Skocz do zawartości

zmiana sposobu rozliczania za energię


Recommended Posts

Napisano
Jakieś półtora roku temu podpisałem 3 letnią umowę z dostawcą energii.
W pakiecie dostałem gwarancję nie podnoszenia cen w tym czasie.
Nie mogłem się zdecydować czy iść w rozliczanie prognozowane czy "rzeczywiste" na podstawie odczytów licznika.
Właściwie to byłem za tym drugim ale mnie "zbałamucono" i wybrałem ten pierwszy wariant.
Powiedziano mi zresztą, że ewentualnie raz w roku mogę to zmienić.
Z perspektywy czasu widzę, że był to kiepski wybór.
Dostałem teraz prognozy o 100% większe niż moje zużycie za ostatnie pół roku !!
Chciałem to w nerwach zmienić na comiesięczny odczyt i co? - i okazuje się, że nie mogę po podpisałem umowę promocyjną!?

Macie jakieś doświadczenia w tego typu przepychankach?
Napisano
Zadzwoń i poproś o odczyt licznika (przerabiam to praktycznie rok rocznie, choć przez ostatnie dwa lata trochę się uspokoili), bo nie zgadzasz się z fikcyjnymi odczytami.
U mnie wyglądało to tak:
Zadzwoniłem - na pytanie z mojej strony - dlaczego akurat prognoza wzrosła o tyle?,
słyszę w odpowiedzi - że system liczy.
System rzecz święta i nie należy z nim dyskutować (bo i nie ma z kim),
poprosiłem więc o podanie współczynnika prognozowanego zużycia, bo chciałbym wiedzieć dlaczego wzrost był taki a nie inny, i czemu akurat 30% a nie 8% czy 117%?
Pani była trochę oburzona że śmiem kwestionować poprawność działania systemu, ale skoro się nie zgadzam (ich ostatni odczyt był wyższy o 300kWh od stanu faktycznego licznika), zaproponowała mi w takim razie odczyt licznika dla ustalenia faktycznego zużycia. Zgłoszenie więc poszło i licznik został fizycznie przez pracownika ZE odczytany.
Na podstawie odczytu wystawią fakturę korekcyjną i wyliczą nową prognozę.


Drugi sposób, jeśli odczyty (fikcyjne) są wyższe niż wskazanie licznika, to zgłoś do ZE że podejrzewasz że ktoś się podpiął pod Twój licznik.
Na takie zgłoszenie reagują bardzo szybko. Po kontroli licznika jest wystawiany protokół z oględzin w którym są wpisane aktualne jego wskazania.
Jak masz protokół w ręce to łapiesz za telefon i reszta j.w., tyle że już nie ma przepychanek słownych co do prognoz i działania systemu. icon_biggrin.gif

Oba sposoby działają i zostały przeze mnie osobiście sprawdzone na przestrzeni ostatnich 6 lat.

PS.
Ale chętnie posłucham innych sposobów na walkę z bezczelnością... to chyba dobre słowo, ZE.
Napisano
Odczyty akurat podaję sam, bo inkasent się boi wejść na posesję (piesek).
Męczą mnie tylko te prognozy, bo albo jest niedoszacowana i muszę dopłacać albo przeszacowana.
Tym razem jednak jest mega przeszacowana.
Zbieram siły, żeby przewertować całą umowę...
Napisano
masz konto w ebok?
jak ci nie pasuje prognoza, to wystarczy napisać i poprosić o skorygowanie prognozy na konkretną wartość w kwh
u mnie bez problemu zmienili
Napisano
Cytat

masz konto w ebok?
jak ci nie pasuje prognoza, to wystarczy napisać i poprosić o skorygowanie prognozy na konkretną wartość w kwh
u mnie bez problemu zmienili


Poważnie?
Też masz w "Tawrłonie"?
Napisano
ebok - to dla mnie góra nie do zdobycia icon_question.gif
bo w tej firmie aby mieć ebok trzeba mieć super licznik albo być super klientem a nie zwykłym mietkiem-kmietkiem

