Skocz do zawartości

Niedogrzane pomieszczenie


piotr_t

Recommended Posts

Cytat

W przypadku grzejnika wodnego sprawa wygląda trochę inaczej.

Moc grzejnika nie jest równa mocy dostarczonej w medium.
Teoretycznie (i w dużym uproszczeniu) do takiego grzejnika, dostarczana jest moc, jaką jest w stanie wygenerować kocioł CO.
Zwiększając jakiś parametr wymiennika, zwiększamy moc wymiennika, czyli grzejnika w tym przypadku.
Zastosowanie wentylatorów, jest taką zmianą parametrów wymiennika/grzejnika.



Niekoniecznie jest upraszczanie, bo to co powyżej jest wystarczająco proste.

Pozdrawiam.
Link do komentarza
Cytat

A więc wzrasta napięcie.
Ale o jakich wartościach tu mowa - o jakichś ułamkowych?



Ułamkowych względem czego? Weź pod uwagę komputer, przy którym siedzisz. Gdyby nie wentylator procesora, to Twój komp działałby minutę a potem by poszedł spać. Gdyby grzałkę do wody załączyć w powietrzu, przepaliłaby się w kilkanaście sekund. Wszystko zależy od intensywności chłodzenia, można w ten sposób zwiększyć wydzielaną moc dwukrotnie i więcej, chociaż przewaźnie to kilkadziesiąt procent mocy pierwotnej.
Link do komentarza
Wentylator czy to w kompie czy w samochodzie, czy w omawianym grzejniku służy do poprawienia sprawności urządzenia, gdyby np nie było wentylatora w kompie to musiało by być inne rozwiązanie np większy radiator zastosowany.
Czy w samochodzie zastosowany wentylator przy chłodnicy podnosi moc silnika?
Link do komentarza
Cytat

Czy w samochodzie zastosowany wentylator przy chłodnicy podnosi moc silnika?



Nie, nie zwiększa też urodzaju jabłek w sadach grójeckich, bo nie do tego jest zastosowany, lecz do stabilizacji temperatury pracy silnika.


Cytat

Wentylator czy to w kompie czy w samochodzie, czy w omawianym grzejniku służy do poprawienia sprawności urządzenia, gdyby np nie było wentylatora w kompie to musiało by być inne rozwiązanie np większy radiator zastosowany.



Własnie. Dlatego maly radiator odda w jednostce czasu znacznie większą ilość ciepła niż wynika to z jego wymiarow i zwykłej zasady konwekcji. Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Nie, nie zwiększa też urodzaju jabłek w sadach grójeckich, bo nie do tego jest zastosowany, lecz do stabilizacji temperatury pracy silnika.




Własnie. Dlatego maly radiator odda w jednostce czasu znacznie większą ilość ciepła niż wynika to z jego wymiarow i zwykłej zasady konwekcji.


Właśnie o to mi chodzi, moc można zwiększyć poprzez dodanie/zwiększenie powierzchni/pojemności.
Chociaż może się wydawać "na pierwszy rzut oka" że zastosowanie wentylatora zwiększa moc grzejnika, ale zagłębiając się w temat nie jest to prawdą.

Cytat

Własnie. Dlatego maly radiator odda w jednostce czasu znacznie większą ilość ciepła niż wynika to z jego wymiarow i zwykłej zasady konwekcji.


Radiator jest w kompie pomimo że jest też wentylator, dlatego napisałem że musiałby być np większy radiator gdyby nie było wentylatora.
Link do komentarza
Cytat

Jedną, a może jedyną osobą jest nasz plusujący kwiatuszek


Żeby ten kwiatuszek jeszcze rozumiał za co daje plusika to by było ok, ale Ona wali plusy wszystkim tu wg niej pokrzywdzonym. Zielonego pojęcia nie ma w temacie a plusuje, żenada zalamka.jpg ale cóż jaki plusujący takie i plusowane porady. Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Ułamkowych względem czego? Weź pod uwagę komputer, przy którym siedzisz. Gdyby nie wentylator procesora, to Twój komp działałby minutę a potem by poszedł spać. Gdyby grzałkę do wody załączyć w powietrzu, przepaliłaby się w kilkanaście sekund. Wszystko zależy od intensywności chłodzenia, można w ten sposób zwiększyć wydzielaną moc dwukrotnie i więcej, chociaż przewaźnie to kilkadziesiąt procent mocy pierwotnej.


