyma kupy. Jak wiadomo wszystkim budującym - trudno teraz znaleźć osoby do pracy - dlatego szefowie takich firm również nie mogą wybrzydzać w pracownikach - przymykając na to oko - nie ryzykują, że zostaną bez pracowników i bez pracy gdy ich zwolnią za pijaństwo... Link do komentarza
golfikon Napisano 26 lutego 2008 Udostępnij #81 Napisano 26 lutego 2008 Cytat Jak wiadomo wszystkim budującym - trudno teraz znaleźć osoby do pracy - dlatego szefowie takich firm również nie mogą wybrzydzać w pracownikach - przymykając na to oko - nie ryzykują, że zostaną bez pracowników i bez pracy gdy ich zwolnią za pijaństwo... I to mnie najbardziej złości . Wszyscy przymykają oczy a my za to płacimy. Link do komentarza
igor28 Napisano 27 lutego 2008 Udostępnij #82 Napisano 27 lutego 2008 Cytat Żebyż tak szefowie tych pracowników o tym wiedzieli......... Są tacy szefowie, którzy przyzwalają na takie zachowanie pracownika- dla nich do rzecz normalna.Są tez tacy, który definitywnie tego zabraniają. Od naszego szczęścia zależy,na którego szefa budowy trafimy Link do komentarza
kazyk Napisano 27 lutego 2008 Udostępnij #83 Napisano 27 lutego 2008 Cytat Są tacy szefowie, którzy przyzwalają na takie zachowanie pracownika- dla nich do rzecz normalna.Są tez tacy, który definitywnie tego zabraniają. Od naszego szczęścia zależy,na którego szefa budowy trafimy Szef budowy to kierownik budowy? Link do komentarza
texas Napisano 28 lutego 2008 Udostępnij #84 Napisano 28 lutego 2008 Cytat Szef budowy to kierownik budowy? raczej szef (właścieciel) małej firmy budowlanej. Link do komentarza
Kornik Napisano 24 marca 2008 Udostępnij #85 Napisano 24 marca 2008 Cytat Są tacy szefowie, którzy przyzwalają na takie zachowanie pracownika- dla nich do rzecz normalna.Są tez tacy, który definitywnie tego zabraniają. Od naszego szczęścia zależy,na którego szefa budowy trafimy Szef który przyzwala... to ile jego firma przetrwa na rynku z flejtuchami zamiast pracowników? Link do komentarza
zybert72 Napisano 25 marca 2008 Udostępnij #86 Napisano 25 marca 2008 Cytat Szef który przyzwala... to ile jego firma przetrwa na rynku z flejtuchami zamiast pracowników? Pewnie jeden sezon...ale zdąży już spartaczyć niejedną robotę Link do komentarza
hesia Napisano 25 marca 2008 Udostępnij #87 Napisano 25 marca 2008 Cytat Szef budowy to kierownik budowy? Cze.Według mojej wiedzy to osoba którą zatrudniamy bo tak każe prawo budowlane i ta osoba zwykle pokazuje się na początky i na końcu budowy. To jest też osoba która kieruje dużymi budowami. Link do komentarza
golfikon Napisano 25 marca 2008 Udostępnij #88 Napisano 25 marca 2008 Cytat Pewnie jeden sezon...ale zdąży już spartaczyć niejedną robotę Tylko sezon? Sprytny człowiek przetrwa kilka sezonów. Link do komentarza
paulona Napisano 26 marca 2008 Udostępnij #89 Napisano 26 marca 2008 Cytat Są tacy szefowie, którzy przyzwalają na takie zachowanie pracownika- dla nich do rzecz normalna.Są tez tacy, który definitywnie tego zabraniają. Od naszego szczęścia zależy,na którego szefa budowy trafimy Mąż mówi że pijaczkowie to przekleństwo budownictwa.Szef firmy który toleruje takich panów ryzykuje odsiadkę/wypadek na budowie/i stopniowy zanik zleceń/brak poleceń od inwestorów / Link do komentarza
