Skocz do zawartości

"Nie chcem, ale muszem"


Recommended Posts

Napisano
Tak mi się ostatnio życie poprzewracało, że zamiast w spokoju kończyć budowę domu, muszę wyremontować mieszkanie.
Stan obecny- zły. Blok z płyty postawiony na początku lat 90-tych. Mieszkanie 48 m2, nigdy nie modernizowane. Na podłogach kilka warstw gumoleum/ wykładziny dywanowej/ dywanów... a na samym "dnie" płytki PCV. Wczoraj z uporem maniaka pozrywałam tapetę w kuchni i dużym pokoju. Ten sam los spotkał płytki podłogowe. Meble kuchenne, rozkręcone. Pojechały ogrzewać dom i wodę znajomej rodziny.
Generalnie chodzi o to, by niskim nakładem "odświeżyć", a raczej doprowadzić do stanu używalności. Budżet- 5 000 zł
Zmieszczę się w nim razem z nowym AGD, bo jak wiadomo jestem zajebiaszcza (do kompletu z małżonkiem).

Do tej pory wydałam:
750 zł na meble kuchenne
290 zł na płytki gresowe do kuchni i korytarza
750 zł na panele i podkład
1050 zł na farbę, tapety, klej do tapet, klej do płytek, gips i inne drobne akcesoria

Do tego kilkadziesiąt roboczogodzin moich, mojego męża i taty. Kilka kropel krwi, odciski, siniaki. Pot i łzy... szczególnie łzy. Tak. Dużo ich było. Morze całe... niech to będzie katharsis. Liczę na to bardzo.

By nie było różowo, po ostatnich zawirowaniach znowu mnie szlag trafił, ale to już robi się nudne, więc nie będę o tym pisać. W każdym razie małżonek groźbami karalnymi delikatnie zasugerował mi, że powinnam dziś odpocząć i zostać w łóżku icon_rolleyes.gif

No to zostałam w domu, ale by nie stracić dnia na nicnierobieniu, trzasnęłam projekt kuchni.

Tu zapodaję; uwagi oczywiście mile widziane.

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg


DSC01446.jpg


DSC01446.jpg


DSC01446.jpg



Mam nadzieję, że się podomyślacie. Internet i komp u rodziców jest przedpotopowy, więc to najlepsze, co mogłam na nim wycisnąć :bezradny:
Napisano
Sola .... kobita z Ciebie nie do zdarcia :hug:
Kuchnia ... całkiem, ale to całkiem funkcjonalna icon_smile.gif
Bardzo dobrze Ci idzie ... trzymam kciuki żeby bezproblemowo do końca tak szło, bo ostatnio życie Cię doświadcza i nie oszczędza ... życzę Ci dużo siły w kontekście tego remontu icon_wink.gif
I tak zwyczajnie , po prostu wiem - że dasz radę icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Nie chcę Cię dołować , ale z 5tyś ......i jeszcze ma być AGD...... icon_cry.gif
smutna godzina..


no Joksiu, trochę wiary icon_wink.gif Do tej pory wydałam 2840 zł, a jedyne co muszę dokupić to blat, baterię do kuchennego zlewu, zmywarkę i kuchenkę gazową.
Lodówka jest; okropna, mała, z zamrażarką u góry... może ją też wymienię, jak trafię na jakąś okazję. Rozglądałam się trochę po necie, więc gazówka z piekarnikiem to około 900 zł, a zmywarka 1000 zł. Chociaż zastanawiam się czy nie kupić używanej gazówki. Wtedy koszt to jakieś 500 zł
Gość gawel
Napisano
Cytat

no Joksiu, trochę wiary icon_wink.gif Do tej pory wydałam 2840 zł, a jedyne co muszę dokupić to blat, baterię do kuchennego zlewu, zmywarkę i kuchenkę gazową.
Lodówka jest; okropna, mała, z zamrażarką u góry... może ją też wymienię, jak trafię na jakąś okazję. Rozglądałam się trochę po necie, więc gazówka z piekarnikiem to około 900 zł, a zmywarka 1000 zł. Chociaż zastanawiam się czy nie kupić używanej gazówki. Wtedy koszt to jakieś 500 zł



gazowe
http://www.ceneo.pl/22573255#mh=c3O9S5Mb87..._zL84fwOQPjbhw2

gazowo-elektryczne http://www.ceneo.pl/Kuchenki_gazowo-elektryczne;0112-0.htm

zmywarki

http://www.ceneo.pl/AGD_wolnostojace;szuka...arka;0112-0.htm


np tania lodówka z zamrażaką u dołu http://www.ceneo.pl/39111122#mh=m1R4Vx6H15...dtM28WrW60Xi1w2

