SRX Napisano 6 lutego 2012 Autor Udostępnij #101 Napisano 6 lutego 2012 Ja wiem, że kominów może być więcej, ale ja chcę 1. Ale w sumie i tak zrobimy pewnie indywidualny. Tylko mama musi się w końcu określić ... Link do komentarza
Jani_63 Napisano 6 lutego 2012 Udostępnij #102 Napisano 6 lutego 2012 (edytowany) Oba mają drobny feler w wstępnej aranżacji w postaci ściany wspólnej dla kominka i TV... nad tym trzeba by się pochylić.Praktyka mówi że również garaż dwustanowiskowy to rozwiązanie które z upływem lat się sprawdza.Ale jeśli chodzi o mój głos, to stawiam na Z240 ( nowoczesna bryła bez żadnych naleciałości pseudo dworkowych, które moim zdaniem w małych domkach wychodzą raczej średnio). Edytowano 6 lutego 2012 przez Jani_63 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
kalumet Napisano 6 lutego 2012 Udostępnij #103 Napisano 6 lutego 2012 ja również wybrałbym Z240ten pierwszy, zwłaszcza te słupy przy tarasiegdybym nie budował z keramzytu również myśleliśmy nad domem z pracowni studio Z500 Link do komentarza
SRX Napisano 6 lutego 2012 Autor Udostępnij #104 Napisano 6 lutego 2012 Się popłaczę jak Bozię kocham. Mama postanowiła dać nam wolną rękę.Ma to swoje plusy i minusy ...Największy minus to odjęcie jakiś 150-170 tys. którymi dysponowalibyśmy na cele budowlane. Nasz budżet się bardzo skurczył, więc i dom musi być prosty, nie za duży i w miarę tani. Słabo mi jak sobie pomyślę, że wszystko zaczynam od początku praktycznie ...No ale nie narzekam, nie narzekam, nie narzekam ...Taki znalazłam, 2 garaże, TV na innej ścianie niż kominek. Trochę przeorganizować górę, pomniejszyć salon na korzyść spiżarki i by mnie satysfakcjonował. A dlaczego on ma takie dziwne ściany szczytowe? To w ogóle można tak wybudować? http://www.wybieramydom.pl/projekty_domow/...-vincent-a.htmlNo i jeszcze taki całkiem inny, parterowy, małż pewnie się nie zgodzi ale mi się podoba i ma wszystko co bym chciała. http://www.wybieramydom.pl/projekty_domow/1937-cyrus-ii.html Link do komentarza
Draagon Napisano 6 lutego 2012 Udostępnij #105 Napisano 6 lutego 2012 Cytat A dlaczego on ma takie dziwne ściany szczytowe? To w ogóle można tak wybudować? http://www.wybieramydom.pl/projekty_domow/...-vincent-a.html To się nazywa ogniomur Konstrukcyjnie znane od bardzo dawna wręcz zalecane Cytat Jest murem wystającym ponad poziom dachu o małym spadku. Stanowi jednocześnie ochronę przeciwogniową jak i element wykończenia architektonicznego a także jest konstrukcją do wyprowadzenia na pion pokrycia dachowego i obróbek blacharskich. Stanowi więc także element biorący udział w odprowadzeniu wody z dachu i ukierunkowaniu jej przepływu. Dodatkowo murek ogniowy zapobiega spadaniu śniegu pod ścianę, na której się znajduje. Link do komentarza
SRX Napisano 6 lutego 2012 Autor Udostępnij #106 Napisano 6 lutego 2012 Aha, a to to fajne jest? Nie widziałam, że ktoś coś takiego miał w swoim domu ... Link do komentarza
Jani_63 Napisano 6 lutego 2012 Udostępnij #107 Napisano 6 lutego 2012 Bo on podobnie jak attyka przy dachu płaskim jest pewnego rodzaju mostkiem termicznym Link do komentarza
