Skocz do zawartości

Recommended Posts

Dotarłam icon_smile.gif
Wpadłam podziękować :
- Bajbadze i Barze za organizację :hug: - rewelacyjna miejscówka i extra okolica icon_smile.gif
- Redaktorom Marcinowi i Olkowi za obecność i towarzystwo w doli i niedoli icon_biggrin.gif
- Bobiczkowi za umilanie podróży i imprezy ogólnie oraz dobry humor icon_biggrin.gif
- Królikowi za tańce i podniesienie na duchu icon_smile.gif
- Elutkowi za to, że była idealną współlokatorką i nie chrapała icon_biggrin.gif
- Barbossie za rozmowy o kotach icon_wink.gif
- Ośce za to, że swoim odchudzonym rewelacyjnym widokiem zmotywowała do powrotu myśli o ogarnięciu tuszy bynajmniej nie wieprzowej jeno swojej (mam nadzieję, że motywacja się utrzyma icon_lol.gif )
- Coolibrowi za to, że dojechał ( z fajkami) icon_biggrin.gif
- Petrusowi za zakwasy na twarzy które spowodowane zostały nieustającym śmiechem wskutek opowiadania kawałów przez w/w icon_biggrin.gif
- Cieszce za zajeb.... wrrrrróć .... rewelacyjne nalewki icon_mrgreen.gif
- Piczmanowi za off road , dzieki któremu zapamiętam ten zlot na zawsze icon_wink.gif icon_biggrin.gif
- Adasiowi za kilka słów dzięki którym podniosła mi się samoocena icon_biggrin.gif
- Ewiq i Adiq za życzliwość, ciepło i towarzystwo przy stole icon_smile.gif
- Xawieerowi za oddanie ramienia i ocalenie mnie przed połamaniem kopyt na skałkach icon_wink.gif
- R-32 i Kosiarce za to, że byli choć na chwilę wpadając niespodzianie oraz Klaudii za wyściskanie icon_biggrin.gif

Bardzo Wam wszystkim dziękuję .... idea naszych zlotów nie może umrzeć bo jest zbyt piękna.
Foty może jeszcze dziś jak nie padnę na twarz z wyczerpania icon_lol.gif Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
My też dołączamy się do podziękowań :hug:

Było cudnie, dopisało absolutnie wszystko, pogoda i atmosfera spotkania - na najwyższe noty, aż się nie chciało wyjeżdżać icon_mrgreen.gif

Wielkie dzięki
cieszynianka i Petrus

PS
Tak sobie myślę, że bez obowiązkowego paśnika to jest najlepsze rozwiązanie. Nikt nie był zmuszony wstawać na gwizdek, żeby potem nie głodować. Można było pospać do woli, a żarełka było skolko ugodno. Na ciepłe każdy szedł kiedy chciał i wybierał to, co mu pasowało.
Proponuję uchwałą przyjąć na przyszłość taką formułę icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

PS
Tak sobie myślę, że bez obowiązkowego paśnika to jest najlepsze rozwiązanie. Nikt nie był zmuszony wstawać na gwizdek, żeby potem nie głodować. Można było pospać do woli, a żarełka było skolko ugodno. Na ciepłe każdy szedł kiedy chciał i wybierał to, co mu pasowało.
Proponuję uchwałą przyjąć na przyszłość taką formułę icon_lol.gif



A i owszem ... jestem "za" . Każdy je co chce , kiedy chce i z kim chce icon_lol.gif

Link do komentarza
Fotorelacja .... niestety dopiero w sobotę przypomniało mi się o aparacie icon_redface.gif
Może ktoś inny wklei z piątku icon_smile.gif

Rozpoczęłam sobotę wycieczką do Parku Leśnego icon_smile.gif

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg


DSC01446.jpg


DSC01446.jpg




Z cyklu : "znajdź kota" icon_lol.gif

DSC01446.jpg



Piczman zafundował nam swoim boskim samochodem podróż życia ... znaczy były też sporty ekstremalne icon_wink.gif foty i tak "lajtowe" .... poziom adrenaliny był u mnie naprawdę wysoki icon_rolleyes.gif icon_biggrin.gif

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg


DSC01446.jpg



A po powrocie już tylko integracja icon_biggrin.gif

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg



Perełką wieczoru była sesja na schodach wykonana przez Xawieera icon_biggrin.gif

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg



W niedzielę .... zwiedzanie pięknej okolicy icon_smile.gif

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg


DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg



Na koniec szybki obiad i kawa .... Olek miał misję , sprawdzał jak odbiera satelita icon_lol.gif

DSC01446.jpg



A potem już tylko podróż powrotna icon_smile.gif
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za wspaniały weekend :hug: Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

No, zauważyłem. Jeśli chodzi o "paśnik", to na tych fotach od Dagi widać, że było wyjątkowo wypaśnie. Pomiędzy wszelakiej maści butelczynami wypatrzyłem jedną (jedyną!) paczkę chipsów...