Spokojnie sie wyrobisz w 2 tysiacach
Napisano
Solka, nie chciałbym tutaj odkrywać Ameryki (tutaj akurat: Chin), ale być może tego nie znasz.
Chodzi o towar detaliczny kupowany bezpośrednio w Chinach. To w większości ten sam towar, co u nas w sklepach, ale bez marży naszych sprzedawców. Sam kupiłem tam w 80-procentach oświetlenie.
Nie wszystko się opłaca, ale akurat baterie, natryski, oświetlenie LED, czy ubrania (i wiele innych) są znacznie tańsze.

Baterie kuchenne:
http://www.aliexpress.com/category/1000064...mp;g=y&tag=

Może jakieś lampki led?
http://www.aliexpress.com/category/2000022...8.113.25.ovErDY

Zostanie Ci jeszcze na jakiś ciuszek, który widziałaś w polskim sklepie:
http://www.aliexpress.com/category/2000034...0108.4.2.NIBG8Z

Dostawa najczęściej jest w cenie towaru. Czas dostawy różnie: od 2 tygodni do ponad miesiąca (w praktyce).

PS. Gdyby ktoś chciał kupić kostkę granitową, to zgłaszam się do spółki, bo minimum zamówienia to kontener, czyli TIR... icon_smile.gif
Napisano
Cytat

(...) nie chciałbym tutaj odkrywać Ameryki (tutaj akurat: Chin), ale być może tego nie znasz.
Chodzi o towar detaliczny kupowany bezpośrednio w Chinach. (...)


Ale odkrywasz. Trzeba mieć jakieś konto dularowe czy jak?
Napisano
Cytat

Ale odkrywasz. Trzeba mieć jakieś konto dularowe czy jak?


Nie trzeba. Rejestrujesz się i tyle.
Przy transakcji przekierowuje Cię na Twój bank, a ten od razu przelicza to na aktualny kurs dolara i obciąża Cię w złotówkach.
Po kilkudziesięciu transakcjach oceniam Aliexpress na bezpieczną.
W razie uszkodzeń towaru dogadasz się. Mi zdarzyło się ostatnio, że lampa do sypialni była lekko wgnieciona z jednej strony. Posłałem fotkę i po negocjacjach dostałem zwrot na konto 25$, a lampę potem domowym sposobem wyprostowałem i jest git.

Najwięcej kupuje tam córka. Ciuchy, kosmetyki, buty, drobna elektronika i różne cuda. Nawet towar za 1 dolca wysyłają gratis.
W trakcie zakupów można zwrócić uwagę na feedback (info zwrotne) od tych, którzy już ten towar kupili, a potem kukać na opcję śledzenia przesyłki "porcelanową pocztą" icon_mrgreen.gif

A może budżetowa wersja chodniczka?

http://www.aliexpress.com/item/DIY-Stone-P...64-f56788845d23
Napisano
Padam na pysk. Właśnie wróciłam z placu boju. Nic nie idzie jak powinno... pie**olony stary blok :ranting:
Miało być szybko, a wyszło jak zwykle icon_rolleyes.gif Ściany są mega krzywe i popękane, więc pierwsza decyzja jaka zapadła; tapeta! No i byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że po zagruntowaniu ściany, cała zołza zaczęła się łuszczyć i odpadać... no to zamiast klejenia tapety, był cały dzień skrobania ścian... W zasadzie czego się mogłąm spodziewać, po 30-letnim gipsie... heh

Leszku, chińszczyznę znam. Daruję sobie, bo ani nie mam czasu, ani chęci siedzenia przed kompem. Jak pisałam mieszkanie ma być doprowadzone do stanu używalności, a nie odpicowane. Będziemy w nim mieszkać pewnie z rok, zanim nie dokończymy domu. Później wynajem... więc będzie minimalistycznie icon_wink.gif

