Skocz do zawartości

aaaa

Uczestnik
  • Posty

    2 387
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    50

Wszystko napisane przez aaaa

  1. u mnie to wygląda dzisiaj tak napoje:kawa,herbata,woda (oczywiście bez żadnych dodatków) śniadanie :sałatka:pomidory,cukinia,sałata,cebula,papryka,czarne oliwki,bazylia,sól,majonez - około 300g, do tego 60g kabanosów to mnie będzie trzymać gdzieś do 16 obiad:1-2 małe ziemniaki podlane tłuszczem,surówka z kiszonej kapusty, do tego ryba lub jakieś mięso i to wszystko na dziś nie wiem czy jest 10xlepszy czy gorszy niż twój, ale mi pasuje a smażę najchętniej na smalcu
  2. a ja też mogę podać mój przykładowy jadłospis? nie będziecie krzyczeć?
  3. i to jest chyba najlepsze wyjście - przynajmniej na teraz.... potem, jak trochę już "okrzepniesz", to jak najbardziej..ale teraz zdecydowanie odradzam
  4. jak tak będziesz podchodzić do tematu, to za kilka dni będziesz pisać - ratujcie!!! itp itd jak nie zmienisz nawyków, nawet w małym stopniu, to skończy się tak samo jak zawsze wiem co mówię
  5. przychylam się do zdania powyżej we wszystkich punktach
  6. http://paleosmak.pl/2015/03/mity-o-cholesterolu/ książkę mogę polecić ;)
  7. w tym temacie mnie nie zaskoczysz.... a artykuł o tym gościu czytałem...z tego co pamiętam, to była też odpowiedź na "super size me" chyba że było więcej takich przypadków jak ten opisany inna kwestia, że dla mnie poziom cholesterolu 170mg/dl nigdy nie będzie poziomem zdrowym, ale to temat na inną dyskusję
  8. tak, masz rację z tym bilansem.....na początek nie trzeba nic więcej... pewnie że można chudnąc na fast foodach, ale znasz dużo takich co tak by potrafili? bo ja żadnego.... Leszek ma rację z tym lnianym - ja w ogóle takiego nie używam w zupełności wystarcza mi oliwa z oliwek i olej z pestek winogron (jeśli chodzi o oleje)
  9. zawsze musisz być taki przemądrzały?
  10. to prawda, ale patrz motywator wyżej to też prawda....na odwyk też są sposoby... ale jak się przestawisz, przede wszystkim mentalnie, to nic cię nie ruszy...
  11. tak mi się skojarzyło...motywacyjnie
  12. Ądziu, polecam ksiażkę którą zalinkowałem wyżej..... ja to taki mądry jestem, bo od X lat stosuję się do tego co tam pisze (z niewielkimi modyfikacjami i czasowymi odstępstwami) hehe, jakby do mojej lodówki zajrzał to tez by zemdlał, tylko że pewnie z innego powodu a tak w ogóle, to są to bardzo proste zasady..
  13. na początku na pewno niewskazany, organizm będzie osłabiony przy przestawianiu się na inne szlaki metaboliczne przy intensywnych treningach trzeba oczywiście zwiększać podaż węgli, ale zakładam, że na razie o tym nie myślisz ;)
  14. to się nazywa samoregulacja.... http://ogrzewanie.drewnozamiastbenzyny.pl/...ia-podlogowego/ dziwię się że o tym nie słyszałeś wcześniej...
  15. mogę ci na maila posłać, jak wolisz pdfa - wygodniej się czyta ;)
  16. chyba masz całośc, mój pdf ma 187 ale też się konczy na jednostkach chlebowych ;)
  17. dla mnie wybór X lat temu był oczywisty.... też mam masę rzeczy nie tak zrobionych jak bym chciał, ale nie żałuje
  18. fajnie jest tutaj zrecenzowana ta książka http://paleosmak.pl/2014/12/zycie-bez-piec...-without-bread/ biały kruk, nie do kupienia jako nowa, ale można pdfa na gryzoniu znaleźć lub używkę na allegro(sporadycznie) i cene masakryczną
  19. pamietasz co sądzę na temat 5 razy dziennie warzywa i owoce? dalej podtrzymuje to co kiedyś pisałem, zdania nie zmieniłem i dobrze mi z tym... ja ci mogę zaproponować książkę, a co z nia zrobisz, to już twoja sprawa....
  20. to zależy - to było do Ądzia znasz mnie..... grupą wsparcia bym raczej tego nie nazwał, prędzej kop w d....
  21. czy 20cm styropianu na ścianie i WM to bunkier?
  22. erol - prawidłowo wykonana podłogówka nie sprawia że podłoga jest ciepła. Jest letnia co nie jest niczym dziwnym, skoro w najwieksze mrozy puszcza sie w podłogę około 35C (dla nowych domów wg aktualnych WT) jak coś czytasz, to tez mysl przy okazji
×
×
  • Utwórz nowe...