Pomocnik Napisano 5 listopada 2015 Udostępnij #1 Napisano 5 listopada 2015 Moc paneli słonecznych warunkuje pogoda oraz typ instalacji. Parametry paneli fotowoltaicznych, podawane przez producentów, wyznaczane są w standardowych warunkach pracy, czyli STC (z j. angielskiego standard test conditions), podczas których promieniowanie słoneczne osiąga moc 1000 W/m2, temperaturę 25°C i prędkość wiatru 1,5 m/s. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/kolektory-sloneczne-i-fotowoltaika/a/21218-czy-fotowoltaika-jest-oplacalna Link do komentarza
Gość ppp Napisano 5 listopada 2015 Udostępnij #2 Napisano 5 listopada 2015 O ile przez te 12 lat coś sie nie popsuje, plus konserwacje wymiany akumulatorów itp. Wyjdzie razem z 15 lat. Co pewnie bedzie skutkować kompleną wymianą po tym czasie. Link do komentarza
Gość Fazi Napisano 5 listopada 2015 Udostępnij #3 Napisano 5 listopada 2015 "Łączna moc odbiorników elektrycznych, wraz ze sprzętem RTV, AGD i oświetleniem (bez ogrzewania elektrycznego), może przekroczyć 30 kW."Gratulacje dla autora tekstu - Panie Damianie to mieszkanie/dom, a nie fabryka. Link do komentarza
Gość AW Napisano 5 listopada 2015 Udostępnij #4 Napisano 5 listopada 2015 To jest temat przyszłości. Podobnie było w pompami ciepła. Kiedyś kosmos dziś coraz bardziej powszechne. Link do komentarza
Gość Leszko Napisano 8 listopada 2015 Udostępnij #5 Napisano 8 listopada 2015 Głównym problemem opłacalności instalacji PV jest... odbiór energii elektrycznej. Gdy zakład energetyczny zgodzi się ją odkupować za 80% wartości sprzedaży to super. Wystarczą "gołe" panele i falowniki. Jeśli nie, trzeba energię jakoś magazynować np w piecu akumulacyjnym i akumulatorach, co znacznie zwiększy koszty zakupu, serwisu oraz zajmie dużo więcej przestrzeni. Link do komentarza
Gość Robert Napisano 11 listopada 2015 Udostępnij #6 Napisano 11 listopada 2015 Fazi, autor miał na myśli sumę maksymalnych poborów wszystkich urządzeń w domu gdyby włączyć je wszystkie na raz (ale jak pisze nie wszystkie działają równolegle :) )Fotowoltaiki na dachu zwykle stawiają właściciele domków a nie mieszkań w bloku i maja trochę więcej sprzętu w związku z tym... :)Przykładowo, wymieniając największych u mnie prądożerców (w zaokrągleniu):- kuchnia 7,5 kW - żelazko - 2,5 kW- bojler CW - 2 kW- czajnik elektr. - 2 kW- suszarka do włosów - 2 kW- mikrofalówka 1 kW- opiekacz do chleba 1 kW- oświetlenie 0,5 kW- komputer gamingowy 0,5 kW- wędzarnia elektr - 1 kW- lodówka - 1 kW- pralka - 1 kW- toster - 1 kW- maszynka do mielenia mięsa 0,5 kW- odkurzacz 1,5 kW- kosiarka - 1,5 kW- frytkownica - 1,5 kW- pompa do podlewania ogródka - 2 kW- kompresor - 1,5 kWJuż naliczyłem razem 31,5 kW, a nie liczyłem wszystkich mniejszych prądożerców typu : laptop, TV, wieża HiFi, DVD, mikser, wyciskarka soku, golarka, telefon itdPosiadacze domku mogą mieć jeszcze kilka elektrycznych urządzeń typu glebogryzarka, odkurzacz do liści itd.W garażu może stać pompa ciśnieniowa do mycia samochodu itd.......... Link do komentarza
Gość Janko Napisano 16 listopada 2015 Udostępnij #7 Napisano 16 listopada 2015 Bardzo dobry artykuł!! Chyba się przekonam do instalacji - ale dopiero na przyszły rok, dziękuje za konkretne informacje, pozdrawiam! Link do komentarza