DSC01446.jpg



Zostaje telefon, bo najbliższy punkt o 40 km drogi ode mnie.
Napisano
ty już należysz pod sąsiednie OSD
u mnie wszystko działa (jestem zwykłym klientem i ebok mam od dawna )
przy rejestracji nowego jest taki sam ekran jak u ciebie
akurat teraz coś grzebią przy eboku, ale napisz może maila do nich z zapytaniem??
Napisano
Chyba nie jest najtaniej. Na razie trzyma mnie umowa, ale jeszcze trochę i porozglądam się za czymś normalniejszym i cenowo i w podejściu do klienta...

tez_tak_mam


Dzięki za link do porównywarki!
Napisano
Cytat

Problem tylko aby przekonać się do firm, o których niewiele wiadomo?
Ktoś z nich korzysta?


Właśnie też mam takie dylematy i umowę trzeba szczegółowo analizować .
Napisano
W poprzedniej porównywarce przeczytałem kilka komentarzy przy jednej z firm i chyba wolałbym zostać w tau... jak to mówią lepsze wrogiem dobrego czy jakoś tak icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

ebok - to dla mnie góra nie do zdobycia icon_question.gif
bo w tej firmie aby mieć ebok trzeba mieć super licznik albo być super klientem a nie zwykłym mietkiem-kmietkiem

[attachment=21166:o3.png]

Zostaje telefon, bo najbliższy punkt o 40 km drogi ode mnie.


Nie prawda , mam dostęp elektroniczny e-bok od początku jak miałem licznik tarczowy stary. jedyny mankament to aktywacja eboku nastąpiła po podpisaniu i odesłaniu papierowej umowy.
Napisano
Z tą zmianą okresu rozliczania to ostrożnie bo " jeśli przyszłoby Ci do głowy zmienić cykl rozliczeniowy u swojego dostawcy energii na miesięczny (np. żeby nie płacić mu za 3 lub 6 miesięcy z góry), to się poważnie nad tym zastanów! Przykładowo: RWE za możliwość rozliczania comiesięcznego doliczy Ci „za karę” do każdej faktury 19,99 zł / m-c (netto)!"

Ja aktualnie jestem na etapie przenosin do Duonu. Z tym że według moich symulacji to to się opłaca tylko przy taryfach dwustrefowych tzn np G-12, G-12w.
Napisano
W tau było chyba 5zł opłaty - kiedyś przynajmniej.
Ale te opłaty przesyłowe to skandal!

Generalnie mam taryfę G11. Kiedyś miałem G12 ale i tak większość czynności prądożernych wykonywało się w godzinach szczytu a ciągłe odkładanie na taryfę nocną prania czy pieczenia doprowadzało mnie do szału.
Reasumując w G11 porównywarka znalazła tańszego dostawcę o całe 1%.
No to chyba niewiele powalczę.
Napisano
Cytat

W tau było chyba 5zł opłaty - kiedyś przynajmniej.
Ale te opłaty przesyłowe to skandal!

Generalnie mam taryfę G11. Kiedyś miałem G12 ale i tak większość czynności prądożernych wykonywało się w godzinach szczytu a ciągłe odkładanie na taryfę nocną prania czy pieczenia doprowadzało mnie do szału.
Reasumując w G11 porównywarka znalazła tańszego dostawcę o całe 1%.
No to chyba niewiele powalczę.


Dlatego ja mam G-12 w czyli to samo co G-12 + wekendy. W niektórych rejonach to obejmuje jeszcze dni ustawowo wolne od pracy
Napisano
A jak to masz godzinowo rozbite?

