-
Posty
2 471 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
61
Wszystko napisane przez Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne
-
Część ścian powyżej poziomu terenu ma kontakt już z zimnym powietrzem zewnętrznym, nie z nieco cieplejszym gruntem. Jednak temperatura panująca w piwnicy z założenia jest niższa niż w pomieszczeniach mieszkalnych, przez co straty ciepła nie zwiększają się aż tak bardzo. Ostatecznie grubość ocieplenia ścian piwnicy to kwestia decyzji na ile chcemy ograniczyć straty ciepła. Ważne też czy strop piwnicy jest ocieplony.
-
Co do zagłębienia w gruncie od jednej strony. Dwa ważne fragmenty z rozporządzenia w sprawie warunków technicznych. § 6. Wysokość budynku, służącą do przyporządkowania temu budynkowi odpowiednich wymagań rozporządzenia, mierzy się od poziomu terenu przy najniżej położonym wejściu do budynku lub jego części, znajdującym się na pierwszej kondygnacji nadziemnej budynku, do górnej powierzchni najwyżej położonego stropu, łącznie z grubością izolacji cieplnej i warstwy ją osłaniającej, bez uwzględniania wyniesionych ponad tę płaszczyznę maszynowni dźwigów i innych pomieszczeń technicznych, bądź do najwyżej położonego punktu stropodachu lub konstrukcji przekrycia budynku znajdującego się bezpośrednio nad pomieszczeniami przeznaczonymi na pobyt ludzi. § 73. 1. W pomieszczeniu mieszkalnym poziom podłogi od strony ściany z otworami okiennymi i drzwiowymi nie powinien znajdować się poniżej poziomu terenu przy budynku. Powietrzna pompa ciepła od północy to zły pomysł. Tam temperatura powietrza będzie zawsze odczuwalnie niższa niż od południa. Ponadto trzeba bardzo ostrożnie patrzeć na średnie, sezonowe współczynniki sprawności (SCOP) takich urządzeń. Tę wartość podaje się na etykiecie energetycznej. Tylko, że obliczana jest dla warunków klimatycznych znacznie cieplejszych niż polskie. Użyte za dyrektywą ecodesign określenie "strefa klimatu umiarkowanego" wprowadza w błąd. Proszę pytać o COP przy niskiej temperaturze zewnętrznej, -5°C, -10°C.
-
głębokość rury do gwc
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne odpisał Dawid Szłapa w kategorii Rekuperatory
Większe zagłębienie rury to nie problem. Wręcz przeciwnie, jest nawet korzystne. -
Lambda jest niższa, ale grafitowy styropian też ma wady. Przyczepność kleju jest faktycznie gorsza. Jednak zdecydowanie nie polecam przecierania papierem ściernym lub zdzierakiem. Takie uszorstnianie powierzchni najczęściej daje efekt przeciwny do zamierzonego. Przyczepność robi się jeszcze gorsza, bo pozostaje trudny do usunięcia pył. Druga sprawa to wrażliwość na bezpośrednie nasłonecznienie. Taki styropian, po prostu z racji ciemnej barwy, wtedy bardzo szybko nagrzewa się na powierzchni. To powoduje naprężenia w płytach i ich odkształcanie się. Koniecznie trzeba je chronić przed bezpośrednim nasłonecznieniem.
-
W takim układzie warstw dachu jedyną faktyczną funkcją folii wstępnego krycia jest uzyskanie szczeliny pomiędzy ociepleniem i deskowaniem. Równie dobrze można ją zastąpić gęstą siatką, np. z włókna szklanego. Trzeba koniecznie zapewnić wlot w okapie i wylot w kalenicy, inaczej ze szczeliny wentylacyjnej nie będzie pożytku. Jaki jest kształt i nachylenie tego dachu? Czy są okna dachowe i kominy? Przy niewielkim spadku lub skomplikowanym kształcie z wentylacją dachu może być problem.
-
Proponuję wrócić do właściwego tematu - studni na działce. I tego jak wyznaczyć na nią najlepsze miejsce. Powtarzam jeszcze raz, jestem za zwróceniem się do geologów, dysponujących odpowiednim sprzętem do badania struktury terenu. Oczywiście, też mogą się pomylić. Ale poziom trafności ich wskazań jest mierzalny. Jeżeli ktoś woli zwrócić się do różdżkarza to ma do tego niezbywalne prawo. Ale z pełną świadomością, że jak dotąd różdżkarzom niie udało się wykazać, że dokładność ich wskazań jest lepsza od przypadkowego rozrzutu statystycznego wyników. Dlatego napisałem, że plotą oni kompletne bzdury. Nie twierdziłem nigdy, że są oszustami. Oszustwo oznacza świadome działanie w złej wierze. A tego nie zakładam.