No coś Ty ... żarcia było pod dostatkiem. Z tym, że po piątku przeżarci to raczej spragnieni byliśmy niż głodni icon_lol.gif

Cytat

I jednego Supermena...
icon_mrgreen.gif
icon_mrgreen.gif
icon_mrgreen.gif



Ochrona musi być icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

Dzięki za zdjęcia icon_mrgreen.gif



Nie ma za co ... strasznie ubolewam, że z sesji na schodach masz zamknięte oczka ... ale innego nie było , jeno jedno :bezradny: . Ale pamiętam, że kiedyś rozmawiałyśmy o tym i ubolewałaś, że tak masz często więc zdecydowałam wrzucić icon_smile.gif . To chyba lęk przed lampą błyskową icon_wink.gif
Ale za to uśmiech masz na zdjęciu piękny i radosny :hug: Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Nie ma za co ... strasznie ubolewam, że z sesji na schodach masz zamknięte oczka ... ale innego nie było , jeno jedno :bezradny: . Ale pamiętam, że kiedyś rozmawiałyśmy o tym i ubolewałaś, że tak masz często więc zdecydowałam wrzucić icon_smile.gif . To chyba lęk przed lampą błyskową icon_wink.gif
Ale za to uśmiech masz na zdjęciu piękny i radosny :hug:


Nie, to jest jakieś sprzężenie. Jak ktoś naciska spust migawki, to jednocześnie uaktywnia moje powieki w celu opadnięcia :bezradny:

Może nacieranie jajkami by pomogło :takaemotka:

Link do komentarza
Cytat

No, zauważyłem. Jeśli chodzi o "paśnik", to na tych fotach od Dagi widać, że było wyjątkowo wypaśnie. Pomiędzy wszelakiej maści butelczynami wypatrzyłem jedną (jedyną!) paczkę chipsów...



słabo wypatrujesz!





Ja się czułem tak samo jak Ignacy! icon_smile.gif
Dzięki wszystkim!





Królik raz tylko na chwilę dołek zaliczył





Olek na jakiś czas upadł nisko i się stoczył






ale generalnie było super!


No i te pyszne regionalne o których wypada wspomnieć




Było naprawdę - tak!

Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Prośba P.Justyny

Jeśli byliście zadowoleni z warunków lokalowych (albo nie) dodajcie swoją opinię: http://meteor24.pl/info/justyna-podlesice/ ,
http://meteor-turystyka.pl/justyna-podlesice,podlesice.html .

Ps. Pamiętajcie o myszach i ich związku z ciężarnymi icon_mrgreen.gif


Cytat

Idąc za ciosem... Co Wy na taki termin Kulki: 5-7 luty, Brenna ofkors...



Po poważnej rozmowie z GPS-em icon_cool.gif , pasi mi ta lokalizacja, a termin jak termin, nie ten to inny, aby tylko pozostałym pasował. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Dziękuję Wszystkim bardzo serdecznie za Zaproszenie, Organizację, Towarzystwo, Atmosferę, Emocje, Galerię Zdjęć, Transport tam i na zad.

Bobik: 100 PLN znalezione pod Mercem Marcina pozwoliło na odzyskanie "weksla" zapisanego w zeszycie w sklepie spożywczym 3 posesje dalej icon_smile.gif


Strasznie fajna z Was Paczka - jeśli nie rodzina - zauważyłem, że Wasze relacje maja wpływ w 100% na atmosferę, którą za każdym razem fundujecie gościom z Wawki icon_smile.gif.

I te niespodzianki, po których Daga była jeszcze blada przez 2 godziny icon_smile.gif Mimo, że kierowca i właściciel Nissana Navarra zapiął napęd 4WD.

Kto ma mnie na zdjęciach - może słać na maila prywatnego aremisz@hot.pl.

Pozdrowienia
Olek
Link do komentarza
Cytat

Strasznie fajna z Was Paczka - jeśli nie rodzina - zauważyłem, że Wasze relacje maja wpływ w 100% na atmosferę, którą za każdym razem fundujecie gościom z Wawki icon_smile.gif.