Viessmann Napisano 23 grudnia 2015 Udostępnij #8 Napisano 23 grudnia 2015 Cytat Głównym problemem opłacalności instalacji PV jest... odbiór energii elektrycznej. Gdy zakład energetyczny zgodzi się ją odkupować za 80% wartości sprzedaży to super. Wystarczą "gołe" panele i falowniki. Jeśli nie, trzeba energię jakoś magazynować np w piecu akumulacyjnym i akumulatorach, co znacznie zwiększy koszty zakupu, serwisu oraz zajmie dużo więcej przestrzeni. Rozwiń Odbiór energii nie musi być problemem... może być bardzo użyteczny - wystarczy zainwestować z pompę ciepła do cwu!Takie pompy ciepła są dobrym sposobem na zagospodarowanie energii z fotowoltaiki - energi z fotowoltaii służy do zasilania pompy ciepła, tylko pompa musi posiadać możliwość współpracy z falownikiem - system SG Ready. Takie rozwiązanie posiada nowa vitocal 060A. Link do komentarza
kaiser Napisano 28 grudnia 2015 Udostępnij #9 Napisano 28 grudnia 2015 Cytat Bardzo dobry artykuł!! Chyba się przekonam do instalacji - ale dopiero na przyszły rok, dziękuje za konkretne informacje, pozdrawiam! Rozwiń a co planujesz? małą czy większą instalację? i będziesz korzystał z jakiegoś programu/dofinansowania czy ustawy o oze? Link do komentarza
Gość były Napisano 13 czerwca 2016 Udostępnij #10 Napisano 13 czerwca 2016 Już nie jest opłacalna, przynajmniej w Polscehttp://www.fotowoltaika.edu.pl/aktualno347ci/sejm-przyjal-nowelizacje-ustawy-o-oze-co-teraz"wydłużono okres wsparcia z proponowanych na początku 10 lat do 15 lat. Po tym okresie nowelizacja nie przewiduje jakichkolwiek zasad traktowania nadwyżek nieskonsumowanej energii." Link do komentarza
Gość zibi22 Napisano 22 września 2016 Udostępnij #11 Napisano 22 września 2016 Do wszystkich, którzy tak pięknie mówią o fotowoltaice.Od marca tego roku mam podłączoną instalację o mocy 4,59 kW (18 paneli po 255 W). Tydzień temu dostałem rozliczenia za I półrocze. Oczywiście w rozliczeniu w systemie net-metering podlega tylko wartość energii a pozostałe opłaty (przesył, opłaty stałe) nadal są naliczane. Stawka za nadprodukcję energii wynosi 0,17 zł/kWh. Dzisiaj dostałem e-maila z informacją, że przesyłają mi aneks do umowy w którym rozliczenie energii będzie w okresie zgodnym z fakturą podstawową (w moim przypadku co 2 miesiące) i dodatkowo kompensacja energii będzie ze współczynnikiem 0,8, czyli każdy 1 kWh wyprodukowanej energii pomniejsza mi tylko o 0,8 kWh energii pobranej a reszta nadprodukcji odkupiona będzie wg złodziejskiej stawki 0,17 zł/kWh.Mogę tylko powiedzieć, że przy półrocznym bilansowaniu i próbach maksymalnego zużycia własnej energii zwrot nakładów wynosi w moim przypadku: 23 000 zł koszt założenia, około 800 zł rocznie mniejsze opłaty za prąd = ok. 29 lat nie licząc spadku wydajności paneli i ewentualnych awarii inwertera.Nim założysz pomyśl.W razie wątpliwości mogę podać dokładniejsze dane. Link do komentarza
Kataaarzynaa Napisano 9 grudnia 2016 Udostępnij #12 Napisano 9 grudnia 2016 Sporo osób piszę tutaj o nieopłacalności paneli fotowoltaicznych i niskich cenach kupna naprodukowanej energii elektrycznej. Niestety nikt nie wziął pod uwagę tego, że panele fotowoltaiczne i inne odnawialne żródła energii mają przede wszystkim poprawić sytuacje środowiska naturalnego, który człowiek doprowadza do coraz większej ruiny. Rolnicy narzekają na słabe plony, konsumenci na rosnące ceny i chyba mało kto łączy to ze zmianą klimatu, która jest spowodowana działalnością człowieka. Mało jest osób, które z rozsądkiem zużywają wodę, energie elektryczną. Mamy ją na co co dzień i nie zastanawiamy się ile dwutlenku węgla wchłania się do atmosfery podczas produkcji tej energii