Skocz do zawartości

Na osiedlu domów jednorodzinnych mój sąsiad urządził na swojej działce małą bazę miejsc postojowych. Czy to legalne?


Recommended Posts

Mam dom na nowym osiedlu domów jednorodzinnych. Mój sąsiad urządził na swojej działce małą bazę miejsc postojowych, co niezbyt mi odpowiada. Wprawdzie nie postawił tam żadnych budynków, ale to jest osiedle mieszkalne i uważam, że działki powinny być zagospodarowane zgodnie z przeznaczeniem. Czy gmina może coś z tym zrobić?


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/budowlane-abc/poradnik-prawny/porady/25960-na-osiedlu-domow-jednorodzinnych-moj-sasiad-urzadzil-na-swojej-dzialce-mala-baze-miejsc-postojowych-czy-to-legalne

Link do komentarza
11 godzin temu, retrofood napisał:

Guzik prawda. Nie mozna korzystać ze swojego prawa w sposób szkodzący innym.

No więc zdaje się, że niestety można. Parking na kilka czy nawet kilkanaście samochodów praktycznie nie jest obwarowany jakimiś wymogami.

Powtarzam - niestety, bo tak, wg mnie, nie powinno być.

Link do komentarza
Dnia 12.11.2018 o 15:53, Pomocnik napisał:

Czy gmina może coś z tym zrobić?

Art. 71 Pb dotyczy zmiany sposobu uzytkowania obiektu lub jego części a nie działki, na której jest obiekt posadowiony.

Jeśli sposób korzystania z nieruchomości tobie "nie odpowiada", to musisz przed Sądem {cywilnym} wykazać szkodę.

Nie wyręczaj się urzędnikiem, czyli publicznymi pieniędzmi.

Link do komentarza

Zatem najpierw musi powstać obiekt. 

Jeśli sąsiad nie poczynił żadnych robót budowlanych, autor postu nic nie ugra.

Jeśli poczynił, też wygrana niepewna {coś jak ongiś przepychanki pomiędzy garażem i b. gospodarczym}.

 

Najważniejsze: autor postu napisał "uważam, że działki powinny być zagospodarowane zgodnie z przeznaczeniem"... bo tak uważa.

Jeśli autor napisze o obiekcie, i będzie zarazem wiedział, o czym pisze, wrócimy do rozważań.

 

 

 

 

Link do komentarza
12 godzin temu, Jani_63 napisał:

Ten parking to chyba nie na klepisku, a więc jakieś ruchy na tej działce musiały zostać wykonane.

Jeśli jest to działka budowlana to:

- zgodnie z art. 29.2.5). oraz art.30.2. utwardzenie powierzchni gruntu na działkach budowlanych - nie podlega nawet zgłoszeniu, 

 

- zgodnie z art. 29.1.10). oraz 30.1. budowa miejsc postojowych dla samochodów osobowych do 10 stanowisk włącznie - też nie podlega nawet zgłoszeniu.

 

Na parking/miejsca postojowe, w ilości większej niż 10 szt wymagane jest PnB.

 

Ale zawsze miejsca postojowe muszą odpowiadać warunkom określonym w Rozporządzeniu w sprawie WT ..... Rozdział 3.

 

 

Link do komentarza

No właśnie. Nie wiemy:

- jak duża jest ta działka,

- ile samochodów tam parkuje,

- jakiego typu są to samochody (osobowe, ciężarowe),

- czy miejsca postojowe zostały wydzielone,

- czy powierzchnia biologicznie czynna została zachowana?

W sumie nic nie wiemy, po za tym że samochody tam parkują, a pytający nazwał ten teren bazą.

Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...
Dzień dobry, sąsiad otworzył działalność biurową na przeciwko domu rodzinnego w domku wielorodzinnym. Pracownice parkują około 10 samochodami czasem więcej. Teraz tworzą miejsca parkingowe i postojowe poprzez wgłębienie w siatce. Cała ulica jest w tygodniu postawiona autami. Czy to legalne??
Link do komentarza
Dnia 5.07.2019 o 22:50, Gość Gg napisał:

Dzień dobry, sąsiad otworzył działalność biurową na przeciwko domu rodzinnego w domku wielorodzinnym. Pracownice parkują około 10 samochodami czasem więcej. Teraz tworzą miejsca parkingowe i postojowe poprzez wgłębienie w siatce. Cała ulica jest w tygodniu postawiona autami. Czy to legalne??