Jedyny pozytyw z dzisiejszego dnia (za to kocham Polskę); przypomniałam sobie, że kuzyn ma firmę. Sprowadza sprzęt AGD z zachodu, naprawia, sprzedaje, itd. W każdym razie będę mieć zmywarkę i kuchenkę gazową za 500 zł icon_smile.gif Obie w inoxie; zmywarka z nowymi bebechami. Jestem wniebowzięta.
Napisano
Se wklejam ku pamięci. Tak patrzę i nie mam foty kuchni sprzed rozpierduchy. No trudno...

duży pokój

DSC01446.jpg



kuchnia

DSC01446.jpg



mały pokój

DSC01446.jpg



pan mąż walczy w kuchni

DSC01446.jpg



ja walczę z podłogą w salonie icon_smile.gif

DSC01446.jpg

Napisano
Cytat

Idziecie z robotą jak burza.


no właśnie już poszliśmy, bo od dziś znów w DK :icon_rolleyes:

Zrobiliśmy jakieś 60% z planowanych. Stan aktualny; sufity w dużym pokoju i kuchni zrobione i pomalowane. W kuchni położona tapeta. Korytarz jedynie oskrobany, czeka na gipsowanie i tapetowanie. W dużym pokoju ściany zagipsowane, zagruntowane. Czekają na położenie tapety. Wszędzie na podłogach goły beton...

Napisano
Cytat

Se wklejam ku pamięci. Tak patrzę i nie mam foty kuchni sprzed rozpierduchy. No trudno...



kuchnia
[attachment=24533:20160323_105412.jpg]




Taka sobie pomysła.....
grzejnik śruuu w górę i bliżej pionu
względnie z wymianą w/w na wyższy a węższy i na ścianie obok pinu
środek pozostaje do zagospodarowania
i choćby stolik typu rozkładany idzie tam ciepnąć
a miejsce pod blatem zszafkować

Napisano
Na początku myślałam podobnie Orle, ale życie szybko zweryfikowało plany. Spółdzielnia, pozwolenia, specjalysty do fachowego demontażu i montażu... Jednym słowem się nie da się. To znaczy dałoby się, ale cały remont zostałby wstrzymany na kilka miesięcy, plus dodatkowe koszty. Myślę, że zaprojektowany układ jest całkiem sensowny. Miejsce do posiedzenia dla 3 małych lub 2 większych osób jest. Z resztą nie ma co się czarować; 8,5 m2 to nie jest salon jadalniany icon_wink.gif Na duży pokój już też mam wizję i tam wejdzie stół dla 4 osób (od święta rozkładany do 8 miejsc siedzących).

Napisano
Jeszcze w temacie kuchni. Meble mam takie x2 icon_smile.gif



Muszę do nich dokupić blat. Na 99% jestem zdecydowana na ten:



Dąb sonoma, czyli ta sama okleina, co na górnych szafkach. Zastanawiam się co dać na ścianę pomiędzy blatem, a szafkami :scratching:
Napisano (edytowany)
Cytat

...życie szybko zweryfikowało plany. Spółdzielnia, pozwolenia, specjalysty do fachowego demontażu i montażu... Jednym słowem się nie da się.


Kończy się sezon grzewczy. Znajdujesz spółdzielczego konserwatora i za piękny uśmiech załatwiasz spuszczenie wody z pionu, gdzie Twój kaloryfer, po czym obcinasz za długie wąsy, gwintujesz i przykręcasz króćce.
Możesz też poszukać w okolicy kogoś, kto oferuje usługę zamrażania rur. Sam tego drugiego wariantu nie przerabiałem, ale ktoś ze znajomych. Takie mrozidełko zamraża punktowo rurkę, przez co tworzy się korek lodowy.

Wszystko bez formalności typu podanie w spółdzielni.

Moim zdaniem warto jeszcze raz przemyśleć propozycje Szponiastego. icon_smile.gif Edytowano przez Leszek4 (zobacz historię edycji)
Napisano
Znalazłam na alledrogo takie cuś: http://allegro.pl/mozaika-panele-scienne-3...6074940683.html

