Skocz do zawartości

Kompleks ogrodowy-Wiata grill wędzarnia


Recommended Posts

Demo .... szpachelki, szpatułki i ręce oraz wyobraźnia. Jeszcze obserwować naturę.

Buster nie popadaj w panikę i żyj długo. Zapytam się tylko czemu w takim razie ubierasz sie w sztuczne ubrania a nie w len lub jedwab ;) albo czemu jeździsz autem toć to diabelskie wynalazki( czytać postęp) albo używasz farb i lakierów toć to bee.... Otworzyć oczka icon_smile.gif

A czy ktoś chce czy nie to już kwestia gustu. W skali na 100 pomników architektury ogrodowej kilka ma swoją duszę i klimat a reszta i większości to lepiszcze z czego sie da i ludzie sie zachwycają ;)

Poczekajcie z oceną na zakończenie...
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Demo ... jednemu księżniczka drugiemu kucharka... Co człowiek to opinia... Moze pochwalisz sie swoim gustem i pokażesz co sam posiadasz? Dla przykładu aby mieć obraz gustów i guścików...


Witaj Feniks
To może ja pierwszy odpowiem ponieważ byłem już wcześniej wywołany do tablicy icon_smile.gif
Masz rację ,oczywiście z gustami się nie dyskutuje,każdy ma swój.Swoją filozofię.I chociaż to co robisz jest nieco podobne do tego co zrobił Gaudi którego bardzo lubię to jednak nie postawiłbym tego w ogrodzie.Zgadzam się z demo.

Trochę o sobie,o mojej działce.
Preferuję to co jest naturalne dla danego terenu,regionu czy kraju.Tzn rosną raczej swojskie rośliny,krzewy,drzewa.Chociaż nie jestem purystą przyrodniczym i rosną u mnie też "obce" gatunki.Jednak z przewagą rodzimych.Są około trzydziestopięcioletnie brzozy,wysokie na chyba już kilkanaście metrów,dziesięciometrowe świerki i inne iglaki.Jest kilka jeszcze niezbyt dużych dębów,jest wielki orzech włoski.Ponadto kilka krzewów porzeczek,,śliwa węgierka itp.Jest też ogród żony.Ogrodowe ujęcie wody od strony ulicy zasłania piękny bez.Na tyłach działki też rosną drzewka,wiśnie i jeżyny.Wszystkie chyba samosiejki.
Nie mam wybudowanego żadnego pawilonu.Jedyny jaki miałem postawił mi ktoś z rodziny w prezencie.Gdy podarł się to już nie "odbudowywałem" tego.Grill to krata jeśli dobrze pamiętam zorganizowana ze złomu,oparta na kamieniach.
W tym roku przeniosłem ,a w zasadzie wybudowałem od nowa drewutnię.Ze stempli,deseczek z palet.
I to chyba wszystko.
Taka budowa jak u Ciebie absolutnie by nie pasowała.
Pozdrawiam icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Moze pochwalisz sie swoim gustem i pokażesz co sam posiadasz? Dla przykładu aby mieć obraz gustów i guścików...


Moja rezerwa do tego typu "pomników architektury" bierze się stąd że jak dla mnie ogród to prawdziwa zieleń, prawdziwy kamień i prawdziwa woda.
Cień dają mi prawdziwe sosny, rosnące dokładnie w miejscu gdzie się przesiaduje. Więc nie potrzebuję żadnych koszmarnych altanek do schronienia przed palącym słońcem. Więc polecam takie rozwiązanie, a nie budowę budek.
Jak to wygląda u mnie ?, no np. tak:

