Szwajcar Napisano 10 lutego 2016 Udostępnij #1 Napisano 10 lutego 2016 (edytowany) Pierwszy wpis, więc serdecznie wszystkich witam.Zacznę od retrospekcji, bo choć nawet łopata w działkę nie wbita, parę słów wprowadzenia „się przyda”.Mieszkam w Wałbrzychu. Marzenia o własnym domu pojawiały się i znikały zdeptywane przez szarą rzeczywistość, aż przebiły się przez inne priorytety i łapałem się na tym, że przeglądam strony z projektami, domami i poradami budowlanymi. Otrząsałem się wmawiając sobie: „10 lat temu trzeba było się za to wziąć, a nie teraz gdy 50-ka się zbliża…”Aż przyszedł Sylwester 2014/2015 – po północy, mając już trochę w czubie gdy temat zszedł na postanowienia noworoczne rzuciłem: „A ja mam drugie w swoim życiu postanowienie noworoczne. W 2015 znajdę sobie miejsce na ziemi w którym w 2016 zamieszkam”. Paru osobom szczęka opadła, a najbardziej mojej małżonce, która zapiekłym przeciwnikiem domu czy budowania swego czasu była Pijany czy trzeźwy – słowo się rzekło. Od stycznia stałym punktem dnia było poszukiwanie domu do remontu lub działki na dom. Po 3 miesiącach oglądania większych czy mniejszych katastrof budowlanych, już wiedziałem, ze kupno domu nie wchodzi w grę. Zawsze było „coś nie tak” Czyli działka i budowa. By nie zanudzać szczegółami w paru żołnierskich akapitach najpoważniejsze kandydatury:75 zł/m2 – 1200 m2, znajomi w pobliżu, ale fatalny plan zagospodarowania przestrzennego.75 zł/m2 – 1500 m2, duża trochę, za miastem, tylko prąd, znajomi w pobliżu, żonie się podobało. Trochę daleko i nie podobało mi się.80 zł/m2 – 900 m2 – wszystko ładnie, pięknie tylko najbliższy sklep to stacja benzynowa. Dyskwalifikacja po opuszczeniu auta. Ruch samochodowy zabił kandydaturę. Od razu.Cena nie zdołała się określić – 1050 m2 – wąska podłużna, kompromisowa. Od miasta, ślimaczyło się z przetargiem. „Moje miejsce na ziemi” (słowa żony) – osiedle działek w Szczawnie Zdroju. Malownicze i do wzięcia. Niestety od 1500 m2 w górę i ceny oscylujące w granicach 150 tys. wzwyż. Ta, która jeszcze mnie urzekła to 1800 m2 za 170 tys. Drogo :/ . Poza tym linia wysokiego napięcia przez osiedle i brak porządnego lasuAż kiedyś na piwie, kolega Tomek powiedział, że jego znajomy ma działki na sprzedaż. Ta sama dzielnica co działka nr 4. Sprzedający – również Tomek – mieszkający w pobliżu bardzo sympatyczny człowiek.Osiedle 14 działek z tego 3 działki jeszcze na sprzedaż. Ale tylko 1 od początku wchodziła w grę. Niestety, duża ponad 1700m2. Ale cena przystępna. Prąd i gaz na działce. Wod-Kan – robi się projekt. Otoczenie? Przepiękne. Podnóże Chełmca. Natura 2000 po sąsiedzku i hektary lasu. Uzdrowisko 15 minut „z buta” lasem. Jednym słowem JEST!Trochę targów – za 99 tys. jesteśmy z Tomkiem ugadani. Podpisujemy na razie umowę przedwstępną, by nie zaburzać procedury pozwolenia na budowę na całe osiedle 14 domów. To był czerwiec 2015. Edytowano 10 lutego 2016 przez Szwajcar (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość stach Napisano 10 lutego 2016 Udostępnij #2 Napisano 10 lutego 2016 No, no...Zaczęło się nieźle...Witaj, retrospekcja przedstawiona, a co od czerwca się zadziało? Link do komentarza
Szwajcar Napisano 10 lutego 2016 Autor Udostępnij #3 Napisano 10 lutego 2016 Dzięki Stach. Mam nadzieję, że napięcie będzie tylko rosło tak jak mi rosło ciśnienie w czasie wizyt w naszej urzędowej architekturze Ale chronologię muszę zachować. Dziś trochę o tym co na tej działce umyśliłem sobie postawić. Sytuacja samych działek była „troszkę” skomplikowana i ciągnęła się od 2009 roku. Wskoczyłem tam praktycznie na finiszu ustaleń i załatwiania formalności, ale swoje musiałem odczekać. A działkę miałem kupić wraz z pozwoleniem na budowę wg. typowego projektu. Taniego i takiego którego „nie będę chciał” (słowa Tomka – sprzedawcy). Tygodnie poszukiwań własnego miejsca na ziemi skrystalizowały oczekiwania wobec domu w jakim chciałem mieszkać. Warunki brzegowe miałem określone. Dodałem do tego warunki zabudowy i otrzymałem: Warunki zabudowy Powierzchnia zabudowy nie więcej niż 180 m2 Elewacja frontowa szerokości 14 - 18m Dach stromy o połaci nachylonej pod kątem ok. 35 – 45 Założenia techniczne Działka o powierzchni 1733 m2 Działka w miarę płaska, podłoże piaszczyste. Łatwe. Dom parterowy Fundament w formie płyty fundamentowej Dom energooszczędny zgodny z normą na rok 2021 Okna trzyszybowe o U < 1W/m2K mierzonym dla całości okna (nie samej szyby) „Ciepły montaż” stolarki okiennej i drzwiowej Ogrzewanie podłogowe Ogrzewanie gazowe (z sieci), kocioł kondensacyjny + zasobnik c.w.u. Kominek z płaszczem wodnym (jako system zapasowy) Wentylacja mechaniczna z rekuperacją Gruntowy wymiennik ciepła do rekuperatora Rolety zewnętrzne z napędem elektrycznym Instalacja alarmowa (bez alarmu - tylko kable) Instalacja centralnego odkurzacza (bez jednostki) Tynk zewnętrzny silikonowy Założenia użytkowe budynku Otwarta kuchnia z jadalnią i strefą wypoczynkową Sypialnia z garderobą 2 sypialnie dla "pociech" przyjeżdżających okazjonalnie (ale muszą być!) Gabinet Kuchnia z wyspą Spiżarnia Łazienka z wanną wolnostojącą i 2 umywalki. WC z prysznicem Pomieszczenie gospodarcze z pralnią. Dodatkowo Ogrodzenie - siatka metalowa. Wiata na 2 samochody Taras z płyt betonowych na gruncie od strony zachodniej Taras z desek (drewno egzotyczne lub kompozyt) od południa Mały taras kawowy przy sypialni z kostki betonowej. Antresola od połowy elewacji południowej do połowy elewacji zachodniej W nieprzeszklonej części zachodniej (za kominkiem) - zadaszenie Droga wjazdowa. Brama wjazdowa z furtką i małą architekturą na obiór śmieci. Listonosz już wiedział, że się budujemy taszcząc do mojej skrzynki coraz to nowe katalogi biur projektowych. W mojej przeglądarce na 10 otwartych zakładek 7 było z projektami domów. Warunki zabudowy dla domu z poddaszem użytkowymi nie wydają się specjalnie surowe. Ale dla domu parterowego stanowią dość poważne ograniczenie. Każdemu projektowi czegoś brakowało, a coś było nie tak. W końcu musiałem sięgnąć do korzeni i nie wykonywanego do 30 lat zawodu – inżyniera budownictwa. Zaprojektowałem koncepcję niewielkiego parterowego domu, który spełnia wszystkie opisane wyżej punkty. Miał on po kolei 9 wersji i to jest już ostatnia. Wczoraj ta koncepcja została zatwierdzona i będzie z niej wykonany projekt techniczny. Link do komentarza
Draagon Napisano 11 lutego 2016 Udostępnij #4 Napisano 11 lutego 2016 Gratuluję, współczuję, i życzę Szczęścia i Cierpliwości - widoki przepiękne.Projekt.. hmm jeszcze dłuższy o 1m niż mój. Niby wszystko w porządku 12m2 pokoje.. ale uwierz mi będzie naprawdę wielki! Aczkolwiek, gdybym miał w swoim coś zmienić.. to pewnie bym tylko poddasza nie robił Poza tym rozumiem że przeszklenia salonu od południa ? Jeżeli tak to super rozplanowane - i dobrze że robisz wiatę na auta a nie garaż.A w Wałbrzychu mam rodzinę - jak Wszyscy tacy są to jest klawo Trzymam kciuki !A i tak jeszcze dodam -rozumiem, że lubisz prace w ogrodzie i dlatego wyjście osobne z dworu do W-C masz ? Trochę dziwne rozwiązanie tak z dwóch stron do W-C wchodzić, ale dla mnie dziwne a dla innych praktyczne.. więc się nie czepiam Link do komentarza
Szwajcar Napisano 11 lutego 2016 Autor Udostępnij #5 Napisano 11 lutego 2016 Południe jest równo na lewo Mam nadzieję, że wejście do WC z tarasu zamortyzuje się podczas tarasowych imprez z dużą ilością płynów ;) Link do komentarza
solange63 Napisano 11 lutego 2016 Udostępnij #6 Napisano 11 lutego 2016 Świeża krew, witamy Jeśli mogę coś wtrącić zastanowiłabym się jeszcze raz nad drzwiami w każdym pokoju. Piszę to dlatego, że sama jestem posiadaczką takowych. Na dłuższą metę więcej z tego kłopotów, niż pożytku. Upierdliwa opcja.Moim zdaniem wejście do kuchni przez salon, jest mało praktyczne. Wyobraź sobie, że leje. Zrobiłeś zakupy i targasz te ciężkie siaty przez pół domu, zostawiając wszędzie błotniste ślady Poza tym, domek bajka. Czy muszę pisać, że bardzo podobny do mojego? Link do komentarza
Szwajcar Napisano 11 lutego 2016 Autor Udostępnij #8 Napisano 11 lutego 2016 Cytat Moim zdaniem wejście do kuchni przez salon, jest mało praktyczne. Wyobraź sobie, że leje. Zrobiłeś zakupy i targasz te ciężkie siaty przez pół domu, zostawiając wszędzie błotniste ślady Na razie targamy na trzecie piętro Jak opcja rzeczywiście okaże się upierdliwa przebijemy się przez spiżarnię. Link do komentarza
solange63 Napisano 11 lutego 2016 Udostępnij #9 Napisano 11 lutego 2016 i super, że macie plan B będę trzymać kciuki, za szybką wprowadzkę. Pod warunkiem, że nie będzie szybsza od mojej Link do komentarza
aaaa Napisano 11 lutego 2016 Udostępnij #10 Napisano 11 lutego 2016 doczytałem założenia techniczne....widzę że wszystko precyzyjnie zaplanowane - i te założenia mi się podobająmoje wątpliwości budzi tylko kominek z płaszczem wodnymjako system zapasowy wybrałbym zwykły kominek, kominek z płaszczem to tylko dodatkowe koszty, a bez prądu też nie pójdzie - i znam zbyt dużo osób (w tym siebie ) , które zainwestowały kupę kasy w takie systemy zapasowe, a potem w ogóle z nich nie korzystają..... Link do komentarza
Gość stach Napisano 11 lutego 2016 Udostępnij #11 Napisano 11 lutego 2016 Cytat znam zbyt dużo osób , które zainwestowały kupę kasy w takie systemy zapasowe, a potem w ogóle z nich nie korzystają..... I bardzo dobrze, że z nich nie korzystają - i oby tak dalej ...Jak nie ma pożaru od trzech (na przykład) lat, to przecież nie likwidują straży pożarnej i ich remizy nie burzą, no nie... Link do komentarza