No względem U zasilania.
Przecież jeśli zasilam układ napięciem dajmy na to 24V,
to nie wzrośnie ono przecież o kilka Volt jak zacznę dmuchać na rezystor!
Napięcie na samym rezystorze może się wahnąć , ale nie skoczyć.

To w sumie jest łatwe do sprawdzenia.
Zasilacz, rezystor, wentylator(ek) i miernik lub dwa.
Link do komentarza
skoro lubimy się tu cycować to i ja to zrobię
podkreślając conieco
Cytat

C.N.D

i tu ja będę powtarzał, że skoro doboru dokonuje się z pozycji "komfort" to można to uznać za moc nominalną urządzenia
pozycja "statyczny" to zakręcony (tu elektronicznie) zawór

"konwencjonalne" grzejniki tak czy siak (skręcone na śnieżynkę) powinny ruszyć przy 16stC (o ile dobrze pamiętam), czyli można rzec, że to jest u nich tą pozycją "statyczny"

"boost" - max 120 min i stop - wzmożenie dystrybucji i przy okazji to co napisał bajbaga w p#47, stąd różnica 13%, ale i to tylko przez max 120 min (swoją drogą ciekawe dlaczego :scratching: )


i dodam
bez podania zużycia prądu przy pracy tego ustrojstwa, a w przypadku skrajnym - praca tylko przez 120min
same grzejniki to ŻADNA rewelacja, no może oprócz ceny

i mogą tak w kółko Macieju icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

...tylko przez max 120 min (swoją drogą ciekawe dlaczego scratching.gif )


No to ja wprowadzę swoją teorię:
Ano dlatego, że na kocioł wraca chłodniejszy czynnik niż normalnie a to wpłynie na sprawność kotła.


Oczywiście nie mówimy o p o j e d y n c z y m grzejniku ale o kilkunastu w domu czy gdzie tam
Link do komentarza
Cytat

Dlatego maly radiator odda w jednostce czasu znacznie większą ilość ciepła niż wynika to z jego wymiarow i zwykłej zasady konwekcji.



Moc cieplna urządzenia (radiatora-chłodnicy lub grzejnika) = ilość ciepła jakie odda w jednostce czasu [1W=1J/1s].

Chcąc uzyskać tę samą moc, można zastosować większy grzejnik konwekcyjny albo dopasować mniejszy z wentylatorem.
Link do komentarza
Cytat

Moc cieplna urządzenia (radiatora-chłodnicy lub grzejnika) = ilość ciepła jakie odda w jednostce czasu [1W=1J/1s].
Chcąc uzyskać tę samą moc, można zastosować większy grzejnik konwekcyjny albo dopasować mniejszy z wentylatorem.


To się zgadza.
To samo opisałem tylko inaczej w #90
Ale to nie znaczy, że rośnie moc grzejnika.
icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

No względem U zasilania.
Przecież jeśli zasilam układ napięciem dajmy na to 24V,
to nie wzrośnie ono przecież o kilka Volt jak zacznę dmuchać na rezystor!
Napięcie na samym rezystorze może się wahnąć , ale nie skoczyć.



Jasne, że samo nie wzrośnie. Ale Ty, wiedząc o wymuszonym chłodzeniu rezystora, możesz je sam zwiększyć i to bezpiecznie!
Link do komentarza
Auto tematu i tak ma nas już powyżej uszu.

Cytat

Jasne, że samo nie wzrośnie. Ale Ty, wiedząc o wymuszonym chłodzeniu rezystora, możesz je sam zwiększyć i to bezpiecznie!


I tu zgoda!
Tylko jak to przełożyć na zasilanie grzejnika.
"Napięcie" z kotła samo się nie zwiększy...?
Chyba, że zadziałamy jakimś zaworem sterowanym.

Chyba zaczynam(y) odpływać.
Link do komentarza
Cytat

Po to do mniejszego grzejnika instaluje się wentylatorki aby w tym samym czasie mogły oddać więcej ciepła, a większa ilość ciepła w jednostce czasu to większa moc.