kalumet Napisano 7 lutego 2012 Udostępnij #108 Napisano 7 lutego 2012 Cytat No i jeszcze taki całkiem inny, parterowy, małż pewnie się nie zgodzi ale mi się podoba i ma wszystko co bym chciała. http://www.wybieramydom.pl/projekty_domow/1937-cyrus-ii.html parterówka jak najbardziejja miałem robić na poddaszu siłownięale po tym jak parę razy dziennie latałem na górę i na dół z płytkami i workami klejuto siłownia znalazła się na dolea na poddaszu będzie drogi skład na wszystko Link do komentarza
SRX Napisano 8 lutego 2012 Autor Udostępnij #109 Napisano 8 lutego 2012 Wiecie co? Chyba mamy. http://www.mgprojekt.com.pl/partyTroszkę pozmieniamy i będzie gitara. Chcę zamienić spiżarkę z WC bo WC po schodkach jest, a ją trzeba jeszcze powiększyć do łazienki. Kuchnie się zamknie, górę trochę przeorganizuje. Góry na razie i tak pewnie nie zrobimy, bo chcemy mieć większe dopłaty w RnS.Najważniejsze, że zdolność mamy sporą, więc z tym nie będzie problemów, najwyżej Mama nas wspomoże dochodami, ale wątpię żeby była konieczność. Jejć ale się cieszę. Emocje opadły, będzie jak ja chcę i nikt mi się nie będzie wtranżalał. No może małż odrobinę ale mam na niego swoje sposoby. Teraz myślę sobie ile on może kosztować ... Nie chciałabym rezygnować z Wentylacji Mechanicznej i ogrzewania podłogowego, a to są koszty. Okna też bym chciała takie duże. Pewnie zrezygnujemy z dachówki na rzecz blachy, no i na wykończeniu już ostatecznym będziemy oszczędzać. Kominek chyba też będzie zwykły, o nowych meblach nawet nie marzę na razie. Mam nadzieję, że nam starczy bo bardzo nie lubię rezygnować z czegoś co bardzo chcę. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 8 lutego 2012 Udostępnij #110 Napisano 8 lutego 2012 Cytat Góry na razie i tak pewnie nie zrobimy, bo chcemy mieć większe dopłaty w RnS.Najważniejsze, że zdolność mamy sporą, więc z tym nie będzie problemów, najwyżej Mama nas wspomoże dochodami, ale wątpię żeby była konieczność. Jejć ale się cieszę. Emocje opadły, będzie jak ja chcę i nikt mi się nie będzie wtranżalał. No może małż odrobinę ale mam na niego swoje sposoby. Teraz myślę sobie ile on może kosztować ... Nie chciałabym rezygnować z Wentylacji Mechanicznej i ogrzewania podłogowego, a to są koszty. Okna też bym chciała takie duże. Pewnie zrezygnujemy z dachówki na rzecz blachy, no i na wykończeniu już ostatecznym będziemy oszczędzać. Kominek chyba też będzie zwykły, o nowych meblach nawet nie marzę na razie. Mam nadzieję, że nam starczy bo bardzo nie lubię rezygnować z czegoś co bardzo chcę. Czy gorę zrobisz czy nie nie ma różnicy bo RNS liczona jest od p.u. co innego gdyby poddasze było nieużytkowe to taki numer by przeszedł w banku.Co do WM no cóż tu nie przeskoczysz ale co do podłogówki to nie ma znaczenia czy to będzie podłogówka czy grzejniki cenowo wychodzi prawie to samo ,no chyba że planujesz dać i podłogówkę i grzejniki.Co do dachówki to też nie mów chop, bo za cenę dobrej blachy kupisz dachówkę ceramiczną.Co do kominka się nie będę ustosunkowywał bo jak dla mnie to wydatek niepotrzebny i tak w ogóle to dla mnie kominek kojarzy się z czymś na wzór - ogromna komnata na środku kominek ,wielki stół syto zastawiony jadłem i ogrom biesiadujących gości a ja w środku nich na tronie Link do komentarza
Jani_63 Napisano 8 lutego 2012 Udostępnij #111 Napisano 8 lutego 2012 Ładny, nawet bardzo... gratuluję.Tu masz w wersji powiększonej http://www.mgprojekt.com.pl/galaWizualizacje może Ci się tez do czegoś przydadzą mhtyl, ten suto zastawiony stół szczególnie przemawia do mojej wyobraźni Link do komentarza
