Skocz do zawartości

Zimka w Brennej - ustalenia


Recommended Posts

Cytat

rozumiem, że mam przywieźć to co zawsze?



Nie śmiem prosić czy narzucać przez grzeczność icon_redface.gif ....ale ta niegrzeczna ciemna i żarłoczna strona mojej osobowości drze się na całego, że tak, oczywiście- bo Ty zawsze takie pyszne wszystko przywozisz icon_wink.gif
Deskę i nóż jak najbardziej przytargam icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Ja bez kamerki wiem, że z nart nici...
O ile w ogóle pojadę...
Siedzę w przychodni zasmarczonej i zakaszlonej na maksa...
Rodzicielka wylądowała w dniu wczorajszym w szpitalu...


Bara - no i jak? idzie ku lepszemu? icon_rolleyes.gif


Cytat

rozumiem, że mam przywieźć to co zawsze?


oczywiście icon_smile.gif mniam icon_smile.gif


Cytat

Nie śmiem prosić czy narzucać przez grzeczność icon_redface.gif ....ale ta niegrzeczna ciemna i żarłoczna strona mojej osobowości drze się na całego, że tak, oczywiście- bo Ty zawsze takie pyszne wszystko przywozisz icon_wink.gif
Deskę i nóż jak najbardziej przytargam icon_smile.gif


ja apetyt przytargam, duży icon_lol.gif
i upiekę keksa, bo ostatnio smakował co niektórym icon_wink.gif
Link do komentarza
Cytat

cholerka, własnie ściągnęłam do domu silnie pociągająca i z gorączką na dodatek, mam nadzieję, że się dziadostwo nie rozwinie... zdrówka życzę wszystkim potrzebującym



Ja leżę od poniedziałku plackiem i już nie pamiętam żeby mnie tak zaatakowało mocno jak to teraz.
Zeżarłem co miałem, a tu ni chu chu..bez zmian wciąż........
Katastrofa
Link do komentarza
Cytat

Jeeeezzzzuuuu ... wsje plagi icon_eek.gif
Rodzicielce szybkiego powrotu do zdrowia ... Tobie też, Barka - nie może Ciebie zabraknąć ... bez Ciebie to nie to samo :hug:


Rodzicielka dzisiaj na szczęście wychodzi do dom.
Potwierdzonego wirusa grypy ma, na szczęście chyba normalny szczep, bo tak szybko by jej nie wypuścili...
Ja już dzisiaj w pracy, szału nie ma, ale cóż... Umilam czas koleżankom radosnym pokaszliwaniem icon_razz.gif

Cytat

Powrotu do zdrowia dla obydwóch Pań
Barka wódka bez ciebie nie bedzie smskowac jsk zawsze. Musisz byc


Bendem!
Żebyniewiemco!
Espacem przyjadę, bo Piczu zaniemógł był...

Cytat

ja tam nic nie "mówię" ale świnka już jedną osobę w Rzeszowie powołała do św Pietra ohmy.gif


Żyję...
Jutro będziesz miał okazję mnie odkazić icon_rolleyes.gif

Cytat

Ja leżę od poniedziałku plackiem i już nie pamiętam żeby mnie tak zaatakowało mocno jak to teraz.
Zeżarłem co miałem, a tu ni chu chu..bez zmian wciąż........
Katastrofa


Mam Ci, Prezes przypomnieć, jak rechotałeś ze mnie tydzień temu?? Mam??
Pokarało Cię??
A ja Ci wcale źle nie życzyłam...
Link do komentarza
Cytat

cholerka, własnie ściągnęłam do domu silnie pociągająca i z gorączką na dodatek, mam nadzieję, że się dziadostwo nie rozwinie... zdrówka życzę wszystkim potrzebującym




Cytat

Ja leżę od poniedziałku plackiem i już nie pamiętam żeby mnie tak zaatakowało mocno jak to teraz.
Zeżarłem co miałem, a tu ni chu chu..bez zmian wciąż........
Katastrofa





Cytat

Bendem!
Żebyniewiemco!
Espacem przyjadę, bo Piczu zaniemógł był...



Ja piernicze icon_eek.gif ... epidemia siakaś ... ja też dziś wstałam z zawalonymi zatokami i podbitymi oczami icon_neutral.gif

Cytat

jutro zapodamy ci lekarstwa, to zdrowie ci wróci :blowup:



Chętnie skorzystam ... jak stawia na nogi to nawet najbardziej niedobre przełknę icon_lol.gif

Cytat

Ps. Wypijcie zdrowie mojej kaliki a i moje przy okazji, co bym bez okres rekonwalescencji przy zdrowiu psychicznym się ostała icon_wink.gif



A Twoja mała to już przesadziła icon_rolleyes.gif . Szybkiego powrotu do zdrowia życzę ... a Tobie tego co sama sobie życzyłaś, czyli mocnych nerwów icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Chętnie skorzystam ... jak stawia na nogi to nawet najbardziej niedobre przełknę icon_lol.gif


Z mojego - niemałego przecież - doświadczenia wynika, iż proponowane mikstury to z nogami mają tyle wspólnego, że zwalić z nich mogą.....

