-
Posty
2 371 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
56
Wszystko napisane przez Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne
-
Przecież wyraźnie tam napisano o ryzyku oderwania płyt przez wiatr w strefie narożników budynków oraz na krawędziach otworów okiennych i drzwiowych. Oczywiście, że przyczepność kleju do podłoża da się sprawdzić. Jednak stwierdzenie, że robi się to zawsze, w realiach polskich budów jest po prostu nieprawdziwe. Ponadto dochodzi jeszcze wiele praktycznych czynników. Choćby to, że próba nie musi odpowiadać faktycznym warunkom na całej ocieplanej powierzchni. jest jeszcze ryzyko oderwania płyt z coraz popularniejszego czarnego styropianu (z grafitem) pod wpływem nagrzewania płyt od słońca, a następnie ich stygnięcia. Z tych względów wykonawcy zwykle wolą zastosować kołki jako mocowanie mechaniczne dla pewności.
-
Ściankę z betonu komórkowego można ewentualnie zazbroić płaskownikiem stalowym wpuszczonym w spoiny pomiędzy bloczkami. Ja osobiście polecałbym zrobienie z płaskownika kotew w kształcie mocno wydłużonego L. Krótkie ramię (10-15 cm) łączymy na kołki rozporowe z istniejącą ścianą, długie (35-40 cm) układamy w spoinie na warstwie zaprawy i następnie murujemy kolejną warstwę bloczków. W miejscu łączenia starej i nowej ściany najlepiej lekko skuć tynk, pas z 10 cm. Następnie otynkować całość, a miejsce łaączenia wzmocnić zatopioną siatką.
-
Poszukiwania oferenta
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne odpisał Jeskar w kategorii Działka
Pozostaje popytać miejscowych. I przejść się do lokalnego sklepu, tam też popytać. W takich miejscach, a także pod urzędem gminy bywają tablice z drobnymi ogłoszeniami. -
Przekształcenie działki
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne odpisał ewaneska w kategorii Działka
Proszę zacząć od wystąpienia o z wnioskiem o wydanie warunków zabudowy i zagospodarowania terenu. Tam trzeba będzie uwzględnić plan podziału na mniejsze działki i rodzaj przyszłej zabudowy. Jeżeli Decyzja o warunkach zabudowy będzie po Pani myśli można podejmować dalsze kroki. Samo uzyskanie tej decyzji jeszcze do niczego Pani nie obliguje i statusu prawnego działki nie zmienia. Ale z decyzjami w sprawie warunków zabudowy bywa różnie. Ostatnio potrafią być bardzo dziwne, gdy urzędnicy powołują się na konieczność zachowania ładu przestrzennego i kontynuacji sąsiedniej zabudowy. Może Pani np. dostać zgodę na zabudowę ale znacznie większych działek i z planów podziału nici. Tak więc, najpierw kwestia uzyskania decyzji o warunkach zabudowy. -
Co do technicznych możliwości uszczelnienia od wewnątrz to są praktycznie nierealne. Bo nawet po zabezpieczeniu w jednym miejscu woda przecież nie zniknie, ujawni się gdzieś w pobliżu. Czy jest jakiś związek pomiędzy opadami, a pojawianiem się lub rozrostem tej plamy? Jeżeli nie to z góry nie można wykluczyć jednak jakiegoś przecieku z rurociągu wewnątrz (wodociąg ogrzewanie). Zaangażowanie ubezpieczyciela w sprawę to zaś słuszny pomysł. Deweloper być może potraktuje poważniej kogoś reprezentującego instytucję.