SRX Napisano 8 lutego 2012 Autor Udostępnij #112 Napisano 8 lutego 2012 Cytat Czy gorę zrobisz czy nie nie ma różnicy bo RNS liczona jest od p.u. co innego gdyby poddasze było nieużytkowe to taki numer by przeszedł w banku.Co do WM no cóż tu nie przeskoczysz ale co do podłogówki to nie ma znaczenia czy to będzie podłogówka czy grzejniki cenowo wychodzi prawie to samo ,no chyba że planujesz dać i podłogówkę i grzejniki.Co do dachówki to też nie mów chop, bo za cenę dobrej blachy kupisz dachówkę ceramiczną.Co do kominka się nie będę ustosunkowywał bo jak dla mnie to wydatek niepotrzebny i tak w ogóle to dla mnie kominek kojarzy się z czymś na wzór - ogromna komnata na środku kominek ,wielki stół syto zastawiony jadłem i ogrom biesiadujących gości a ja w środku nich na tronie Ojej jaki pościk duży. Chyba zacznę Ci mówić królu. A Ty masz kominek bo nie pamiętam? Ja się boję nie mieć. Cytat Ładny, nawet bardzo... gratuluję.Tu masz w wersji powiększonej http://www.mgprojekt.com.pl/galaWizualizacje może Ci się tez do czegoś przydadzą Widziałam Jani, ale pięknie dziękuję. I fajnie, że Ci się podoba. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 8 lutego 2012 Udostępnij #113 Napisano 8 lutego 2012 Cytat Ojej jaki pościk duży. Chyba zacznę Ci mówić królu. A Ty masz kominek bo nie pamiętam? Ja się boję nie mieć. No nie mam bo za małą komnatę mam a dobudować nie pozwolili Cytat mhtyl, ten suto zastawiony stół szczególnie przemawia do mojej wyobraźni Oj zabawiło by się Łza się w oku kręci i ślinka cieknie Link do komentarza
sepoy Napisano 26 lutego 2012 Udostępnij #114 Napisano 26 lutego 2012 Cytat Wiecie co? Chyba mamy. http://www.mgprojekt.com.pl/partyTeraz myślę sobie ile on może kosztować ... Ciekawy projekt, choć ciekawie teraz się wyceniają te biura. Projekt kupujemy niby gotowy, nie dość, że płaci się słono, to jeszcze dochodzą pakiety: ogrzewanie takie, albo siakie, pokoloruj, ogrodzenie ... Zaczynacie na wiosnę? Link do komentarza
SRX Napisano 26 lutego 2012 Autor Udostępnij #115 Napisano 26 lutego 2012 Cytat Ciekawy projekt, choć ciekawie teraz się wyceniają te biura. Projekt kupujemy niby gotowy, nie dość, że płaci się słono, to jeszcze dochodzą pakiety: ogrzewanie takie, albo siakie, pokoloruj, ogrodzenie ... Zaczynacie na wiosnę? No mam jednak nadzieję, że na jesień bo wiosna to albo już, albo daleko, daleko. Link do komentarza
SRX Napisano 23 czerwca 2012 Autor Udostępnij #116 Napisano 23 czerwca 2012 Mam dość, mój kryzys budowniczy sięgnął zenitu. Nigdy nie wybudujemy tego domu i już zawsze będziemy się gnieździć w pokoju 2*4. Wiem, nie odzywałam się, ale u nas wszystko stoi w miejscu, projektu nie ma, postępów nie ma, już nie wierzę, że zaczniemy w tym roku. Odechciewa mi się i czuję się totalnie bezsilna. Link do komentarza
bobiczek Napisano 23 czerwca 2012 Udostępnij #117 Napisano 23 czerwca 2012 taka młoda i pełna energii - a taka pesymistka...FeeeeeeeeeeeeeNieładnieWszyscyPowtarzam - Wszyscy!Tak mieliśmy podobnie z budowąNie daj się Link do komentarza
acia Napisano 23 czerwca 2012 Udostępnij #118 Napisano 23 czerwca 2012 Kobieto uszy do góry, rękawy zawiń, pięści zaciśnij i do przodu, a wszystko się ułoży. Link do komentarza