I dlatego niechętny jestem tym Zlotom.
Generalnie, jak mi się tylko udaje, to omijam.
Link do komentarza
Cytat

Tomus!
Szkoda, ze Was nie będzie tym razem...

Tak chciałeś??
😃😄😜


BABCIA! Widzisz teraz po czym dobrego człowieka poznać można?
Dziękuję Basieńko. Troszkę miodu na duszę zbolałą .....

Cytat

no weeeeeeeeeeeź

ja specjalnie taki młodzieńczy wąsik zaczęłam hodować icon_wink.gif icon_lol.gif


Zaciekawiłaś mnie. Najpierw piszesz, że jedziesz do skonsumowania, a teraz ten wąsik.
Ciekawe, ciekawe to.
Link do komentarza
Lew, jakże brakować będzie mi tej melodycznej nuty z ust twech płynącej, przy subtelnych muśnięciach dłoni Twej w struny prezesowej mandoliny. Trzeźwego wzroku wbitego w zachwyconą publiczność i srogiego spojrzenia na oblicze wypiołunowanego PeZeta.
A kiedy wybrzmią wibracje strun patrzeć z namaszczeniem, jak spijasz uwielbienie widowni rozświetlonej płomieniami buchającymi z żaru zimowego ogniska.

Dobra, dosyć tego pier*dolenia: szkoda stary, że nie jedziesz. Bardzo szkoda. Fest szkoda PeZetunia. A gdzie korsarz?! Jego też miałoby zabraknąć?! Gdzie Gaweł?

Prowiant: nic swojego nie wezmę. Nie mam czasu na takie zbytki. Wezmę kanister i może coś do zakąchy, jak mi się coś nawinie.

Daga, po połedniu bede śmigał przez Twoją wiochę. Wsiadasz?

Link do komentarza
Cytat

Lew, jakże brakować będzie mi tej melodycznej nuty z ust twech płynącej, przy subtelnych muśnięciach dłoni Twej w struny prezesowej mandoliny. Trzeźwego wzroku wbitego w zachwyconą publiczność i srogiego spojrzenia na oblicze wypiołunowanego PeZeta.
A kiedy wybrzmią wibracje strun patrzeć z namaszczeniem, jak spijasz uwielbienie widowni rozświetlonej płomieniami buchającymi z żaru zimowego ogniska.


I tak od rana ćpiesz?
Link do komentarza
Cytat

A Twoja mała to już przesadziła icon_rolleyes.gif . Szybkiego powrotu do zdrowia życzę ... a Tobie tego co sama sobie życzyłaś, czyli mocnych nerwów icon_biggrin.gif


Dyć ja od lat powtarzam, że takie dziwne przypadki, w okolicach dat zlotowych, to mnożą sie u mnie na pęczki.
Ani tego cholerstwa obejść, ani przeskoczyć.
Co poradzę...
Dzięki.
Link do komentarza
Cytat

Poczytałam kartę informacyjną rodzicielki... Jednak AH1N1...
Czyli istnieje duże prawdopodobieństwo, że ja też 😩



Ja pierdziele , Bara ... co prawda zażywam od dziś jakieś cholerstwo odpornościowo-lecznicze, ale kurde świńskiej nie uśmiecha mnie się złapać ... jeszcze zacznę kwiczeć i co będzie?! icon_lol.gif
A serio - już raczej nie zarażasz po takim czasie icon_smile.gif

Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Ale dlaczego? Przecież się nie zapisał na listę, no to nie wypada tak se wpadać, nie? icon_smile.gif


No. Bo ja mam tylko 60km także uważajcie ;)


"NIE ZNACIE DNIA ANI GODZINY" icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

W piątek nie dam rady,jak coś to w sobotę na kawkę na chwilę icon_smile.gif



Takie przyjechanie "na chwilę" to nie to samo co cały weekend z pozytywnie zakręconymi ludziskami.