W Warszawie to czasem i chodniki zastawiają, więc pewnie to legalne. A da się tą ulicą jeździć?

Link do komentarza
Gość mhtyl
Dnia 5.07.2019 o 22:50, Gość Gg napisał:

Dzień dobry, sąsiad otworzył działalność biurową na przeciwko domu rodzinnego w domku wielorodzinnym. Pracownice parkują około 10 samochodami czasem więcej. Teraz tworzą miejsca parkingowe i postojowe poprzez wgłębienie w siatce. Cała ulica jest w tygodniu postawiona autami. Czy to legalne??

Wystarczy zapytać w gminie i w starostwie czy jest tam wydzielony pas na parking, bo takie coś musi być zatwierdzone w gminie, a jeżeli ten parking jest przy drodze ogólnodostępnej (powiatowa, gminna itp) to musi mieć jeszcze zgodę zarządcy drogi.

Link do komentarza
Dnia 7.07.2019 o 12:12, zenek napisał:

właśnie przez ciebie wymienionego natręta.

To nie jest natręt, tylko gość prowadzący działalność gospodarczą i dający zatrudnienie dla około 10 pracowników, czy pracownic.

Dnia 5.07.2019 o 22:50, Gość Gg napisał:

Teraz tworzą miejsca parkingowe i postojowe poprzez wgłębienie w siatce.

 

Myślę, że nie w Twojej siatce, tylko przy ogrodzeniu "swojego" domu... Znaczy to, że dba o to, żeby ulica była bardziej przejezdna i żeby wprowadzał jak najmniej utrudnień.

 

Życie wśród ludzi zawsze wiąże się z jakimiś utrudnieniami :bezradny:

 

Dnia 5.07.2019 o 22:59, retrofood napisał:

Ładne chociaż?

No, właśnie - mogą być?

Link do komentarza

Prowadzić działalność ma się tak, by nie pogarszało warunków życia sąsiadów. Nie wolno zarabiać kosztem sasiadów. Albo należy im płacić za uciążliwość

Chce mieć dużą działalność - to nie wśród domów jednorodzinnych. Do tego są biurowce, strefy gospodarcze - albo odpowiednio duża własna działka.

Zresztą - dlaczego nie zrobił parkingu w całości  na własnej działce?

Link do komentarza
Gość mhtyl
13 minut temu, zenek napisał:

Prowadzić działalność ma się tak, by nie pogarszało warunków życia sąsiadów. Nie wolno zarabiać kosztem sasiadów. Albo należy im płacić za uciążliwość

Nikomu nic nie musi płacić. Jeżeli prowadzi działalność to w MPZP albo studium powinno być ujęte pod jaka zabudowę jest/są działki. Jeżeli nie ma nie wzmianki o działce rzemieślniczej to jest wbrew prawu a miejsca parkingowe, ich usytuowanie i ilość tych miejsc określają odpowiednie przepisy.

Link do komentarza
Dnia 5.07.2019 o 22:50, Gość Gg napisał:

Cała ulica jest w tygodniu postawiona autami. Czy to legalne??

Jeśli nie narusza to przepisów (Kodeks Drogowy art. 49.2.) - jest to legalne.

 

17 godzin temu, mhtyl napisał:

Jeżeli prowadzi działalność to w MPZP albo studium powinno być ujęte pod jaka zabudowę jest/są działki. Jeżeli nie ma nie wzmianki o działce rzemieślniczej to jest wbrew prawu.