według opisu:
Cytat

Dekoracyjne Panele Ścienne 3D wykonane z PVC! Bardzo realistyczna imitacja mozaiki. Doskonałe do łazienki, kuchni, salonu czy przedpokoju. Nasz produkt cechuje się przede wszystkim ładnym i nowoczesnym wzornictwem.
Dzięki naszym panelom w bardzo łatwy sposób możesz odnowić swoją kuchnię czy pokój, a co ważniejsze
- nie musisz wynajmować drogiej ekipy remontowej - możesz to zrobić całkiem sam/a!
Dodatkowo panele 3D pomogą Ci w zamaskowaniu jakichkolwiek nierówności ścian.
Materiał, z którego wykonane są nasze panele, to wysokiej jakości tworzywo PCV.
Jest ono wodoodporne - może znajdować się nad zlewozmywakiem czy kuchenką! Panele są zmywalne, co oznacza, że można je wielokrotnie czyścić oraz szorować, przy pomocy np. gąbek kuchennych lub plastikowych szczotek.
Dzięki fachowej technice wykonania są odporne na wszelkiego rodzaju zabrudzenia, np. plamy
z jedzenia czy czerwonego wina, oraz uszkodzenia.
Nasze panele to innowacyjne rozwiązanie dla osób, które niewielkim nakładem kosztów oraz bez zbędnego marnowania czasu chcą odmienić wnętrze pomieszczeń.
Dzięki naszym Panelom 3D również Twoje mieszkanie może wyglądać nowocześnie, elegancko
i estetycznie!
* Do montażu Paneli 3D zalecamy użycie kleju polimerowego lub akrylowego do PCV



w zasadzie jestem zdecydowana, bo płytek w takiej cenie nie dostanę. Pytanie tylko, który wzór, bo ja już dostaję oczopląsu
Napisano (edytowany)
Cytat

Zastanawiam się co dać na ścianę pomiędzy blatem, a szafkami :scratching:



Cytat

Może szkło dekoracyjne? Są takie dedykowane właśnie do tych przestrzeni. Ale, ale... nie jest to raczej wersja budżetowa... :(

Edytowano przez Leszek4 (zobacz historię edycji)
Napisano
Taka plastikowa mozaika... hmmm... jak to utrzymać w czystości? Jakoś średnio entuzjastycznie widzę tego, co to miał będzie na święta umyć. No chyba, że oderwać i założyć nowe, bo to w sumie tanioszka.

Są jeszcze gładkie panele pcv, ale tutaj cena znowu skacze. Tutaj są jakieś ceny.
Może jakieś podłogowe wyglądałyby sensownie. icon_rolleyes.gif
Nie no, ja wysiadam. icon_wink.gif

Napisano
Cytat

Taka plastikowa mozaika... hmmm... jak to utrzymać w czystości? Jakoś średnio entuzjastycznie widzę tego, co to miał będzie na święta umyć. No chyba, że oderwać i założyć nowe, bo to w sumie tanioszka.



w rzeczywistości one nie mają olbrzymich wgłębień, spokojnie gąbka da radę. Za materiał na całą kuchnię zapłaciłabym 116 zł icon_biggrin.gif

filmik obrazujący jak takie cuś wygląda



Cytat

Są jeszcze gładkie panele pcv, ale tutaj cena znowu skacze. Tutaj są jakieś ceny.
Może jakieś podłogowe wyglądałyby sensownie. icon_rolleyes.gif
Nie no, ja wysiadam. icon_wink.gif


znalazłam tańsze icon_biggrin.gif http://allegro.pl/tanie-panele-kuchenne-ku...6024964750.html
Napisano
Miałem, dawno, bardzo dawno temu, taki wynalazek na ścianie w łazience.

Z tymi panelami jest jeden problem - klej musi być dedykowany dla nich.

Ps. I potwierdzam - dość łatwe w utrzymaniu (czystości).
Napisano
Cytat

Miałem, dawno, bardzo dawno temu, taki wynalazek na ścianie w łazience.

Z tymi panelami jest jeden problem - klej musi być dedykowany dla nich.