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Demo ja widzę dużo zieleni której u mnie jeszcze nie ma... Wstawię za rok zdjęcia lub dwa jak już sie wsio rozrośnie Żadne przyrównanie. Prosiłem o wstawienie budowli jak grill lub wędzarnia bo w tej chwili pokazałeś ogród a nie o tym mowa. Stach masz prawo lubić to co lubisz inni lubią co innego. Inaczej świat bł by nudny. Szczerze to denerwuje mnie postawa Polaków.. bardzo ograniczona i nie przyjmująca inności. Wspomnę tu z innej paczki o wędkarstwie.... Zakupiłem sobie wędki z drgającą szczytówką. Oczywiście byłem zapalonym wędkarzem i jestem ale z braku czasu na razie praca ważniejsza ;) Tak samo wyszukałem na angielskich stronach własnie taki sposób wędkowania no i za jakiś czas na Polskim rynku pokazały się ów wędeczki ;)... Nowość na rynku... Oczywiście zakupiłem dwie sztuki za nie małe pieniążki do tego futerał jak na karabin noi poszedłem się relaksować. Oczywiście z taka kaburą i wędkami wywołałem śmiech na sali.. Słysząc za plecami a ten to chyba na polowanie idzie. Lub... z takimi kijkami to na oklejkę... Więcej kpin jak dobrego słowa... Dziś każdy lub większości wędkarz posiada takie kije i jakoś nie jest to dziwne a bardzo cenione. A szydercy i znawcy gustów nie tylko wyszli na kpiarzy jak i na ograniczenie ludzkie. Czas pokazał swoje... Więc gdzie jest ich mądrość... Widziałem i często oglądam pomniki architektury ogrodowej które dla mnie to masakra stylu i fachowości Ręce opadają. Polepione byle jak i z byle czego. Ale dla nich jest to cudo i niech tak pozostanie. Demo zaadoptowałeś lampę bodajże japońska w swoim ogrodzie i jakoś umiałeś przełknąć że inni nie cierpią standardowych tego typu budowli w ogrodzie jak lampy ów, krasnali itp. U Ciebie jednak jest ceniona i tak niech pozostanie jeśli sie w tym otoczeniu dobrze czujesz.
Link do komentarza
[quote name='demo' date='23.08.2015, 10:47 ' post='476856']
Moja rezerwa do tego typu "pomników architektury" bierze się stąd że jak dla mnie ogród to prawdziwa zieleń, prawdziwy kamień i prawdziwa woda.
Cień dają mi prawdziwe sosny, rosnące dokładnie w miejscu gdzie się przesiaduje. Więc nie potrzebuję żadnych koszmarnych altanek do schronienia przed palącym słońcem.
Więc polecam takie rozwiązanie, a nie budowę budek.

Ktoś inny chce budkę a inny drzewo. Polecać zawsze możesz ;)
Jeszcze raz sie powtórzę... temat jest nie o ogrodzie kwiatkach i drzewkach a o wędzarni i grillu itp. W mojej budowli kwiatki będą posadzone jak ukończona będzie kostka itp. Wówczas posadzi sie zieleń. Pokazałeś 10 albo i więcej letni ogród ten dopiero powstaje i jak sie zasadzi zieleń to wszystko się skomponuje i nabierze klimatu. Za 10 lat będzie tak samo wyglądać. Więc proszę nie podstawiaj inności i nie odwracaj kota ogonem bo nie ładnie mącić dla swojej racji podkładając inny temat. Po poście wnoszę że nie lubisz żadnych budek w ogrodzie a drzewa i zieleń. Więc jeśli masz takie podejście to masz prawo ale eliminujesz sie z dyskusji na temat budek.

W takiej technologi istnieją w paru miejscach od Japonii po Meksyk, ogrody które maja już po 150 lat.


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Cytat

Jak się jest fanem Sierotki Marysi i 7 krasnoludków, to może się podobać... i pożytek wychowawczy też nie byle jaki, bo niegrzeczne dzieci można straszyć zamknięciem w takim piecu... spoko, spoko... po głębszej analizie zaczynam rozumieć ideę icon_lol.gif



Na szczęście gustami kieruje rynek... Nie narzekam żyjąc z tego ;)
Link do komentarza
Cytat

Na szczęście gustami kieruje rynek...


Rynek to raczej na nieszczęście kieruje. Bo dobry gust to posiada się natywnie, albo trzeba go w sobie wykształcić przez uczenie, obserwację i inne sprawy. Najgorsze w tym wszystkim jest to że mało kto jest świadomym jakości swojego gustu, lub ma to w :scratching:.
Ale nie o tym chciałem pisać, bo jeszcze przed zniknięciem muszę odparować Twój "komplement" o tym że " podstawiam inność odwracam kota ogonem" i " nie ładnie mącę dla swojej racji podkładając inny temat".
Tak dla przypomnienia napisałeś:

c.d. po poście retrofooda Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Bo dobry gust to posiada się natywnie, albo trzeba go w sobie wykształcić przez uczenie, obserwację i inne sprawy. Najgorsze w tym wszystkim jest to że mało kto jest świadomym jakości swojego gustu


o, o, O, to TO!!!

Normalnie złota myśl, jakich mało.

P.S. gdzie byłeś, jak Cię wzywałam w temacie o firankach? icon_cry.gif
Link do komentarza
Cytat

o, o, O, to TO!!!

Normalnie złota myśl, jakich mało.

P.S. gdzie byłeś, jak Cię wzywałam w temacie o firankach? icon_cry.gif


Nie będę bawił się w przepychanki... Ja wolę tak samo biuściaste i co komu do tego ;) Tki mój gust i może się komuś nie podobać o nie znaczy ze mam zrezygnować... Proponuję dalej powrócić łowienia ryba na leszczynę i nie jeździć autami naj tylko konikiem na furmance...
Link do komentarza
Cytat

Na szczęście gustami kieruje rynek... Nie narzekam żyjąc z tego ;)



Przeca przesłanie to (takie) od początku było jasne. icon_mrgreen.gif - taka forma marketingu (fakt delikatna i do przyjęcia).