Chyba źle się wyraziłem z tymi godzinami szczytu ... icon_mrgreen.gif
Miałem na myśli to, że największy pobór generowałem I taryfie.
Pobór w I taryfie był przykładowo 300KWh a II 100Kwh
Więc zmieniłem na G11 bo dopłacałem do interesu
Napisano (edytowany)
Cytat

Dlatego ja mam G-12 w czyli to samo co G-12 + wekendy. W niektórych rejonach to obejmuje jeszcze dni ustawowo wolne od pracy


Ja mam g11 nie lubię pilnować godzin tańszych.
płacę za 1 kWh - 0,659 zł Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Ja mam g11 nie lubię pilnować godzin tańszych.
płacę za 1 kWh - 0,659 zł


Coś dużo?? Ja chyba 0,32

0,62 zł wychodzi mi z opłatami przesyłowymi i całą resztą przejściowych innych
Napisano
Cytat

Ja mam g11 nie lubię pilnować godzin tańszych.
płacę za 1 kWh - 0,659 zł


A lubię wydawać swoje pieniądze na przyjemności a nie dorabiać dostawcę energii. Pralka i zmywarka ma standardowo opóźnienie startu i niczego nie trzeba pilnować bo sobota i niedziela jest w II taryfie.

Reasumując sztuczny problem i mierne usprawiedliwienie rozrzutności.

Cytat

A jak to masz godzinowo rozbite?

Chyba źle się wyraziłem z tymi godzinami szczytu ... icon_mrgreen.gif
Miałem na myśli to, że największy pobór generowałem I taryfie.
Pobór w I taryfie był przykładowo 300KWh a II 100Kwh
Więc zmieniłem na G11 bo dopłacałem do interesu


godzinowo 13-15 oraz 22-6 od 1.10 do 30.03
oraz 15-17 i 22-6 w pozostałych miesiącach ponadto cała sobota i niedziela

Cytat

Coś dużo?? Ja chyba 0,32

0,62 zł wychodzi mi z opłatami przesyłowymi i całą resztą przejściowych innych


Ja mam 67 gr I i 38 gr II PGE Obrót opłaty przesyłowe mają koszmarne i dlatego tyle to wychodzi icon_evil.gif
Napisano
Cytat

A lubię wydawać swoje pieniądze na przyjemności a nie dorabiać dostawcę energii. Pralka i zmywarka ma standardowo opóźnienie startu i niczego nie trzeba pilnować bo sobota i niedziela jest w II taryfie.

Reasumując sztuczny problem i mierne usprawiedliwienie rozrzutności.


Przy trójce dzieci pralka idzie prawie na okrągło a nie tylko w weekendy.
Piekarnik idzie co drugie dzień lub codziennie - to jeszcze może udałoby się w II taryfie w większości.
Zmywarka i bojler też.
Najgorsze to, że w tygodniu jesteśmy poza domem wtedy gdy są tańsze godziny.
A potem się nadrabia.

Jakoś nam to nie wychodziło, stosunek był 2:1 ...
Napisano (edytowany)
Cytat

Przy trójce dzieci pralka idzie prawie na okrągło a nie tylko w weekendy.
Piekarnik idzie co drugie dzień lub codziennie - to jeszcze może udałoby się w II taryfie w większości.
Zmywarka i bojler też.
Najgorsze to, że w tygodniu jesteśmy poza domem wtedy gdy są tańsze godziny.
A potem się nadrabia.

Jakoś nam to nie wychodziło, stosunek był 2:1 ...


To ile płacisz obecnie za prąd w lecie i zimie? Ja w lecie miałem ok 140 zł w zimie wychodzi ok 370zł. w lecie mam zużycie ok12 kwh z tego 1 kwh w dziennej reszta w nocnej. Obecnie zużycie dobowe to 25 ok kWh na dobę. Po przejściu na łikendową spady mi koszty o około 150 zł w zimie na miesiąc. Proporcje zużycia to 30/70 . Przenoszę się do duonu powinno to dać oszczędność ok 1800 zł w ciągu 3,5 lat umowy. Brdę relacjonował na bieżąco icon_wink.gif Edytowano przez gawel (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Jakoś nam to nie wychodziło, stosunek był 2:1 ...