Powyższe w kontekście postu # 61


Wszyscy chyba myślimy i piszemy o tym samym - tylko inaczej.
Zgadzam się, że sumarycznie grzejnik odda więcej ciepła, bo wentylatorki zwiększą jego wydajność / sprawność
Moc jako taka grzejnika wg. mnie nie wzrasta.
Grzejnik o mocy 2000W nie zwiększy się od dmuchania do 2500W.
Natomiast w tym samym czasie grzejnik bez wentylatora odda przykładowo 2000W a z wentylatorem 2500W.
I to rozumiem.
I tak to rozumiem.
Milknę w tym temacie


Link do komentarza
Cytat

Wszyscy chyba myślimy i piszemy o tym samym - tylko inaczej.
Zgadzam się, że sumarycznie grzejnik odda więcej ciepła, bo wentylatorki zwiększą jego wydajność / sprawność
Moc jako taka grzejnika wg. mnie nie wzrasta.
Grzejnik o mocy 2000W nie zwiększy się od dmuchania do 2500W.
Natomiast w tym samym czasie grzejnik bez wentylatora odda przykładowo 2000W a z wentylatorem 2500W.
I to rozumiem.
I tak to rozumiem.
Milknę w tym temacie



Ok. mówimy o grzejniku, który bez wentylatorka może mieć 2000 a ten sam z wentylatorkiem będzie miał odpowiednio więcej.

Powyższe w kontekście postu #61.

Pozdrawiam, pomimo różnic dało się "pogadać"
Link do komentarza
Widzę, że jeden jegomość tak tu mieszał, że już niektórym namieszał.
Jeżeli grzejnik ma 2000 W to jakim cudem z wentylatorem może mieć 2500 W!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! odczuwalnie na chłopski rozum tak by się wydawało,czemu? ano temu że szybciej ogrzeje/przemiesza powietrze w pomieszczeniu, ale nie będzie miał większej mocy.
Z drugiej strony patrząc na zagadnienie to jakie koszta są przy zastosowaniu grzejnika bez wentylatora a jakie z wentylatorem to zwykły grzejnik wygrywa bitwę.
Bez wentylatora pomieszczenie będzie się nagrzewać dłużej, załóżmy że 2 gdz. Z wentylatorem to samo pomieszczenie ogrzeje się w krótszym czasie np. 0,5 gdz. I teraz zadać należy pytanie ile energii pójdzie na ogrzanie w obu przypadkach, bo wg mojego rozeznania tyle samo. W pierwszym przypadku do ogrzania powiedzmy jest potrzeba 100 jednostek (dla łatwiejszego zobrazowania podałem jednostki bliżej nie określone), dla drugiego z sumując zużytą energie do napędu wentylatora oraz większe spalanie paliwa w krótszym czasie wyjdzie to samo czyli 100 jednostek, a nie zapominajmy że grzejnik z wentylatorem jest droższy, więc po co trzepanie piany nad ustrojstwem które goowno jest warte.

Cytat

Po to do mniejszego grzejnika instaluje się wentylatorki aby w tym samym czasie mogły oddać więcej ciepła, a większa ilość ciepła w jednostce czasu to większa moc.

Powyższe w kontekście postu # 61


A skąd tą większą ilość ciepła ma ten grzejnik pobrać? za darmo jej nie dostanie tylko kosztem podniesienia temperatury na kotle a co za tym idzie zwiększenie spalania, więc suma summarum o kant rozbić taki grzejnik gdzie bilans = 0 a nawet na minusie bo grzejnik z wentylatorem jest droższy.
Więc weź się wypowiadaj w temacie o podłogach o jeszcze coś niecoś wiesz na temat podłóg, bo filozofowanie i wypowiedzi twoje czysto akademickie tylko zamęt robią.
Link do komentarza
Proponuję wszystkim szanownym uczestnikom tej dyskusji zajrzeć pod poniższy link, a zrozumiecie, dlaczego nic nie rozumiecie. Bo, jak dla mnie, to wszystkie powyższe wpisy, jakkolwiek są godnym podziwu i uznania wysiłkiem mającym na celu wyjaśnienie o co chodzi, jednak z uwagi na to, że nikt w istocie nie potrafi wyjaśnić zjawiska, nadają się do kosza. icon_biggrin.gif
A oto link:

Termodynamika

A żeby nie umknęło, jako że dokument opisuje wyłącznie podstawy, zamieszczam go również w formie załącznika.

