-
Posty
2 326 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
56
Wszystko napisane przez Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne
-
Plandeka PCV pod Wiatę.
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne odpisał PiotruniA w kategorii Złota rączka
Można też wybrać się do firmy, która robi plandeki do samochodów ciężarowych i dostawczych. Takie przykrycie będzie solidne, na lata. -
Retrofood ma rację, układa się tak, żeby docięte płytki nie raziły. Czyli wypadały w miejscach mniej rzucających się w oczy. Ponadto czasem docina się płytki na obu krańcach ściany, tak aby uniknąć wklejania bardzo wąskich pasków. Zastanowiłbym się jednak, czy na ścianach nie ma tu zbyt wielu wzorów i kolorów płytek. Na małej przestrzeni takie ich namnożenie na dłuższą metę drażni.
-
Instalacja wodna
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne odpisał Agnieszka Ws w kategorii Instalacje
Same złączki to cena kilkunastu złotych za sztukę. To nie są duże pieniądze. Najważniejszy jest stan rur i ich układ. Tak jak pisałem, ten może być skrajnie różny, rzecz trzeba ocenić na miejscu. Z góry bym ich nie skreślał. -
Instalacja wodna
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne odpisał Agnieszka Ws w kategorii Instalacje
Jeżeli stare rury stalowe są w dobrym stanie to można je połączyć z nowymi z tworzywa czy wielowarstwowymi. Odpowiednie złączki-przejściówki kupimy bez problemu - np. z tradycyjnego gwintu na zaciskaną PEX. Jeżeli gdzieś można zdemontować połączenie gwintowane i gwint jest w dobrym stanie to założenie takiej złączki będzie bardzo łatwe. Ewentualnie uciętą stalową rurę można nagwintować, ale to więcej pracy. Średnice rur dobiera się tak żeby przepływ wody był odpowiedni. Osobna sprawa, czy rzeczywiście stan rur jest na tyle dobry, że nie warto wymieniać całej instalacji. Ale to już zależy od konkretnego przypadku i składu wody. W niektórych domach stalowe rury nawet po kilkudziesięciu latach są w bardzo dobrym stanie. Zaś w innych są skorodowane już po dziesięciu. -
Po pierwsze, systemy są różne. Listwy mogą być przewidziane do demontażu i ponownego wykorzystania, ale nie muszą. Zalezy co wymyślił producent. Osobiście nie jestem zwolennikiem pozostawiania "ciał obcych" w tynku. Wyjątkiem są wzmacniające listwy/profile umieszczane na krawędziach oraz wokół okien. Te miejsca powinny być wzmocnione.
-
Konkretnej marki nie będziemy polecać. Trzy najważniejsze sprawy na początek to: - to nowy budynek, czy już istniejąca instalacja? - jak ma być przygotowywana c.w.u. (ciepła woda użytkowa), w zasobniku czy przepływowo (na bieżąco, dopiero po odkręceniu kranu); - jakie jest maksymalne zapotrzebowanie na ciepło do ogrzewania pomieszczeń? To nam da odpowiedź na pytanie jakiej mocy mniej więcej będziemy potrzebować i jaki rodzaj kotła wchodzi w grę.
- 5 odpowiedzi
-
- kocioł gazowy
- piec gazowy
- (i %d więcej)
-
W którym miejscu wykrapla się woda - wewnątrz rury wentylacyjnej, czy pomiędzy zewnętrzną ścianką rury wentylacyjnej i jej izolacją? Jednak przy tak dużej wilgotności powietrza w piwnicy może dochodzić do wykraplania się pary wodnej z tego powietrza nawet przy nieznacznym spadku temperatury w kanale. Dla powietrza o temperaturze 11°C i wilgotności względnej 80% punkt rosy to ok. 7-8°C. Czyli przy spadku temperatury do tych 7-8°C już zaczyna wykraplać się wilgoć. Zasadniczym problemem jest tu więc bardzo wysoka wilgotność w piwnicy. W takiej sytuacji wystarcza niewielkie schłodzenie pochodzącego z niej powietrza, żeby wilgoć się wykraplała.