te ceny tak są skonstruowane, że wystarczy 25-30% zużycia w tzw. drogiej/nocnej taryfie, że wyszło na to samo co w G11
prawda jest taka, że przy normalnym trybie życia mnie więcej tak to wychodzi. Wszystko co więcej puścisz w taniej, to oszczędność. A już G12w to rewelacja.
u mnie od 1.10 mam 72% w 2T - wcześniej przy G12 było w okolicach 55-58%
ale ja grzeję pradem.
Nawet nie grzejąc prądem, można mieć oszczędności z tytułu G12w

też jestem w trakcie przejścia do DUONu - po przejściu, w okresie promocyjny, będę mieć następujące ceny
2015 - myślę od maja (okres pormocyjny)

1T=0,39zł
2T=0,04zł

2016 - już normalne ceny
1T=0,65
2T=0,185

dla porównania - teraz w Tau mam
1T=0,61
2T=0,274
Napisano
Cytat

To ile płacisz obecnie za prąd w lecie i zimie? Ja w lecie miałem ok 140 zł w zimie wychodzi ok 370zł. w lecie mam zużycie ok12 kwh z tego 1 kwh w dziennej reszta w nocnej. Obecnie zużycie dobowe to 25 ok kWh na dobę. Po przejściu na łikendową spady mi koszty o około 150 zł w zimie na miesiąc. Proporcje zużycia to 30/70 . Przenoszę się do duonu powinno to dać oszczędność ok 1800 zł w ciągu 3,5 lat umowy. Brdę relacjonował na bieżąco icon_wink.gif


Powiem tak - za ostatnie pół roku zużyłem 2100Kwh za co zapłaciłem 1330zł brutto, czyli jakieś 220zł /mc
Napisano
Cytat

Powiem tak - za ostatnie pół roku zużyłem 2100Kwh za co zapłaciłem 1330zł brutto, czyli jakieś 220zł /mc


Jak przy cuw na 5 osób to bardzo dobry wynik ilo litrowy masz bojler?
Napisano
Cytat

Jak przy cuw na 5 osób to bardzo dobry wynik ilo litrowy masz bojler?


Na razie 130L ,ale zimą cwu tylko dogrzewam prądem bo palę w piecu
Napisano
Cytat

Na razie 130L ,ale zimą cwu tylko dogrzewam prądem bo palę w piecu


A to zmienia postać rzeczy. Tak się domyślałem licząc na taryfie nocnej z uwzględnieniem zmywarki to na cuw na prąd trzeba liczyć 40-50 zł na osobę
Napisano
Cytat

Cena z opłatami przesyłowymi i całą resztą przejściowych innych.


tzn ile 32 czy 62?
Napisano (edytowany)
Cytat

za 1 kWh - 0,659 zł
z opłatami przesyłowymi i całą resztą przejściowych innych.
Fakturowanie co 2 m-ce.

2 m-ce wcześniej 0,656 zł za 1 kWh


za samą energię 0,32 zł
z opłatami różnej maści 0,62 zł

Co ciekawe u mnie napięcie nominalne wynosi 244V czyli jest o 6% większe od 230V.
Czyli jak sądzę płacę o 6% więcej w rachunkach? Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

za samą energię 0,32 zł
z opłatami różnej maści 0,62 zł

Co ciekawe u mnie napięcie nominalne wynosi 244V czyli jest o 6% większe od 230V.
Czyli jak sądzę płacę o 6% więcej w rachunkach?


Ja mam dzienną w G-12w po 67 gr, u Ciebie coś drogo jakiego masz dostawcę?
Napisano
Cytat

Co ciekawe u mnie napięcie nominalne wynosi 244V czyli jest o 6% większe od 230V.
Czyli jak sądzę płacę o 6% więcej w rachunkach?



możesz rozwinąć?
bo nie rozumię zależności
Napisano
Jest zależność.
Prund jest gęstszy, czyli ma więcej V, a co za tym idzie, większą moc - czyli jest wyższa zawartość prundu w prundzie.
A za tą wyższą zawartość trzeba zapłacić. icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

możesz rozwinąć?
bo nie rozumię zależności


To tak nie do końca Pawle. Posłużę się przykładem z życia, kiedyś miałem stara linię i padnięty przeciążony transformator który dawał napięcie około 190 V. Po zmianie na nowy 'unijny' mamy deklarowane 230v nawet trochę więcej. Z zauważalnych efektów to kuchnia szybciej grzała i bojler też. Poza tym spaliło się parę żarówek.