aaaa Napisano 11 lutego 2016 Udostępnij #12 Napisano 11 lutego 2016 tak, tylko systemem zapasowym może być UPS do kotła gazowego, nie musi to być od razu kominek z PW + do tego oczywiście bufor - zresztą do tego kominka z PW też musiałby być UPS, bo toto bez prądu i tak nie będzie działać... Link do komentarza
Szwajcar Napisano 11 lutego 2016 Autor Udostępnij #13 Napisano 11 lutego 2016 Witam ponownie.Wolałbym pisać o tym co aktualnie dzieje się na budowie, ale ... nic się nie dzieje . Na razie...Więc uzupełnię o to co działo się od czerwca 2015. Na samej działce - niewiele. Spacery z psem po okolicy.Karczowanie i wykoszenie chwastów i trawy pod pierwsze ognisko.Pierwsze ognisko.Aż do 9 października, kiedy to po uprawomocnieniu się decyzji pozwolenia na budowę notarialnie staliśmy się z żoną posiadaczami 1733 m2 chwastów, drzew, krzewów, przyłącza energetycznego i końca rury z gazem i pozwolenia na budowę domu LK&650. Dodatkowo 1/14 drogi osiedlowej.Zacząłem korowody z dopisaniem się do pozwolenia na budowę w miejsce poprzednich właścicieli, a równolegle procedurę wydzielenia mojej działki pod moją własną inwestycję. Nie obyło się bez paru awantur w naszym kochanym Biurze Architektoniczno Budowlanym.Rozumiem, że prawo mamy do d.... eee znaczy skomplikowane, ale najpierw usłyszeć jedno i a potem coś przeciwnego w odstępie 24h? Finalizowałem też kasting na Generalnego Wykonawcę z którym będę te moje wypociny wcielał w życie.Podane wyżej warunki brzegowe rozsyłałem do różnych firm. Miejscowych i zamiejscowych. Odzew był różny. Zaledwie parę firm "się postarało" i wyszło poza wyliczeniami z metra kwadrat razy 2200. Nierzadko oferty były na odwal się, bez zaglądania w szkic, czy w ogóle warunki.Jedna z firm, pretendująca do wiodących - pominę nazwę by nie siać antyreklamy - zaproponowała mi w moim parterowym domu z nieużytkowym poddaszem 6 pełnowymiarowych okien połaciowych . Ciekawe, że nie dołożyli schodów .Jak zapytałem po co mi one to więcej się nie odezwali. By się nie rozwodzić, ostatecznie wybrałem firmę ES Polska z Wrocławia. Pan Marcin nie tylko przedstawił dobrze skrojoną ofertę, ale też wycenę każdego z warunków brzegowych. Przyjechał, obejrzał działkę i sprawił dobre wrażenie. Zapraszał do odwiedzenia domów referencyjnych. Dodatkowo w standardzie miałem zamianę szkicu w projekt budowlany. Po morderczych negocjacjach treści umowę podpisaliśmy 14 stycznia. Dom ma powstać w 11 miesięcy z czego 3 to działania przygotowawcze, pozwolenia i uzgodnienia przyłączy. No i prace projektowe Z wydarzeń dzisiejszego dnia... oprócz tego, że redakcja Budujemy Dom zaszczyciła mój blog promocją na redakcyjnym Facebooku (Link do artykułu) Nasza miejska Architektura wydała mi Dziennik Budowy. To nic, że na stary jeszcze projekt. Mogę wbić łopatę Aby były dziś obrazki to jeszcze wrzucę zagospodarowanie działki (koncepcja) oraz elewację zachodnią. Muszę jednak pomyśleć nad innym systemem załączania zdjęć niż tutejsze załączniki. Jak się zacznie budowa to będzie 10 dziennie, a już zużyłem ponad połowę miejsca. Na dziś wszystko. Dobranoc. Link do komentarza
Szwajcar Napisano 15 lutego 2016 Autor Udostępnij #14 Napisano 15 lutego 2016 Wczoraj wpadliśmy z małżonką na niedzielny spacer na Konradów. Potaplać się trochę w błocie naszego osiedla.Na części działek już budowa ruszyła i błoto jest wszechobecne. Przeszliśmy grzbietem północnego wału otaczającego osiedle i popatrzyłem na nasłonecznienie naszej działki.Plan osiedla wygląda tak: To od północno, północnego zachodu to wał ziemny obrośnięty drzewami, nie droga. Droga to ten 8 metrowy pas od wschodu i jest to jedyny publiczny kawałek płotu. Reszta to sąsiedzi lub las.Od południa las wznosi się na ostrej skarpie. Dodatkowo porośnięty jest wysokimi sosnami.W styczniu i na początku lutego rzucają one dość długi cień. 14 luty, godzina 13:30 a 1/3 mojego domu będzie w cieniu?Postanowiłem po powrocie do domu zweryfikować obecny projekt położenia domu na działce.Do tej pory prezentował się on następująco: WG - Wiata garażowaN - domek na narzędzia ogrodowe.Jak widać wiatę ukryłem za budynkiem. Prowadzi do niej dość długa droga przez całą elewację frontową.Długa = kosztowna. Pierwszy wariant to przeniesienie całego układu o 3 metry na północ. Ale droga stanie się jeszcze dłuższa. Spadnie śnieg, kto to będzie odśnieżał?A może przenieść jednak wiatę garażową w pobliże wjazdu? Przesunąłem budynek o kolejne 3 metry w nasłonecznioną, północną część działki.Za to wiatę umieściłem w przepisowej odległości 3m od granicy działki. O tak: Który wariant uważacie za najlepszy? Link do komentarza
Gość stach Napisano 16 lutego 2016 Udostępnij #15 Napisano 16 lutego 2016 Jeśli wiata garażowa miałaby być jakąś lekką i estetyczną konstrukcją, to zdecydowanie wariant trzeci, tak myślę...czyli ostatni Link do komentarza
