Skocz do zawartości

Lista obecności


Recommended Posts

Napisano
pytonów kiełby (znaczy się pętek kiełbasy)
Bona kojarzona z warzywami z Ameryki (tu - papryka, patisony) a Marco Polo kojarzy mi się z wycieczką w stroję Azji (ogóry)

uff- dobrze, że naftę chwyciłaś, bo ta bez tego (w/w) jeszcze jako tako (zagryzie się śniegiem, tapicerką, panelami), ale odwrotnie - katastrofa zalamka.jpg
Napisano
Cytat

pytonów kiełby (znaczy się pętek kiełbasy)
Bona kojarzona z warzywami z Ameryki (tu - papryka, patisony) a Marco Polo kojarzy mi się z wycieczką w stroję Azji (ogóry)



Haaaaaahahahahhaa .... ja piernicze - sie człowiek całe życie uczy icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
Trza zapamiętać bo może się jeszcze przydać icon_mrgreen.gif

Cytat

uff- dobrze, że naftę chwyciłaś, bo ta bez tego (w/w) jeszcze jako tako (zagryzie się śniegiem, tapicerką, panelami), ale odwrotnie - katastrofa zalamka.jpg



To prawda, najważniejsze że najważniejsze chwyciłam icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Czytam dyskusję i myślę: doooobrze jeeeest. icon_smile.gif


Też tak myślę.
Przepraszam też Gawła i Adriana. Chętnie się z Wami spotkam (o ile tego zechcecie) i przepiję moje i Wasze żale (Demo - z Tobą też!).

PS. Piratu - świetna instrukcja!
Napisano
Cytat

icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif
No nie, absolutnie nie mam zamiaru niczego zagryzać panelami i tapicerką, a tym bardziej śniegiem icon_cool.gif

Chyba Piratu coś się pomieszało icon_lol.gif



A może to tez taki"szyfr" jak z tym wszystkim pozostałym ... wiesz - z ta kiełbasą , papryką icon_lol.gif
Napisano
Cytat

PS. Piratu - świetna instrukcja!



Na przyszłość jednak proszę o jasny przekaz, bo kurcze ... co bedzie jak nie zrozumiem i przywioze coś czego się nikt nie spodziewa? :tease2:
Napisano (edytowany)
Cytat

No właśnie, co z tymi łabądkami icon_rolleyes.gif



A było, dawno ... ja dopóki mi Piratu nie wyjaśnił w ogóle nie wiedziałam co to są łabądki icon_lol.gif . Poproś na zlocie to Ci powie co to są łabądki icon_biggrin.gif


Cytat

Ale się z niego szyfrant zrobił icon_lol.gif

Nową profesję opanował icon_eek.gif



A nie , On potrafi . Najbardziej mi głupio się przyznać kiedy nie wiem czy żartuje czy serio mówi ... icon_lol.gif Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

A było, dawno ... ja dopóki mi Piratu nie wyjaśnił w ogóle nie wiedziałam co to są łabądki icon_lol.gif . Poproś na zlocie to Ci powie co to są łabądki icon_biggrin.gif



Jak to co to są łabądki icon_eek.gif
To są te małe szare z przodu icon_lol.gif

Napisano
Cytat

A nie , On potrafi . Najbardziej mi głupio się przyznać kiedy nie wiem czy żartuje czy serio mówi ... icon_lol.gif



PIRAT jak mówi serio że zgwałci i zrabuje - to zgwałci i zrabuje, a jak żartuje że zgwałci i zrabuje, to też zgwałci i zrabuje icon_smile.gifże
Napisano
Cytat

Jak to co to są łabądki icon_eek.gif
To są te małe szare z przodu icon_lol.gif



Też tak myślałam do tamtego momentu icon_lol.gif


Cytat

PIRAT jak mówi serio że zgwałci i zrabuje - to zgwałci i zrabuje, a jak żartuje że zgwałci i zrabuje, to też zgwałci i zrabuje icon_smile.gifże



Toś pocieszył icon_lol.gif
Napisano
Cytat

jak woda sodowa do głowy uderza - to się strzela
poza tym znacie mnie - ja na Zlotach nie piję niczego prócz wody z syfonu icon_biggrin.gif



zapomniałeś dodać : "nazajutrz" icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

To na dobry poczaąek - lorneta i meduza.