SRX Napisano 23 czerwca 2012 Autor Udostępnij #119 Napisano 23 czerwca 2012 Ja aż się palę do pracy, chciałabym już wszystko robić, ale nie ma co robić, jedynie trawę na działce kosić. Link do komentarza
Gość gawel Napisano 23 czerwca 2012 Udostępnij #120 Napisano 23 czerwca 2012 Je zeli to nie tajemnica to w czym problemy żeby zacząć ??? Pisz to pomożemy Link do komentarza
SRX Napisano 23 czerwca 2012 Autor Udostępnij #121 Napisano 23 czerwca 2012 (edytowany) Gaweł w projektancie cały problem. Od lutego robi projekt, a ostatnio jak Radek do niego dzwonił to zdziwiony się pytał czy my mamy zamiar w tym roku zacząć. Och czemu ja nie mam tej odwagi żeby zadzwonić i powiedzieć mu, że rezygnuję z niego ... Edytowano 23 czerwca 2012 przez SRX (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość gawel Napisano 23 czerwca 2012 Udostępnij #122 Napisano 23 czerwca 2012 daj num er ja zadzwonie w twoim imieniu dziewczyno czego sie bac wex gotowca kup i buduj olej goscia jest jak dupa od srania od roboyty nie to nie jego strata Link do komentarza
kachna_30 Napisano 23 czerwca 2012 Udostępnij #123 Napisano 23 czerwca 2012 zgadzam się w 100% z przedmówcą! jak takie cyrki są na etapie projektu to normalne nie jest , bo potem kobieto braknie siły na dalszą walkę.Nie ma co się bać gotowców.Do tej pory mnie zdumiewa, jak poszczególni wykonawcy mają na wszystko czas. Tylko zapominają o tym, że my mamy wybór. Dlatego olać człowieka i do przodu( no chyba, że robi to za darmo;). Nie poddawaj się dziewczyno! Link do komentarza
daggulka Napisano 23 czerwca 2012 Udostępnij #124 Napisano 23 czerwca 2012 Sandra .... wszyscy miewali kryzysy budowlane - depresji się można niekiedy nabawić.... a co do projektanta - nie ściemniaj - masz charakterek , dzwoń i ustaw go do pionu , termin daj ostateczny i finito .... jak sie nie da ustawić , to bierz następnego - nie ma czasu na sentymenty , z ekipami też nie będzie łatwo - musisz się przyzwyczaić żeby na czas budowy stać się twardą babą która nie da sobie w kaszę dmuchać.... a oni mają się słuchać i nie ma że boli ... Link do komentarza
bobiczek Napisano 23 czerwca 2012 Udostępnij #125 Napisano 23 czerwca 2012 i sobie kup od czasu do czasu taką butelkę jak moja trzymana między udami w fotelu pasażera - na 100% utrwali Ci co najmniej na 24 godziny że dasz radę i jesteś najlepszym z inwestorów w okolicy Link do komentarza
SRX Napisano 24 czerwca 2012 Autor Udostępnij #126 Napisano 24 czerwca 2012 Bobiczek Ty to wiesz jak człowiekowi humor poprawić. Jutro faktycznie trzeba będzie zadzwonić do tego człowieka. On mnie jakoś blokuje. Jak geolog się spóźnił z dokumentacją geotechniczną 2 tygodnie to wynegocjowałam 100 zł rabatu za opóźnienie, z tym, że mieliśmy właśnie konkretny termin ustalony a z projektantem nie mamy, a jeszcze mam wyrzuty sumienia, że w między czasie musiał zacząć robić nowy projekt, wiecie, jak zdecydowaliśmy, że będziemy się budować sami. Może dlatego mam jakieś opory.A powiedzcie, bo on już ma podobno projekt gotowy, teraz robi projekt zagospodarowania i został mu do zrobienia projekt zjazdu. Jak dam mu czas do końca miesiąca to się wyrobi z tym? Link do komentarza
kachna_30 Napisano 24 czerwca 2012 Udostępnij #127 Napisano 24 czerwca 2012 spokojnie powinien dać radę ( o ile faktycznie ma ten projekt gotowy) Link do komentarza
