Skocz do zawartości

Lista obecności


Recommended Posts

Gość Strawman
Napisano
Cytat

Przespałam się , nowe siły , zdystansowane spojrzenie na sprawę .... takie świeże icon_biggrin.gif .... i ponieważ ze wzruszeń pozostało mi już wzruszenie ramion a z uniesień uniesienie brwi - postanowiłam jednak przyjechać z osobą towarzyszącą którą zaprosiłam telefonicznie dziś o godzinie 9.34 icon_biggrin.gif



Wikingowie zdobili swe domostwa wizerunkiem smoka... ten zabieg miał przerazić każdego, komu postałaby w głowie myśl naruszenia jego miru. Z czasem zaczęli wykorzystywać ten mechanizm, ale już dla dodania sobie animuszu w konfrontacji z bóstwami "opiekującymi" się miastami, które atakowali w celu złupienia.

Zauważam, może odległą, ale jednak analogię...

Puchar truskawek dla Daggulki!
(och, wiem, wiem, że zimą nieco kwaśne, ale ...)

Napisano
Cytat

postanowiłam jednak przyjechać z osobą towarzyszącą którą zaprosiłam telefonicznie dziś o godzinie 9.34 icon_biggrin.gif


Status Twojej "osoby towarzyszącej" jest dla mnie o niebo cenniejszy, niż zwykłego użytkownika. icon_wink.gif
Napisano
Kochani (wszysycy) .... nie ma co się dzielić ( w przeciwieństwie do mnożenia do którego nic nie mam icon_lol.gif ) , czasem po prostu wystarczy spojrzenie z innej perspektywy.
Ktoś mnie pamięta z Forum Muratora? Zawzięta cholera i jędza byłam, nie odpuszczałam. Ale - życie nauczyło mnie pokory i dystansu (nie zawsze, ale się staram). Nauczyło mnie też, że każdy zasługuje na szansę. I jeszcze mnie nauczyło, że czasem nic nie jest takie na jakie wygląda. I jeszcze wielu innych rzeczy mnie nauczyło. Tak, tak , wiem ... stara już jestem że mnie tyle nauczyło icon_wink.gif
Do brzegu...
Zawsze będę walczyć o to, żeby w Zlocie Forumowym mógł wziąć udział każdy kto ma ochotę poznać Forumowiczów. I to się nigdy nie zmieni. To mogę Wam obiecać.
Obiecuję też, że tak jak dotąd - na zlotach dla każdego będę uprzejma , miła i otwarta. Bo co tu dużo - lubię Was , ale też lubie poznawać nowych ludzi i musicie mi wybaczyć - próbuje to jakoś godzić .
I tyle chyba, żeby nie przynudzać icon_biggrin.gif

Na koniec - schowajmy urazy i dumę do kieszeni i sprawmy żeby ten zlot był tak fajny jak wczesniejsze. W końcu przecież - spotykamy się jednak dla przyjemności icon_wink.gif
Gość adiqq
Napisano
Cytat

Z przykrością czytam wpisy dzielące Forumowiczów na tych, którzy mogą się spotkać, a którzy nie. Każdy ma prawo do wypowiadania się na Forum Budujemy Dom.



chciałem tylko uściślić. Leszek4 nie jest forumowiczem, tylko byłym forumowiczem. Każdy może wypowiadać, tylko trzeba mieć do tego aktywne konto.
TB sam się zapisał na zlot i był wtedy forumowiczem.
Tak samo gdyby na zlot zapisał się forumowicz Isio vel Strawman to nie miałbym nic przeciwko temu icon_lol.gif

Pozwolę sobie jednak zacytować ostatnią wypowiedź na forum w całości
Cytat

Daga,
w stosunku do nikogo nie użyłem słowa obraźliwego. Sam zostałem nazwany „debilem”, „bydlęciem”, „moczymordą” i „osobliwym kutafonem”.
Pisałem tylko w tematach, na których się znam („wędkarstwo”, „odchudzanie”, „górnictwo” i kilka porad wz. Prawa pracy), a w dziale budowlanym moje rzekome wymądrzanie polegało na tym, że zdania były zakończone pytajnikiem.