bajbaga Napisano 16 lutego 2016 Udostępnij #16 Napisano 16 lutego 2016 Raczej nie należy używać określenia "wiata garażowa" - bo urzędnik zinterpretuje to (i słusznie) jako "zadaszone miejsce postojowe", a to niesie za sobą określone konsekwencje, m.in. odległość od granicy, odległość od okien, .......... Ps. Życzę Ci Ziomku powodzenia w realizacji tego "zamierzenia budowlanego" . Link do komentarza
Szwajcar Napisano 16 lutego 2016 Autor Udostępnij #17 Napisano 16 lutego 2016 Cytat ... m.in. odległość od granicy, odległość od okien, ...... Zachowuję 3 m od granicy działki Link do komentarza
aaaa Napisano 16 lutego 2016 Udostępnij #18 Napisano 16 lutego 2016 Cytat Jeśli wiata garażowa miałaby być jakąś lekką i estetyczną konstrukcją, to zdecydowanie wariant trzeci, tak myślę...czyli ostatni mam takie samo zdanie 1 Link do komentarza
MrTomo Napisano 17 lutego 2016 Udostępnij #19 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Który wariant uważacie za najlepszy? Tak, W3 jest dobry.Sam chciałem zrobić podobnie ale nie uzyskałem pozwolenia na postawienie wiaty przy wjeździe i teraz muszę pół ogrody przejechać do wiaty, co przy takiej pogodzie jak teraz jest straszne.Ale - weź pod uwagę, żeby tak poustawiać wiatę, domek na narzędzia i co tam będziesz miał, żebyś miał na tyle przestrzeni, by wszędzie wygodnie wjechać samochodem - nawet ciężarowym. Cytat Raczej nie należy używać określenia "wiata garażowa" - bo urzędnik zinterpretuje to (i słusznie) jako "zadaszone miejsce postojowe" A to ciekawe co piszesz - jest jakieś inne, lepsze określenie, które nie zostanie zinterpretowane jako "zadaszone miejsce postojowe" a jednocześnie umożliwi postawienie wiaty?Jak tak - to jeszcze jestem gotów przenieść swoją o 20m ... 1 Link do komentarza
Szwajcar Napisano 17 lutego 2016 Autor Udostępnij #20 Napisano 17 lutego 2016 Cytat [...] nie uzyskałem pozwolenia na postawienie wiaty przy wjeździe [...] Mam nadzieję, że nie będę miał takiego problemu.Ta droga (nieistniejąca jeszcze) to koniec osiedla, na końcu dzielnicy będącej kresem Wałbrzycha. Gołębie zawracają bo tam już rządzi dzikie ptactwo. Oddalenie wiaty od drogi niebezpiecznie zbliża ją do obszaru Natura 2000, który jest 500m dalej Link do komentarza
bajbaga Napisano 17 lutego 2016 Udostępnij #21 Napisano 17 lutego 2016 Bo nowela PB trochę zmieniła.Teraz jest wiata do 50m2 której nie trzeba nawet zgłaszaćNie ma też określonych odległości od niczego. Nie musi być wolnostojąca, 2 sztuki na każde 1000m2 działki.Powyższe dotyczy tylko działek zabudowanych budynkiem mieszkalnym, lub działka jest przeznaczona pod budynek mieszkalny.Podstawa prawna PB art. 29.1.2c). i art.30.1.1c). Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 17 lutego 2016 Udostępnij #22 Napisano 17 lutego 2016 Fajny temat, aż żałuje że wcześniej nie wdepnąłem na niego Pozwolę się przywitać, Siemka Szwajcar albo Siemka Tomku - jak wolisz Link do komentarza
Szwajcar Napisano 17 lutego 2016 Autor Udostępnij #23 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Fajny temat, aż żałuje że wcześniej nie wdepnąłem na niego Pozwolę się przywitać, Siemka Szwajcar albo Siemka Tomku - jak wolisz Dla ścisłości, bo widzę, że nie doprecyzowałem na imię mam Piotrek. Tytułowy "wujek Tomek" to kolega, który dał mi namiary na tą działkę.Jako, że znamy się wieczność i swego czasu nasze dzieciaki nawzajem tytułowały nas wujkami stwierdziłem, że tak uhonoruję kumpla, który położył kres poszukiwaniom działki Link do komentarza
bajbaga Napisano 17 lutego 2016 Udostępnij #24 Napisano 17 lutego 2016 Jak daleko od Twojej działki przebiega planowana obwodnica ? Link do komentarza
Szwajcar Napisano 17 lutego 2016 Autor Udostępnij #25 Napisano 17 lutego 2016 (edytowany) Cytat Jak daleko od Twojej działki przebiega planowana obwodnica ? Czerwona kropka to moja działka.Jak w ogóle ta obwodnica ruszy, to na 90% powstanie wariant nr 1 - czerwony (tu niemal pokrywa się z wariantem 3 - niebieskim).Wariant 2 - fioletowy jest raczej nierealny, bo tam już jest obszar Natura 2000W linii prostej będzie jakieś 500m. Dodatkowo obwodnica będzie biegła zaraz za nasypem kolejowym. Jak wiesz nieczynnym, ale to wysoki niemal 4 metrowy wał ziemi ;) Pewnie nocą jakiś tam szum będzie słychać, ale nie sądzę by było to upierdliwe ;) Edytowano 17 lutego 2016 przez Szwajcar (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 17 lutego 2016 Udostępnij #26 Napisano 17 lutego 2016 Cytat Dla ścisłości, bo widzę, że nie doprecyzowałem na imię mam Piotrek. No Siemka Piotr Link do komentarza