Aśśśśśśś wymyślił - chyba nie zauważyłeś, że nie jesteście gośćmi z Wawki (tylko) , ale częścią tej społeczności w zasadzie na zlotach - na równi ... i dlatego atmosfera jest zawsze fajna ... wszyscy jesteśmy "swoi" icon_biggrin.gif

Cytat

I te niespodzianki, po których Daga była jeszcze blada przez 2 godziny icon_smile.gif Mimo, że kierowca i właściciel Nissana Navarra zapiął napęd 4WD.



Wiesz, Olek .... mnie się "czterywóde" kojarzy raczej z trunkami ... stąd brak zaufania w możliwości icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

Tiiiaaaaaaaaaaaaaa

Bo liczy się Człowiek a nie jego pochodzenie - wszak często to nie jego wina, że pochodzi z "ki" icon_lol.gif



Dokładnie, przy tej migracji zabraknie w końcu słoików dlatego trzeba przymknąć oko na różnorakie numery rejestracyjne.

Było super jak zwykle. Ukłony dla Organizatora. Trochę marudził jak zmarzł ale cóż icon_smile.gif

PS. Nie wiem jak Marcin, ale ja pochodzę z Podkarpacia ale Wiosna Ludów i mnie dopadła icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Perełką wieczoru była sesja na schodach wykonana przez Xawieera icon_biggrin.gif

[attachment=22995:1y.JPG]



Nawet jeden nieoszlifowany diament bym powiedział!
Tak idiotycznego ujęcia daaaawno nie miałem.
icon_biggrin.gif

Ale to nic, zemszczę się.
Mam u siebie kilka podobnych - nie moich! icon_biggrin.gif

Cytat

bobiczek, chyba Ci aparat głowę zmienił icon_eek.gif



Nie,nie, wszystko gra.
Jak piję 6 herbatę miętową, to mi się tak robi często...... icon_biggrin.gif
Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Nawet jeden nieoszlifowany diament bym powiedział!
Tak idiotycznego ujęcia daaaawno nie miałem.
icon_biggrin.gif



Trza było głupich min nie robić jeno stanąć jak człowiek z uśmiechem szczerym icon_razz.gif icon_biggrin.gif
No nie wyczaruję, nie wyczaruję ... mądrzejszego nie było icon_lol.gif

Cytat

Ale to nic, zemszczę się.
Mam u siebie kilka podobnych - nie moich! icon_biggrin.gif



Taaaaa .... a spróbuj tylko icon_razz.gif
Link do komentarza
Cytat

Organizatorki, ORGANIZATORKI - czarno Cię widzę jak Cię Bara dopadnie - a taka masz facjatę gładziutką (jeszcze). icon_mrgreen.gif
"Organizator" był tylko elementem (organem???? icon_lol.gif ) wykonawczym ORGANIZATORKI.


Rysiu!
Taż nie rób ze mnie potwora!!!
Większego niż jestem icon_lol.gif

Cytat

Aaaaaaaaaaaa to w takim razie - Organ Organizacyjny z Panią Prezes Barą i Prawą Ręką Bajbagą icon_smile.gif


Jasssny gwint!!
Awansowałam!! icon_eek.gif
W końcu!!! icon_lol.gif icon_mrgreen.gif

I jeszcze osobistego Prawego Ręka mam!!
Yes, yes, yes!!!
Baardzo mnie się to podobuje :yahoo: laugh.gif Edytowano przez Baru (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Taaaaa .... a spróbuj tylko icon_razz.gif



I tak bendom bendom!
No przecież nie mogiem tylko ja z taką gupiom gembom sie obnosić!
icon_biggrin.gif

Cytat

A co do Fotografa - nie wiem, co Bobiczek już w źyciu widział i co go potrafi zdziwić, ale trzeba przyznać, że coś "strasznie" przykuło Jego uwagę icon_smile.gif