elektrycznej, podgrzania wody, ogrzewania itd. Powiedzcie szczerze ilu z Was włączając telewizor, napuszczając sobie wodę do kąpieli, czy też zmywając naczynia pomyślało o tym, że mogłoby jej zużywać mniej i jakie konsekwencje niesie za sobą duże zużycie energii i wody? Niestety większość ludzi a zwłaszcza Polacy potrafią tylko narzekać. Panele fotowoltaiczne mogą i moim zdaniem są bardzo opłacalne, a sama inwestycja w fotowoltaikę zwraca się średnio po 8-10 latach zwłaszcza jeśli dostaniemy dofinansowanie z UE. Ceny instalacji fotowoltaicznej z roku na rok są coraz mniejsze.Energię elektryczną wytwarzaną przez panele fotowoltaiczne mamy całkowicie za darmo, przy słonecznej pogodzie mamy w kranach bardzo ciepłą wodę całkowicie za darmo. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest również połączenie paneli fotowoltaicznych z pompą ciepła i dzięki temu nie będziecie musieli sprzedawać naprodukowanej energii elektrycznej po małych stawkach i będziecie mogli zużyć ją do działania pompy ciepła. Przy takim rozwiązaniu możecie ograniczyć koszty energii elektrycznej i ogrzewania praktycznie do zera. Link do komentarza
Gość stach Napisano 9 grudnia 2016 Udostępnij #13 Napisano 9 grudnia 2016 Cytat przede wszystkim poprawić sytuacje środowiska naturalnego Rozwiń Zainteresuj się ile "kosztuje" środowisko naturalne wytworzenie paneli fotowoltaicznych...Energię mamy nie "za darmo", tylko za kasę zainwestowaną w wydobycie surowców, ich transport i przeróbkę, wytworzenie paneli, transport do monterów, itd, itp...A zmiany klimatu w ABSOLUTNYM procencie (trochę tak, ale tylko trochę) nie zależą od działalności człowieka, tylko od zmian samej przyrody (za naszej historii były już ciepłe i zimne okresy)...Poczytaj prace nie tylko "ekologów", ale i innych naukowców (niekoniecznie radzieckich i amerykańskich ) Link do komentarza
retrofood Napisano 9 grudnia 2016 Udostępnij #14 Napisano 9 grudnia 2016 Cytat Niestety nikt nie wziął pod uwagę tego, że panele fotowoltaiczne i inne odnawialne żródła energii mają przede wszystkim poprawić sytuacje środowiska naturalnego, który człowiek doprowadza do coraz większej ruiny. Rozwiń Znajomość tematyki ekologicznej masz na poziomie przedszkola, albo i to nie. Marudzisz ak samo jak wielcy obrońcy środowiska, którzy zalecają sztuczne choinki na święta, zamiast prawdziwych, aby chronić środowisko naturalne. To jest dopiero obłuda! Mamy wystarczająco ziemi pod liniami energetycznymi, gdzie można zakładać plantacje niskopiennych drzewek, aby pięć razy do roku kazdy miał nową, naturalną choinkę, a te tumany zalecają sztuczną, która rozkłada się więcej niż pięćset lat. Szczyt głupoty! Link do komentarza
Buster Napisano 9 grudnia 2016 Udostępnij #15 Napisano 9 grudnia 2016 Cytat Sporo osób piszę tutaj o nieopłacalności paneli fotowoltaicznych i niskich cenach kupna naprodukowanej energii elektrycznej. Niestety nikt nie wziął pod uwagę tego, że panele fotowoltaiczne i inne odnawialne żródła energii mają przede wszystkim poprawić sytuacje środowiska naturalnego, który człowiek doprowadza do coraz większej ruiny. Rolnicy narzekają na słabe plony, konsumenci na rosnące ceny i chyba mało kto łączy to ze zmianą klimatu, która jest spowodowana działalnością człowieka. Rozwiń A krowie pierdnięcia to nic?Ok. 89 mln ton metanu (równoważnik mniej więcej 2,2 mld. ton CO2) jest emitowane co roku jako efekt zachodzącej w jelitach przeżuwaczy fermentacji pokarmu (V raport IPCC, 2013), czyli skrótowo jako „krowich pierdnięć”. Krowich,wielbłądzich i innych Jest to spora liczba, prawie taka sama jak emisja metanu związana z użyciem paliw kopalnych (96 mln ton CH4 rocznie)Tu jest pole do popisu żeby to ograniczyć Link do komentarza