-
Takiej wielkości kratki wentylacyjne wystarczą. Mogą być z tworzywa lub metalowe. Szczerze mówiąc, te dachówki i kominki wentylacyjne są umieszczone bez specjalnego sensu. Powinno się je zakładać tam, gdzie ciągłość szczeliny wentylacyjnej od okapu do kalenicy blokuje komin albo okno dachowe. Dachówka zapewnia wlot powietrza, kominek zaś jego wylot. Podstawą wentylacji dachu jest jednak szczelina od okapu (wlot powietrza) do kalenicy (wylot). Tu nikt się tych zasad nie trzymał. Warto jeszcze sprawdzić jak wygląda wlot powietrza w okapie. Wcale nie wiadomo, czy zrobiono go zgodnie ze sztuką.
-
Tu nie ma istotnej różnicy, są to rury wielowarstwowe o podobnych właściwościach. Zwracałbym za to uwagę na producenta. Rura ma wytrzymać kilkadziesiąt lat, więc założenie chińskiej "no name" jest ryzykowne.
- 3 odpowiedzi
-
- ogrzewanie
- rura
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Żaden z tych wariantów nie będzie dobry. To po prostu zbyt cienka izolacja. Dość intensywna ucieczka ciepła ku dołowi będzie nieunikniona. Zakładając, że materiały izolacyjne będą miały wystarczającą wytrzymałość na ściskanie, to pozostaje już tylko kwestia ich izolacyjności, który będzie miał niższą lambdę. Jednak nie zmieni to zasadniczo sytuacji - i tak będzie to zbyt słaba izolacja.
- 2 odpowiedzi
-
Jaki jest rozstaw tych belek stropowych, bo od tego zależy wymagana grubość płyt lub desek, które na nich będą warstwą nośną. Co obecnie jest na belkach? To jest jakaś wskazówka. Jaką grubość mają te warstwy? Możliwości zrobienia ogrzewania jest kilka. Najprościej byłoby jednak umieścić tam grzejnik ścienny. Skoro to mały pokój to i grzejnik nie musi być duży. Typowy płytowy może mieć kilka płyt - wtedy będzie mniejszy lecz nieco grubszy. Można też założyć grzejnik kanałowy. Ukryje się go w podłodze, pomiędzy belkami. To też dość prosty wariant. Wreszcie ogrzewanie podłogowe. Technicznie najprostszy i najlepszy jest wariant z: - płytą drewnopochodną na belkach stropowych; - następnie systemową płytą z twardego styropianu z wyfrezowanymi zagłębieniami na rurki; - suchym jastrychem z płyt włóknowo-cementowych lub podobnych; W tym wariancie mamy strop dobrze usztywniony, pod względem akustycznym też niezły. Ponadto łatwy do wykonania. Wadą jest strata kilku centymetrów wysokości pomieszczenia. Można spróbować schować część z tego pomiędzy belkami. Ale ostatecznie różnica wysokości nie będzie duża, ok. 5 cm, bo frezowaną część płyty izolacyjnej należałoby umieścić już powyżej belek. Inaczej będzie problem z układaniem rur. Chociaż moim zdaniem nie warto się z tym wariantem męczyć. Pozostaje jeszcze możliwość ułożenia ogrzewania ściennego, chociażby na skosach. Są nawet gotowe płyty z zatopionymi już w swojej grubości rurkami. Można je ułożyć dość łatwo (choćby na już wykończonych skosach i ścianach), a różnica wysokości pomieszczenia będzie minimalna.
-
Jaka jest obecnie konstrukcja tej podłogi? Czy są tam belki konstrukcyjne stropu, a poprzecznie do nich legary drewniane? Czy legarami są tu nazywane belki konstrukcyjne? Generalnie, najpewniejszym rozwiązaniem jest ułożenie płyty drewnopochodnej (np. OSB), potem XPS z frezami na rurki , a następnie suchy jastrych.