[attachment=23619:wyklad_z...dynamiki.pdf]

Tak, tak, widać od razu, że dobrych nauczycieli fizyki to od wieeeelu lat ze świecą szukać, nad czym głęboko boleję.
podpisane:
kompletnie nie czający fizyki PeZet

edit: dopiska finałowa i drobna korekta stylu.

wyklad_z_temodynamiki.pdf

Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Proponuję wszystkim szanownym uczestnikom tej dyskusji zajrzeć pod poniższy link, a zrozumiecie, dlaczego nic nie rozumiecie. Bo, jak dla mnie, to wszystkie powyższe wpisy, jakkolwiek są godnym podziwu i uznania wysiłkiem mającym na celu wyjaśnienie o co chodzi, jednak z uwagi na to, że nikt w istocie nie potrafi wyjaśnić zjawiska, nadają się do kosza. icon_biggrin.gif
A oto link:

Termodynamika

A żeby nie umknęło, jako że dokument opisuje wyłącznie podstawy, zamieszczam go również w formie załącznika.

[attachment=23619:wyklad_z...dynamiki.pdf]

Tak, tak, widać od razu, że dobrych nauczycieli fizyki od wieeeelu lat to ze świecą szukać.




Wierzę Ci na słowo icon_smile.gif A racji, że na razie nie mam czasu przeanalizować podanego źródła (zrobię to później na spokojnie) z racji Twojej wiedzy masz ode mnie za to +.
Link do komentarza
Cytat

Ok. mówimy o grzejniku, który bez wentylatorka może mieć 2000 a ten sam z wentylatorkiem będzie miał odpowiednio więcej.

Powyższe w kontekście postu #61.




Cytat

Dopóki, przy tej samej temperaturze zasilania, temperatura powrotu jest wyższa od temperatury otoczenia grzejnika, każde uaktywnienie wentylatorka poprawia przejmowanie ciepła i automatycznie wzrasta efektywność cieplna - moc grzejnika.

Efektywność działania wentylatora idzie w parze z temperaturą i przepływem medium grzewczego.

Jeżeli medium nadąża z dostawą ciepła do grzejnika, w odniesieniu do ilości przejmowanego ciepła z jego powierzchni, w tym z udziałem wentylatora, to moc grzejnika stabilizuje się na pewnym poziomie. Jeżeli nie nadąża to, moc stopniowo spada i po pewnym czasie uzyskuje niższą wartość.

Natomiast, przy granicznych możliwościach czynnika grzewczego, tzn. grzejnik konwekcyjnie oddał taką ilość ciepła, że temperatura powrotu jest bliska - równa temperaturze otoczenia - uaktywnianie wentylatora jest nieefektywne, bo niby skąd to ciepło ma się wziąć, skoro grzejnik sam, bez niczyjej pomocy oddał wszystko co mógł oddać.



Szanowni Panowie chcecie rozpatrywać proste zagadnienie techniczno-fizyczne w układzie molekularnym, kiedy w większości po dwóch dniach dyskusji nie rozumiecie tematu, który w gimnazjum zajmuje dzieciakom 45 minut.
Zastanówcie się, to forum przegląda kolka tysięcy osób.
Link do komentarza
Cytat

Moc cieplna urządzenia (radiatora-chłodnicy lub grzejnika) = ilość ciepła jakie odda w jednostce czasu [1W=1J/1s].

Chcąc uzyskać tę samą moc, można zastosować większy grzejnik konwekcyjny albo dopasować mniejszy z wentylatorem.




Cytat

Proponuję wszystkim szanownym uczestnikom tej dyskusji zajrzeć pod poniższy link, a zrozumiecie, dlaczego nic nie rozumiecie. Bo, jak dla mnie, to wszystkie powyższe wpisy, jakkolwiek są godnym podziwu i uznania wysiłkiem mającym na celu wyjaśnienie o co chodzi, jednak z uwagi na to, że nikt w istocie nie potrafi wyjaśnić zjawiska, nadają się do kosza. icon_biggrin.gif
A oto link:

Termodynamika

A żeby nie umknęło, jako że dokument opisuje wyłącznie podstawy, zamieszczam go również w formie załącznika.