Szwajcar Napisano 17 lutego 2016 Autor Udostępnij #27 Napisano 17 lutego 2016 Dostałem wycenę na płytę budowlaną. Same oferty nie odbiegają od rynkowych ~ 300 zł za m2W sumie dwie oferty w dwóch technologiach. Okolice powiedzmy 50 - 52 tys. dla mojego domu. I nie to mnie zastanawia. Zastanawia mnie rozbieżność ceny płyt w porównaniu ze standardem, który oferuje mi wykonawca.Sugestia, że płyta będzie o 30 tys. droższa niż tradycyjny fundament .... hmmm dyplomatycznie rzecz ujmując wydaje mi się to źle obliczone. W standardzie mam: Cytat Roboty ziemne i fundamentowanie. Roboty ziemne w wyznaczonym miejscu polegają na usunięciu warstwy ziemi urodzajnej (humusu) oraz wykonaniu wykopów. Roboty są wykonywane w gruntachłatwo i średnio urabialnych (3,4 kategorii urabialności), nie wymagających specjalnych technik posadowienia fundamentów, co wykazuje przeprowadzone badanie gruntów. Urobek zostaje odłożony na terenie budowy.Ławy fundamentowe żelbetowe z betonu B - 20, ściany fundamentowe z bloczków betonowych izolowanych pionowo izolacją przeciwwilgociową np. Dysperbit oraz termiczną ze styropianu ekstrudowanego XPS grubości 4cm; wylewka betonowa(tzw. płyta) z betonu B15 zwykle jest wykonana na warstwie piasku zwykłego zasypowego o grubości 20cm; hydroizolacja pozioma pod ścianami fundamentowymi wykonana z jednej warstwy papy termozgrzewalnej Hydrobit V60S35 na zagruntowanym podłożu lub folii fundamentowej. Szczegółowe rozwiązania izolacji przeciwwilgociowej zostaną określone przez projektanta w zależności od miejscowych warunków gruntowo - wodnych. Jest tam też przewidziane wykonanie przyłączy i instalacji wodociągowych, kanalizacyjnych i elektrycznej. Posadzki, ogrzewanie podłogowe itd. Kurczę, czy rzeczywiście wykonanie płyty dla budynku o powierzchni zabudowy ~ 170 m2 ma się tak jak 5 do 2? Przeczytałem cały wątek https://forum.budujemydom.pl/Plyta-fundamen...ent-t15170.htmlTam polała się krew między zwolennikami jednej czy drugiej technologii.Ale wyliczenia kosztów nie dały wyraźniej przewagi żadnej z nich.Tradycyjny fundament jawi się jako tańszy, ale o powiedzmy 10% a nie ponad 250% Chciałem szarpnąć się na płytę, ze względu na łatwiejsze ocieplenie i uniknięcie ewentualnych mostków termicznych.Dodatkowo niwelacja terenu na działce może spowodować, że część domu będzie na nasypie. Elewacja 18 m nie jest mała. Chciałem uniknąć nierównomiernego osiadania chałupy. Link do komentarza
Draagon Napisano 25 lutego 2016 Udostępnij #28 Napisano 25 lutego 2016 Powiem ci że 18m to niezła rozpiętość - płyta to w tym przypadku taki drugi strop..A jaki masz grunt ? Jak piach to bym robił tradycyjnie - jak glina to płyta.. 1 Link do komentarza
Szwajcar Napisano 25 lutego 2016 Autor Udostępnij #29 Napisano 25 lutego 2016 Dzięki za odpowiedź.Decyzja już została podjęta i będzie tradycyjna ława. Różne względy o tym zaważyły. Jest to kompromis, pierwszy i pewnie nie ostatni. Grunt mam piaszczysty, a poniżej metra zaczyna się łupek. W każdym bądź razie dom się nadal projektuje, a budowa formalizuje Z szerszych tematów osiedlowych to jednogłośnie wybraliśmy wykonawcę instalacji wodno kanalizacyjnej na naszym, 14 domkowym osiedlu.Firma, która nam to robi dysponuje ciężkim sprzętem (robią drogi) i w gratisie obniżą nam i wyrównają koryto drogi osiedlowej. Miałem dziś na skrzynkę e-mail dostać propozycję umowy, ale coś nie dotarła. Może jutro. Dobrze byłoby ruszyć z budową , jak są obrazki to od razu jest ciekawiej, a jak się coś dzieje to jest o czym pisać Link do komentarza
Szwajcar Napisano 20 marca 2016 Autor Udostępnij #30 Napisano 20 marca 2016 Dom nadal się projektuje i zaczyna mi się trochę ślimaczyć. Dostałem do akceptacji rzut przed wydrukiem i ... wyrosły mi na tarasie 2 słupy I to w dość niefortunnych miejscach bo na środku tarasu, a jeden nawet w konflikcie z ewentualnym zewnętrznym kominkiem. Rozumiem, że dach trochę bardziej "nawisa" w tym miejscu niż w pozostałych miejscach. Tak 1,78m w porównaniu z 0,5m na pozostałym obrysie. Zaproponowałem by zamiast nich wykorzystać 2 słupy od pergoli i dodatkowe belki między nimi, a ścianą.Strop ma być z belek drewnianych.Te dodatkowe belki miałyby ok 3 m długości. Zobaczymy co na to konstruktor.Na budowie "robi się" instalacja wod-kan dla całego osiedla. Warunki trudne, bo huśtawka pogodowa duża.Jednego dnia już niemal wiosna:By za 2 dni uraczyć nas takim obrazkiemPotem zaczęło to na przemian zamarzać i topniećEkipa wodno - kanalizacyjna tonęła w błocie. By następnego dnia świat objawił się znowu bajkowo wigilijną laurką Dziś mój przeziębiony geodeta obiecał mi, że wytyczy mi granice działki. To pozwoli mi się dogadać się z Panami od błota na zdjęcie humusu i niwelację terenu. Link do komentarza