Proszszszz.... mówisz-masz icon_biggrin.gif



P.S. z owoców morza , to u mnie ostatnio niestety bardziej takie:



Łasuch się doigrał ... wyglądam jak Fiona która zeżarła królewne icon_cry.gif icon_redface.gif icon_rolleyes.gif icon_lol.gif
No nic ... kiedyś się ogarne, ale widać nie czas jeszcze na takie ekscesy icon_wink.gif
Napisano
icon_lol.gif


Cytat

Łasuch się doigrał ... wyglądam jak Fiona która zeżarła królewne icon_cry.gif icon_redface.gif icon_rolleyes.gif icon_lol.gif


Ale swojemu Shrekowi dalej się pobadasz... a to podobno najważniejsze. icon_biggrin.gif



Cytat

Jako wskazówka przestroga (?) (też z "epoki")



Ps. W szatni, szatniarz miał wypożyczalnię krawatów icon_mrgreen.gif


Coś w tym jest, bo jak już dochodzi(ło) do szarpaniny między dwoma delikwentami, to zawsze zaczynają od ściągnięcia okularów i przynajmniej poluzowania krawata pod szyją.
"Dżentelmeni" w już poluzowanych krawatach mają mniejsze opory przed wyrwaniem sztachety z płotu. icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

Prezesu, akordeon bierz!


Koniecznie, na akordeonie można różne rzeczy wyczyniać, sama słyszałam kiedyś fugę Bacha, no słowo daję.
Kujawiakiem się nie wykręcisz, jakby co icon_biggrin.gif

Cytat

Baszka może czuć się dotknięta tym stwierdzeniem. icon_mrgreen.gif


Właśnie, a przynajmniej zawiedziona icon_mrgreen.gif .

A o co chodzi z książeczką do nabożeństwa?

Cytat

Ps. Widzę na pasku (głupio to brzmi) Baszkę.
Pewnie czyta i jest przerażona.


Nie, no prawie wcale, może troszeczkę icon_biggrin.gif (brzmi rzeczywiście głupio icon_biggrin.gif ).

Widzę, że temperatura dyskusji wyraźnie się obniżyła. I dobrze, bo jakoś tak nieswojo było czytać, jak sympatyczni skądinąd ludzie, żonglują słowami podkręcając temperaturę wzajemnych animozji. Proszę wybaczyć szczerość.

Napisano (edytowany)
Cytat

A o co chodzi z książeczką do nabożeństwa?



W połowie tygodnia idzie gazda wystrojony jak stróż w Boże Ciało z książeczką do nabożeństwa pod pachą. Spotyka go sąsiad i zdziwiony pyta:
- Kumotrze, a gdzie to się wybierocie?
- Jadę do miasta do burdelu...
- A, po cóż wom książka do nabożyństwa?
- No, jak już mi się spodobo i przeciągnie się do niedzieli, to pójdę od razu na sumę...
Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Myślę, że paniom taniej byłoby zabierając ze sobą turystyczne aparaty do masażu.



Nowybaczmimójdrogi - ale masaże wszelakie najlepsze są żywymi rencamy - nie preferuję żadnych sztucznych substytutek icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Nowybaczmimójdrogi - ale masaże wszelakie najlepsze są żywymi rencamy - nie preferuję żadnych sztucznych substytutek icon_lol.gif


No to sprzęcik do zaliczania szczytów zostawiamy w domu... icon_mrgreen.gif

DSC01446.jpg

Napisano
Zobaczcie !!!
Tyle chyba na zimowym zlocie to nas jeszcze nie było icon_biggrin.gif
Chyba napiszę do Pana Pawła z informacją, że bedzie nas więcej niż zwyczajowe 20 icon_smile.gif ... jest rewelacyjnie !!!! Im więcej tym lepiej !!! icon_biggrin.gif

