-
Posty
2 323 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
56
Wszystko napisane przez Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne
-
Usunąłbym jednak deski z podłogi i koniecznie sprawdził stan belek. Wtedy w razie potrzeby można je wzmocnić i wyrównać poziom nadbitkami. Wtedy można też w razie potrzeby dodać kolejne beli pomiędzy nimi, albo dodać usztywnienia poprzeczne do belek. Nie bardzo widzę sens w wypełnianiu pustych przestrzeni pinką. Jaką korzyść ma to przynieść? Płyty mfp lub OSB powinny być tak ułożone, aby ich połączenia wypadały na belkach. Nawet, gdy będą łączone na pióro i wpust. Tak samo, jeżeli zdecydujemy się na deski. Czym ma być ostatecznie wykończona ta podłoga? Panelami, klepką, czy jeszcze w inny sposób?
-
Budowa domu
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne odpisał Dawid91 w kategorii Porady prawne i finansowe
Kredyt może obejmować niemal dowolny zakres, nawet do poziomu budowy pod klucz. Wszystko jest do ustalenia z bankiem. Tym bardziej takie elementy jak oczyszczalnia przydomowa, która jest przecież elementem jednego zamierzenia budowlanego. To niejako niezbędna część inwestycji, nierozerwalnie związana z budynkiem. Podobnie jak choćby instalacje wewnętrzne. -
O ile może zostać podniesiony ostateczny poziom tej podłogi? Jak duża jest różnica pomiędzy najwyżej i najniżej położonymi miejscami na obecnej podłodze? Jak jest wentylowana ta podłoga? Czy są np. szczeliny/otwory wentylacyjne zamaskowane listwami przypodłogowymi przy ścianach? Czy dobrze rozumiem, że belki stropu mają przekrój 13×20 xm i rozstawione są co ok. 70 cm? jaka jest ich długość pomiędzy punktami podparcia? Czy w grę wchodzi zdjęcie (zerwania) obecnego poszycia z desek? Z opisu rozumiem, że tak. Później ewentualne ponowne ułożenie tych samych desek. Jeżeli ma to być zrobione porządnie, na lata, to najlepiej będzie zdjąć deski. Wtedy będzie widać jaki jest stan belek. Bo z opisu wnioskuję, że to prawdopodobnie one się jednak nadmiernie ugięły (może tylko niektóre). Takie ugięte belki można wzmocnić przybijając z boku nadbitkę, np z deski o grubości 4 cm. Taka deska, minimalnie wystając ponad belkę, będzie też oparciem dla desek podłogi. Dzięki niej znów uzyskamy równy poziom, jedną płaszczyznę.
-
Jeżeli ma to pełnić rolę izolacji akustycznej to proponowałbym raczej ułożenie styropianu akustycznego (np. 22 mm) bez legarów. Na to płyta mfp lub OSB albo cementowo-włóknowa. Płyty o frezowanych krawędziach, na nich ułożony podkład i panele lub parkiet. Taki układ umożliwi ograniczenie przenoszenia dźwięków. zaś poprzedni (z legarami) nie bardzo ma sens. To czy zastosujemy płyty OSB czy mfp nie będzie miało praktycznego znaczenia.
-
Jeżeli problemem może być zmiana grubości o 2-3 mm to jednak bym nie ryzykował obciążenia wełny w takim miejscu. Nie do końca wiadomo jak dużych obciążeń mamy się spodziewać w tym miejscu. 10% odkształcenie względne przy 20 kPa to dobry wynik jak na wełnę. Chociaż styropian podłogowy będzie miał 4-5 razy większą odporność na ściskanie. Jednak co najważniejsze, nie wiemy czy nie nastąpi "sprasowanie" wełny o kilka procent już przy znacznie mniejszym nacisku niż 20 kPa. Po prostu tego się nie bada. Zaś nawet 5% przy 5 cm pierwotnej grubości to już 2,5 mm.
-
W ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, w artykule 21, wymienione są dochody, które nie podlegają opodatkowaniu podatkiem PIT. To w sumie ok. 100 pozycji, obejmujących np. rozmaite zasiłki. Polecam tekst ujednolicony z serwisu ISAP: https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20220002647 To rozdział 3, od strony 54.
-
Wylewka bez dylatacji
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne odpisał danny w kategorii Podstawa domu
Pomiędzy pomieszczeniami radzę zrobić dylatacje. Inaczej "zrobią się" same, ale w sposób niekontrolowany. -
Zamiast wycinania uszczelek trzeba założyć nawiewniki. Mogą być nawet takie najprostsze, wyłącznie z ręczną regulacją. Nawiewnik można przymykać lub otwierać. Wszystko jest więc pod kontrolą, w zależności od potrzeb. To więc zupełnie co innego, niż wycięcie uszczelek, czyli stałe rozszczelnienie okna w sposób niekontrolowany. Koszty ogrzewania przy normalnie działającej wentylacji zawsze będą w jakimś stopniu wyższe, niż przy jej braku. Przecież to powietrze wymieniamy i świeże trzeba ogrzać. Ale alternatywą jest grzyb.