W związku z dzisiejszymi licznymi telefonami o nie najlepszym samopoczuciu wielu forumowiczów .... takie mi się nasunęło bo ja też czuję się fatalnie icon_rolleyes.gif icon_lol.gif icon_wink.gif


Mam ogromną nadzieję, że jak się jutro znieczulę to przestaną mnie boleć zakwasy oraz zatoki wskutek których wyglądam dziś jakby zupa była za słona icon_redface.gif . Uprzejmie upraszam o nie witanie mnie jutro słowami "płakałaś? jezusmaria co się stało?!" icon_lol.gif . Dziś przywitała mnie tak moja kuliżanka icon_biggrin.gif

Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Takie przyjechanie "na chwilę" to nie to samo co cały weekend z pozytywnie zakręconymi ludziskami.


Wiem,wiem i zdaje sobie z tego sprawę ale siła wyższa niestety icon_smile.gif
Tym bardziej,że jest to tak blisko...
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Takie spalanie ma plusy i minusy, na plus to bezpieczniejsze spalanie drewna, na minus niestety z dużą stratą kominową, powietrze niebiorące udziału w procesie spalania wychładza kominek.     Szyber na kominie trzeba usunąć dla własnego bezpieczeństwa.   Procesy spalania paliwa reguluje się doprowadzaniem powietrza do komory spalania, a nie zmniejszaniem przekroju kanału odprowadzającym spaliny.    Powietrze pierwotne w palenisku powinno być podawane  u dołu z „pleców”  kominka.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku).    Powietrze wtórne powinno być podawane od wnętrza paleniska  na szybę wkładu.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku, czasami z pomieszczenia, w którym znajduje się kominek, zależne od budowy kominka).   Powietrze do paleniska nie powinno być podawane z wnętrza pomieszczenia to spora strata na ogrzewaniu.   Dno kominka powinno być pełne wyłożone szamotem, ściany boczne również, u góry  nad paleniskiem powinien wisieć  deflektor. Proszę sobie kupić i postawić.   Czujnik tlenku węgla (czadu) Kidde K10LLDCO LCD (10 lat bateria)    https://allegro.pl/oferta/czujnik-czadu-kidde-k10lldco-z-wyswietlaczem-lcd-12171431511?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=YzQxNjE1ZmItNGYxNS00Njk4LWE0MzUtYjYwNzA0YzNkMTExAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=bf605530-0a24-4b81-946b-75cf2d5cd1b8    
    • Napotkałem artykuł https://freelancehunt.com/pl/blog/jak-wystawic-fakture-vat-bez-wlasnej-firmy/. To pierwszy raz, kiedy dowiedziałem się, że nie jest obowiązkowe posiadanie JDG, aby wystawiać fakturę. Czy ktoś już korzysta z takiego rozwiązania? Mój budowlaniec zaproponował i nie wiem jak na to reagować
    • To dokładanie powinno wyglądać inaczej, żar przesuwasz na bok i układasz drewno, następnie masz dwa wyjścia, albo szufelką wsypujesz żar na górę wsadu bardziej od tylnej ścianki, drugi sposób to przysuwasz żar z boku drewna i spalasz go sposobem kroczącym.  Jak położysz polano na żar, to gaz drzewny się nie spali, tylko ucieknie kominem, a to spora strata w opale.  Ruszt jest zbędny, powoduje stratę w trakcie spalania drewna.
    • Ja mam piec kaflowy, ale zasady palenia są takie same. Tylko szybra nie ruszam, a reguluję jedynie dopływ powietrza. I zauważyłem, ze wyznacznikiem dobrego palenia są dwie rzeczy. Brak sadzy, o czym wspominaliśmy, oraz obecność popiołu na drugi dzień. Przy czym tu jest dokładnie odwrotnie niż z sadzą. Im więcej popiołu (czystego popiołu) w popielniku, tym lepsze było spalanie. Ekonomiczniejsze. Bo ciąg powietrza ani nie wywiewał ciepła, ani popiołu. Bo nie czarujmy się, duży ciąg oznacza wywiewanie popiołu przez komin. A wraz z nim ucieka i ciepło.    A szybra nie ruszam, bo go zwyczajnie nie mam.  Kanał z pieca do komina jest wykonany na stałe. Z tego też powodu nie kupuję czujnika czadu, bo nie ma racji bytu. Jeśli rozpalam i nie ma ciągu (bardzo rzadko, ale to się zdarza), to po prostu nie palę, bo się nie da. A jak już rozpalę i ciąg kominowy jest, to nie ma siły, wszystkie produkty spalania pójdą w komin, bo nie ma jak tej drogi zamknąć. Chyba, że ktoś zatkałby wylot komina na dachu.   Kiedyś tak bywało, w wieczór wigilijny złym sąsiadom kładziono na kominie szybę. Żeby światło prześwitywało, gdy będą szukać przyczyny.
    • I takowe falujące powietrze właśnie u mnie występuje👍. Tylko przy rozpalaniu pojawia się troszkę dymu a później już tylko czyste fale😁
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...