Dlatego odpowiadając, czy większe napięcie powoduje większe zużycie prądu ? Moim zdaniem nie bo urządzenie szybciej wykonuje pracę pobierając więcej energii w jednostce czasu . czyli wychodzi na to samo.


Choć z drugiej strony, w przypadku wody, zmniejszenie jej ciśnienia powoduje zmniejszenie zużycia. Był kiedyś taki temat na Forum i ja to przetestowałem.
Napisano (edytowany)
Cytat

Dlatego odpowiadając, czy większe napięcie powoduje większe zużycie prądu ? Moim zdaniem nie bo urządzenie szybciej wykonuje pracę pobierając więcej energii w jednostce czasu . czyli wychodzi na to samo.



Prawda.

Bo płaci się za kWh - czyli pracę wykonaną przez ten prund, a nie za moc, czy woltaż.

Natomiast wyższe (niższe) napięcie z sieci, może wynikać ze strat przesyłowych. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Nie przesadzasz aby? Taż ja elektryk, z prundem zaprzyjaźniony!


Chodziło mi o to, że widywałem najlepszych elektryków, niebywale zaprzyjaźnionych z prundem, nieźle... uziemionych... icon_mrgreen.gif
Napisano
icon_lol.gif


Cytat

Pod warunkiem, że jest tylko jedna faza...
Trójfazowe grozi już porażeniem o skutkach śmiertelnych. icon_mrgreen.gif


3 x 0,5 = przerośnięty litr... a to jeszcze tragedii nie ma... u innych.
Ja bym nie żył już od od godziny icon_lol.gif



Cytat

Jest zależność.
Prund jest gęstszy, czyli ma więcej V, a co za tym idzie, większą moc - czyli jest wyższa zawartość prundu w prundzie.
A za tą wyższą zawartość trzeba zapłacić. icon_mrgreen.gif


Coś podobnego już wcześniej było, tyle że chodziło o zawartość cukru w cukrze, czy jakoś tak. icon_mrgreen.gif

Napisano
Cytat

Coś podobnego już wcześniej było, tyle że chodziło o zawartość cukru w cukrze, czy jakoś tak. icon_mrgreen.gif



Pierwowzór - ale chyba adekwatny icon_cool.gif icon_mrgreen.gif

Cytat

3 x 0,5 = przerośnięty litr... a to jeszcze tragedii nie ma... u innych.
Ja bym nie żył już od od godziny icon_lol.gif



To zalezy od rozruchu, tzn. czy połączenie w gwiazdę, czy w trójkąt icon_idea.gif
Napisano
Cytat

To zalezy od rozruchu, tzn. czy połączenie w gwiazdę, czy w trójkąt icon_idea.gif


