Skocz do zawartości

kamień w czajniku


MrTomo

Recommended Posts

Napisano
Czy zna ktoś skuteczny sposób na pozbycie się kamienia w czajniku?
Gotowałem już sodę, łupiny ziemniaków, ocet ...
Nie będę co chwila kupował nowego czajnika icon_exclaim.gif

Tak na marginesie - o czym świadczy ten kamień? Woda zbyt twarda?
Może jakiś filtr trzeba zastosować na wejściu wody?

PS.
Dodam, że gotuję na gazie - ale to chyba bez znaczenia.
Napisano
Nie nic lepszego jak kwasek cytrynowy w proszku-kryształkach a nie w płynie.
Wlej wodę do czajnika, zagotuj wodę, zestaw z palnika i wsyp kwasek, woda będzie kipieć, niech sobie tak trochę postoi nawet i z dwie godziny. Puści jak nic, będzie czajniczek jak nowy icon_biggrin.gif
Napisano
Gwarantuje na 200%, że się uda, icon_biggrin.gif no chyba że to osad to nie kamień.

Zapomniałem napisać co najważniejsze, nie żałuj tego kwasku wsyp całą paczuszkę około 20 g.
Napisano
Cytat

Tak na marginesie - o czym świadczy ten kamień? Woda zbyt twarda?
Może jakiś filtr trzeba zastosować na wejściu wody?

PS.
Dodam, że gotuję na gazie - ale to chyba bez znaczenia.



Gaz nie ma znaczenia, ale woda twarda ponad wszelkie normy! Ja w życiu nie wymieniłem czajnika z powodu kamienia, chociaż kilka wyrzuciłem po gotowaniu wody nieistniejacej.
A filtr to powinien zastosować dostawca wody, bo chyba nie odpowiada ona już dzisiejszym normom.
Napisano

Dostawca wody to powinien już wodę dostarczać odpowiadającą normom, i wszelakie filtry powinny znajdować się w punkcie przesyłowym albo w hydroforni tam gdzie wodę się wydobywa, tam powinna być stacja uzdatniania wody.
A u niego to zapewne chodzi o wodę z własnego ujęcia.

Napisano
Cytat

Dostawca wody to powinien już wodę dostarczać odpowiadającą normom, i wszelakie filtry powinny znajdować się w punkcie przesyłowym albo w hydroforni tam gdzie wodę się wydobywa, tam powinna być stacja uzdatniania wody.
A u niego to zapewne chodzi o wodę z własnego ujęcia.


Otóż to.


Cytat

Ja w życiu nie wymieniłem czajnika z powodu kamienia, chociaż kilka wyrzuciłem po gotowaniu wody nieistniejacej.


To też mi się przydarzyło w tym czajniku... icon_mrgreen.gif
Więc pozostaje wyrzucić?

nawiasem mówiąc cały kamień wtedy odpadł ładnie

I dal jasności - ten kamień to nie jest aż taki, żeby po miesiącu wszystko zalazło, ale tak po pół roku to już robi się osad, którego nie da się wypłukać.
Napisano
Cytat

I dal jasności - ten kamień to nie jest aż taki, żeby po miesiącu wszystko zalazło, ale tak po pół roku to już robi się osad, którego nie da się wypłukać.



Kwas, kwas! Jeśli osad nie jest wielki, można próbować octem, albo kwaskiem, tak jak Henio radzi.
Napisano
Cytat

I dal jasności - ten kamień to nie jest aż taki, żeby po miesiącu wszystko zalazło, ale tak po pół roku to już robi się osad, którego nie da się wypłukać.


Czyli normalka. Gdyby co miesiąc kamieniem zachodził to wtedy można by było pomyśleć o jakiś filtrach.
Napisano
Cytat

I dal jasności - ten kamień to nie jest aż taki, żeby po miesiącu wszystko zalazło, ale tak po pół roku to już robi się osad, którego nie da się wypłukać.


Ja mam taki czajnik że mi do łapa wchodzi do środka, więc raz w miesiącu przy pomocy myjki (stroną szorującą) myję osad ze ścianek i dna, a raz na 4-6 miesięcy robię mu kurację przy użyciu octu (1/2 szklanki na litr wody).
Filtr antywapienny myję szczoteczką.
Ale ja mam czajnik elektryczny. icon_wink.gif
Proces jest najbardziej dynamiczny podczas gotowania, więc kilka razy powtarzam tą czynność zanim odstawię czajnik do wystygnięcia (to te dwie godziny o których wspomniał Heniek icon_wink.gif )


Poniżej masz mapkę poglądową twardości wody w poszczególnych rejonach kraju, żebyś mógł się zorientować z jakim problemem walczysz.