r-32 Napisano 24 czerwca 2012 Udostępnij #128 Napisano 24 czerwca 2012 Cytat [A powiedzcie, bo on już ma podobno projekt gotowy, teraz robi projekt zagospodarowania i został mu do zrobienia projekt zjazdu. Jak dam mu czas do końca miesiąca to się wyrobi z tym? ...sorki , ale czyta się to jakby on Ci projektował Empire State i jeszcze mu został tylko Central Park ...ale lada dzień skończy Weź za telefon i postaw gościa do pionu , bo pierniczy się z tym jak babcia z łobuzem Ani ta działka wielka , ani nie ustawna , co on tam tyle kombinuje ? Ps bobiczek dobrze radzi Link do komentarza
bajbaga Napisano 24 czerwca 2012 Udostępnij #129 Napisano 24 czerwca 2012 Jak będzie chciał, to się wyrobi, a jak nie, to nie – niestety.Podstawowy błąd – dzieło nie miało terminu wykonania, oraz sankcji za niedotrzymanie terminu. To nauka na przyszłość – w sumie bezcenna.Co do metodologii dalszego postępowania, raczej zarzuć formy nacisku (pośredniego lub bezpośredniego) – nie masz skutecznych narzędzi.Ale masz „narzędzie” które niewątpliwie zadziała – swój urok osobisty. Na 90% mężczyzn zadziała.A jak baran należy do pozostałych 10%, to zagraj bezradną i zagubioną blondynkę, zatrzepocz oczętami, powiedz jaki ten świat bezwzględny wobec takich istot (delikatnych) jak Ty.Jak nie zadziała, to masz pecha, bo to zapewne cyborg a nie rodzaj męski – wtedy tylko cierpliwość Cię uratuje, oraz planowanie zemsty na tym „czymś” – a tu narzędzi cała gama. Link do komentarza
SRX Napisano 24 czerwca 2012 Autor Udostępnij #130 Napisano 24 czerwca 2012 Głuptas ze mnie, że od razu Wam wszystkiego nie napisałam, od razu mam inne spojrzenie na sprawę. A jako, że nie do końca nic się nie działo przez te miesiące to składam mega krótki raporcik z postępów. W lutym zamówiliśmy mapę do celów projektowych, za którą daliśmy 600 zł, a w kwietniu była już gotowa dokumentacja geotechniczna gruntu i tu poszło 650 zł. Koniec raporciku. W tak zwanym między czasie byliśmy na targach budowlanych w Bielsku, nic specjalnego tam nie było, mnóstwo kominków i pieców na paliwo stałe czyli to co nas nie interesuje. Jedynie co to porozmawiałam z takim jednym gościem na stanowisku o wentylacji mechanicznej i pan mnie bardzo podniósł na duchu bo zdziwiła go moja wiedza w tym temacie. Pan był jak pisałam zaskoczony i zaprosił nas z projektem do siebie na bezpłatną konsultację na temat sposobu ogrzewania, wyliczymy co się nam najbardziej opłaca, poprosimy o wycenę, no i ogólnie pogadamy.A co dalej, sprzedaliśmy mieszkanie, więc z kredytem nie powinno być problemu. Chcemy kupić garaż blaszany (ktoś ma na zbyciu) i tyle. Nic nadzwyczajnego się nie dzieje .... Link do komentarza
elutek Napisano 24 czerwca 2012 Udostępnij #131 Napisano 24 czerwca 2012 Cytat sprzedaliśmy mieszkanie... i tyle. Nic nadzwyczajnego się nie dzieje .... podoba mi się takie podejście Link do komentarza
SRX Napisano 24 czerwca 2012 Autor Udostępnij #132 Napisano 24 czerwca 2012 (edytowany) No tak, to było nadzwyczajne, bo pół roku mieszkanie stało na sprzedaż. Szkoda tylko, że babcia tak to przeżywa, ale co się dziwić, 50 lat tam mieszkała. Mam nadzieję, że dożyje końca budowy i te ostatnie jej (znaczy babci) lata przeżyje w ciszy i spokoju, jakie daje mieszkanie z dala od miasta. Edytowano 24 czerwca 2012 przez SRX (zobacz historię edycji) Link do komentarza