Nie jest to prawdą - podstawa prawna: Prawo Budowlane art.3.2a 

Cytat

budynku mieszkalnym jednorodzinnym – należy przez to rozumieć budynek wolno stojący albo budynek w zabudowie bliźniaczej, szeregowej lub grupowej, służący zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych, stanowiący konstrukcyjnie samodzielną całość, w którym dopuszcza się wydzielenie nie więcej niż dwóch lokali mieszkalnych albo jednego lokalu mieszkalnego i lokalu użytkowego o powierzchni całkowitej nieprzekraczającej 30% powierzchni całkowitej budynku;

Różnica jest taka, że zapisy MPZP nakazują budowę, a PB dopuszcza budowę lokalu użytkowego.

Link do komentarza
Gość mhtyl
22 minuty temu, bajbaga napisał:

Nie jest to prawdą - podstawa prawna: Prawo Budowlane art.3.2a 

Mowa o budynku użyteczności, więc wybacz ale nie rozumiem dlaczego wklejasz przepisu  mówiące o budynku mieszkalnym jednorodzinnym. Jeżeli w MPZP lub studium nie jest zaznaczone że działka jest pod zabudowę techniczną czy usługową to co ma PB dopuszcza, co jest ważniejsze PB czy MPZP? 

Ale ok, z drugiej strony pisze 30% pow. całkowitej budynku, gość pisze o że około 10 samochodów parkuje, są to pracownicy, załóżmy że jest 10 osób wraz z właścicielem, wiesz ile m2 na jednego pracownika powinno być? jak nie w necie na spokojnie znajdziesz i sam sie przekonasz że to jest ponad te 30%, no chyba  ze dom ma 2000 m2 p.u.

23 minuty temu, bajbaga napisał:

Jeśli nie narusza to przepisów (Kodeks Drogowy art. 49.2.) - jest to legalne.

A założę się że narusza, bo miejsca parkingowe powinny być wyznaczone to powinno być skonsultowane z zarządcą drogi lub gminą.

Link do komentarza

Co to jest "budynek użyteczności" ?

 

Przepisy BHP dotyczące przestrzeni dla pracowników, w skrócie, mówią o co najmniej 13 metrach sześciennych objętości pomieszczenia na jednego pracownika oraz minimalnie 2 metrach kwadratowych wolnej powierzchni podłogi, nie zajętej przez urządzenia techniczne, sprzęt itp.

Wynika z tego że powierzchnia domu nie musi mieć (tak jak piszesz) 2.000 m2 tylko około 170 m2 (przy wys. 2,5 m).

Link do komentarza
Gość mhtyl

Rysiu liczysz same gołe m2, ok one sie mieszczą a gdzie ci pracownicy i na czym będą pracować? na podłodze przecież nie będą leżeć i pisać  a papierki w reklamówkach nie będą trzymać. Nie wiesz jak wygląda praca biurowa?

Z tymi 2000 m2 to fakt trochę mnie poniosło :)  

Link do komentarza
Gość mhtyl

 Tylko jaki będzie komfort pracy? U mnie w pracy w  biurach na około 20-30 m2 siedzą dwie-trzy osoby mając własne biurko,komputer, szafki, regały i takie tam niezbędne rzeczy i wcale za dużo wolnego miejsca nie ma, a Ty piszesz że na 50 m2 10 pracowników a gdzie ewentualni petenci? na korytarzu będą przyjmowani? Ale znając życie wszystko się da, bo przecież czego nie robi sie dla pieniążków kosztem pracownika.

Link do komentarza

5-8m2 netto na głowę w zależności od wypasu + komunikacja (poza obrysem biura) i oczywiście coś socjalnego, czyli pewnie gdzieś 60-100m2

było coś jeszcze, że przy h=2,5m powyżej 3 pracowników to odstępstwo w Sanepidzie (i wentylacja mech?) ale nie pamiętam dokładnie

 

a z WT to jeszcze odległość mp od okien to 10m (dla 5-60 stanowisk), kwestia czy takie stanowiska zostały tam stworzone...