Kataaarzynaa Napisano 13 grudnia 2016 Udostępnij #16 Napisano 13 grudnia 2016 Cytat Znajomość tematyki ekologicznej masz na poziomie przedszkola, albo i to nie. Marudzisz ak samo jak wielcy obrońcy środowiska, którzy zalecają sztuczne choinki na święta, zamiast prawdziwych, aby chronić środowisko naturalne. To jest dopiero obłuda! Mamy wystarczająco ziemi pod liniami energetycznymi, gdzie można zakładać plantacje niskopiennych drzewek, aby pięć razy do roku kazdy miał nową, naturalną choinkę, a te tumany zalecają sztuczną, która rozkłada się więcej niż pięćset lat. Szczyt głupoty! Rozwiń A Tobie widze obrażanie ludzi całkiem dobrze wychodzi. Cytat A krowie pierdnięcia to nic?Ok. 89 mln ton metanu (równoważnik mniej więcej 2,2 mld. ton CO2) jest emitowane co roku jako efekt zachodzącej w jelitach przeżuwaczy fermentacji pokarmu (V raport IPCC, 2013), czyli skrótowo jako „krowich pierdnięć”. Krowich,wielbłądzich i innych Jest to spora liczba, prawie taka sama jak emisja metanu związana z użyciem paliw kopalnych (96 mln ton CH4 rocznie)Tu jest pole do popisu żeby to ograniczyć Rozwiń Wysoka emisja związana z krowim pierdnięciem, jest spowodowana ludzką wygodą i brakiem wyobraźni. Ludzie dalej żyją w przekonaniu, że jak będą jeść dużą ilość mięsa, pić dużo mleka to będą wielcy i silni, chociaż wcale tego mięsa w tak dużej ilości nie potrzebują. I brakuje im wyobraźni, żeby zrobić obiad czy nawet śniadanie bez kawałka mięsa. Link do komentarza
bajbaga Napisano 13 grudnia 2016 Udostępnij #17 Napisano 13 grudnia 2016 Cytat Panele fotowoltaiczne mogą i moim zdaniem są bardzo opłacalne, a sama inwestycja w fotowoltaikę zwraca się średnio po 8-10 .... Rozwiń Zwraca się po nieświeżym tatarze.Ekonomiczny aspekt jest bardziej skomplikowany - zwłaszcza przez marketingowców którzy cuda niewidy obiecują.Same panele ekologiczne nie są.Ale można wybudować ekologiczny/autonomiczny dom zasilany takimi panelami.Nakłady finansowe (na całość instalacji) są ogromne.Ekologia nie jest samofinansującą się. Link do komentarza
Szwajcar Napisano 13 grudnia 2016 Udostępnij #18 Napisano 13 grudnia 2016 U nas (Aglomeracja Wałbrzyska) jest możliwość ubiegania się o 85% dofinansowanie do instalacji. Złożyłem wniosek, bo myślę, że w takim wypadku fotowoltaika jest opłacalna Link do komentarza
Gość Krzysztof Napisano 13 marca 2017 Udostępnij #19 Napisano 13 marca 2017 Pewnie, że jest opłacalna. Moja firma sporo zaoszczędziła dzięki instalacji paneli fotowoltaicznych na dachu Link do komentarza
Gość Razmes Napisano 13 marca 2017 Udostępnij #20 Napisano 13 marca 2017 w sensie ile dokładnie zaoszczędziła? Jak długo instalacja pracuje? Link do komentarza
retrofood Napisano 13 marca 2017 Udostępnij #21 Napisano 13 marca 2017 Dnia 13.03.2017 o 09:04, Gość Krzysztof napisał: Pewnie, że jest opłacalna. Moja firma sporo zaoszczędziła dzięki instalacji paneli fotowoltaicznych na dachu Rozwiń A wcześniej dziesięć razy więcej wydała. Link do komentarza
Gość Razmes Napisano 13 marca 2017 Udostępnij #22 Napisano 13 marca 2017 Temat ogniw wałkowany tyle razy... Jak ktoś chce ulokować nadmiar kasy na lata i de facto nie zyskać z tej sumy... Hobby dla bogatych. Póki co sprawę lekko ratują dopłaty, ale gdy zostaną zniesione... Link do komentarza