[attachment=23619:wyklad_z...dynamiki.pdf]

Tak, tak, widać od razu, że dobrych nauczycieli fizyki to od wieeeelu lat ze świecą szukać, nad czym głęboko boleję.
podpisane:
kompletnie nie czający fizyki PeZet

edit: dopiska finałowa i drobna korekta stylu.



Dla potomnych.
Link do komentarza
icon_lol.gif Stokrota wam robi na złość, a ja bez żadnych złych intencji staję po stronie PK...
tak, z grzejnika można więcej wycisnąć.
Tym samym nieznacznie zwiększamy parametr mocy, za którą płacimy prądem do zasilania wentylatora.
Takie jest moje zdanie, ale nie wykluczam że w najbliższym czasie ulegnie ono modyfikacji, po przeczytaniu całości tematu i zapoznaniu się z opiniami drugiej strony "mocy". icon_biggrin.gif
dopisałem:
Wszak nie jest tak, że parametr mocy dla grzejnika jest stały, bo zwiększając temperaturę zasilania podnosimy moc, a zmniejszając obniżamy.
W omawianym przypadku schładzamy grzejnik bardziej, wyciągając z niego więcej mocy, no czy jakoś tak. Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Tyle, ze ten grzejnik nie grzeje w "nominale" - najprawdopodobniej "medium" ma niższą moc niż moc grzejnika.

Grzeje tylko 1/2 powierzchni.
Jak wentylator zacznie dmuchać, to będzie grzał np. w 1/3 swojej powierzchni z taka samą mocą.

Można też dowieść (teoretycznie i naukowo), że w takim przypadku sprawność tego grzejnika spadnie.
Link do komentarza
Uffff, gorrąco tu. W przeciwieństwie do mojej kawalerki icon_smile.gif
Jeżeli jeszcze kogoś interesuje mój los icon_smile.gif to stan obecny pomieszczenia i grzejnika: grzejnik odpowietrzony, okna szczelne. W łazience również mam małe okno, ale łazienka jest ciepła, widocznie grzejnik drabinkowy daje radę.
Chciałem tylko poinformować, że zamówiłem to urządzenie. Jak się odważę przyjąć na klatę falę hejtu, to może się pochwalę czy to dało radę.
Pozdrawiam wszystkich gorąco i dziękuję za zainteresowanie tematem.
Link do komentarza
A ja dodam że mój wpis nie odnosił się do konkretnej tej sytuacji z tym grzejnikiem piotra t, ale do samej idei zastosowania tego dmuchania. icon_biggrin.gif

Cytat

Jak się odważę przyjąć na klatę falę hejtu, to może się pochwalę czy to dało radę.


Protestuję też przeciwko nazywaniu naszej gorącej dyskusji mianem - fala hejtu.
Coś się komu nie podoba, albo ma inne zdanie zaraz hejter, ludzie co z wami ?.

Link do komentarza
Widzę, że po burzliwej dyskusji wszyscy cali icon_rolleyes.gif
Fakt, możliwości edycji postów przez Ekspertów jest moim przeoczeniem. Parkiet Komplex jest rozsądnym Forumowiczem i nie posądzałbym o złą wolę podczas edycji postów.

Aby uspokoić niepokoje, obecnie każdy Ekspert może edytować posty w tym samym trybie, co zwykły Użytkownik.

Jeśli mielibyście pytania, zapraszam do https://forum.budujemydom.pl/Do-administrat...Forum-f137.html lub na PW.