Szwajcar Napisano 7 kwietnia 2016 Autor Udostępnij #31 Napisano 7 kwietnia 2016 Prace organizacyjne zmierzają ku końcowi. W przyszłym tygodniu składamy projekt... jak dobrze pójdzie.A idzie nieźle aczkolwiek powoli i nie bez błędów.Na razie na działkach krajobraz księżycowy. Parę fotek. choć moja działka - jako skrajna - została jeszcze oszczędzona: A teraz dylemat do rozstrzygnięcia przez bardziej doświadczonych niż jaDostałem projekt (kolejną wersję) i jest tam szczegół ławy fundamentowej. Jako, że budynek ma być energooszczędny uznałem, że takie ocieplenie jest niewystarczające bo:Mostek termiczny przechodzi przez zubożoną izolację cokołu.Ciepło będzie uciekać przez ścianę fundamentową Ciepło będzie uciekać przez ławę fundamentową.Narysowałem strzałki niczym p. Jacek Gmoch Posłałem wykonawcy schemat izolacji termicznej fundamentu domu energooszczędnego: Jak uważacie? Trzymać się powyższego schematu? Czy jest on przesadzony, a w zupełności wystarczy zaizolować ściany fundamentowe z obu stron? Tak jak na rys. poniżej Link do komentarza
PeZet Napisano 8 kwietnia 2016 Udostępnij #32 Napisano 8 kwietnia 2016 Cytat (...)Jako, że budynek ma być energooszczędny uznałem, że takie ocieplenie jest niewystarczające bo:Mostek termiczny przechodzi przez zubożoną izolację cokołu.Ciepło będzie uciekać przez ścianę fundamentową Ciepło będzie uciekać przez ławę fundamentową.Narysowałem strzałki niczym p. Jacek Gmoch Posłałem wykonawcy schemat izolacji termicznej fundamentu domu energooszczędnego: Cześć.To jeden z najważniejszych mostków. Przejrzyj dziennik Leszka4, https://forum.budujemydom.pl/Jestem-na-wozk...;st=50&st=0, tam znajdziesz dyskusję i rozwiązanie. Niestety nie pamiętam, na której stronie. Kładzie się np warstwę bloczków ze szkła spienionego. Leszek chyba co innego wykorzystał. To dość kosztowny zabieg.Co do pomysłów dokładania ocieplenia na ściany fundamentowe: kiedyś zrobiłem sobie symulacje różnych grubości. I moim zdaniem to, co masz w projekcie jest optymalne: z większą grubością izolacji schodzisz do pewnej głębokości, a niżej dajesz 5cm. Schemat fundamentów: bardzo w porządku. Nie widzę tylko sensu izolowania ław fundamentowych. Pozioma warstwa papy odcinająca ławę od ścian - jak najbardziej tak! Chyba, że masz warunki terenu jakieś trudne.PozdrowieniaPeZet 1 Link do komentarza
bajbaga Napisano 8 kwietnia 2016 Udostępnij #33 Napisano 8 kwietnia 2016 Rozważ takie (podobne) rozwiązanie: 1 Link do komentarza
Redakcja Napisano 8 kwietnia 2016 Udostępnij #34 Napisano 8 kwietnia 2016 Polecam artykuł: Ocieplenie fundamentów w domu energooszczędnym Link do komentarza
Szwajcar Napisano 8 kwietnia 2016 Autor Udostępnij #35 Napisano 8 kwietnia 2016 Cytat Polecam artykuł: Ocieplenie fundamentów w domu energooszczędnym Jakbyście nie zauważyli to z Waszego artykułu "zapożyczyłem" ostatni z rysunków Ale dziękuję Link do komentarza
Redakcja Napisano 8 kwietnia 2016 Udostępnij #36 Napisano 8 kwietnia 2016 Cytat Jakbyście nie zauważyli to z Waszego artykułu "zapożyczyłem" ostatni z rysunków Ale dziękuję Zauważyłem Warto jednak podać źródło PozdrawiamMarcin Link do komentarza
Leszek4 Napisano 8 kwietnia 2016 Udostępnij #37 Napisano 8 kwietnia 2016 (edytowany) Cytat Przejrzyj dziennik Leszka4... Ja zabudowałem u siebie w pierwszej warstwie bloczek Heluz Family. O ile pamiętam, to wychodzi ze dwa razy taniej od isomuru, a i zdaje się, że lepiej, bo heluz jest chyba ze dwa razy wyższy.Naciskam na "chyba", bo już w pamięci się nieco zatarło. Heluz Family 2in1Heluz Family szlifowany (bez wypełnienia) Edytowano 8 kwietnia 2016 przez Leszek4 (zobacz historię edycji) 1 Link do komentarza
Szwajcar Napisano 8 kwietnia 2016 Autor Udostępnij #38 Napisano 8 kwietnia 2016 Cytat Zauważyłem Warto jednak podać źródło PozdrawiamMarcin Ojtam przecież jesteśmy "u siebie" a w rodzinie nic nie ginie Cytat Ja zabudowałem u siebie w pierwszej warstwie bloczek Heluz Family. O ile pamiętam, to wychodzi ze dwa razy taniej od isomuru, a i zdaje się, że lepiej, bo heluz jest chyba ze dwa razy wyższy.Naciskam na "chyba", bo już w pamięci się nieco zatarło. Leszku, a nie zatarło Ci się czy odciąłeś termicznie mur i już? Czy jednak zarzuciłeś XPS na ścianę fundamentową wokoło i bloczkami uzupełniłeś izolację termiczną? Link do komentarza
Krzesimir Napisano 8 kwietnia 2016 Udostępnij #39 Napisano 8 kwietnia 2016 mi tez by się przydała odpowiedź na to pytanie Link do komentarza
Leszek4 Napisano 8 kwietnia 2016 Udostępnij #40 Napisano 8 kwietnia 2016 Cytat Czy jednak zarzuciłeś XPS na ścianę fundamentową wokoło i bloczkami uzupełniłeś izolację termiczną? Murki fundamentowe izolowałem termicznie, ale tylko z zewnątrz. Mam 15 cm styropianu hydrofobowego (arsanit aqua bodajże, bo producent na rzut beretem).W pierwszych chwilach entuzjazmu chciałem dać styrodur, tak jak Ty, ale ochłonąłem. No bo niby po co taka wytrzymałość mechaniczna i podwójny koszt?Te pieniądze przydadzą Ci się i znacznie lepiej je wykorzystasz, jak dojedziesz do mojego etapu. Styropian z fundamentu (15 cm) łączy się ze styropianem grafitowym na ścianach (20 cm). 1 Link do komentarza