SRX Napisano 25 czerwca 2012 Autor Udostępnij #133 Napisano 25 czerwca 2012 Do środy mam mieć na mailu zagospodarowanie terenu.Jak wszystko będzie ok, w sobotę albo niedzielę odbieramy projekt. Link do komentarza
SRX Napisano 2 lipca 2012 Autor Udostępnij #134 Napisano 2 lipca 2012 Jak się można domyślić w środę zagospodarowania a mailu nie było ... Wysłałam więc maila ja z przypomnieniem, nie dostałam odpowiedzi. W piątek Radek zadzwonił do niego. Umówili się, że wieczorem to zagospodarowanie wyśle i w niedzielę przyjedziemy na odbiór. I kto zgadnie czy zagospodarowanie było na mailu?No to pewnie wszyscy macie rację, zagospodarowania nie było. W sobotę wieczorem napisałam maila o której mamy przyjechać po projekt. W niedzielę nadeszła odpowiedź i o dziwo, było zagospodarowanie ... Projektant wyśle projekt priorytetem do nas bo nie zdążył go złożyć. Napisałam mu, że w piątek chcemy złożyć projekt w starostwie, jeśli go nie dostaniemy umawiam się z innym projektantem.Jest źle ... Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 2 lipca 2012 Udostępnij #135 Napisano 2 lipca 2012 Cześć SandraWeź pod uwagę jeszcze to ,że projekt może wymagać poprawek typu złe wymiarowanie, brak kanałów wentylacyjnych , brak włazu dachowego itp rzeczy . Wiem bo ja miałem takie małe potyczki ze swoim projektantem ale nie aż takie jak Ty. Dwa razy musiałem go poprawiać ale czas mnie tak nie gonił jak Ciebie to miałem czas na kontrole projektu. A dla jasności poprawiałem projekt roboczy który dał mi do zatwierdzenia czy wszystko pasuje a nie już projekt gotowy który oddaje się do starostwa.A widząc twoje zmagania z nim i jego pośpiech to wątpię aby wszystko było w tym projekcie OK ,ale życzę Ci tego żeby wszystko grało. Link do komentarza
SRX Napisano 2 lipca 2012 Autor Udostępnij #136 Napisano 2 lipca 2012 Też mam nadzieję, że będzie ok. Żeby chociaż te fundamenty zrobić przed zimą i wnioskować o kredyt w tym roku, choćby 31 grudnia, żeby ta Rodzina na Swoim była.Zawsze wszystkim tłumaczyłam, że umowa to podstawa a sama wpadłam jak śliwka w kompot. Teraz na najmniejszą pracę będę ustalała warunki na piśmie. Link do komentarza
Afrodytaa Napisano 7 lipca 2012 Udostępnij #138 Napisano 7 lipca 2012 To widzę, że boje inwestorskie w toku. Powodzenia! Link do komentarza
kachna_30 Napisano 8 lipca 2012 Udostępnij #139 Napisano 8 lipca 2012 No i jak Kobieto jest już ten projekt? Link do komentarza
SRX Napisano 10 lipca 2012 Autor Udostępnij #140 Napisano 10 lipca 2012 Tak, mamy! Facet przez kilka dni nie odbierał telefonów, ale Radek nie dawał za wygraną i wczoraj odebraliśmy projekt. Rozliczamy się dopiero jak dostanie pozwolenie na budowę i bardzo dobrze. Będziemy móc od razu na niego naciskać jak trzeba będzie jakieś poprawki wprowadzić. Dobrze, żeśmy go go przycisnęli bo wczoraj wyjeżdżał na wakacje. Wiecie co, będziemy mieli piękny dom! Dziś Radek pojedzie do UG oddać do uzgodnienia projekt zjazdu, nie wiem ile to może potrwać, ale zaraz potem składamy projekt w Starostwie. I oby bez żadnych niespodzianek, przynajmniej do wydania PnB. No i wiem, że to głupie, ale zakochałam się w płytkach Paradyż Woodentic, projektant ma je praktycznie na całym parterze i dopiero po chwili zorientowałam się, że to nie jest parkiet. Są prześliczne. Muszę je mieć u siebie. Wszędzie. No może oprócz łazienek. Link do komentarza