Pozdrawiam
Marcin Szymanik
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Witam i życzę wszystkiego dobrego w nowym roku! Pragnę zameldować, że urządzenie zamontowane. Nie jest wcale głośne, wręcz prawie go nie słychać - na pierwszym i drugim biegu właściwie w ogóle. W pomieszczeniu mam ciepło. Podsumowując - jak na razie zadowolony jestem z zakupu. Pozdrawiam.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tak przyznaje Racja tak było   Brak dostępu, balkon na piętrze, nie wychylę się na tyle by coś tam podziałać, ledwo odmalowałem pionową powierzchnię pomiędzy moim sufitem a podłożem balkonu piętro wyżej   Rozejrzę się, a może jakiś sprecyzowany pomysł ?   Co do uszkodzenia, podejrzewam że jak zacznę to usuwać to zejdzie mi cała warstwa tej emalii ftalowej, więc gładź na nowo ( tym razem rozejrzę się nad zewnętrzną ) i potem zamiast ftalowej tylko ta renowacyjna byłaby odpowiednia do pomalowania ?
    • Czyli (na szczęście oprócz farby) zastosowałeś materiały i technologię do robót wnętrzowych, a nie na zewnątrz.     To raczej nie farba, a gładź wymywana spod farby.     Każdy sposób na zabezpieczenie od wilgoci jest dobry. Można by nawet zmienić obróbki blacharskie krawędzi, aby uniemożliwić dostęp wody.     Musisz po prostu skierować wylot powietrza tak, aby nie trafiało na powierzchnię malowaną. Bo to nie tylko temperatura, ale i wilgoć. Trzeba zamontować jakąś osłonę, owiewkę czy coś w tym rodzaju.  A czym naprawić... Ja kiedyś stosowałem do napraw farby renowacyjne. Są bardzo drogie, ale skuteczne. Tylko nie można ich kłaść na powierzchnie złuszczające się.
    • Witam, opisze swój problem: Sufit na balkonie zaczął z czasem mocno się łuszczyć ( blok z lat 70 ) jako że długie szukanie fachowca do odnowienia nie przyniosło rezultatu ( w 95% rozmów słyszałem że za mała "robota" ) postanowiłem jako laik sam się tym zająć, po pierwsze skrobanie, po drugie gruntowanie, potem gotowa gładź szpachlowa Śmig S-50, szlifowanie i ponowne gruntowanie, całość pomalowana farbą fasadową śnieżka, efekt był zadowalający do pierwszego deszczu, gdzie krople trafiając na krawędź sufitu delikatnie rozpuszczały farbę i gładź brudząc cały balkon na biało, pomysł na naprawę to pomalowanie pasa zewnętrznego sufitu farbą ftalową Nobiles która została polecona w markecie budowlanym, efekt wizualny troszeczkę ucierpiał z powodu błyszczącego pasa, ale na brudzenie pomogło doskonale.... do czasu montażu klimatyzacji, po miesiącu używania stało się coś takiego jak na zdjęciu poniżej - podejrzewam że wylot ciepłego powietrza załatwił tą warstwę i pytanie następujące, jak to naprawić i zabezpieczyć na przyszłość
    • Wydaje mi się, że zamknięcie jakiegoś programu, w tym "Czyste Powietrze" wcale nie oznacza końca zajmowania się taką tematyką i końca promocji określonych rozwiązań przez władze państwowe. To tylko koniec jakiegoś etapu w danym temacie. Bo na przykład skończyły się środki przeznaczone na wspieranie działań. Poza tym, zamknięcie etapu to okazja do sporządzenia jakiegoś bilansu, do zanalizowania, czy założenia są realizowane właściwie, czy przynoszą spodziewane efekty, czy może dałoby się uzyskać więcej. Dlatego wierzę, że niedługo nastąpi otwarcie kolejnego etapu. Przykładem niech będzie program "Mój Prąd". Na szóstą wersję wpłynęło tyle wniosków, że planowana suma dotacji została rozdysponowana w kilka dni. Na szczęście, w reakcji na zainteresowanie odbiorców, wielkość funduszu została zwiększona i to znacznie.   
    • Ile osób skorzystało z tego programu? Jaką kwotą dysponował ten program? 100mld? Dobrze pamiętam? Ile więc zostało rozdysponowane? Biurokracja i papierologia - tym było odzwierciedlenie tego programu. Wiele osób było chętnych na wzięcie udziału ale się po prostu bali. Nikt nie dawał im gwarancji otrzymania dofinansowania.  Może ten program wróci ale w nowej odsłonie i skróconą drogą biurokracji.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...