bajbaga Napisano 8 kwietnia 2016 Udostępnij #41 Napisano 8 kwietnia 2016 (edytowany) Cytat ..... czy odciąłeś termicznie mur i już? Ten bloczek nie odcina termicznie.Ogranicza przepływ ciepła ze ściany do fundamentów - w zależności od rodzaju bloczka, od 30 do nawet ponad 70% .dopisałem: adresata, cytat. Edytowano 8 kwietnia 2016 przez bajbaga (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Szwajcar Napisano 8 kwietnia 2016 Autor Udostępnij #42 Napisano 8 kwietnia 2016 Cytat Ten bloczek nie odcina termicznie.Ogranicza przepływ ciepła ze ściany do fundamentów - w zależności od rodzaju bloczka, od 30 do nawet ponad 70% . No tak... precyzja wypowiedzi użyłem za dużego skrótu myślowego. Link do komentarza
Szwajcar Napisano 16 maja 2016 Autor Udostępnij #43 Napisano 16 maja 2016 No nareszcie coś na budowie naszego domu zacznie się dziać. Projekt został skończony - ostatecznie już bez konsultacji ze mną, bo pewnie wykonawca się bał, że nigdy nie wyjdzie poza konsultacje. Jest jaki jest i będę teraz naprawiał wszystkie odstępstwa, błędy lub pójście na skróty.By nie rozdrabniać bloga, tematy te będę inicjował w poszczególnych działach tematycznych, tutaj tylko dając do nich odnośnik.Na pierwszy ogień poszedł "projekt" instalacji wentylacji. Zobacz temat dotyczący projektu wentylacji mechanicznej.W tym czasie projekt został złożony jako zamienny i decyzja uprawomocniła się w piątek.Dziś zgłosiłem rozpoczęcie robót i przekazuję dziennik budowy Kierownikowi Budowy !!! Za to w obrębie osiedla działo się dużo.Mieliśmy (jako inwestorzy osiedlowi) trochę problemów z drogą dojazdową. Trochę skarg okolicznej ludności Powoli problemy rozwiązujemy.Poszerzanie wjazdu na osiedle.Z pogodą było różnie i trochę smutno wyglądały wykopy sąsiada.Ostatnie wykopy pod wodę. Przyłączenie się do wodociągów i próba wodna i firma przystąpiła do korytowania drogi.również do mojej działki Jakby kogoś interesowały te czarne wykwity przy wykopach to po prostu... węgiel Tutaj go widać wyraźnie. Taki właśnie kopią... tfu ... kopali w biedaszybach Potem przyszła pora na wysypanie kamienia - grubego tłucznia który będzie stanowił podbudowę pod osiedlową drogęI na moją działkę też Tak że mam na działce wszystkie już przyłącza. Wodę i kanalizację też.Działka nam się zazieleniła i jeszcze czeka. Ale mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu będzie to wyglądać inaczej.I jeszcze jedno zdjęcie. Parę postów wyżej jest takie samo ujęcie - zmasakrowanej gleby. Teraz już tu jest ładnie. Link do komentarza
Szwajcar Napisano 17 maja 2016 Autor Udostępnij #44 Napisano 17 maja 2016 Pojechałem po pracy na działkę (... czy może już na budowę? )Sąsiad wylał fundamenty U mnie miały być wyznaczone narożniki budynku... No i były Na fajerwerki to nie wygląda. 6 palików w trawie.Ale i tak dla mnie petarda. Spotkałem Adama - sąsiada z przeciwległego końca osiedla.Mogłem mu pokazać - tu taras, tu drugi. Wejście tu, a tu pomieszczenie gospodarcze... za nim domek na narzędzia.I gdzie zasadzimy drzewka owocowe i pigwę na nalewkę."Tu pokoje dzieciaków... a tu żona będzie szykować...""Nalewkę?" Wtrącił Adam "Obiad mężowi, kuchnia tu ma być, nie bimbrownia" Dla porządku daje zdjęcia palików.A teraz pytanie technicznie?Rozmawiałem z kierownikiem budowy i zaproponował dla ław fundamentowych: Cytat Ze względu na zastosowanie betonu szczelnego W8 planujemy fundamenty wykonać w gruncie.Szczelny beton likwiduje konieczność zastosowania izolacji poziomych boków ław fundamentowych.Wykopy o szerokości 60 cm zabezpieczymy chudym betonem i poszerzymy w miejscach występowania stóp. Co czytam o tym betonie szczelnym to głupszy jestem. Jedni tak, inni inaczej. Jeszcze inny, że beton W8 jest fajny, ale Cytat [...]Dokładnie tak samo jest ze zbrojeniem ław fundamentowych, których nawet nikt rozsądny nie leje z W8. Ktoś ma jakieś doświadczenie w tej materii? Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 18 maja 2016 Udostępnij #45 Napisano 18 maja 2016 Cytat Rozmawiałem z kierownikiem budowy i zaproponował dla ław fundamentowych:Co czytam o tym betonie szczelnym to głupszy jestem. Jedni tak, inni inaczej. Jeszcze inny, że beton W8 jest fajny, ale Ktoś ma jakieś doświadczenie w tej materii? dobrze zawibrowany a taka powinna być ława nie wymaga stosowania abizolu i dysperbitu nawet zastanowiłbym się nad wylaniem fundamentu z tego materiału ,ciężar prawie identyczny ze ścianą z bloczków(bez dodatków) a potem nie wymaga dodatków W tylko styro i do widzenia . 1 Link do komentarza