kachna_30 Napisano 10 lipca 2012 Udostępnij #141 Napisano 10 lipca 2012 No i teraz z górki:). Płytki są piękne ale cena już niestety mniej:( Link do komentarza
SRX Napisano 19 lipca 2012 Autor Udostępnij #142 Napisano 19 lipca 2012 Troszkę nam ruszyło ...Projekt zjazdu się nadal uzgadnia ale my działamy. Jesteśmy po rozmowach z dwoma wykonawcami. Pierwsza firma "kompleksowa", druga mniejsza, tu trzeba wszystko im zapewnić. Na mojego małża wrażenie zrobiła Firma, natomiast do mnie przemawia bardziej firemka. Zobaczymy co nam ta Firma zaproponuje, jaką dostaniemy wycenę. Jeśli będzie w granicach naszych możliwości finansowych to być może się na nią zdecydujemy. Zapewniają sobie wszystko i nas w sumie wiele obchodzić nie będzie, choć nie spodobał mi się ten cały prezes. Nie jest zwolennikiem domów energooszczędnych, odradzał wentylację mechaniczną, a jeśli już ją mamy zastosować to kominy wentylacyjne też powinniśmy zrobić. Mówił też coś, że jeśli w projekcie mamy kominek z kominem a tego nie wybudujemy to możemy mieć problem z odbiorem budynku przez Straż Pożarną. Dziwne to dla mnie trochę, bo co jakbym w trakcie budowy stwierdziła, że mnie nie stać na wybudowanie kominka? A zresztą, wiele było kwestii, które nam odradzał. Co innego Pan Bogdan, wyrażał swoją opinię, ale nie miałam poczucia, że próbuje mi coś narzucić.No ale jeszcze ok 6 wycen dostaniemy, więc nie dajmy się zwariować. Bardzo to wszystko przeżywam. W najbliższym czasie muszę się wybrać do hurtowni budowlanej, porozmawiać o wycenie materiałów i musimy się umówić z taką jedną firmą od instalacji co i wentylacji, porozmawiać.Pisałam Wam, że podjęłam się wyszycia Papieża Błogosławionego w 3 miesiące? To był mój błąd. Zabiera mi to praktycznie każdą wolną chwilę, a już wiem, że nie zdążę. Szlag! Link do komentarza
kalumet Napisano 22 lipca 2012 Udostępnij #143 Napisano 22 lipca 2012 Cytat Nie jest zwolennikiem domów energooszczędnych, odradzał wentylację mechaniczną, a jeśli już ją mamy zastosować to kominy wentylacyjne też powinniśmy zrobić. Mówił też coś, że jeśli w projekcie mamy kominek z kominem a tego nie wybudujemy to możemy mieć problem z odbiorem budynku przez Straż Pożarną. odradzałbym Firmęnie wolno mieszać WM z WGod kiedy to dom odbiera straż pożarnanad kominkiem dobrze się zastanówrobiąc WM z DGP można zaoszczędzićzwłaszcza, że tam jest tanie drzewo Link do komentarza
BIGL Napisano 22 lipca 2012 Udostępnij #144 Napisano 22 lipca 2012 Są kominki z zamkniętą komorą spalania i z doprowadzeniem powietrza bezpośrednio do paleniska więc da się jakość to obejść. Co innego z kotłownią na paliwo stałe - u nas tylko kotłownia będzie miała wentylację grawitacyjną. O ile Straż Pożarna tu nie ma nic do gadania to kominiarz już tak .... Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 22 lipca 2012 Udostępnij #145 Napisano 22 lipca 2012 Cytat , choć nie spodobał mi się ten cały prezes. Nie jest zwolennikiem domów energooszczędnych, odradzał wentylację mechaniczną, a jeśli już ją mamy zastosować to kominy wentylacyjne też powinniśmy zrobić. Mówił też coś, że jeśli w projekcie mamy kominek z kominem a tego nie wybudujemy to możemy mieć problem z odbiorem budynku przez Straż Pożarną. Dziwne to dla mnie trochę, bo co jakbym w trakcie budowy stwierdziła, że mnie nie stać na wybudowanie kominka? A zresztą, wiele było kwestii, które nam odradzał. wcale ci się nie dziwię, że ci się nie spodobał, bo mi taki typ też by się nie spodobał, który próbowałby mi odradzić WM i np podłogówke po całości, nie wspominajac o tym, że PC to nie ma szans domu nagrzać odradzam Firmę....już to co napisałaś, dyskwalifikuje ją w mojej ocenie... Link do komentarza