Link do komentarza
Gość mhtyl

To chyba jeszcze nie widziałeś pomieszczeń w ZUS-ie albo US, do tych instytucji dopłacamy i je utrzymujemy :icon_cool:

15 minut temu, bajbaga napisał:

Tiiiia

 

I pewnie dlatego każdy z nas (z podatków) dopłaca do tej instytucji.:icon_biggrin:

 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przypominam, że właśnie chodzi o naprawę i wyrównanie powierzchni.      No właśnie. Kostka. Policz brutto, nie netto. Dostawa trzy razy tyle co towar. A pod kostkę też trzeba kleje i zaprawy.     Policzono. Dwa razy więcej kasy. Co najmniej.       Dokładnie o to chodzi. Wszystko jest chodnikiem, Tylko co na chodnik poza odcinkiem pod dachem, tego jeszcze nie wiem. Najpierw muszę wyrównać i nie mogę go podnosić zbyt wiele. Ta tarasowa jest rzeczywiście niezbyt tania, a chodnik długi. Czyli nikogo w błąd nie wprowadzałem. To Ci się tylko wydaje.     Nie wiem, czy kumam, dla mnie ta dyskusja jest pozytywna.    11 x 9,43 = 103,73 z dostarczeniem dokładnie w miejsce, gdzie będzie układane. Koszty ułożenia żadne, a przytnę se sam.  Do betonu trzeba kupić kostkę, przywieźć, rozładować i zamówić ekipę do układania. Nie wiem jak liczysz koszty.
    • Kombinujesz jak Kopcia koń pod górkę Chcesz, abyśmy upewnili Cię w tym co i tak masz już niemal postanowione...   A tu dochodzi i kasa - no chyba, że to Ty zgarnąłeś ostatnią kumulację z Jackpota...   Zrób tak jak ja radzę, a będziesz zadowolony   1 m2 Twojego wynalazku to ponad 125 zł,    A kostka betonowa:       Do tego 2 obrzeża       I taczka suchego betonu...   Pod furtkami rzucisz na chudy beton - ewentualnie podocinasz do słupków - po 4 płyty,.. (nawet jak popękają, to i tak wiatr ich nie wywieje)     Bez kupy roboty i kasy na wyrównywanie podłoża... To Twoje wytrzymało tyle lat - wytrzyma i kostkę...     A poza tym - sam porównaj swój pierwszy post (chodzi o zawarte w nim informacje o "lokalizacji" problemu), w którym apelujesz o pomoc:     a postem #29, w którym nieco inaczej i szerzej opisałeś problem...   A my już po pierwszym dywagujemy,,, Kumasz o co mi chodzi?   Rób jak uważasz - Twoja decyzja, Twoje małpy w Twoim cyrku...    
    • Jak posadzisz rośliny błotne to tej wody może być 5 cm nad poziomem gruntu. Ale sam piach spowoduje, ze rośliny nie będą rosły, bo skąd miałyby czerpać substancje odżywcze? Chyba, ze robiłbyś torfowisko wysokie z rosiczka
    • Jedna płytka ma co najmniej 50 punktów podparcia, bo zaczepy są wydłużone na dół i krawędzie na nich się opierają, aby boki się nie uginały.
    • Nie macie racji bo nie znacie budowy tej płytki. Ona pod spodem ma kratownicę, w narożnikach której znajdują się nie punkty, tylko takie wysunięte rurki i to na nich wspiera się cała płytka. Tych rurek jest ponad 30. Cała płytka jest więc uniesiona 4 mm nad powierzchnią podłoża i pod spodem swobodnie przepływa powietrze, Poza tym, boki płytek nie przylegają do siebie, oddzielone są tymi zaczepami, którymi się je łączy. Właśnie dlatego nie chciałem deski kompozytowej, bo deska ma płaszczyzny, wprawdzie rowkowane, to jednak. Te "rurki", czyli takie słupki mają 8 mm średnicy każda i to jest cała powierzchnia do której może nie być dostępu powietrza. Może, a nie musi, bo przecież beton nie jest super szczelny, z czasem i spod nich wilgoć wywieje.   Dla mnie, po przemyśleniach, najważniejszą rzeczą jest wytrzymałość dodanej warstwy naprawczej na betonie, bo właśnie krawędzie tych rurek - słupków będą przy nacisku atakowały tę powierzchnię. Płytki nie mocowane, mogą się minimalnie przemieszczać, więc ścinanie na krawędziach może być duże I tego sie obawiam, nie wilgoci.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...