Proszę mi wskazać choćby jeden wpis Tołdiego tutaj, czy w „wędkarstwie”, który nawiązywałby do tematu. Ba! Proszę wskazać post, w którym nie obraża.

Na wędkarstwie się znam. Myślę nawet, że lepiej niż ktokolwiek na tym forum.
Na odchudzaniu też się znam. W obu sprawach mam doświadczenie. Ile warte są porady Gawła, a ile moje sama możesz dzisiaj ocenić. I nie jest on żadną „silną osobowością”, a zwykły mięczakiem, podobnie jak Tołdi cwaniakujący w sieci, a gdyby przyszło co do czego, to biedak byłby na moim następnym zdjęciu w „wędkarstwie”.

Daga, ja do życia nie potrzebuję tego forum, mam przyjaciół i mnóstwo zajęć w realnym świecie.
Dlatego, żeby nie być tutaj solą w oku, poproszę o usunięcie mojego konta i fotek, które zamieściłem na forum. Voila!



jakoś to kiepsko koresponduje z nagłą potrzebą integracji i poznania ludzi, dla których wcześniej nie chciało się być solą w oku - i po wcześniejszej deklaracji że forum nie jest do niczego potrzebne.
A tu nagle po 4 miesiącach nagle to forum jest potrzebne?!? I to co wcześniej tak przeszkadzało - to wcześniejsze obrażanie - już nie przeszkadza? :scratching:
Napisano (edytowany)
Cytat

chciałem tylko uściślić. Leszek4 nie jest forumowiczem, tylko byłym forumowiczem. Każdy może wypowiadać, tylko trzeba mieć do tego aktywne konto.



Leszek jest już forumowiczem z tego co zauważyłam. Ale od razu powiem, że jeśli zacznie się tu jatka to wyciacham wszystko jak leci i nie zostanie kamień na kamieniu. Tyczy się to wszystkich.
Dlatego proszę o rozwagę w wypowiedziach i przywołanie dobrej zlotowej atmosfery.

Truskawka - nie masz przypadkiem ochoty zawitać na zlot? Tak całkiem serio pytam .... będzie mi miło Ciebie poznać .... tak jak wcześniej wielu innych forumowiczów icon_biggrin.gif . Ja lubię wyzwania icon_biggrin.gif
Zapraszam wszystkich którzy mają ochotę się zjawić icon_biggrin.gif icon_wink.gif
Trzeba czasem dać szansę .... rozmowy trudne sa rozmowami ciekawymi icon_smile.gif Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Napisano
Się porobiło - i czemu nie dziwi mnie brak "nazwisk" w poz. 7 i 8 . zalamka.jpg

A jak jakiś "nieforumowicz" chce się z nami spotkać - służę jako dźwignia dla osoby towarzyszącej (kontakt przez Redakcję - jeśli się zgodzi).

Ps. Tak jak TB "dowalał" to łącznie wszyscy pozostali "dowalający" są w połowie drogi - ale był forumowiczem - i to go tłumaczy ?
Napisano
Napisałem rozległego długie posta - ale mi go skasowało.
Więc teraz krócej.
Wstyd mi troszkę.
Nawet nie troszkę - wstyd mi
Najpierw pomyślalem że skasowaliści ze Zlotu moją mamę która strasznie chce sie tam dostać i podejrzeć w końcu czego ja taki wracam zawsze zadowolony, ze zdartym gardłem i czerwonym okiem w środku.
I tutaj bym nie oponował.
Ale okazało sie jednak że to nie o nią chodziło.
Im dłużej czytałem tym więcej mam wątpliwości.
Pamietliwi są znajomi ze Zlotów. Potrafią upubliczniać w wypominkach sprawy, które są świętą tajemnicą zlotową.
Strach się bać , pojechać...
A nuż się wygłupię bardziej i będzie co wypominac kiedyć i opowiadać innym.