-
jako taki kosztorys
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne odpisał dzonson w kategorii Podstawa domu
Ale kto powie z góry ile to będzie kosztowało, kiedy nie wiadomo co tak naprawdę trzeba będzie zrobić? -
jako taki kosztorys
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne odpisał dzonson w kategorii Podstawa domu
Robienie kosztorysu przy braku danych to czysta gdybologia. Łazienka na górze? Ale jakie są możliwości doprowadzenia tam rur kanalizacyjnych i wodociągowych? Reszta podobnie. Bez znajomości stanu istniejącego nie sposób nic sensownego powiedzieć. -
Po pierwsze, rur i grzejników bym na razie nie zmieniał. Co z tego, że jest w nich dużo wody? To i dobrze. Po drugie, skoro w popiele zostają niedopalone liczne kawałki węgla i drewna to spalanie jest złe. Nie sposób jednak z góry powiedzieć czy to konsekwencja złej konstrukcji kotła czy braku umiejętności palenia. Trzeba poeksperymentować z inną dawką powietrza, przymknięciem szybra, częstotliwością odpopielania. Po trzecie, jak z temperaturą dymu? przydałoby się zmierzyć przynajmniej temperaturę na powierzchni czopucha. Może być i tak, że szyber w czopuchu jest zbyt mocno otwarty, a silny ciąg w wysokim kominie powoduje, że niedopalone, gorące gazy idą prosto w komin. Po rozpaleniu proponuję sprawdzić jaki będzie efekt mocnego przymknięcia szybra. Po czwarte, zużycie węgla zawsze będzie duże, skoro budynek jest nieocieplony i duży.
-
Podstawowe pytanie jest takie czy kocioł daje radę ogrzać budynek? A może przy takim tempie spalania jest w nim zbyt ciepło? Jeżeli temperatura w domu jest dobra to cudów w rodzaju o połowę mniejszego spalania nie będzie. Jak z czystością komory kotła i wymiennikiem? Czy są czyste? Czy w popiele nie zostaje niedopalony węgiel lub żużel? Sam czas spalania nic nie mówi. I nie musi wcale świadczyć, że kocioł spala źle. Może mieć po prostu dość małą komorę. Zaś w układzie grawitacyjnym (bez pompy) nie ma niczego złego, jeżeli tylko zrobiono go poprawnie. Zmiana go na pompowy nie zmniejsza w magiczny sposób zapotrzebowania budynku na ciepło. Z temperaturą spalin nie byłbym tak rygorystyczny. Około 150°C byłoby ideałem patrząc na sam proces spalania. Ale tu wiele zależy od konstrukcji kotła. I 250°C jest akceptowalne jeżeli kocioł spala czysto bez odkładania sadzy w komorze i na wymienniku. Jakość spalania jest najważniejsza.
-
Mieszanina wody z glikolem ma lepsze właściwości niż woda zarówno zimą jak i latem. Czysty glikol etylenowy ma temperaturę wrzenia prawie 200°C. Oczywiście tu mamy mieszaninę, więc będzie niższa. Jednak solary to są instalacje ciśnieniowe, więc temperatura wrzenia znów nam rośnie z tej racji. Mamy więc wyższą odporność układu na wysokie temperatury. Ale tak naprawdę jest to bardziej złożone, bo przecież ciepło z kolektorów odbieramy na bieżąco o ile tylko cały układ jest prawidłowo skonfigurowany. Z kolei zimą można odbierać ciepło z kolektorów nawet przy temperaturze poniżej 0°C o ile tylko jest słonecznie. Ale to wymaga jednak płynu niezamarzającego.
-
Najrozsądniejszy wariant to ten, który doradzał Uroboros. Przede wszystkim sprawdzić czy da się sensownie ocieplić strop od góry, od strony strychu. Ocieplenie ułożone nad sufitem podwieszanym będzie gorsze. Choćby dlatego, że pozostanie mostek termiczny na styku ścian i stropu. A jeżeli na strychu przy okapie dachu jest bardzo nisko. zawsze można zastosować tam wełnę w strzępkach, jak już ktoś doradził.
-
Skonsultować i z zarządcą budynku. Równie dobrze w tej części, którą chcesz skuć może być kanał wentylacyjny obsługujący inne mieszkanie. A wykucie wnęki głębokiej na 10 cm może poważnie zaszkodzić wytrzymałości komina.
- 11 odpowiedzi
-
- komin wentylacyjny
- kucie
-
(i %d więcej)
Tagi: