Skocz do zawartości

Sie Pochwalę


Recommended Posts

Dorzucę fotkę swoich piesków, a właściwie suczek icon_wink.gif
Tę dużą przygarneliśmy 3 lata temu ze schroniska. Wabi się Sonia.
Mała Mika została znaleziona na ulicy, właściciel się zgłaszał więc została u nas.

Kiedyś ich ulubioną zabawą było rozrywanie starych rajstop. Teraz panny trochę spoważniały i rzadziej figlują.

Zachęcam do adoptowania zwierzaków ze schronisk. Będą Wam za to wdzięczne.

DSC01446.jpg

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Ciepło??? icon_wink.gif



albo max. ilość wchłanianego jednorazowo pokarmu .... icon_biggrin.gif

a serio .... bardzo bym chciała, że mój Rudy tak wyglądał ... teraz - skóra i kostki ... waży 3,5 kilo ...
a do prosiaków Barbossy - aż się chce człowiek przytulic .... pierwsze moje skojarzenie: mięciutkie i cieplutkie jak kaczuszka... icon_biggrin.gif
Link do komentarza
one takie są icon_smile.gif
i nie trza chcieć
one same się garną
te brednie o indywidualności...
właśnie piszę ogarniając prosiaka, bo jest pomiędzy mną a klawiaturą..

a co do wagi, to czarna, znaczy się Mortycja, waży 4,5 kg, od jakiegoś czasu traci wagę, muszę jej badania zrobić icon_neutral.gif

a te szare, (moje icon_smile.gif ) to tłuścioch - 6 kg
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...
Cytat

raz jeden też tak mądrze patrzył a potem mnie użarł....



no nie spodobałeś się, Retro ... zdarza się , musisz z tym żyć.... icon_biggrin.gif

a serio - agresywny pies poza kontrolą to wina właściciela - takiemu psu potrzebny jest właściciel o twardym charakterze , który potrafiłby psa zdominować.... absolutnie nie odwrotnie , bo wtedy jakbyś trzymał odbezpieczoną broń na szafce w kuchni ... icon_rolleyes.gif
na pewno nie może właścicielem być laik bez wiedzy ...

miałam przykład .... gdzieś w pobliżu mojego domu mieszka młode małżeństwo , w ubiegłym roku latem facet chadzał z dużym psem na smyczy koło mojej posesji , a Jaga durne szczenię sikała po nogach za tym psem - jak tylko widziała go z daleka , zaraz biegła do siatki i płakała żeby zwrócił na nią uwagę ... pies większy od niej kilkanaście razy icon_biggrin.gif
no więc kiedyś zagadałam do gościa - i tak kilka razy po kilka minut staliśmy i gadaliśmy , a ja miałam okazję poobserwować tego psa ....
pierwsze co mi się rzuciło - facet nad tym psem nie panował - pies niby posłuchał komendy za którymś razem , ale robił to z niechęcią i bez przekonania - zero uległości ....
włos mi się zjeżył na jego słowa, że mają w domu małe dziecko .... icon_evil.gif
no więc mówię mu to co zauważyłam - na co on mi , że to rzadka rasa sprowadzana skądś tam (bodajże moskiewski stróżujący , z tego co wiem to agresywna rasa) , i że on takiego właśnie chciał , ale nie potrafił mi powiedzieć : dlaczego?
i że on nad nim panuje , pies wie co to kara i w ogóle ....
moje odczucia były takie, że ewidentnie nie panował nad psem ....
tego lata już nie chodzi ....
podpytałam sąsiadów - okazało się, że ten pies zimą rzucił się na tego faceta i pogryzł mu rękę .... pies został uśpiony ...
piękne zwierzę zapłaciło za głupotę , przerost ambicji i błędy wychowawcze człowieka ....
smutne to....
Link do komentarza
Cytat

cudny psiak .... na pewno mądry - dobrze mu z oczu patrzy


cudny,cudny icon_wink.gif moze dlatego ze nie jest do konca czystym amstafem ...
totez i latwiej bylo mi uksztaltowac mu charakter.
Psisko bardzo kumate,komende "siad" nauczyl sie w niespelna 1.5 godziny