Podstawowa zasada brzmi "Piłeś - nie pisz !"! a podejrzewam że nie wszyscy o niej pamietają.
Pozdrawiam tych co jeżdżą, tych którzy by przyjechali i tych którzy na pewno już teraz nie przyjadą.

PS:
wycałowałbym w końcu na dzień dobry i do widzenia jakieś nowe brody i wąsy - bo ileż można całować te same..icon_smile.gif
Napisano (edytowany)
Cytat

Każdy może wypowiadać, tylko trzeba mieć do tego aktywne konto.



Adiqq, a gdybym tak ja zaprosił kogoś na zlot, od własnej żony począwszy na przydrożnej panience skończywszy, oczywiście dorzucając kasę, to co, wygoniłbyś mi ją? Za co?

Proponuję więc, aby ci co sie nie lubią, po prostu nie sypiali ze sobą na zlotach, to się da przecież załatwić i finito. Temat nie powinien istnieć. Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
To kto się zapisze jeszcze?
Chcę więcej ludzi ..... nowych , starych , chudych, grubych, ładnych, ładnych inaczej, miłych i tych mniej, otwartych i zamkniętych ..... dawać bo mało !!!! icon_biggrin.gif

P.S. mogę zabrać więcej osób towarzyszących icon_biggrin.gif ... wiem, wiem .... to już będzie rozpusta bo zawsze sama przyjeżdżałam , ale co tam ... raz się żyje !!! icon_mrgreen.gif Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

bobiczek - + narty+gitara+ (mam nadzieję że doipszę do końca zapisów kogoś jeszcze obok mnie)



no narrrreszcie ... masz u mnie w kajeciku plus 100 icon_wink.gif :hug:

Cytat

OD PIĄTKU DO ŚRODY



no nie gadaj, że tyle będziesz do siebie dochodził icon_eek.gif icon_biggrin.gif icon_razz.gif


Napisano
Cytat

chciałem tylko uściślić. Leszek4 nie jest forumowiczem, tylko byłym forumowiczem. Każdy może wypowiadać, tylko trzeba mieć do tego aktywne konto.
TB sam się zapisał na zlot i był wtedy forumowiczem.
Tak samo gdyby na zlot zapisał się forumowicz Isio vel Strawman to nie miałbym nic przeciwko temu icon_lol.gif


Co się dzieje? Moja osoba towarzysząca nie jest forumowiczem. Czy ma zakaz wjazdu????
Proszę o wyjaśnienie, bo czas nagli.
Napisano
Ja w kwestyji formalnej.

Ani Gaweł, ani Kosiarka nie jadą z dziećmi .......................................... .
Już na miejscu wytłumaczą Ci obie zainteresowane (już ja je poduczę icon_cool.gif ) jaka jest różnica w "opisie". icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

Co się dzieje? Moja osoba towarzysząca nie jest forumowiczem. Czy ma zakaz wjazdu????
Proszę o wyjaśnienie, bo czas nagli.



akordeon też chciałem zabrać - towarzyszy mi od 9 roku życia
Mogę?
icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Co się dzieje? Moja osoba towarzysząca nie jest forumowiczem. Czy ma zakaz wjazdu????
Proszę o wyjaśnienie, bo czas nagli.



Nie nie .... takie małe nieporozumienie, już wyjaśnione. Oczywiście, że ma wjaz a nawet obowiązek pilnować mężczyznę swego icon_biggrin.gif icon_wink.gif . Już się cieszę i do zobaczenia icon_smile.gif

Cytat

Ja w kwestyji formalnej.

