Skocz do zawartości

Kotom znudziła się naklejka ścienna...drastyczne foty ;)


Recommended Posts

Tak ... co by tu....
Po powrocie z dalekiej i długiej podróży okazało się , iż pomimo opieki dziennej - nocami kotom zdecydowanie się nudziło :tease2:
Oto efekty :

DSC01446.jpg



Ściana w salonie - chyba mam gdzieś w piwnicy resztki tapety , ale nawet jeśli - to nie chce mi się tapetować , no i po 2 latach odcień może się różnić icon_redface.gif
Może fototapeta ? Nie na całej ścianie, tylko powiedzmy nad kanapą: 150/150 icon_rolleyes.gif
Jeśli już ... to jakiś fajny wzór .... podeślecie, link?
Nie lubię pejzaży, lasów i wodospadów. Minimalizm - to jest to co lubię.
Jeśli nie - to co zamiast?
Będę wdzięczna za sugestie icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Moje zdanie już znasz... nawet odcień pasuje... icon_lol.gif

od razu napomknę, że mój sposób będzie na pewno najtańszy i najszybszy icon_cool.gif



Hahahaa .... nie powiem żebym nie rozważała icon_wink.gif
Dla niewtajemniczonych - Sola wymyśliła, żeby zedrzeć do reszty to co się odkleiło ( resztki tapety) i zapodać w tym miejscu ramkę ponieważ pod spodem jest rzadko już spotykany wzór malowany wałkiem na gołej ścianie icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Chyba kota?
icon_mrgreen.gif



No właśnie ... co pies zawinił? icon_razz.gif

A serio ... jednak nie posiadam już tej tapety icon_neutral.gif ... mam ciemnobrązową, której pasy mam na przeciwległej ścianie.
Plan mam taki, że zedrę cały jeden pas który zmasakrowały , przykleję w to miejsce pas tej ciemnobrązowej i poczaruję z jakąś niebanalną naklejką ... tylko już nie napisy bo ewidentnie moje koty lubią czytać icon_lol.gif
Może jakaś postać cool.gif ... zobaczę co mają na allegro icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

...........
Jeśli już ... to jakiś fajny wzór .... podeślecie, link?
Nie lubię pejzaży, lasów i wodospadów. Minimalizm - to jest to co lubię.
Jeśli nie - to co zamiast?
Będę wdzięczna za sugestie icon_smile.gif


linka to nie dam, ale może jakieś makrozdjęcie zapałki, to chyba minimalizm :scratching:
Link do komentarza
Cytat

Możesz też z tej tapety jakieś szablony wyciąć i ponaklejać.
Ale zależy jaką fakturę ma tapeta.



Tak zrobiłam ..... częściowo icon_wink.gif
Wycinanki kaszubskie uskuteczniałam z literkami icon_lol.gif

Cytat

linka to nie dam, ale może jakieś makrozdjęcie zapałki, to chyba minimalizm :scratching:



Za pózno icon_razz.gif

Małym kosztem ... bardzo szybko, zmieniłam kolorystykę salonu - dodatki są teraz czerwone.
Wyszło jak wyszło ... trza będzie się przyzwyczaić icon_rolleyes.gif

DSC01446.jpg



DSC01446.jpg




Koszt: tapeta, klej, czerwone poszewki na poduszki i czerwona karafka - 70zł. Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

I dobrze!...



Ufff... mialam wczoraj mieszane uczucia jak popełniłam tą zmianę ... ale dziś juz mi się podoba icon_biggrin.gif

Cytat

Mnie sie podoba. I to nawet bardzo. icon_biggrin.gif



Mnie też zaczyna ... przyzwyczajam się icon_wink.gif

Cytat

Gratuluję Daga ! Jest lepiej niż było ,choć też było ładnie. Masz zdolności mogłabyś z powodzeniem odpicowywać flipery.



Dzięki za dobre słowo ... i pomysł na biznes icon_lol.gif


Cytat

Koty... Tak trochę mi do nich daleko, jednak wolę nie mieć, choć jak widzę zabawy musi być sporo z takimi demolkatorami icon_smile.gif



Tak ... obok plusów takie są minusy pozostawiania kotów ... jeśli mają za dużo czasu i są same to zaczynają kombinować icon_rolleyes.gif

A ja dziś wstałam - po wczorajszych ekscesach odgruzowania chałupy po dwumiesięcznej nieobecności i mini remoncie ... wstalam, a jakże .... z takimi zakwasami, że nawet jak trzymam telefon to skurcz mnie łapie w okolicach nadgarstka icon_neutral.gif . A tu trza się zrobić na człowieka i pomykać załatwiać rozmaite sprawy. Pączki upiec.
Ech ... dobrze, że mam to już za sobą icon_wink.gif


Cytat

Nie przypominam sobie wątku, który by się zaczął, rozwinął i zakończył w siedem godzin.
Ale ja rzadko bywam .....



Bo ja choleryk jestem ... konkrety , konkrety, konkrety ... i to szybko, najlepiej na wczoraj :tease2:
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • A po co kleje? I zaprawy? Chyba, że opis aktualnego stanu nie jest prawdziwy taki: Czyli reszta jest OK, trzyma się kupy, te dziury zasypiesz suchym betonem, wyrównasz w obrzeżach i ułożysz kostkę...   Pokazałem ceny brutto, bo takie są na aukcji...   Ta tarasowa tylko pod furtki...   Samego ułożenia może niewielkie, a koszty wyrównania pod ułożenie? WYRÓWNANIA pod plastikowe "płytki"... suchym betonem nie wyrównasz... Przytniesz, a za jakiś czas wymieniać będziesz, albo z wiatrem polecą... będzie długi - tak długi jak ścieżka - żagiel...   Ale Ty tam rządzisz...       A z Twojego linku:   11 x 11.39 = 125,29 A 11 paneli to nie 1 metr, tylko 0,99 m2 - stąd moje    
    • Przypominam, że właśnie chodzi o naprawę i wyrównanie powierzchni.      No właśnie. Kostka. Policz brutto, nie netto. Dostawa trzy razy tyle co towar. A pod kostkę też trzeba kleje i zaprawy.     Policzono. Dwa razy więcej kasy. Co najmniej.       Dokładnie o to chodzi. Wszystko jest chodnikiem, Tylko co na chodnik poza odcinkiem pod dachem, tego jeszcze nie wiem. Najpierw muszę wyrównać i nie mogę go podnosić zbyt wiele. Ta tarasowa jest rzeczywiście niezbyt tania, a chodnik długi. Czyli nikogo w błąd nie wprowadzałem. To Ci się tylko wydaje.     Nie wiem, czy kumam, dla mnie ta dyskusja jest pozytywna.    11 x 9,43 = 103,73 z dostarczeniem dokładnie w miejsce, gdzie będzie układane. Koszty ułożenia żadne, a przytnę se sam.  Do betonu trzeba kupić kostkę, przywieźć, rozładować i zamówić ekipę do układania. Nie wiem jak liczysz koszty.   Czytaj pierwszy post. Napisałem, że "część jest pod dachem, ale zdecydowana większość na świeżym powietrzu". I wcale nie mam zamiaru tych podestów dawać poza dachem, nie konfabuluj. 
    • Kombinujesz jak Kopcia koń pod górkę Chcesz, abyśmy upewnili Cię w tym co i tak masz już niemal postanowione...   A tu dochodzi i kasa - no chyba, że to Ty zgarnąłeś ostatnią kumulację z Jackpota...   Zrób tak jak ja radzę, a będziesz zadowolony   1 m2 Twojego wynalazku to ponad 125 zł,    A kostka betonowa:       Do tego 2 obrzeża       I taczka suchego betonu...   Pod furtkami rzucisz na chudy beton - ewentualnie podocinasz do słupków - po 4 płyty,.. (nawet jak popękają, to i tak wiatr ich nie wywieje)     Bez kupy roboty i kasy na wyrównywanie podłoża... To Twoje wytrzymało tyle lat - wytrzyma i kostkę...     A poza tym - sam porównaj swój pierwszy post (chodzi o zawarte w nim informacje o "lokalizacji" problemu), w którym apelujesz o pomoc:     a postem #29, w którym nieco inaczej i szerzej opisałeś problem...   A my już po pierwszym dywagujemy,,, Kumasz o co mi chodzi?   Rób jak uważasz - Twoja decyzja, Twoje małpy w Twoim cyrku...    
    • Jak posadzisz rośliny błotne to tej wody może być 5 cm nad poziomem gruntu. Ale sam piach spowoduje, ze rośliny nie będą rosły, bo skąd miałyby czerpać substancje odżywcze? Chyba, ze robiłbyś torfowisko wysokie z rosiczka
    • Jedna płytka ma co najmniej 50 punktów podparcia, bo zaczepy są wydłużone na dół i krawędzie na nich się opierają, aby boki się nie uginały.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...