-
A dlaczego w tym budynku miałaby być duża wilgotność? Nie bardzo rozumiem skąd się bierze to założenie. Generalnie tynk wewnętrzny jest bezpieczny, jeżeli zdąży związać i wyschnąć przed mrozami. Oczywiście, musi być zabezpieczony przed deszczem. na etapie stanu surowego zamkniętego przy prawidłowo wykonanej wentylacji nie ma już problemu.
-
Skoro pod spodem jest guz to może przynajmniej zapewnia jakieś wzmocnienie, taką podbudowę. Nie szedłbym w beton. Co najwyżej tylko piasek wymieszany z cementem na sucho jako parę centymetrów pod kamieniami. Jak się tam na glinie zrobi ciągłą płytę to i tak po pierwszym roku ona cała popęka i jeszcze się miejscami wybrzuszy. Najlepiej byłoby te kamienie układać starannie, dobierając wg wielkości, tak żeby szczeliny pomiędzy nimi były możliwie małe. Ale to dużo zabawy, dla skrupulatnych. Jakie tam będzie obrzeże? Pewnie zwykły krawężnik nie wchodzi w grę? Można zrobić obrzeże z co większych kamieni, nawet wbijając je nieco w grunt.
-
Dwie zasadnicze sprawy do wyjaśnienia. Czy jest tam ocieplenie? Czy ukształtowano tam spadek od budynku na zewnątrz? Być może garaż jest z założenia w ogóle pozbawiony izolacji cieplnej i ogrzewania. Ale trzeba ustalić z jakich warstw się to wszystko składa. Przy braku spadku zastoiny wody zawsze będą problemem. Docelowo całość można pokryć dwoma warstwami papy lub grubej folii fundamentowej. Na to ułożyć płyty betonowe. Takie 30×30 cm mają 4 cm grubości. Wzorów płyt jest teraz mnóstwo. Zamiast płyt może być też drewno. Najpierw kilka desek jako legary ułożone zgodnie ze spadkiem tego tarasu. Potem poprzeczne deski układane z zachowaniem szpar po 1,5 cm. Deski obustronnie zaimpregnowane przed ułożeniem. Płyty betonowe są, oczywiście, trwalsze. Łatwo je też zdemontować i sprawdzić stan izolacji.
-
Przede wszystkim trzeba ustalić czy miejscem przewiewu jest styk skrzydła drzwi z ramą, czy szczeliny pomiędzy ramą i podłogą. Według mnie cokolwiek dziwnie ukształtowano połączenie dolnej krawędzi skrzydła drzwi z ramiakiem. Tak jakby tam pozostawały szczeliny, które tylko lekko przysłania ten metalowy profil-okapnik. Proszę to porównać z ukształtowaniem tych elementów w zwykłym oknie. Najlepiej gdyby zrobiła Pani zdjęcia przy otwartych drzwiach. Chodzi o te elementy, które mają się spotkać i niejako zazębić. Czyli zdjęcie dolnej krawędzi ramiaka od zewnątrz oraz dolnej krawędzi drzwi od strony pomieszczenia.
-
Ustawa prawo budowlane, rozporządzenie w sprawie warunków technicznych (WT) itd. to przepisy ogólne. MPZP może natomiast zawierać ograniczenia względem nich. To MPZP ma tu pierwszeństwo, Przecież samo wpisanie do MPZP, jaki rodzaj budynków może być w ogóle wzniesiony na konkretnej działce jest tego jaskrawym przykładem. Inwestor musi się do tego dostosować, choćby przepisy ogólne pozwalały na znacznie więcej.
-
Jednak co z wykonaniem spadku w kierunku odpływu? Nawet jeżeli wykorzystamy bardzo niski odpływ to bez ukształtowania spadku w jego kierunku nie będzie to wszystko prawidłowo działać. Spadek w kierunku odpływu musi być ukształtowany, niezależnie od tego czy zrobimy bardzo niski odpływ w podłodze, czy odpływ w ścianie. Bez jego ukształtowania można zrobić jedynie bardzo niski brodzik.