Ani Gaweł, ani Kosiarka nie jadą z dziećmi .......................................... .
Już na miejscu wytłumaczą Ci obie zainteresowane (już ja je poduczę icon_cool.gif ) jaka jest różnica w "opisie". icon_mrgreen.gif



Haaaaahahahaha ... znaczy mam zmienić na "nastolatki" ? icon_lol.gif Zaczynam się obawiać o swoje życie jak mnie dorwą icon_wink.gif

Cytat

zakwasy po nartach....
Strrrraaszna to przypadłośc - dla starucha icon_biggrin.gif



Pacz ... tyle zlotów zimowych , a ja się nie naumiałam na tych nartach icon_rolleyes.gif
Napisano
Z nami też mają jechać narty - dwie sztuki oraz młody człowiek. Co z nimi? Ach, co z nimi?
Prezesu, akordeon bierz!

Cytat

Nie nie .... takie małe nieporozumienie, już wyjaśnione. Oczywiście, że ma wjaz a nawet obowiązek pilnować mężczyznę swego icon_biggrin.gif icon_wink.gif . Już się cieszę i do zobaczenia icon_smile.gif



Tak! icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Kujawiaka przede wszystkim.

...ale tylko do akordeonu, na żywo a żwawo.




Nie no , muszę to zobaczyć :hahaha2:

P.S. napisać przypomnienie w terminarzu o treści : "naładować baterie w aparacie przed zlotem" icon_lol.gif
Napisano (edytowany)
Nie wiem tylko co Erka na to - bo deklarował że zabierze do auta.
Kosiarka mże sie nie zmieścić jak to wszystkko będę chciał u niego zapakować - i czy nie będzie musiała pociągiem albo PeKaEsem dojechać na Zlot! Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Nie wiem tylko co Erka na to - bo deklarował że zabierze do auta.
Kosiarka mże sie nie zmieścić jak to wszystkko będę chciał u niego zapakować - i czy nie będzie musiała pociągiem albo PeKaEsem dojechać na Zlot!



Ojjjjj , ja bym na Twoim miejscu z Kosiarką nie zadzierała ... konkret kobita icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

no ale obiecał Erka - to sie chyba nie wyprze teraz co? A Kosiarka jak raz na zlot przyjedzie PeKaeSem to chyba się mocno nie obrazi - co? icon_smile.gif



Poczekaj, tylko tu zajrzy .... ja też poczekam .... :hahaha2:
Napisano
Cytat

Pozwolę sobie jednak zacytować ostatnią wypowiedź na forum w całości


Wiem że cztery miesiące to nie długo, bo wszystko wymaga swego czasu - ale odpuść.
Naprawdę za prawdę powiadam - nie warto. icon_wink.gif
A czemu tak twierdzę... ano nauczyły mnie tego spotkania biznesowe. Można kogoś nie lubić, ale jak się z nim prowadzi interesy to wewnętrzne animozje są odsuwane na plan dalszy.
Będzie Was "ludzi kupa".., pomijam że w kupie raźniej, to przecież jak to ujął Retro z pozycji alkowy - nie trzeba zaraz ze sobą spędzać "każdą" chwilę.
Każdy kij ma dwa końce - ale stół też. icon_biggrin.gif
A że sprawa tyczy zlotu, czegoś co żeście Wszyscy wypracowali i co Was odróżnia, to... zlot to inny poziom wspólnego bytowania połączony z innymi poziomami świadomość. Okazjonalnie ma się rozumieć. icon_biggrin.gif

PS.
Wiem że mój głos ma małe znaczenie, bo nie było mnie do tej pory na żadnym zlocie, ale ponieważ utożsamiam się ze społecznością forum, to pozwalam sobie wyrazić swoje zdanie.