rzeczywiscie musi wiedziec kto rozdaje w domu karty, brak stanowczosci jest nie do przyjecia
uwielbia pieszczoty i przezywa nieobecnosc domownikow
czeka wtedy do powrotu przy bramie
nienawidzi listonosza,
listonosz przynosil listy do domu jak pies byl maly,teraz przezuca je za plot

w wychowaniu pomagal stary 17letni BRUNO -kochany kundel,ktory uczyl RINO jak podnosic noge i pilnowac posesje
Link do komentarza
Ja Wam powiem, że pies musi mieć cały czas jednego Pana/Panią.
A u Mnie się zrobiła masakra pod tym względem.
Z uwagi na opiekę nad dzieckiem codziennie goszczą dwie babcie u Mnie - i każda na swój sposób strofuje psa.
Widzę, że pies kompletnie nie wie co sie dzieje i zaczyna Mnie to martwić, bo Gracja chodzi jak jakiś narkoman :/, mało co do niej dociera, a cały czas jest w strachu - psychika jej siada :/
Rozmowy z babciami nic nie dają, każda uważa, że robi dobrze.. :/
Macie jakieś pomysły ?
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Po 15 latach chyba mu przeszło, co?
    • Budynek nowy, oddany do użytku na początku 2024 r. Ostatnio zauważyłam „pęknięcia” pomiędzy podłogą a listwami. Czy to oznaka osiadania budynku? Nie widać narazie pęknięć ścian. Problem najbardziej widoczny w garażu, kotłowni. W pokojach to jedynie drobnostka wyglądająca jak pęknięcie pod wpływem ciężaru, ucisku mebla.
    • Poszukaj belki na suficie.
    • Wilgoć wykrapla się z powietrza tam, gdzie to powietrze zostaje ochłodzone. To po prostu konsekwencja zmiany (wzrostu) jego wilgotności względnej wraz ze spadkiem temperatury. Jeżeli trzeba to dokładniej objaśnić, to proszę pisać. Bo to akurat dość ważna kwestia związana chociażby z ze wszystkimi pomieszczeniami użytkowymi, a już z poddaszami w szczególności ze względu na ruch pary wodnej przez ocieplenie dachu.  Tu nam się to przekłada na dwie możliwe sytuacje, w których zakładamy, że rury są nieizolowane.  1. Wentylacja wyciągowa. Usuwamy tą rurą ciepłe ii wilgotne powietrze, obie te cechy ma w szczególności powietrze z łazienki. Jeżeli rura bez izolacji biegnie przez jakąś zimną przestrzeń to ma wychłodzone ścianki. Tak więc wilgoć wykrapla się wewnątrz rury i ścieka ku dołowi. Czy w takiej sytuacji ma dokąd odpłynąć i czy nie grozi to zalaniem wentylatora (najgorszy wariant)? Dlatego najlepiej otulić te rury izolacją cieplną.  2. Odpowietrzenie i napowietrzenie kanalizacji. Tu raczej zimne powietrze zewnętrzne przepływa przez pion i łączące się z nim rury. Zakładamy, że te rury bez izolacji biegną przez jakieś pomieszczenia użytkowe, a więc takie gdzie powietrze jest ciepłe i zawiera względnie dużo wilgoci. Wówczas mamy ryzyko, że para wodna z tego powietrza zacznie nam się skraplać na zimnych zewnętrznych ściankach rur. Tu w zasadzie nie ma innego sposobu zapobiegania problemowi, niż otulenie rur izolacją cieplną.  Mam nadzieję, że opisałem to w sposób zrozumiały.  
    • Skoncentrowałem się na ŚCIEŻCE, NA WYRÓWNANIU ŚCIEŻKI POD COŚ, o ŚCIEŻCE, CHODNICZKI, od którego zacząłeś...       TERAZ, T E R A Z   to wiem...   Po kilkudziesięciu postach...   I nie pieprzę... - doradzam... tak jak kilku innych userów... A Ty skorzystasz z porady, albo i nie...   Tak jak wcześniej zauważyłem - Twój cyrk, Twoje małpy...      
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...