Ps. I potwierdzam - dość łatwe w utrzymaniu (czystości).


klej zalecają taki



300 ml kosztuje ca. 16 zł, tylko nigdzie nie mogę doczytać na ile m2 taka tuba starcza.
Napisano
z montażem tych płytek jest tak że ile kupisz kartuszy tego kleju to pójdzie wsio...

ten klej jest dość dobry tak na marginesie icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

bo nie ma reguły
minimum od maksimum zbyt daleko by średnią wyliczyć


wysłałam pytanie do sprzedawcy tych paneli. Odpowiedź mnie trochę rozczarowała. Na moją ilość powinnam kupić 4 lub 5 tub kleju... Klej wyjdzie drożej od samego panela blink.gif

To stawia w nowym świetle wydruk na PCV. Sam panel droższy, ale za to ładniejszy i płaski, więc i kleju pójdzie dwa razy mniej...



http://sklepzfotografia.pl/informacje/wydr...-druku-na-szkle

czy ktoś mi powie, czy ja wariuję czy w panelu po lewej stronie widzę Draagona? abo jakiś takiś podobny...
Napisano
Cytat

wysłałam pytanie do sprzedawcy tych paneli. Odpowiedź mnie trochę rozczarowała. Na moją ilość powinnam kupić 4 lub 5 tub kleju... Klej wyjdzie drożej od samego panela blink.gif



icon_eek.gif

Klej nanoszony powinien być "punktowo" (liniowo?), a nie "powierzchniowo".

Kiedyś trzeba będzie oderwać - dobrze by było, żeby cegły zostały w ścianie. icon_cool.gif


Ps. Klejem tylko powlekasz "drugą stronę "fugi".
Napisano
Cytat

Za materiał na całą kuchnię zapłaciłabym 116 zł icon_biggrin.gif

filmik obrazujący jak takie cuś wygląda


Teraz widzę tę peerelowską tandetę. Jestem pewien, że nigdy nie widziałaś tego szajsu na ścianie.
Pomaluj tę przestrzeń farbą ceramiczną i będzie nie tylko taniej, ale i o niebo ładniej i praktyczniej.
Napisano
Cytat

w zasadzie jestem zdecydowana, bo płytek w takiej cenie nie dostanę.


Pomału, pomału. Dyć ten plastik wychodzi coś ponad 27 zł za m2. Płytki ceramiczne (np. w Castoramie) kupisz poniżej 20 zł. Na bieżąco można kupić końcówki serii za te pieniądze, a które normalnie kosztują kilka razy drożej.
Napisano
Płytki ceramiczne + klej + fuga wyjdzie znacznie taniej od tego badziewia, co się napaliłaś.

Przykładowo, nie wchodząc fizycznie do Castoramy w poszukiwaniu końcówek serii, a jedynie w necie:
- glazura biała 20x25 cm, połysk, cena 26,97 za 1,5 m2, czyli 17,98 m2. Ceramika Color,
- glazura szara 20x25 cm, imitacja marmuru, wysoki połysk, cena 29,88 za 1,5 m2, czyli 19,92 zł za m2. Zefir,
- glazura beżowa, 25x33 cm, połysk. Cena za 1 m2 19,98 zł. Angela.

To tak tylko dla przykładu, przeszukane z brzegu.

A do tego plastikowego szajsu, to sprzedawca chyba dlatego proponuje tyle kleju, bo nie tylko chce na czymś zarobić, ale też chyba proponuje wypełnić nim po całości te wytłoczki, żeby się nie powciskały przy okazji mycia.
Napisano
Cytat

Pomału, pomału. Dyć ten plastik wychodzi coś ponad 27 zł za m2. Płytki ceramiczne (np. w Castoramie) kupisz poniżej 20 zł. Na bieżąco można kupić końcówki serii za te pieniądze, a które normalnie kosztują kilka razy drożej.


No widzisz. Tylko do najbliższej Castoramy mam z 70 km. Nie opyla mi się zasuwać tam po same płytki. W moich lokalnych marketach budowlanych, najtańsze płytki jakie widziałam, były chyba za 29 zł. Do tego cena kleju i fugi...

Za to spodobał mi się pomysł z farbą ceramiczną. Ten na pewno rozważę.
Napisano (edytowany)
Cytat

No widzisz. Tylko do najbliższej Castoramy mam z 70 km. Nie opyla mi się zasuwać tam po same płytki. W moich lokalnych marketach budowlanych, najtańsze płytki jakie widziałam, były chyba za 29 zł. Do tego cena kleju i fugi...


Ewuś, w ramach luzów podzwoń po tych Twoich pobliskich sklepach i popytaj o końcówki serii. Przecież nie mają ich na wystawie! Idzie kupić coś eksklusive.

Żeby nie być gołosłownym zadzwoniłem do pierwszego lepszego (z tych fajniejszych) salonu z płytkami w mojej okolicy. Zapytałem o jakieś resztki w ilościach około 1,5 m2 do kuchni:
- Znajdziemy coś, niech pan przyjedzie.
- Nie no, niech pani rzuci jakąś ceną, bo ja biedny jestem.
- 15 zł.