zybert72 Napisano 26 marca 2008 Udostępnij #90 Napisano 26 marca 2008 Cytat Tylko sezon? Sprytny człowiek przetrwa kilka sezonów. Sprytny może i tak, ale nie pijany Link do komentarza
Domino Napisano 26 marca 2008 Udostępnij #91 Napisano 26 marca 2008 Cytat Sprytny może i tak, ale nie pijany Z tego co czytam , to szeregowi pracownicy piją ,szef raczej nie. Link do komentarza
Marcyśka Napisano 27 marca 2008 Udostępnij #92 Napisano 27 marca 2008 Cytat Cze.Według mojej wiedzy to osoba którą zatrudniamy bo tak każe prawo budowlane i ta osoba zwykle pokazuje się na początky i na końcu budowy. To jest też osoba która kieruje dużymi budowami. Kieruje duzymi budowami, a u nas na budowie sobie tylko dorabia - więc dlatego pojawia sie niezmiernie rzadko.... Link do komentarza
zybert72 Napisano 27 marca 2008 Udostępnij #93 Napisano 27 marca 2008 Cytat Kieruje duzymi budowami, a u nas na budowie sobie tylko dorabia - więc dlatego pojawia sie niezmiernie rzadko.... ..co niektórzy na początku i na końcu budowy, to dopiero fucha Link do komentarza
lara Napisano 27 marca 2008 Udostępnij #94 Napisano 27 marca 2008 Cytat ..co niektórzy na początku i na końcu budowy, to dopiero fucha Najważniejsze mieć solidną nie pijącą ekipę. No i jeszcze nie teoretyków a praktyków. Teoretyk to najgorsze co może się nam przydarzyć. Sam nie pracuje dużo gada i naciąga na kasę. Znajoma na takiego trafiła i to z polecenia. Link do komentarza
Agatamin Napisano 27 marca 2008 Udostępnij #95 Napisano 27 marca 2008 Cytat Kieruje duzymi budowami, a u nas na budowie sobie tylko dorabia - więc dlatego pojawia sie niezmiernie rzadko.... a odpowiada za budowę. Jak coś pójdzie nie tak... I gdzie tu logika? Link do komentarza
MODNA Napisano 28 marca 2008 Udostępnij #96 Napisano 28 marca 2008 Napić się nie dadzą człowiekowi.Potwory .Dobry fachowiec to pijący fachowiec,innym to ręce latają. Link do komentarza
Jagódka Napisano 28 marca 2008 Udostępnij #97 Napisano 28 marca 2008 Cytat Napić się nie dadzą człowiekowi.Potwory .Dobry fachowiec to pijący fachowiec,innym to ręce latają. To chyba właśnie pijącemu latają, szczególnie jeśli jest "wczorajszy" Link do komentarza
MODNA Napisano 28 marca 2008 Udostępnij #98 Napisano 28 marca 2008 Cytat To chyba właśnie pijącemu latają, szczególnie jeśli jest "wczorajszy" No właśnie ,napije się takie niebożątko i drżączka mija .Na kaca najlepsza praca. Link do komentarza
Jagódka Napisano 28 marca 2008 Udostępnij #99 Napisano 28 marca 2008 Cytat No właśnie ,napije się takie niebożątko i drżączka mija .Na kaca najlepsza praca. No tak, tylko,że idąc tym śladem to tak naprawdę on nigdy nie trzeźwieje ...no chyba ,że w dzień wypłaty,ale to tylko na chwilę,by móc odebrać swoją wypłatę , po czym sowicie się "nagrodzić" . Dziękuję za takich fachowców Link do komentarza
Kaktus Napisano 28 marca 2008 Udostępnij #100 Napisano 28 marca 2008 Cytat innym to ręce latają I same aż się palą do roboty. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się