PS.
Ktoś, gdzieś, kiedyś zawiesił link do strony na której można było sprawdzić twardość wody w poszczególnych gminach, ale teraz tego nie odszukam... a szkoda bo nie zapisałem sobie.
Napisano
Cytat

Gwarantuje na 200%, że się uda, icon_biggrin.gif no chyba że to osad to nie kamień.

Zapomniałem napisać co najważniejsze, nie żałuj tego kwasku wsyp całą paczuszkę około 20 g.



Sprawdziłem - działa!
Dziękuję!

Co do mapki - woda twarda - to się zgadza.
Napisano
Cytat

Sprawdziłem - działa!
Dziękuję!

Co do mapki - woda twarda - to się zgadza.


u mnie na wsi, kupuję kwas octowy 32%. nadaje się do czyszczenia i odkamienia świetnie czajniki, muszle klozetowe, płytki w łazience icon_smile.gif
Napisano
Cytat

u mnie na wsi, kupuję kwas octowy 32%. nadaje się do czyszczenia i odkamienia świetnie czajniki, muszle klozetowe, płytki w łazience icon_smile.gif


Jak żyję nie widziałem takiego ... icon_mrgreen.gif
Napisano
Mój czajnik - elektryczny (mam płytę indukcyjną, więc nie używam zwykłego czajnika) - zawsze odkamieniałem (tak jak napisali przedpiścy) kwaskiem cytrynowym, ale teraz nie mam co odkamieniać, bo od paru lat używam do wcześniejszego oczyszczenia wody filtra BRITA, oczywiście tylko do sporządzania herbaty i kawy. Mam zapas przefiltrowanej wody w ilości ok. 2 litrów i jak trzeba wlewam do czajnika na np. dwie filiżanki i to gotuję.
Woda w naszej okolicy ma jakość doskonałej wody mineralnej, jest pobierana z tej samej warstwy, co słynna Nałęczowianka i Cisowianka. Nie kupuję więc żadnej wody w butelkach, tylko piję "kranówkę".
Napisano
Cytat

Woda w naszej okolicy ma jakość doskonałej wody mineralnej, jest pobierana z tej samej warstwy, co słynna Nałęczowianka i Cisowianka. Nie kupuję więc żadnej wody w butelkach, tylko piję "kranówkę".



Ja nie mam Cisowianki, ale też piję kranówkę. Nasza miejska woda od zawsze (nawet za komuny) była i jest pobierana ze studni głębinowych i ma smak lepszy od tych "źródlanych" z marketów. I nie zostawia kamienia, po kilkunastu latach może jakiś osad. Nie używam też Calgonu i nie mam problemów z grzałkami w pralce, chociaż na paskach testowych wychodzą wyniki, że jest średnio twarda.
Napisano
Ja odkamieniam kwaskiem cytrynowym. Schodzi wszystko aż dno błyszczy. Ale filtr brita czy dafi nie usunie kamienia. Poprawia nieco wodę, bo nie wychodzi osad na szklance, ale na kamień nie działa. Do tego potrzebny byłby uzdatniacz/zmiękczacz.
Napisano
niektórzy skrobią czajnik nożem, niektórzy palą czajnik na gazie, bez wody. wtedy kamień podobno odpryskuje. Jest jeszcze metoda z octem, który rozpuści kamień. Można też kupić środki odkamieniajace.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Ja pozbyłem się tego problemu, bo używam tylko wody przefiltrowanej i kamień mi się nie robi. Teraz wszędzie kupisz taki dzbanek z filtrem. To naprawdę dobry wynalazek.
  • 4 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

u mnie ocet zawsze sie sprawdzal


Mam już drugą Britę- filtr wody. Kamień się robi, Może trochę mniej. Ale w szklanym czajniku widać jak byk ;) Kwasek cytrynowy najlepszy- nie trzeba płukać wielokrotnie czajnika tak jak po użyciu octu. Ale... polecam kwasek w postaci kilogramowego woreczka. Kosztuje to coś około 20 zł. Porównajcie sobie z "torebeczkami " 50 i 20 gram, za kilka zł. Taki kilogram starcza na rok- dwa. Torebeczka 20 gr- na jedno- odkamienienie. Także żelazka na przykład.
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Są specjalne preparaty do odkamieniania czajników i są one skuteczne. Ocet też.


Może i są skuteczne, ale kwasek cytrynowy jest o wiele tańszy i skuteczniejszy.
Napisano
na twardą wodę nie silnych - Jedynie Kamix torebka do czajnika , woda po brzegi , zgotować , postoi przez 15-30 minut wylać , wypłukać kilkaray zagotować nowa wodę i spokoj na ...miesiac
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Może i są skuteczne, ale kwasek cytrynowy jest o wiele tańszy i skuteczniejszy.