demo Napisano 13 marca 2017 Udostępnij #23 Napisano 13 marca 2017 Więc warto korzystać póki są dopłaty, w niektórych regionach do 80% całej inwestycji. Link do komentarza
retrofood Napisano 13 marca 2017 Udostępnij #24 Napisano 13 marca 2017 Póki PiS i Le Pen nie rozwalą darczyńcy, czyli fundatora dopłat. Link do komentarza
Viessmann Napisano 14 marca 2017 Udostępnij #25 Napisano 14 marca 2017 Witam ! W przypadku dużego zużycia energii firmy lub zakładu, najwięcej korzyści przyniesie dopasowana instalacja fotowoltaiczna, która będzie zużywała aktualną produkcję z PV tylko na własne potrzeby. Dotacje z punktu widzenia inwestora oczywiście są korzystne, jednak negatywnie wpływają na całość rynku. Wydaje mi się, że za kilka lat kiedy komponenty instalacji fotowoltaicznej będą jeszcze tańsze, zgodnie z obowiązującym trendem, nikt nie będzie zaprzątał myśli dodatkowymi formalnościami związanymi z uzyskaniem dotacji. Pozdrawiam ! Link do komentarza
Gość ada Napisano 14 marca 2017 Udostępnij #26 Napisano 14 marca 2017 Retro, a ten darczyńca skąd ma kasę? z wykopalisk? pomyśl zanim coś napiszesz. Link do komentarza
retrofood Napisano 18 marca 2017 Udostępnij #27 Napisano 18 marca 2017 Dnia 14.03.2017 o 17:10, Gość ada napisał: Retro, a ten darczyńca skąd ma kasę? z wykopalisk? pomyśl zanim coś napiszesz. Rozwiń No właśnie, skąd? Pomyśl zanim coś napiszesz. Link do komentarza
zenek Napisano 18 marca 2017 Udostępnij #28 Napisano 18 marca 2017 Dnia 14.03.2017 o 17:10, Gość ada napisał: Retro, a ten darczyńca skąd ma kasę? z wykopalisk? pomyśl zanim coś napiszesz. Rozwiń Darczyńca ma kasę ściągniętą od wtórnie parapańszczyźnianego spoleczeństwa (społeczeństw). Link do komentarza
retrofood Napisano 18 marca 2017 Udostępnij #29 Napisano 18 marca 2017 Dnia 18.03.2017 o 21:41, zenek napisał: Darczyńca ma kasę ściągniętą od wtórnie parapańszczyźnianego spoleczeństwa (społeczeństw). Rozwiń Jak zauważyła niegdyś Margaret Thatcher, żaden rząd nigdy, nikomu, niczego swojego nie da (pińcet + też rozdano nie swoje), z tej prostej przyczyny, że niczego swojego nie ma. jeśli coś rozdaje, to znaczy, że wcześniej to komuś zabrał. I tak rozumując, to oczywiście macie rację. Tylko ja pisałem o darczyńcy spoza granic, który nam też coś wprawdzie zabrał, ale dał nieco więcej, a jak go braknie, to tej nadwyżki już nie będzie. A innego, już wewnętrznego, chętnego darczyńcy, jakoś nie widzę na horyzoncie. Link do komentarza
zenek Napisano 18 marca 2017 Udostępnij #30 Napisano 18 marca 2017 Dnia 18.03.2017 o 22:30, retrofood napisał: ylko ja pisałem o darczyńcy spoza granic, który nam też coś wprawdzie zabrał, ale dał nieco więcej, a jak go braknie, to tej nadwyżki już nie będzie. Rozwiń To prawda, że zabrał, prawda że dał - czy więcej niż wziął, to pytanie dla przyszłych historyków chyba. Ale jak go zabraknie, to co prawda nie da, ale i więcej nie weźmie - a myślę że ma ochotę - o dlaczego nie! Link do komentarza
retrofood Napisano 18 marca 2017 Udostępnij #31 Napisano 18 marca 2017 Dnia 18.03.2017 o 22:45, zenek napisał: To prawda, że zabrał, prawda że dał - czy więcej niż wziął, to pytanie dla przyszłych historyków chyba. Rozwiń Skoro już dziś masz wątpliwości, to rzeczywiście, nie ma o czym dyskutować. Link do komentarza