-
Wylewka bez dylatacji
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne odpisał danny w kategorii Podstawa domu
Przede wszystkim trzeba zrobić dylatację pomiędzy pomieszczeniami, tam gdzie są otwory drzwiowe. Inaczej wylewka, ta ich wierzchnia warstwa i tak w tych miejscach pęknie, ale w sposób niekontrolowany. Brak dylatacji obwodowej, przy ścianach to błąd. Ale w tej sytuacji nie powinien być nazbyt groźny. Na szczęście dylatacji brakuje tylko w cienkiej wierzchniej warstwie. W tej zasadniczej (starej) one są. Ta nowa warstwa może z racji braku dylatacji popękać. Przy tym trudno przewidzieć, czy pęknięcia pojawią się przy ścianach (niejako obłamie się krawędź), czy pęknięcia będą sięgać głębiej. Ten drugi wariant też jest możliwy, bo wylewka przy ścianach może okazać się grubsza i bardziej wytrzymała, niż w dalszej części pokoi. Ale to wszystko pokrywają panele, wykonane jako posadzka pływająca. Tak więc, jeżeli nawet wylewka pod nimi pęknie, to i tak zakryją fuszerkę. Najpewniej nawet nikt nie zauważy, że pod spodem coś popękało. Znacznie gorzej, gdyby do tego podłoża przyklejono płytki. Przy czym pęknięcia mogą równie dobrze pojawić się np. rok czy dwa od zrobienia podłogi. Tak więc czekanie kilka tygodni z listwami wykończeniowymi niczego nie gwarantuje. -
Z docinaniem najpewniej będzie sporo problemów. Szczególnie szuflad i frontów (drzwiczek). Docięcie, żeby zmniejszyć szerokość spowoduje, że w wielu miejscach trzeba będzie odciąć np. część, gdzie są przygotowane otwory montażowe i gniazda (np.pod zawiasy). Skoro na trzy szafy dwie z nich trzeba będzie przycinać to naprawdę lepiej zamówić coś na wymiar. Skoro to zamknięta garderoba to nie warto robić frontów i szuflad. Lepiej sprawdzą się otwarte regały.
-
To prawda, dlatego ja też pisałem, że trzeba szukać podkładu, który rzeczywiście "trzyma wymiar". Niektóre, szczególnie te miękkie piankowe, dość mocno uginają się przy tym pod jakimkolwiek obciążeniem. Trzeba na to uważać. Za to podkłady z płyty pilśniowej (tzw. eko) są dość twarde i wymiar utrzymują.
-
Wygląda to dziwnie. Skoro dzieje się tak, gdy ktoś bierze prysznic, to raczej spodziewałbym się, że pompa obiegów grzewczych (c.o.) jest chwilowo wyłączona, włączona jest natomiast pompa odpowiedzialna za zasobnik c.w.u. Wtedy zapewniałoby to szybkie uzupełnienie ubytku ciepłej wody z zasobnika c.w.u. Udało się może zaobserwować, czy rzeczywiście w takim momencie wzrasta wyraźnie temperatura rozdzielacza c.o.? To byłby sygnał, że faktycznie trafiła do niego bardziej gorąca woda.
-
Podstawowa zasada to zachowanie ciągłości ocieplenia. Chodzi o to żeby zamykało ono szczelnie ogrzewaną przestrzeń ze wszystkich stron. Układanie ocieplenia na części dachu w okapie, która i tak sięga poza ocieploną ścianę zewnętrzną oraz na podbitce dachu nie ma specjalnie sensu. To i tak nie jest ogrzewana część domu. O ile dobrze zrozumiałem opis, to będzie coś zbliżonego do sytuacji na rysunku, dom bez ścianki kolankowej. Po prawej stronie rysunku jest wariant bez dodatkowego docieplenia strefy za przedścianką. Natomiast po lewej stronie rysunku - z dodatkowym ociepleniem w tym miejscu. Jeżeli już zdecydujemy się na ocieplenie dachu aż do okapu, to wtedy należałoby ułożyć ocieplenie również nad podbitką. To pod względem cieplnym. Powstanie przynajmniej jakaś zamknięta strefa, taki bufor pomiędzy ogrzewaną częścią budynku oraz środowiskiem zewnętrznym. Ale dla strat ciepła to i tak nie będzie miało większego znaczenia. Utrudni zaś zapewnienie wentylacji dachu - zrobienie wlotu powietrza w strefie okapu. Osobiście nie układałbym izolacji dachu aż do okapu. Jedynie na tyle żeby spotkała się z izolacją ścian zewnętrznych i stropu. Wtedy nie będzie też potrzebna izolacja nad podbitką.
-
Jak najbardziej można ułożyć dwie warstwy. Wtedy przesuwamy je względem siebie, tak aby połączenia się nie pokrywały. Czy są jakieś szczególne wymogi, np. odporność na zawilgocenie na styku z płytkami? Jeżeli ich nie ma, to wybór jest dowolny. Potrzebne jest jedynie coś, co trzyma wymiar (grubość). Tu właśnie dostępna grubość będzie zasadniczym kryterium wyboru. Płyty z XPS najczęściej mają grubość 3 lub 5 mm, a te z miękkiej płyty pilśniowej (tzw. eko) 4 lub 7 mm.
-
Działka III KL z Warunkami
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne odpisał Majkel96 w kategorii Działka
Niewielka jest szansa na wykonanie jakiegokolwiek nowego przyłącza w rozsądnym czasie.