Kogo jeszcze zapisać ? icon_biggrin.gif


Cytat

icon_redface.gif icon_redface.gif icon_redface.gif icon_redface.gif Sorry za fallstart icon_redface.gif icon_redface.gif icon_redface.gif



Nic się nie dzieje ... spoko spoko icon_biggrin.gif
Gość adiqq
Napisano
Proszę zmienić pozycję 15,16,17,18 na (tylko 1 nocleg z piątku na sobotę, bez wyżywienia)
Napisano (edytowany)
Cytat

A dlaczego zniknął Cooliberek z listy?



Pisał, że nie może wziąć udziału i prosił o wypisanie.

Cytat

Proszę zmienić pozycję 15,16,17,18 na (tylko 1 nocleg z piątku na sobotę, bez wyżywienia)



Bez wyżywienia, czyli bez cateringu sobotniego? Bo śniadanie jest w cenie noclegu.
Miałam właśnie wczoraj pisać do Ciebie Adrian, ale mi umknęło - ilu osobowy pokój Wam zamowić? Trójkę czy czwórkę? Będę wdzięczna za informacje.
No i jest jeszcze jedna sprawa która w tej sytuacji dotyczy Was i SRX - w tym poście :
https://forum.budujemydom.pl/index.php?show...st&p=448638
zacytowałam Pana Pawła - i tam jest napisane, że koszt noclegu jeśli ktos przyjeżdża tylko na jedną noc wynosi 65zł od osoby , jeśli ktos przyjeżdża na dwie doby jest to 60zł od osoby. Jak będę zdawać listę obecności - to zapytam Pana Pawła o to i spróbuję wynegocjować ujednolicenie tych cen do 60zł.
Dam znać czy mi się udało icon_smile.gif


A tymczasem mamy :yahoo:

Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, Jako ekspert marki OSMO chciałbym podzielić się praktycznymi wskazówkami dotyczącymi prawidłowego olejowania tarasu drewnianego. Temat wraca co sezon, a odpowiednie zabezpieczenie drewna jest kluczowe, by cieszyć się jego wyglądem i trwałością przez lata. Dlaczego warto olejować taras? Taras to miejsce narażone na intensywne działanie słońca, deszczu, śniegu i zmian temperatury. Drewno bez odpowiedniego zabezpieczenia zaczyna szarzeć, pękać i chłonąć wilgoć. Olejowanie, szczególnie z użyciem specjalistycznych olejów do drewna zewnętrznego, chroni powierzchnię i pozwala zachować jej naturalne piękno. Oleje OSMO – co je wyróżnia? Produkty OSMO do tarasów, np. OSMO Olej tarasowy, są na bazie naturalnych olejów i wosków roślinnych. W przeciwieństwie do lakierów, nie tworzą szczelnej powłoki, lecz wnikają w drewno, pozwalając mu oddychać. Olej nie łuszczy się i nie wymaga szlifowania przy odnawianiu – wystarczy oczyszczenie i ponowne nałożenie produktu. Krok po kroku: jak olejować taras Przygotowanie powierzchni: Drewno powinno być czyste, suche i odpylone. W przypadku starych powierzchni – zalecamy dokładne mycie oraz szlifowanie papierem o gradacji 80–100. Wybór oleju: OSMO oferuje kilka wariantów olei do tarasów  – zarówno bezbarwne, jak i pigmentowane (np. Bangkirai Teak, Szary). Pigmenty dodatkowo chronią przed promieniowaniem UV. Aplikacja: Olej nakładamy cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem (np. OSMO Floor Brush 150 mm). Po 12 godzinach schnięcia można nałożyć drugą warstwę – tylko na surowe drewno. W przypadku renowacji zwykle wystarcza jedna warstwa. Warunki pogodowe: Olejować należy przy temperaturze powyżej +10°C, bez deszczu przez minimum 24h po aplikacji. Pielęgnacja i renowacja Regularna kontrola stanu powłoki – zwłaszcza po zimie – pozwala szybko zareagować. Jeśli kolor blaknie lub powierzchnia traci hydrofobowość, wystarczy ją oczyścić i nałożyć nową warstwę oleju. Chętnie odpowiem na pytania – zarówno dotyczące doboru produktu, jak i techniki aplikacji.   Pozdrawiam serdecznie, Ekspert OSMO 
    • Olej Ochronny UV Osmo 420 to wysokiej jakości preparat przeznaczony do zewnętrznej ochrony drewna. Jego głównym zadaniem jest zabezpieczenie powierzchni drewnianych przed szkodliwym wpływem promieni UV, co zapobiega procesowi szarzenia drewna i wydłuża jego trwałość.   Zastosowanie Powierzchnie pionowe na zewnątrz: drzwi, okna, parapety, wiaty garażowe, fasady drewniane, płoty, pergole, altany. Ochrona przed promieniowaniem UV: spowalnia proces szarzenia drewna o faktor UV 12 w porównaniu z niezabezpieczonym drewnem. Jako powłoka wykończeniowa: na istniejące już powłoki pigmentowe, wydłużając czas pomiędzy koniecznymi pracami renowacyjnymi.  Właściwości Bezbarwna powłoka o jedwabistym połysku: podkreśla naturalny wygląd drewna. Mikroporowata struktura: pozwala drewnu swobodnie oddychać, redukując pęcznienie i kurczenie się drewna. Hydrofobowość: chroni powierzchnię przed wodą i brudem. Odporność na pękanie i łuszczenie: nie pęka, nie łuszczy się, ani nie odpryskuje. Łatwa aplikacja i renowacja: nie wymaga szlifowania ani gruntowania. Skład i bezpieczeństwo Na bazie naturalnych olejów roślinnych: bezpieczny dla zdrowia i środowiska. Zawiera biocydy: chroni przed atakiem pleśni, alg i grzybów. Przeznaczony do użytku zewnętrznego: ze względu na zawartość biocydów.  Aplikacja Przygotowanie powierzchni: drewno musi być czyste, suche i wolne od śladów zmrożenia (maksymalna wilgotność 20%). Narzędzia aplikacyjne: pędzel Osmo lub wałek z mikrofibry. Ilość warstw: dla skutecznej ochrony należy nałożyć 2 warstwy powłoki. Czas schnięcia: ok. 10–12 godzin w normalnych warunkach (23°C / 50% wilgotności względnej). Wydajność: 1 litr wystarcza na pokrycie ok. 18 m² przy jednej warstwie. Uwagi Efekt na białych powierzchniach: ze względu na wysoką zawartość olejów, bezbarwny Olej Ochronny UV może powodować lekkie zażółcenie na białych powierzchniach. Do wykończenia drewna barwionego na biało zaleca się użycie Lazury Olejnej do Ochrony Drewna w kolorze białym (900).  
    • Dzięki za odp.   Mam właśnie bardzo złe przeczucie ze jak przegadam temat z radca to okaże się ze prawo to jedno a urzędy i tak mogą chcieć dokumentów.   Na ten moment nie mam nawet działki - próbuje się rozeznać ogólnie w temacie.   Ogólne informacje da się jakoś znaleźć, ale szukając detali następuje niestety zderzenie ze ścianą.
    • Odpowiedź może być tylko jedna. Metalowe! Może je zniszczyć tylko siła fizyczna. Plastyk zniszczy nawet promieniowanie słoneczne UV.
    • Muszę wymienić rynny i zastanawiam się, czy iść w te plastikowe, czy może zainwestować w metalowe? Plastikowe są tańsze, ale boję się, że słońce i mróz szybko je zniszczą. Metalowe z kolei są droższe, ale podobno niezniszczalne. Jakie macie doświadczenia z jednymi i drugimi? Które rynny są łatwiejsze w montażu i które wymagają mniej konserwacji? Chciałabym podjąć dobrą decyzję, żeby nie żałować za parę lat.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...