Szwajcar Napisano 18 maja 2016 Autor Udostępnij #46 Napisano 18 maja 2016 No wreszcie mogę powiedzieć, że zaczęła się budowa z prawdziwego zdarzenia! Nie sądziłem, że będzie to tak emocjonujący moment.Mimo, że koparka zabiła mi Wojtka.Mam... tfu miałem na działce 3 klony. Były jeszcze topole i brzózki. Ale ... poznikały.Ale do klonów się przywiązałem.Największy otrzymał imię Adam, a średni Wojtek. Najmłodszy jeszcze nie miał imienia.Przy rozmowie z kierownikiem budowy przestrzegałem. Drzewa muszą ocaleć. I co widzę jak wpadłem na teren budowy. Nie ma Wojtka. Prowadzący roboty ze skruchą powiedział, że nie zdążył przekazać operatorowi wytycznych i Wojtek poległ na polu budowy.To jest miejsce w którym stał. (na prawo od kupy humusu stoi Adam)Cześć jego pamięci!Nie mniej smutek po Wojtku został przykryty przez pozytywne emocje wywołane rozpoczęciem budowy.Bo w końcu namacalnie ruszyło coś co szykowało się od czerwca zeszłego roku.Na razie zdjęto humus i poczyniono pierwsze kroki do wypoziomowania ziemi tworzącego ogród wokół domu.Nareszcie działka wygląda jak budowa, a nie łąka pełna bobków saren:Zrobiłem wiele zdjęć, ale prace obrazują 2 panoramy, które zdjęcia google stworzyły w sposób automatyczny.Podczas pracy maszyny.oraz z efektu ostatecznego, który sfotografowałem po południu Link do komentarza
Szwajcar Napisano 21 maja 2016 Autor Udostępnij #47 Napisano 21 maja 2016 Dzień przestoju, a potem dalsze prace.Ponowne tyczenie budynku, ustawienie ławic z gwoździkami w osiach ław.Koparka znowu trochę popracowała. I wyrysowanie ław by Pan Koparkowy wiedział gdzie ma kopać rowy pod ławy. Link do komentarza
Szwajcar Napisano 23 maja 2016 Autor Udostępnij #48 Napisano 23 maja 2016 W niedzielę na budowie nic się nie działo, ale wychodząc wczoraj od ojca spontanicznie pojechałem na działkę.Fotografa przy tym nie było, a szkoda.Zjeżdżając z asfaltu na drogę prowadzącą na osiedle spotkałem sympatycznego, jak najbardziej rudego, lisa.Bez paniki, z chłodną rezerwą przemaszerował przez drogę i rozsiadł się na poboczu patrząc jak przejeżdżam. Okazało się, że nie byłem jedynym, który doglądał robót o tej porze. Był też mój bezpośredni sąsiad. Zrobiłem oględziny działki uważając by nie potykać się o rozpięte sznury.Wracając stanąłem na chwilę z sąsiadem (i jego małżonką) porozmawiać. Dołączył do nas Tomek - sąsiad z grupy domów obok naszego osiedla i jego dobry duch.Po chwili rozmowy na drodze - tej samej, na której mijałem lisa - pojawił się zając. Przekicał sobie beztrosko w odwrotnym kierunku niż lis. 2 minuty później na tą drogę wyszła sarna. Zwierzyniec normalnie Na dzika tudzież niedźwiedzia już nie czekałem. Pożegnałem się i pojechałem do moich 4 betonowych ścian. Dziś bezpośrednio po pracy pojechałem na budowę i zastałem krzyżówkę robót archeologicznych z odkrywkową kopalnią węgla. A wygląda to tak:Wykonawca debatował właśnie z sympatyczną Panią Geolog nad klęską urodzaju, która dopadła moje roboty ziemne.Na zdjęciu powyżej widać czarną kupkę tego "bogactwa"Tak zwane "czarne złoto", które już opisywałem w swoich postach powyżej. Niestety węgiel w wykopach to nic dobrego, bo specjalnie to on nośny nie jest. Mój Pan Kierownik, jak tylko go napotkał, wezwał na pomoc fachowca (sympatyczną Panią Geolog).Na szczęście żyły nie są zbyt głębokie i wybranie "części organicznych" (określenie oryginalne) z wykopu załatwi sprawę.Z myślą o tych co mi kibicują poświęciłem się i wlazłem na kupę humusu by zrobić lepsze ujęcie wydrapanych w ziemi zarysów mojej przyszłej ławy fundamentowej. I jeszcze z drugiej strony - z wału otaczającego osiedle. Z innych spraw to niedługą budowa będzie w pełni zelektryfikowana. Pan Elektryk zamontował wyposażenie szafki i załatwił wszystkie papiery z Tauronem. Pozostało mi tylko podejść do BOK'u i podpisać umowę.Co też dzisiaj zrobiłem Licznik mają mi założyć na dniach, a na pewno do końca tygodnia. Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 24 maja 2016 Udostępnij #49 Napisano 24 maja 2016 Cytat Wykonawca debatował właśnie z sympatyczną Panią Geolog nad klęską urodzaju, która dopadła moje roboty ziemne.Na zdjęciu powyżej widać czarną kupkę tego "bogactwa"Tak zwane "czarne złoto", które już opisywałem w swoich postach powyżej. no ale ten minus ma plusaw razie biedy zawsze masz pokłady własne materiału opałowego Link do komentarza
Szwajcar Napisano 24 maja 2016 Autor Udostępnij #50 Napisano 24 maja 2016 Cytat no ale ten minus ma plusaw razie biedy zawsze masz pokłady własne materiału opałowego Na razie trzymam kciuki by tego węgla biedaszybiarze nie zwąchali. Bo już oni by mi zupełnie inaczej ten wykop pod fundament wytyczyli Całkiem niezgodnie z PZT Całe szczęście w internecie to oni za dużo nie siedzą. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się