icon_biggrin.gif
to musiało być coś na ciepło - niematotamto icon_biggrin.gif
Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam serdecznie pierwszy raz na forum i proszę o poradę.   Chciałbym przeprowadzić kompleksową termo-modernizację sporego domu z lat 80-tych, tj. w pierwszym etapie wymienić okna i docieplić ściany. Dom wybudowany jest w powszechnej wówczas technice ściany 3-warstwowej, patrząc od wewnątrz: warstwa nośna pustak "Max" - pustka powietrzna ~5cm - warstwa osłonowa cegła kratówka Dom wybudowany jest bardzo solidnie bo budował go architekt dla siebie.    I tu pojawia się podstawowy problem na który nigdzie nie znalazłem żadnego fachowego opisu, stąd niniejsze pytanie na tym forum. Chciałbym wymienić okna skrzynkowe na nowoczesne drewniane oraz ocieplić ściany styropianem lub płytami PIR ale nie wiem w którym miejscu ściany zamontować okna. Teoretycznie okna powinny zostać zamontowane w warstwie nośnej, tylko że wtedy bo dodaniu docieplenia płaszczyzna okna będzie oddalona od lica ściany o ponad 30 cm, co będzie wyglądać komicznie. Czy da się zamontować okna w warstwie osłonowej z cegieł żeby uniknąć tego problemu?   Z w/w wiąże się drugie pytanie: czy do warstwy osłonowej z cegły można przymocować ocieplenie?   Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.  
    • Takie spalanie ma plusy i minusy, na plus to bezpieczniejsze spalanie drewna, na minus niestety z dużą stratą kominową, powietrze niebiorące udziału w procesie spalania wychładza kominek.     Szyber na kominie trzeba usunąć dla własnego bezpieczeństwa.   Procesy spalania paliwa reguluje się doprowadzaniem powietrza do komory spalania, a nie zmniejszaniem przekroju kanału odprowadzającym spaliny.    Powietrze pierwotne w palenisku powinno być podawane  u dołu z „pleców”  kominka.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku).    Powietrze wtórne powinno być podawane od wnętrza paleniska  na szybę wkładu.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku, czasami z pomieszczenia, w którym znajduje się kominek, zależne od budowy kominka).   Powietrze do paleniska nie powinno być podawane z wnętrza pomieszczenia to spora strata na ogrzewaniu.   Dno kominka powinno być pełne wyłożone szamotem, ściany boczne również, u góry  nad paleniskiem powinien wisieć  deflektor. Proszę sobie kupić i postawić.   Czujnik tlenku węgla (czadu) Kidde K10LLDCO LCD (10 lat bateria)    https://allegro.pl/oferta/czujnik-czadu-kidde-k10lldco-z-wyswietlaczem-lcd-12171431511?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=YzQxNjE1ZmItNGYxNS00Njk4LWE0MzUtYjYwNzA0YzNkMTExAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=bf605530-0a24-4b81-946b-75cf2d5cd1b8    
    • Napotkałem artykuł https://freelancehunt.com/pl/blog/jak-wystawic-fakture-vat-bez-wlasnej-firmy/. To pierwszy raz, kiedy dowiedziałem się, że nie jest obowiązkowe posiadanie JDG, aby wystawiać fakturę. Czy ktoś już korzysta z takiego rozwiązania? Mój budowlaniec zaproponował i nie wiem jak na to reagować
    • To dokładanie powinno wyglądać inaczej, żar przesuwasz na bok i układasz drewno, następnie masz dwa wyjścia, albo szufelką wsypujesz żar na górę wsadu bardziej od tylnej ścianki, drugi sposób to przysuwasz żar z boku drewna i spalasz go sposobem kroczącym.  Jak położysz polano na żar, to gaz drzewny się nie spali, tylko ucieknie kominem, a to spora strata w opale.  Ruszt jest zbędny, powoduje stratę w trakcie spalania drewna.
    • Ja mam piec kaflowy, ale zasady palenia są takie same. Tylko szybra nie ruszam, a reguluję jedynie dopływ powietrza. I zauważyłem, ze wyznacznikiem dobrego palenia są dwie rzeczy. Brak sadzy, o czym wspominaliśmy, oraz obecność popiołu na drugi dzień. Przy czym tu jest dokładnie odwrotnie niż z sadzą. Im więcej popiołu (czystego popiołu) w popielniku, tym lepsze było spalanie. Ekonomiczniejsze. Bo ciąg powietrza ani nie wywiewał ciepła, ani popiołu. Bo nie czarujmy się, duży ciąg oznacza wywiewanie popiołu przez komin. A wraz z nim ucieka i ciepło.    A szybra nie ruszam, bo go zwyczajnie nie mam.  Kanał z pieca do komina jest wykonany na stałe. Z tego też powodu nie kupuję czujnika czadu, bo nie ma racji bytu. Jeśli rozpalam i nie ma ciągu (bardzo rzadko, ale to się zdarza), to po prostu nie palę, bo się nie da. A jak już rozpalę i ciąg kominowy jest, to nie ma siły, wszystkie produkty spalania pójdą w komin, bo nie ma jak tej drogi zamknąć. Chyba, że ktoś zatkałby wylot komina na dachu.   Kiedyś tak bywało, w wieczór wigilijny złym sąsiadom kładziono na kominie szybę. Żeby światło prześwitywało, gdy będą szukać przyczyny.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...