Może niekoniecznie tańszy i skuteczniejszy. Ale łatwiej dostępny i równie skuteczny ;) Poza tym-cytrynowy jest "spożywczym" kwasem, możemy się napić ;). Preparaty Kamix to saszetka lub roztwór kwasu amidosulfonowego. Półlitrowy Kamix to około 15-17 zł. I w tym opakowaniu jest jakieś 100 g wspomnianego kwasu rozpuszczone w 400 g wody. Saszetki z aminosulfonowym, czyli "Kamixy" nie wiem ile kosztują, ale może lepiej kupić kilogram takiego samego związku chemicznego za 20 zł?? Bo tyle kosztuje. Czyli podobna cena za kilogram jak kwasku cytrynowego (Acidum citricum ).
Reasumując- jeśli nie lubimy mieć zakamieniałych czajników, garnków, żelazek itp- kupujmy wspomniane kwasy w opakowaniach co najmniej kilogramowych. Natomiast jeśli będziemy kupować rozmaite saszetki, buteleczki itp- kupimy taki sam związek chemiczny przepłacając o kilkaset procent i zastanawiając się co parę tygodni, czy... mamy jeszcze w domu odkamieniacz.,.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Tylko sobie teraz wyobraźcie, ze skoro tyle kamienia osadza się w czajniku, to ile tego cholerstwa przechodzi do naszego organizmu w tej wodzie, którą później spożywamy... Dlatego radzę to sobie dobrze uzmysłowić, i po pierwsze postarać się zwalczać przyczynę problemu u źródła, a nie tylko likwidować skutek ( przy okazji - raz na jakiś czas można wcisnąć i zagotować sok z cytryny - będzie bardziej eko niż ciągle chemikalia). Zatem po pierwsze należy zaopatrzyć się w dobry filtr do wody, i później inaczej to wygląda na czajniku już.
Napisano
Cytat

Tylko sobie teraz wyobraźcie, ze skoro tyle kamienia osadza się w czajniku, to ile tego cholerstwa przechodzi do naszego organizmu w tej wodzie, którą później spożywamy... Dlatego radzę to sobie dobrze uzmysłowić, i po pierwsze postarać się zwalczać przyczynę problemu u źródła, a nie tylko likwidować skutek ( przy okazji - raz na jakiś czas można wcisnąć i zagotować sok z cytryny - będzie bardziej eko niż ciągle chemikalia). Zatem po pierwsze należy zaopatrzyć się w dobry filtr do wody, i później inaczej to wygląda na czajniku już.



z tego co wiem to ten kamień z czajnika nie osadza się 1:1 w organizmie człowieka. Jednemu się robią kamienie innemu nie. To chyba kwestia genetyki itd. Jeden będzie pił wodę z kamieniem i nic mu się nie stanie. Inny będzie pił czystą bez kamiena i będzie miał kamienie.

Ogólnie rzecz biorąc by odkamienić urządzenia agd itd to polecam kupić w sklepie electroluxa rewelacyjny odkamieniacz. U mnie sprawdził się wyjątkowo dobrze.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Kwasek cytrynowy w proszku. Zagotować kilka razy i gotowe - czajnik jak nowy Array="" style="vertical-align:middle" Array alt="icon_smile.gif" border="0">



Najpierw rozpuściłbym go w wodzie ..

Cytat

kwasek cytrynowy



Nie jesteś zbyt gadatliwy... a co z nim - tym kwaskiem - zrobić?

Całym zdaniem - jeśli łaska -proszę icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Kwasek cytrynowy w proszku. Zagotować kilka razy i gotowe - czajnik jak nowy icon_smile.gif




Cytat

kwasek cytrynowy


Jak widzę posty z poradami które już wcześniej padły to pytam się po coooooooooooooooooooo?
Zobaczcie sobie post #2, a tak ogólnie rzecz ujmując to należy przeczytać cały temat a nie tylko post tematyczny gdy się coś napisać.
Napisano
Cytat

Jak widzę posty z poradami które już wcześniej padły to pytam się po coooooooooooooooooooo?
Zobaczcie sobie post #2, a tak ogólnie rzecz ujmując to należy przeczytać cały temat a nie tylko post tematyczny gdy się coś napisać.