BIGL Napisano 22 lipca 2012 Udostępnij #146 Napisano 22 lipca 2012 Ekipa może doradzać ale nie może nic zmieniać na własną rękę i tego się trzymajmy. Jeżeli firma jest OK i uzyskacie dobrą cenę to śmiało możesz ją brać. Firmy,majstrowie i inni pracownicy mają swoje nawyki i przekonania - dobrze że zgłaszają swoje wątpliwości na etapie planowania budowy. Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 22 lipca 2012 Udostępnij #147 Napisano 22 lipca 2012 firma/ekipa odradza jakieś rozwiązania z prostego powodu - nie ma na ten temat pojęcia....a skoro firma ma robić coś kompleksowo, to jak dla mnie odpada - skoro nie ma pojęcia o domach energooszczędnych....u mnie na budowie też większość ekip się dziwiła - z różnych rozwiązań które zastosowałem - ale ja miałem praktycznie inną ekipę do każdego etapu - ale np. gdyby ekipa która murowała robiła mi kompleksowo całość (a wiem że tak domy też robili) to na 100% nie zrobiliby wszystkiego dobrze...dla mnie odradzanie WM i doradzanie murowania w takim przypadku kominów wentylacyjnych to świadectwo kompletnej ignorancji w temacie wentylacji(i nie tylko!) - a nie zgłaszanie wątpliwości na etapie planowania budowy Link do komentarza
SRX Napisano 23 lipca 2012 Autor Udostępnij #148 Napisano 23 lipca 2012 Właściwie to mam takie samo zdanie na ten temat. Dziś byliśmy w hurtowni Tamir pogadać o materiałach, wycenie, dostawie i takich tam. Nie jest powiedziane, że akurat tam to zamówimy ale chciałam się zorientować w cenach w ogóle i jak tak policzyłam na szybko z małym zakładem to bez stali wyjdzie nam ok 75 tys. za stan surowy, dach i okna dachowe. Z moich marnych wyliczeń wynika, że mamy realną szansę zmieścić się w kwocie 350 tys zł za całość z kuchnią i dwoma łazienkami, ale bez mebli pozostałych.Zaczynam to jakoś ogarniać. Dzwonili też z Gminy, projekt zjazdu uzgodniony, można składać projekt w starostwie, ale chyba najpierw poprosimy o małą zmianę na poddaszu. Projektant miał pokombinować z powierzchnią użytkową i tak pokombinował, że wyszło 116 m2, ale jak policzyłam to co chcemy docelowo to wyszło mi 137 m2 bez kotłowni i garażu, więc lepiej jak to będzie tak jak ma być skoro i tak załapiemy się na RnS, niż jakby miał się ktoś później przyczepić, że pokój zamiast projektowych 10 m2 ma 14 Link do komentarza
SRX Napisano 26 lipca 2012 Autor Udostępnij #149 Napisano 26 lipca 2012 Olki dołki trzymajcie kciuki gdyż projektant znów na tapecie. Zmieniamy te rysunki. Wstępne ustalenia są takie, że wczoraj miał to zmienić, a dziś wysłać. Czy będę bardzo naiwna wierząc, że w poniedziałek nadejdzie przesyłka? :P Link do komentarza
daggulka Napisano 26 lipca 2012 Udostępnij #150 Napisano 26 lipca 2012 Cytat Czy będę bardzo naiwna wierząc, że w poniedziałek nadejdzie przesyłka? :P ponoć nadzieja umiera ostatnia Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się