Cytat

PS:
wycałowałbym w końcu na dzień dobry i do widzenia jakieś nowe brody i wąsy - bo ileż można całować te same..icon_smile.gif


Baszka może czuć się dotknięta tym stwierdzeniem. icon_mrgreen.gif


Cytat

bobiczek - + narty+gitara+ (mam nadzieję że doipszę do końca zapisów kogoś jeszcze obok mnie)

OD PIĄTKU DO ŚRODY


To weź jeszcze książeczkę do nabożeństwa jakby miało być z tobą tak jak z pewnym bacą. icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Strach się bać , pojechać...


Ależ czemu, po prostu trza się zachowywać jak należy i załatwione.....
też bym nie pisała na forum pewnych rzeczy, ale podobno jest wolność słowa i wypowiedzi, więc ok....po prostu trzeba zadbać o to, żeby nie było co o mnie pisać icon_biggrin.gif
bobiczek a kąpielówek nie zapomnij bo jackuzy czeka, no chyba że tak jak ostatnio......
Napisano
Cytat

bobiczek a kąpielówek nie zapomnij bo jackuzy czeka, no chyba że tak jak ostatnio......



Jezusmariadżizes ... a co było ostatnio ???!!! icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif Jesli to co myślę ... to tym razem idę z Wami pierwszy raz w życiu do jackuzy icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

Jezusmariadżizes ... a co było ostatnio ???!!! icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif Jesli to co myślę ... to tym razem idę z Wami pierwszy raz w życiu do jackuzy icon_mrgreen.gif


w jackuzy było ok, ale w saunie.........podobno jak należy a to ja się nie znam.....ale czy był tam bobiczek nie pamiętam, na pewno xavier i coolibeer....

Cytat

icon_eek.gif Wyszło, że Jani ma rację (co do bacy i książeczki). icon_mrgreen.gif


icon_cool.gif icon_lol.gif
Napisano
Cytat

w jackuzy było ok, ale w saunie.........podobno jak należy a to ja się nie znam.....ale czy był tam bobiczek nie pamiętam, na pewno xavier i coolibeer....



Kurcze ... to w saunie wychodzi, że ciekawiej icon_wink.gif icon_lol.gif . No niestety jeszcze nie będe mogła się saunować :bezradny: . Ale o podglądaniu nic lekarz nie mówił icon_mrgreen.gif
Gość adiqq
Napisano
Cytat

A czemu tak twierdzę... ano nauczyły mnie tego spotkania biznesowe. Można kogoś nie lubić, ale jak się z nim prowadzi interesy to wewnętrzne animozje są odsuwane na plan dalszy.



problem w tym, że to nie jest spotkanie biznesowe ani robienie interesów

Gość gawel
Napisano
Cytat

problem w tym, że to nie jest spotkanie biznesowe ani robienie interesów


Też mi to przyszło do głowy że jedziemy tam pozasłużbowo., a to wszystko zmienia. icon_confused.gif

Cytat

no ja też nie mogę do sauny icon_biggrin.gif


Ja to w zasadzie muszę ze względu na zatoki. icon_confused.gif
Napisano
Cytat

Ale o podglądaniu nic lekarz nie mówił icon_mrgreen.gif


Bo rzadko który lekarz jest prawnikiem jednocześnie - mógł nic nie wiedzieć że to prawem zabronione... choć przyjemne (podobno) icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

To może jednak jackuzy icon_rolleyes.gif . Tyle , że moja wyporność teraz wyklucza udział większej ilości osób icon_redface.gif icon_lol.gif


są dwie :mgreen: my do jednej a Ty do drugiej icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

no mnie zatyka, ale rzeczywiście tym razem znowu spróbuję do tej mokrej....



Na zatoki też by mi się przydało icon_rolleyes.gif . Pomarzyć dobra rzecz .... no nic, jeszcze trochę musze odczekać .