Do tego klej 5 kg (to aż za dużo) za jakieś 10 zł i fuga za groszy pięć.
Chciałaś wersję budżetową, to masz na tacy, a do tego może i będzie ekskluzywna. icon_biggrin.gif Edytowano przez Leszek4 (zobacz historię edycji)
Napisano
FENIX

DWORCOWA 7
64-200 WOLSZTYN
tel. 068 347 13 06

GORGIEL

POZNAŃSKA 10
64-200 WOLSZTYN
tel. 068 347 37 62

MATEX

DWORCOWA 17A
64-200 WOLSZTYN
tel. 068 347 38 87
fax. 068 347 42 08

ŻOK

PRZEMYSŁOWA 4
64-200 WOLSZTYN
tel. 068 384 36 35

icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

Teraz to żeś przegiął!
icon_mrgreen.gif


Przegiął! icon_biggrin.gif

ale, ale! Teraz piszę całą prawdę, chociaż chciałabym by to był żart:

jak poszłam do wymienionego Żoka i wypatrzyłam płytki gresowe za 16 zł za m2. Pytam pana czy ma ich 14 m2, bo bym brała. Na to on pyta; do czego te płytki? Grzecznie odpowiadam, że do kuchni i korytarza. W kontrze słyszę, że on mi ich nie sprzeda, bo to płytki co ludzie w garażach kładą. Kurtyna!

Tak oto wygląda mój lokalny rynek icon_mrgreen.gif

P.S. Rysio ma nieaktualne informacje bo Matex, to teraz Mrówka icon_razz.gif :tease2:
Napisano
Cytat

czy ktoś mi powie, czy ja wariuję czy w panelu po lewej stronie widzę Draagona? abo jakiś takiś podobny...


Ja tam siebie nie widze ale ja ślepy jestem
Napisano
Cytat

jak poszłam do wymienionego Żoka i wypatrzyłam płytki gresowe za 16 zł za m2. Pytam pana czy ma ich 14 m2, bo bym brała. Na to on pyta; do czego te płytki? Grzecznie odpowiadam, że do kuchni i korytarza. W kontrze słyszę, że on mi ich nie sprzeda, bo to płytki co ludzie w garażach kładą. Kurtyna!

To zapylaj jeszcze raz i powiedz, że kuchnia letnia, na wsi, gdzie prosto z dworu w buciorach będzie się łaziło icon_mrgreen.gif
Swoją drogą nie dziwię się facetowi... obawia się późniejszych problemów, bo wieeelu ludzi chce cuda za jeden grosz, a potem mają pretensje.
Jak się biosz rozpoznania, to wyślij Lubego z wytycznymi, i żeby na pewno o garażu wspomniał icon_wink.gif
Napisano
Cytat

To zapylaj jeszcze raz i powiedz, że kuchnia letnia, na wsi, gdzie prosto z dworu w buciorach będzie się łaziło icon_mrgreen.gif
Swoją drogą nie dziwię się facetowi... obawia się późniejszych problemów, bo wieeelu ludzi chce cuda za jeden grosz, a potem mają pretensje.
Jak się biosz rozpoznania, to wyślij Lubego z wytycznymi, i żeby na pewno o garażu wspomniał icon_wink.gif


Spoko loko, płytki już zanabyłam. Wybrałam egzemplarz z górnej półki, czyli 19 zł za m2 icon_lol.gif
Napisano
Cytat

No i laluna! Taniej, nietandetnie, porządnie.
Bo jak se wspomnę to:


, to
zalamka.jpg



kawunia jeszcze nie zaczęła działać co? icon_razz.gif

pisałam o płytkach na podłogę. Na ścianę nadal nie mam, więc kto wie... icon_lol.gif
Napisano (edytowany)
Cytat

kawunia jeszcze nie zaczęła działać co? icon_razz.gif

pisałam o płytkach na podłogę. Na ścianę nadal nie mam, więc kto wie... icon_lol.gif


Co się czepiasz?! :tease2:

Dopisałem, po przemyśleniu:
Po prostu nie nadążam za Tobą. icon_mrgreen.gif Edytowano przez Leszek4 (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...