Cytat

.. Proponuję dalej powrócić łowienia ryba na leszczynę i nie jeździć autami naj tylko konikiem na furmance...



Tyle, że akurat te przykłady niewiele mają wspólnego z gustem - mylisz pojęcia,


Ps. Na temat gustu się nie wypowiadam, bo to tak jak z doopą - każdy ma swoją.
Link do komentarza
Cytat

Feniks, wiem że znajdziesz na to chętnych ale to jest okropnie kiczowate.
Nie lepiej to takie zwyczajne proste:
[attachment=22759:50d8af01...1000_0_1.jpg]



Demo postaw sam sobie taki i jak się wypowiedziałeś że nie jesteś amatorem kiczu to masz drogę do innych wątków
w tym nie musisz użalać sie na sobą co lubisz a co nie bo mi to lotto. Żebym słuchał takich jak ty i kierował się zdaniem to nadal bym siedział w domu i nie wiedział co zrobić z sobą. Twoja Pani moze mi się nie podobać to co mam pisać ze zmień sobie na inną lub że jest brzydka? Idz gdzie indziej płakać... Panie znawco stylów i gustów ludzkich... Jedno wielkie światełko racji wszechświata...

Jesteś irytujący... Nie podoba się.. zmienić ktlimat...
Link do komentarza
ja wszystko rozumiem, (no prawie)... ale betonowa, przerośnięta biedronka? Co autor miał na myśli?

I proszę nie złość się i odpowiedz, dopóki jeszcze żyjesz. Bo wiesz... czasem czytam jakiś dziwny wiersz, albo oglądam obraz i za chu chu nie kumam co autor miał na myśli, a zapytać nie mogę bo w większości autor już jest świętej pamięci.
Link do komentarza
Ja tu nie widzę powodu aby bić pianę, bo jak wszyscy dobrze wiemy o gustach się nie dyskutuje.
Jeżeli ktoś chce krytykować to niech najpierw sam spróbuje czy podoła wyzwaniu i zrobi choć w 50% coś podobnego co robi Feniks. Ja doceniam jego pracę bo wiem ile trzeba mieć talentu aby takie coś zrobić.
To samo tyczy się "zieleniny" zaprezentowanej przez demo. Nie twierdzę, że wystarczy tylko posadzić i jakoś to będzie, też doceniam jego trud i ogrom pracy włożony aby efekt końcowy był taki jaki jest. Więc nie widzę najmniejszego sensu się tu napinać i nakręcać.
To, że sąsiad ma w ogródku krasnale to znaczy , że mam go nienawidzić? ma chłop swój gust i te krasnale stoją u niego w ogródku a nie u mnie, a wódeczki można się zawsze z sąsiadem napić, krasnale mi w tym nie przeszkadzają, ot i cała prawda. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Feniks, wiem że znajdziesz na to chętnych ale to jest okropnie kiczowate.
Nie lepiej to takie zwyczajne proste:
[attachment=22759:50d8af01...1000_0_1.jpg]


takie cus to może mieć każdy
takie cuś co stworzył Demo już nie
ja bym z chęcią popił zimnej wódeczki pod tą wiatką pod ciepłą wędzoną rybkę z tej wędzarni
gdyby jeszcze znalazł się tam tęgi drewniany stół z solidnymi ławkami
Demo chyba lubi Tolkiena
ja z resztą też
Link do komentarza
Cytat

To, że sąsiad ma w ogródku krasnale to znaczy , że mam go nienawidzić? ma chłop swój gust i te krasnale stoją u niego w ogródku a nie u mnie, a wódeczki można się zawsze z sąsiadem napić, krasnale mi w tym nie przeszkadzają, ot i cała prawda. icon_biggrin.gif


Mechatylu drogi, my tu o "sztuce" ogrodowej a Ty sobie trywializujesz i upraszczasz wszystko, sprowadzając do picia wódki. icon_biggrin.gif

Cytat

Bez urazy, ale taki tekst jest absolutnie niesmaczny.