Prawdopodobnie klasyczny przełącznik gwiazda-trójkąt: najpierw jest gwiazdą, trójkąty to już później, po gwiazdorskim rozruchu... icon_wink.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam. Mam problem z wodą zalewającą mi garaz. Garaz to duzy budynek o dlugosci ściany 50m. Większość sciany stanowia bramy wjazdowe. Wjazd jest podlany progiem aby woda sie nie wlewala. Problem w tym, ze ostatnia brama jest w dolku i woda z polowy podworka i reszty dachu garazu plynie wlasnie tam i przelewa sie przez próg i zalewa garaz. Jedyna możliwość jaka ja widze to przekopac przy samej ścianie i tych bramach wjazdowych dziure i polozyc jakis drenaż aby woda spod tej ostatniej bramy odplywala w drugi rog podworka gdzie jest dolek i studzienka. Nie bylo by problemu gdyby do tego garazu wjezdzaly tylko samochody. To zwykla plastikowa drena by moga byc. Problem w tym, ze mozna to zakopac na max 20cm i do tego garazu wjezdzaja maszyny przekraczajace 20t wagi... Z czego zrobic ten odplyw aby to wytrzynalo? Myslalem nad metalowa rura. Tylko, ze to bedzie rdzewiec i predzej czy pozniej przerdzewieje. Myslalem tez nad metalowym profilem 100x100x3 ale to ta sama sytuacja z rdza. Jest cos innego co tam wytrzyma
    • Woski dekoracyjne transparentne OSMO to niezwykle wszechstronny produkt, który łączy estetykę naturalnego wykończenia drewna z praktycznym zastosowaniem w aranżacjach wnętrz. Choć najczęściej stosowane są jako warstwa wykończeniowa, z powodzeniem mogą pełnić także rolę barwnika – działając podobnie jak bejca. Dzięki temu otwierają się szerokie możliwości ich wykorzystania w zależności od potrzeb oraz rodzaju powierzchni drewnianej. Idealne do Zastosowań Wewnętrznych Transparentne woski dekoracyjne OSMO doskonale sprawdzają się jako ostateczna warstwa ochronna dla drewna wewnątrz budynków. Można je stosować na ścianach, sufitach, meblach, a nawet dekoracyjnych panelach drewnianych. Ich półtransparentna formuła pozwala zachować naturalny rysunek słojów drewna, nadając mu jednocześnie subtelny kolor i jedwabisty połysk. To idealne rozwiązanie dla osób ceniących naturalne wykończenie z nutą indywidualnego charakteru. Wosk Dekoracyjny jako Bejca – Kolor i Styl Co ciekawe, woski OSMO mogą być również stosowane jako kolorowa baza, podobnie jak bejca. Wystarczy nałożyć cienką warstwę wosku dekoracyjnego, aby nadać drewnu pożądany odcień – od ciepłego dębu, przez elegancki orzech, aż po nowoczesne szarości. Dzięki transparentnej formule, drewno zyskuje głębię koloru bez utraty swojej naturalnej struktury. Po zabarwieniu powierzchni warto zastosować dodatkową warstwę zabezpieczającą – szczególnie tam, gdzie drewno narażone jest na intensywne użytkowanie. Ochrona i Trwałość – Wosk Twardy Olejny na Podłogi i Fronty Kuchenne W miejscach szczególnie wymagających – takich jak podłogi, schody, czy fronty kuchenne – samo zabarwienie woskiem dekoracyjnym nie wystarczy. W takich przypadkach najlepszym rozwiązaniem jest nałożenie na zabarwioną powierzchnię warstwy wosku twardego olejnego OSMO. Produkt ten tworzy wyjątkowo trwałą powłokę odporną na ścieranie, działanie wody oraz zabrudzenia. Jest łatwy w pielęgnacji i w razie potrzeby można go miejscowo naprawiać bez konieczności szlifowania całej powierzchni. Podsumowanie Transparentne woski dekoracyjne OSMO to idealne rozwiązanie dla tych, którzy chcą podkreślić naturalne piękno drewna, nadać mu delikatny kolor, a jednocześnie zabezpieczyć je przed codziennym użytkowaniem. Stosowane jako warstwa ostateczna – sprawdzą się świetnie w mniej eksploatowanych miejscach. W przypadku intensywnych powierzchni, takich jak podłogi czy kuchenne fronty, najlepiej połączyć je z woskiem twardym olejnym, uzyskując zarówno estetyczny, jak i trwały efekt.
    • No a komu płacą kasę? Przecież ktoś to musi pompować.  A jest kanalizacja?
    • woda w nim jest bo niektórzy sasiedzi sie pod ten wodociag podpieli jeszcze kiedy ta firma istniala a było to za PRL-u Woda  najbardziej dobra tylko rury sa metalowe.Wodociag na mapce jest a gmina napisala mi ze go nie ma 
    • Polecam analizę tych artykułów: https://budujemydom.pl/wystroj-wnetrz/lazienka/a/116034-koszt-remontu-lazienki https://budujemydom.pl/wystroj-wnetrz/lazienka/a/115947-dofinansowanie-do-remontu-lazienki-kto-moze-skorzystac-z-doplat-w-2025-roku
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...