Bo widzisz, tamta porada dotyczyła mojego czajnika a jak pewnie wiesz, każdy ma inny czajnik...
icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

Bo widzisz, tamta porada dotyczyła mojego czajnika a jak pewnie wiesz, każdy ma inny czajnik...
icon_mrgreen.gif


Czajnik to pół biedy, każdy ma inną wodę. U mnie jest silnie nasycona rdzą. I brita z nowym filtrem nie sprawia, że kamień się nie osadza. Bo osadza się. Żródło rdzy jest poza domem, więc sprawa jest trudna do naprawienia.
Ja traktuję wpisy typu: "kwasek cytrynowy" jako głos osoby, która z tego specyfiku jest najbardziej zadowolona. Więc jakieś zabawne żądania obudowania tego zwrotu okrągłymi, kwiecistymi zdaniami są niepotrzebne. Z całym szacunkiem dla zasłużoności zasłużonych na forum;))
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Cytat

No i trzeba regularnie go czyścić, a nie czekać aż zarośnie kamieniem.


Metoda z kwaskiem jest dobra nie tylko do czajnika, ale np do odwapnienia ciśnieniowego ekspresu też się sprawdza. icon_smile.gif
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Pod względem przeciwpożarowym różnica pomiędzy płytą drewnopochodną oraz tą samą płytą drewnopochodną osłoniętą płytą gipsowo-kartonową jednak jest Bo płyty drewnopochodne są palne, zaś gipsowo-kartonowe już nie.   W takich budynkach jak domy jednorodzinne wymogi może nie są zbyt wysokie, ale jednak określono je jednoznacznie.  Najważniejszy w tym przypadku jest zapis zawarty w warunkach technicznych (WT), czyli Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (§ 219 ust. 2): "(...) poddasze użytkowe przeznaczone na cele mieszkalne lub biurowe powinno być oddzielone od palnej konstrukcji i palnego przekrycia dachu przegrodami o klasie odporności ogniowej: 1) w budynku niskim - E I 30."  Ta klasa oznacza odporność na działanie ognia przez pół godziny. Z praktycznego punktu widzenia oznacza to, że bariera ma przez taki czas zapobiec przenikaniu ognia oraz temperatura po jej drugiej stronie nie może przekroczyć punktowo  bodaj 180°C. W praktyce ten wymóg często nie jest respektowany. No bo jak tu wypadają poddasza wykończone boazerią albo z odkrytą więźbą (izolacja nakrokwiowa)? Szczerze mówiąc to moim zdaniem taka konstrukcja - z dwoma warstwami wełny mineralnej na metalowym ruszcie - ma szansę spełnić ten wymóg, nawet jeżeli zastosuje się poszycie z płyty drewnopochodnej. Ale to tylko przypuszczenie. Jak trafimy na kogoś czepliwego to skąd wziąć formalne potwierdzenie? 
    • Wielkie dzięki za błyskawiczną odp. Tak niosek o warunki właśnie składam przez portal e-Budownictwo.  
    • Jeżeli potraktować to jako budynek gospodarczy to trzeba wystąpić o wydanie warunków zabudowy. Jeżeli te będą dopuszczały zlokalizowanie tam budynku gospodarczego to dalej mamy już typową procedurę dla budynków gospodarczych do 35 m2 powierzchni zabudowy.  Zrobiłem jednak zastrzeżenie, że to wszystko pod warunkiem, że ten magazyn traktujemy jako budynek gospodarczy. Chociaż jak się uprzeć to nie ma on wszystkich cech budynku (brak trwałego połączenia z gruntem). Jednak w takiej sytuacji robi się totalny bałagan z interpretacją przepisów, wymaganych procedur itd. Próbowałbym więc wystąpić o warunki zabudowy i zgłosić to jako budynek gospodarczy.
    • Działka 109/1 miejscowość Byszwałd  klasa IIIA i IIIB Działka kupiona od rolnika.  Potrzebuje postawić na niej mały magazyn, niezwiązany z gruntem na bloczkach. Kupiony z Allegro gotowiec do poskładania na działce z Kompozytu lub metalowy.   Pytanie czy mogę  (lub co muszę zrobić żeby taki magazynek postawić)  Nie mam tam oczywiście MPZP Działka bezpośrednio przy drodze , przez działkę biegną linie wody, kanalizy i net. Działka na terenie Wsi. Sąsiednie działki niezabudowane, Najbliższe zabudowy - dwie działki dalej.   
    • Nieprawda.  Pamiętam, ze kiedyś istniał zakaz wykonywania boazerii z drewna liściastego w obiektach użyteczności publicznej, ale było to dopuszczalne przy wkuciu listew mocujących w ścianę tak, aby deseczki boazeryjne leżały bezpośrednio na ścianie. (z iglastych zakaz był kategoryczny). Wtedy ogranicza się dostęp powietrza i rozprzestrzenianie się ognia jest utrudnione.  We wspomnianej sytuacji pewnie jest podobnie. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...