Cytat

Bo rzadko który lekarz jest prawnikiem jednocześnie - mógł nic nie wiedzieć że to prawem zabronione... choć przyjemne (podobno) icon_mrgreen.gif



Czasem warto zaryzykować icon_lol.gif

Cytat

są dwie :mgreen: my do jednej a Ty do drugiej icon_biggrin.gif



O , i to jest dobry pomysł. Lubię to icon_wink.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze@rett np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • W artykule też są opisane konsekwencje negatywne co może się dziać w momencie kiedy ta szczelina będzie zastosowana.     Zapewne sprawa nie jest oczywista i myślę, że ten temat już powinniśmy przymknąć aby nie rozdrabniać się aż nadto. Wątek wyszedł. Nie wiem czy będą jeszcze w tym konkretnym wątku jakieś pytania. Ja spotkałem się bardziej z opinią taką jak cytowanym w artykule.   Bardziej miałbym kierunek od strony srebrnej folii zbrojonej, paroizolacyjnej od wewnątrz. Spotkałem się z opinią, że między tą folią srebrną paroizolacyjną, a płytą MDF, OSB lub GK powinien być odstęp 15-30mm, ponieważ ta folia srebrna odbija promienie cieplne do środka. Realizuje się to też podczas inwestycji standardowo? Zachowanie tej dodatkowej szczeliny jak już będę to robił na wieszakach wydaje mi się dodatkowym problemem. Jak można to najprościej zrobić?
    • Kiedy te zmiany się nasiliły/pojawiły?   Czy ma to związek z czasem wymiany drzwi balkonowych?   Kiedy budynek był ocieplany?
    • Spróbuję wybronić pomysł, o którym wspomniałem w 13 poście i powtórzyć to, co usłyszałem od praktyka z wieloletnim stażem w ociepleniach poddaszy.   Każdy rodzaj membran ma różne parametry i sprawą ważną i oczywistą jest tu paroprzepuszczalność. W artykule który podałeś jest napisane  "nie robić szczeliny" ale to dotyczy tych membran z "wysokim" poziomem paroprzepuszczalności a przecież producenci mają różne wartości swoich produktów. Warto sprawdzić jakie parametry ma membrana u Ciebie i będzie wszystko jasne. Paroprzepuszczalność membran podawana jest w g/m²/24h (w gramach na metr kwadratowy na dobę). Można też użyć współczynnika oporu dyfuzyjnego Sd, którego wartości podawane są w metrach. Im wyższa jest paroprzepuszczalność membrany, tym niższy poziom współczynnika Sd. Z tego co pamiętam, nie powinien być wyższy niż 0,04 m. Wszystko to się sprawdza kiedy membrana jest czysta i nie niezapylona a wełny mineralne pylą, i to sporo i wtedy parametry mogą się zmienić. Inna rzecz, to jeśli pod membranę położysz "wełnę mineralną skalną", to  w pewnych newralgicznych miejscach, kiedy wilgoć utrzymuje się tam dłuższy czas (okres jesień-zima-wiosna), może pojawić się pleśń.  Nie ma tego problemu, gdy zastosujesz "wełnę mineralną szklaną".   Sumując, artykuł nie jest błędny. Jeśli masz odpowiednią membranę i dodasz do tego wełnę mineralną o odpowiednich wartościach, to jeśli nie zrobisz szczeliny wentylacyjnej, to też będzie prawidłowo.   Mój post to była sugestia praktyka i jako sugestię to traktuj. Ostatecznie finalną decyzję podejmiesz sam.  
    • Już głupieję. Nie wiem czy Twoja sytuacja jest taka sama jak moja kiedy ja mam folię a Ty masz deski.   Dosłownie chwila poszukiwań:   Link: https://receptynadom.pl/miedzy-membrana-dachowa-welna-mineralna-zrobic-szczeline-wentylacyjna/#:~:text=Membrany dachowe są przepuszczalne dla,bezpośrednio%2C bez żadnej szczeliny wentylacyjnej.     Czyli rozumiem na tej stronie błędnie piszą? Czy nadal coś źle rozumiem? Zacytowany fragment chyba jest jasny.      
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...