zenek Napisano 19 marca 2017 Udostępnij #32 Napisano 19 marca 2017 Dnia 18.03.2017 o 22:52, retrofood napisał: Skoro już dziś masz wątpliwości, to rzeczywiście, nie ma o czym dyskutować. Rozwiń haha - a gdybym wątpliwości nie miał - to o czym byśmy dyskutowali? Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 19 marca 2017 Udostępnij #33 Napisano 19 marca 2017 zenek, ty nawet dyskutujesz o rzeczach oczywistych, nawet poddałbyś wątpliwości równanie 2+2=4. Link do komentarza
zenek Napisano 19 marca 2017 Udostępnij #34 Napisano 19 marca 2017 (edytowany) Dnia 19.03.2017 o 08:44, mhtyl napisał: zenek, ty nawet dyskutujesz o rzeczach oczywistych, nawet poddałbyś wątpliwości równanie 2+2=4. Rozwiń No co ty - o znowu mamy spór - wg mnie 5 Aha - może być też 1 Edytowano 19 marca 2017 przez zenek (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Viessmann Napisano 5 kwietnia 2017 Udostępnij #35 Napisano 5 kwietnia 2017 Analizując ponownie artykuł warto uściślić, że użyte określenie "niewielkie instalacje fotowoltaiczne do 10 kW" zgodnie z obowiązującym prawem (Ustawą o OZE) to tzw. mikroinstalacje , czyli instalacja odnawialnego źródła energii o łącznej mocy zainstalowanej elektrycznej nie większej niż 40 kW, przyłączoną do sieci elektroenergetycznej o napięciu znamionowym niższym niż 110 kV. Natomiast mała instalacja to instalacja odnawialnego źródła energii o łącznej mocy zainstalowanej elektrycznej większej niż 40 kW i nie większej niż 200 kW, przyłączoną do sieci elektroenergetycznej o napięciu znamionowym niższym niż 110 kV. Pozdrawiam ! Link do komentarza
markowsk898 Napisano 25 maja 2017 Udostępnij #36 Napisano 25 maja 2017 Instalacja paneli fotowoltaicznych z czasem się opłaci, choć wiadomo zupełnie darmowa energia to nie jest. Na pewno bardziej ekonomiczna i ekologiczna. Polecam instalację systemu przy budowie nowych, nowoczesnych domów, którzy właściciele mają świadomość, czym jest przetwarzanie energii słonecznej w prąd. Warto o tym trochę poczytać, jak wygląda instalacja, jakie wymogi należy spełnić żeby projekt przeszedł przy konkretnym dostawcy. Najpopularniejsza metoda to instalacja paneli na dachach domów, z roku na rok obserwuję, że są one coraz bardziej dopasowane do dachów i tak mocno się nie wyróżniają, jak za "moich" czasów. U nas zamontowaliśmy moduły fotowoltaiczne 5 lat temu i przyznam, że to była naprawdę dobra decyzja. Link do komentarza
Baltic Energy Napisano 31 maja 2017 Udostępnij #37 Napisano 31 maja 2017 Opłacalność fotowoltaiki poprawia się z roku na rok. Przede wszystkim w wyniku wzrostu cen energii elektrycznej a także za sprawą coraz tańszych komponentów (głównie modułów). Proponowana w artykule cena 7'000 - 8'000 zł / kW jest dość wysoka i dotyczy na ogół małych instalacji (do 3 kW) cechujących się lokalnymi zacienieniami (np. komin, czy drzewo). W przypadku możliwych zacienień pojedynczych modułów warto zastosować rozwiązania umożliwiające minimalizację wpływ cienia. Gdy natomiast brak jest lokalnych zacienień można stosować standardowe falowniki, które mogą być tańsze i tym samym niższy będzie koszt instalacji. Jednocześnie skraca się czas zwrotu z inwestycji. Link do komentarza
bajbaga Napisano 12 października 2017 Udostępnij #38 Napisano 12 października 2017 Dnia 12.10.2017 o 06:28, Gość Gorgo napisał: Ja płacę 800zł miesięcznie Rozwiń czyli ponad 40kWh na dobę - maryśkę w domu uprawiasz ? (przemysłowa produkcja). Link do komentarza