Wiem że trochę przegiąłem, ale to wiesz tak dla nadania ważności wypowiedzi. icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

Mechatylu drogi, my tu o "sztuce" ogrodowej a Ty sobie trywializujesz i upraszczasz wszystko, sprowadzając do picia wódki. icon_biggrin.gif


Przykład z wódeczka podałem jako przenośnię, a dosłownie chodzi że pomimo innych poglądów i gustów związanych ze sztuką ogrodową mam z sąsiadem koty drzeć? Wolność Tomku w swoim domku.
A wracając do tematu to jest to temat założony w celach czysto informatycznych (no może i też w celu komercyjnym) przez Feniksa. Chciał się chłop pochwalić swoją profesją a Ty mu robisz wykłady niczym krytyk sztuki ogrodowej.
Załóż temat nawiązujący o gustach ogrodowych, coś na wzór tematu "czy krasnale w ogródku to obciach" i na pewno gorąco w tym temacie każdy zainteresowany podyskutuje.
Piszę to bez uprzedzeń, czysto obiektywnie rzecz ujmując patrząc pod kątem technicznym a nie uroku osobistego.
Dla jednych taka sztuka jaką prezentuje Feniks jest kiczem a dla innych dziełem sztuki i marzeniem aby mieć takie cudo w swoim ogródku.
Mi to co robi Feniks się podoba co nie oznacza, że chciałbym mieć to w swoim ogródku bo wszystko musi trzymać się całości i ta całość rzutuje na całokształt dzieła.
Link do komentarza
Ja podziwiam robotę Feniksa. Brawo. Nie mój klimat, ale wygląda ciekawie. Czy to jest kiczowate? Oczywiście, że tak. Ale kicz to też sztuka. Disco Polo to też kicz, a słucha tego 1/2 Polski i się świetnie przy tym bawi.

Nie dla każdego wyższa sztuka. A to, że coś mi się nie podoba to nie oznacza, że muszę to zwalczać.
Link do komentarza
Cytat

Jeżeli ktoś chce krytykować to niech najpierw sam spróbuje czy podoła wyzwaniu i zrobi choć w 50% coś podobnego co robi Feniks.



To, że nie zrobię podobnego "dzieła" - bo nie chcę/nie potrafię/nie pozwala mi moje poczucie smaku - nie oznacza, że nie mogę skrytykować tego co Feniks tu umieścił, właśnie po to, żeby się tym "dziełem" pochwalić i żeby zareklamować się i zdobyć ewentualnych klientów.
Tak jak demo myślę, że jest to kicz i podpieranie się podobieństwem do niektórych słynnych architektów (nie wymieniajcie tu nazwiska Antonio Gaudiego, bo się w grobie przewróci ) nie jest na miejscu i nic nie zmieni. To, że podobne "utwory" można znaleźć od Meksyku do Japonii nic nie świadczy o artyźmie Feniksa.
To co robi jest to czynność rzemieślnicza, niewątpliwie pracochłonna, wymagająca znajomości materiałów, cierpliwości, umiejętności podglądania jak przyroda pnie drzew przez lata formowała - ale czy to jest SZTUKA??? icon_eek.gif
Może w przyszłych pokoleniach znajdzie ta "twórczość" poparcie i może wejdziesz do almanachów sztuki... Dlaczego nie...
Ale póki co... Musisz tak jak wielcy twórcy poddać się krytyce, możesz w sposób agresywny na krytykę reagować - to nie zmieni odczuć wielu z nas, że to KICZ icon_confused.gif Część nie zabiera głosu, nie opiniuje, bo widzi jak na próby wyrażenia swojego zdania Feniks reaguje, irytuje się, zaleca zmienić klimat...
Jest to jego styl podejścia do opinii - szczególnie krytycznych. Znam ten styl z innego forum, Atlasowego, tam jest jeszcze ostrzejszy icon_confused.gif - tamto forum, na którym przedstawiał część swojego "utworu" jest teraz modernizowane, za parę dni ruszy z powrotem i całą dokumentację poznają koledzy z tamtego forum i tam też będzie się działo icon_confused.gif

Cytat

To, że sąsiad ma w ogródku krasnale to znaczy , że mam go nienawidzić? ma chłop swój gust i te krasnale stoją u niego w ogródku a nie u mnie, a wódeczki można się zawsze z sąsiadem napić, krasnale mi w tym nie przeszkadzają, ot i cała prawda.



No tak, ale po paru kieliszkach mówię sąsiadowi o mojej opinii o krasnalach, dyskutujemy i jeśli się nie pobijemy, to przejeżdżając koło kramu z krasnalami kupuję mu jakiegoś kolejnego potworka "artystycznego" - niech ma icon_mrgreen.gif

A Ty, mimo, że Ci to co robi Feniks się podoba nie chciałbyś mieć tego w swoim ogródku ...

Dicso polo to już prawie sztuka, a słucha go 99% Polski, tylko 49% dalej się do tego nie przyznaje...
Przecież nikt twórczości Feniksa nie zwalcza, tylko opiniuje - a to jest różnica!




Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...