aaaa Napisano 12 października 2017 Udostępnij #39 Napisano 12 października 2017 tam zaraz maryśka... ja nie wiedzieć czemu, pomyślałem o "kopalni" kryptowalut.... http://www.benchmark.pl/aktualnosci/jedna-z-najwiekszych-kopalni-kryptowalut-w-polsce.html tutaj pobór może być dużo większy w zależności od wielkości "kopalni" czy też "farmy" Link do komentarza
Gość Darek J. Napisano 24 lutego 2018 Udostępnij #40 Napisano 24 lutego 2018 Koszty przydomowych źródeł energii elektrycznej są wciąż bardzo wysokie, dlatego tak ważna jest polityka Państwa. Bardzo proszę o poparcie apelu dotyczącego wprowadzenia ulgi podatkowej dla osób instalujących przydomowe elektrownie słoneczne: https://naszademokracja.pl/p/UlgaPodatkowa10x10 Link do komentarza
Gość lucek Napisano 9 marca 2018 Udostępnij #41 Napisano 9 marca 2018 polska polityka jak i to co zepsuło PO i PSL pokutuje do teraz. Koszty wysokie, zyski małe, zwroty niepewne, refundacje niskie. Wszystko kuleje tylko nie złodziejstwo w polsce... Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 9 marca 2018 Udostępnij #42 Napisano 9 marca 2018 Powinno być tak jak w Niemczech: produkujesz do woli, sprzedajesz do sieci nadwyżki, jeszcze dostajesz dofinansowanie na instalacje i prawdopodobnie jeszcze jakieś green punkty. Fakt, że te ceny za kWh były na starcie (10 lat temu) o połowę wyższe niż obecnie (prawie pół EURO). A u nas - tak kombinują żeby trzymać Kowalskiego na smyczy sieci energetycznej i broń Boże nie pozwolić mu się oderwać od energetycznego źródełka. Pomijam już same koszty inwestycji a raczej możliwości dofinansowania. O smogu ciągle biją pianę a przecież takie PV to prosta droga do ograniczenia szkodliwych emisji. Ale tu na gadaniu się kończy. Dnia 22.09.2016 o 08:02, Gość zibi22 napisał: Do wszystkich, którzy tak pięknie mówią o fotowoltaice. Od marca tego roku mam podłączoną instalację o mocy 4,59 kW (18 paneli po 255 W). Tydzień temu dostałem rozliczenia za I półrocze. Oczywiście w rozliczeniu w systemie net-metering podlega tylko wartość energii a pozostałe opłaty (przesył, opłaty stałe) nadal są naliczane. Stawka za nadprodukcję energii wynosi 0,17 zł/kWh. Dzisiaj dostałem e-maila z informacją, że przesyłają mi aneks do umowy w którym rozliczenie energii będzie w okresie zgodnym z fakturą podstawową (w moim przypadku co 2 miesiące) i dodatkowo kompensacja energii będzie ze współczynnikiem 0,8, czyli każdy 1 kWh wyprodukowanej energii pomniejsza mi tylko o 0,8 kWh energii pobranej a reszta nadprodukcji odkupiona będzie wg złodziejskiej stawki 0,17 zł/kWh. Mogę tylko powiedzieć, że przy półrocznym bilansowaniu i próbach maksymalnego zużycia własnej energii zwrot nakładów wynosi w moim przypadku: 23 000 zł koszt założenia, około 800 zł rocznie mniejsze opłaty za prąd = ok. 29 lat nie licząc spadku wydajności paneli i ewentualnych awarii inwertera. Nim założysz pomyśl. W razie wątpliwości mogę podać dokładniejsze dane. Rozwiń I samo sedno, monopoliści nie pozwolą na prywatną inicjatywę i produkcję rozproszoną. W zimie jest problem z niedoborem a latem z nadwyżką produkcji - a ja się pytam - po co odsprzedawać jak by można było dzielić się z sąsiadem i z nim umowę podpisać po stawce mniejszej niż komercyjna. Tylko wtedy US by zaraz płakał, że tu jest produkcja a nie ma podatku Brak kosztów przesyłu i utrzymania sieć krajowych a sam podatek by można było zniwelować do minimum za Ekoprodukcję. Tylko w takim przypadku monopoliści by poupadali. Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 9 marca 2018 Udostępnij #43 Napisano 9 marca 2018 Dnia 14.03.2017 o 07:17, Eksperci Viessmann napisał: Witam ! W przypadku dużego zużycia energii firmy lub zakładu, najwięcej korzyści przyniesie dopasowana instalacja fotowoltaiczna, która będzie zużywała aktualną produkcję z PV tylko na własne potrzeby. Dotacje z punktu widzenia inwestora oczywiście są korzystne, jednak negatywnie wpływają na całość rynku. Wydaje mi się, że za kilka lat kiedy komponenty instalacji fotowoltaicznej będą jeszcze tańsze, zgodnie z obowiązującym trendem, nikt nie będzie zaprzątał myśli dodatkowymi formalnościami związanymi z uzyskaniem dotacji. Pozdrawiam ! Rozwiń Zatem czekamy Link do komentarza
Takiowaki Napisano 9 marca 2018 Udostępnij #44 Napisano 9 marca 2018 Zacznijmy od tego, że energia z fotowoltaiki nie jest w cale taka cudowna. Przynajmniej nie dla sieci przesyłowej. Całe miasto wygeneruje olbrzymie zasilanie z sieci z ogniw montowanych na dachach. Ale w jakich godzinach? Kiedy latem przypadają godziny szczytowego zużycia energii? To się słabo pokrywa. Dopóki nie wymyślimy taniego sposobu magazynowania wyprodukowanej energii, dopóty nie będzie możliwości sprzedaży z zyskiem. Polak na słowo "dopłaty" dostaję gorączki z podniecenia. A później ble, łe, tanio odkupują itd... Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 9 marca 2018 Udostępnij #45 Napisano 9 marca 2018 Nie ma po co magazynować, wystarczy zrobić taki zestaw, który z niedoborem wygeneruje energię na osiedle a nie na dom. Tylko, ze nie ma ustawy, dzięki której sąsiad może dzielić się z sąsiadem. Prawdopodobnie zarządca spółdzielni albo wspólnota by już śmiało mogli rozdzielać na domostwa przy "inteligentnym" systemie rozdziału. I o sprzedaży do sieci można zapomnieć. W skali osiedla to już potężna instalacja - nawet z niedoborem produkcji. Link do komentarza
Takiowaki Napisano 9 marca 2018 Udostępnij #46 Napisano 9 marca 2018 Tia... Osiedle emerytów. Wiele energii zużywa się u Pana w domu w godzinach 10-15? Do tego od późnej wiosny do wczesnej jesieni? Wiatr ciągle nie wieje, słońce ciągle nie świeci. Jedyne regularne (nie mniej zależne też od wielu pośrednich czynników) zasilanie jest z elektrowni i spod ogona krowy... Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 9 marca 2018 Udostępnij #47 Napisano 9 marca 2018 Mówię o osiedlu: domofony, oświetlenie, bramy wjazdowe, bramy garażowe, pompy w instalacji co/cwu, domofon, winda i delikatny bufor + wzmożone zużycie wieczorami. Mówiłem poza tym o instalacji z niedoborem a nie z nadmiarem produkcji. Skoro znamy rachunki za prąd, to chyba znamy zużycie i potrafimy je oszacować. Link do komentarza
Gość Grymolinia Napisano 24 czerwca 2018 Udostępnij #48 Napisano 24 czerwca 2018 Fotowoltaika jest dość droga, najlepiej przed instalacją paneli słonecznych monitorować (w miejscu instalacji) poziom promieniowania słonecznego. Można to zrobić np. za pomocą stacji pogodowych Link do komentarza
Viessmann Napisano 25 czerwca 2018 Udostępnij #49 Napisano 25 czerwca 2018 Witam, a co ma wspólnego koszt instalacji z monitoringiem za pomocą stacji pogodowych? Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 25 czerwca 2018 Udostępnij #50 Napisano 25 czerwca 2018 Może to taki skrót myślowy - skoro instalacja PV jest droga, to zanim się zamontuje, lepiej sprawdzić poziom nasłonecznienia w tej lokalizacji. Jeżeli nawet prawidłowo odgadłem ten skrót myślowy, to i tak logika dosyć zawiła - nawet jak na mój poziom inteligencji i:) Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się